Skocz do zawartości

Kulturalna rozmowa na GG


traper6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Z nieukrywaną radością powiem że na priv dostałem 3 maile od poszukiwaczy z Namysłowa i okolic prosząc o nr. GG tej pani"
Oczywiście że podałem, pomogłem niej/nim.

Zastanawiałem się czy za podanie nr. nie pobierać prowizji od prowadzenia działalności tej młodej damy". Przecież dzięki mnie zarobi.
Ale wczytałem w necie co to jest stręczycielstwo, a po za tym trochę głupi by brzmiało traper-burdeltata.
Napisano
traper6 (4126 / 349) 2016-06-05 15:55:12

pomogłem niej/nim."

Nie wiem, czy określenie pomogłem" jest adekwatne...
Choć w sumie, na alfonsa to Ty za bardzo nie wyglądasz- może pomijając ten łańcuch i sygnet.


PS Ale jesteś pewien, że to nie Ty będziesz alimenty płacił?
Lub dzwonił po straż pożarną, jak się kajdanki, np, zatną w miłosnym uniesieniu?
Napisano
Człowiek się starał być dobroczynny, pomocny, litościwy co by ugasić ogień w tej młodej damie", a młodym chłopcom umożliwić, co by im się odciski na dłoniach zagoiły...

A tu proszę, jadą po mnie że nie wiem. Ech... co za ludzie...
Napisano
Branie u ...urwy ? To nie branie, to krótkotrwały kontrakt / umowa zlecenie z finansową finalizacją spotkania.

A nawiązując do brania. Starzy wrocławiacy wiedzą z czego słynęła ul. Gwarna.
A więc idąc w nocy tą ulicą do sklepu nocnego po alkohol minąłem 3 lafiryndy stojące na chodniku.
Słyszę za sobą:
- Kopcisz się kiciu ?
Odwracam się i pytam:
- A co ? Z dupy mi dym leci ?
Napisano
A tak nawiązując do tematu. Wiecie jak się nazywały dwie najbardziej znane prostytutki węgierskie z I wojny ?

Lahosztargosz i Spermoszgemosz :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie