Skocz do zawartości

Pod Grunwaldem rozpoczynają się badania archeologiczne


maksiu

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 125
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
uczestniczy ponad 50 poszukiwaczy-amatorów wyposażonych w wykrywacze metali[...] Według organizatorów, co roku chętnych do udziału w ekspedycji zgłasza się tak wielu, że wybierane są tylko osoby z największym doświadczeniem i profesjonalnym sprzętem"

Ciekawe kryteria..

W Lelowie była ponad setka kijów,da się?
da..


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 17:23 10-09-2016
Napisano
No właśnie dziwi mnie taka opcja doboru..
Pole orane tysiące razy,i mdkiem by coś wyszło,tym bardziej że stalowych z dyskryminacji nie wycinają
no chyba że to groty to kolorowe są:)
Napisano
Zamiast znowu zbierać drobnicę rozsianą praktycznie wszędzie powinni postawić na geofizykę i poszukać mogił w okolicy obozu krzyżackiego.
Ale to droższa impreza niż wykrywacze i wolontariusze
Napisano
Super dobre rady. Stańcie oko w oko z problemem tam na miejscu, gdy nawet nie do końca wiadomo gdzie ta bitwa faktycznie była, jej główny teatr. Szukanie mogił to jak z igłą w stogu siana.
Wyszło kilkanaście grotów, topór typ IX odmiana Głoska chyba i inne zabytki również spoza kontekstu.Zabytki zabytkami , każda sztuka ważna do wyposażenia Muzeum ale nie mniej ważne jest wykluczenie kolejnych działek z teatru bitwy poprzez brak jakichkolwiek militariów- wyznaczanie zasięgu zdarzenia.
Żmudne kopanie wszystkich setek sygnałów żelaza od gwoździa w górę do zajęcie czasochłonne i wymagające cierpliwości.
Bjar co do kg gwoździ i dwóch grotów- część zabytków po konserwacji jest już na ekspozycji, zapraszam do odwiedzenia Muzeum- ilośc porównywalna z poprzednimi zabytkami od lat 70 tych- a jeszcze masa rzeczy z bitwy czeka na przygotowanie do wystawienia, Pozdrawiam.
Napisano
I tak jak mówiłem,MDkiem by to trafił..

No ale:

chętnych do udziału w ekspedycji zgłasza się tak wielu, że wybierane są tylko osoby z największym doświadczeniem i profesjonalnym sprzętem.

"

pff
Napisano
sporo drobnicy ale cóż wnosi to nowego do wiedzy o bitwie ? owszem pozwala rozszerzyć lub ograniczyć jej zasięg o pewne parcele, przybywa też drobnicy do ekspozycji. Stuprocentowo z bitwą można identyfikować tylko groty i niektóre klamry do pasa. Podkowy czy monety nawet XV wieczne nie muszą mieć z nią związku przecież.

W ten sposób obecna formułą poszukiwań szybko straci na atrakcyjności bez bardziej spektakularnych znalezisk, latami będzie tak można dalej.
@ Alex - Głównego teatru na podstawie znalezisk grotów nigdy nie uda się ustalić, to było starcie konnicy przede wszystkim. Nie wiem jakiej koncentracji należało by się spodziewać aby to uwiarygodnić. Co najwyżej można by spekulować o miejscu obozu krzyżackiego ale ten chyba jest lokalizowany na miejscu kaplicy gotyckiej.
Może należało by w jej promieniu skoncentrować poszukiawania mogił georadarem , w końcu tam przebadano archeologicznie tylko wnętrze i w promieniu kilkunastu metrów. To już nie jest wtedy igła w stogu siana. Cała reszta niestety już tak.
Napisano
skyluke - aby zrozumieć co się tam pod Grunwaldem dzieje w kwestii badań to trzeba by było tam być przez ostatnie 3 lata. Aspektów i pytań jest tyle , że można już książkę o tym napisać.
Bitwa została już przesunięta, nie o parcele ale o kilometry.
I mimo że była to bitwa konnicy to nadal szukamy skupisk grotów, ponieważ konnica w owym czasie wyposażona była głównie w łuki i kusze.
Napisano
skupisk grotów?
może depozytów jeszcze?
W tamte czasy nie kopali sobie okopów gdzie wszystko może sie zasypać

Ludność po bitwie wyzbierała wszystko co się dało.
Od złamanych strzał po szynkę z koni.
Napisano
Hebda przestań bredzić. 50 grotów na 200 metrach kwadratowych jeśli dalej wokół nie ma nic to właśnie skupisko grotów. W centrum bitwy będzie ich zmacznie więcej. Teren w czasie bitwy był zryty kopytami. Jelce mieczy , złamane miecze , ostrogi , gwiazdki z ostróg , nabijki , końcówki pasów , topory , zapinki płaszczy itd to podnosimy z pola bitwy . Nie wyzbierali tego po bitwie.
Napisano
Bartek , przez ponad 20 lat teren był eksploatowany przez różnych poszukiwaczy , niech każdy z nich znalazł po jednej rzeczy, to jakie skupisko grotów ma być ? to już nie te czasy , każde miejsce głównych bitew zostały przeorane , zdarzają się niespodzianki ale czy tam?
Napisano
po bitwach średniowiecznych nie zostało na tyle fantów, by cokolwiek powiedziały.
Żelazne groty raz że zostały wyzbierane,dwa: w większości się rozpuściły vel utleniły na amen.
To samo z trupami najpewniej.
Nie widziałem poszukiwań archeo koło Grunwaldu, ale widziałem gdzie indziej iwygląda to tak:

amatorszczyzna + parcie na szkło + chęć wycyganienia jakichś dotacji dla siebie.

Sądzę, że tu jest tak samo.
Napisano
na podstawie znalezionych dotychczas artefaktów da się owszem ustalić mniej więcej zasięg pola bitwy w pewnych kierunkach czy też przesunąć domniemane centrum" na wschód czy też na południe ale śmiem twierdzić nic więcej. Ani terenu pierwszego starcia wrogich chorągwi, ani lokalizacji tzw. wilczych dołów przed pozycją chorągwi krzyżackich, ani miejsca śmierci wielkiego mistrza ani miejsca masowych pochówków (jeśli takowe istnieją).
W końcowych fazach bitwa przerodziła się zapewne na wiele rozdzielonych mniejszych starć które również mogły obficie zasiać zabytkami. Podobnie pewnie na kilometrach na trasie ucieczki zakonnych z pola bitwy ale tego nie potrzeba udowadniać.

W obecnej formule będzie to już tylko zbieranie zabytków na wystawę i promocja paru stowarzyszeń co zauważono.
Chyba będzie czas na zawężenie pola badań. Zresztą dyrektor muzeum już coś wspominał o przejściu na inne metody poszukiwawcze i priorytety. Jak dla mnie mogiła bitewna i analiza obrażeń, wieku i stanu zdrowia uczestników (o DNA nie wspomnę) niż kolejne 100 grotów gdzieś tam bliżej Grunwaldu niż Stębarku.

Pozdrawiam !
Napisano
hahahaha niezle się ubawiłem czytając Wasz dupościsk :) bo mnie pare dni teraz tu nie było:)

A więc zasmucę Was mówiąc, że te badania jednak mają sens jak mówi Bartek - chociażby już wyznaczając linię początkową bitwy w zupełnie innym miejscu niż dotychczas sądzono.
Co do skupisk grotów ect. właśnie one mówią nam o teatrze działan wojennych- wyzbierano owszem wszystko co sie dało po bitwie ale rownomiernie co do nasilenia walk wszedzie:) tam gdzie się więcej działo na pewno zostało więcej.
Atylla teren jest tak przeszukany, że doświadczony człowiek jak ja ma na godzine około 15 sygnałów żelaza do kopania:) teren jest prawie dziewiczy jesli chodzi o żelazo w ziemi.
Co do tych deusów lanserskich to przynajmniej Ci co ich używają umieją kopać żelazo od dużego gwoździa w góre a nie tylko guziki kolorowe.
Co do lanserskich zdjęc- to nie był zjazd celebrytów tylko ludzi cięzko pracujących.I często kopiących do zachodu słońca by zrobić jak najwiecej.Ja przez tydzień schudłem 4 kg.
SZA.MAN- nic Ci sie nie utleniło :)
Darujcie sobie te żałosne spamy :) nawet jeśli praca ograniczyłaby się do pozyskania zabytków dla Muzeum to jest to niezmiernie ważne i priorytetowe!
Muzeum wielkiej bitwy europejskiego średniowiecza musi mieć wystawę wielką i okazałą swoich wydobytych zabytków a nie to co jest.
Mam nadzieje ze za 20 lat jak tam pojade to zobacze ekspozycję podobna do działu średniowiecze" Muzeum Wojska Polskiego i to dla mnie priorytet.

Pozdrawiam:)
Napisano
Torba a swoją drogą publikowanie czyjegoś wizerunku w tym kontekście bez zgody chyba jest nie zgodne z prawem. Nie wiem jak z regulaminem Odkrywcy. Proponowałbym ostrożność na przyszłość w używaniu cudzego wizerunku do ukazywania lansu.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie