Skocz do zawartości

Ustawa dekomunizacyjna.


Rekomendowane odpowiedzi

Prezydent podpisał był Ustawę dekomunizacyjną"..

Czyli:

ustawę o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Przewiduje ona, że nazwy m.in. ulic, mostów i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego, nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować.

Zgodnie z ustawą za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989.

Decyzję o stwierdzeniu nieważności uchwały nadającej niezgodną z nowymi przepisami nazwę budowli, obiektowi lub urządzeniu użyteczności publicznej będzie podejmował wojewoda po obowiązkowym zasięgnięciu opinii Instytutu Pamięci Narodowej. Zgodnie z nowymi przepisami, zmiana nazwy dokonana na podstawie ustawy nie będzie miała wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową."

Jacek- masz kasę na zmianę wszystkich dokumentów, w których adres pada?



PS Ciekawe, czy np Nowotko tudzież Bolek Mołojec się załapią... W sumie wcześniej niż w 1944 zeszli...


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 10:37 21-05-2016
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Łapy precz od Nowotki.
Wcale nie gorszy od innych działaczy", którzy zeszli po '44
Kilka not z biografii tegoż Nowotki:

Był sekretarzem oddziału Związku Zawodowego Cukrowników. W sierpniu 1920 r. był członkiem Komitetu Rewolucyjnego w Łapach; nie zachowały się żadne dokumenty potwierdzające, ile w tym czasie wyroków śmierci wydał i wykonał kierowany przez niego ewkom", jednak historyk Wojciech Roszkowski wymienił Nowotkę jako jednego z tych, którzy ponosili największą odpowiedzialność za krew polską przelaną wówczas w interesie bolszewickiego imperium".

Po wybuchu wojny, od 1939 r. do 1941 r. działał w sowieckich strukturach władzy w okręgu białostockim, od listopada 1940 r. do wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej był przewodniczącym Rejonispołkomu w Łapach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 60-ch byłem na koloni w Gdyni, mieszkaliśmy w szkole im Nowotki [typowa 1000-latka], która mieściła się na Wzgórzu nomen omen Nowotki [obecnie Wzgórze św. Maksymiliana].

W tamtych czasach modne było wychowanie patriotyczne młodzieży, poprzez organizowanie w szkołach i na koloniach spotkań z kombatantami. I nie inaczej było i tym razem, bo zorganizowano aż dwa takie spotkania-prelekcje. I nie byli to towarzysze Nowotki, ale za pierwszym razem był to ostatni żyjący marynarz z ORP Orzeł", a za drugim razem jeden z obrońców Kępy Oksywskiej [miał ze sobą nawet mapy i jakieś ilustracje].

A schodząc z tego wzgórza do miasta, nie śpiewaliśmy Międzynarodówki, ale Morze nasze morze będziem ciebie wiernie strzec".

A o Nowotce to już wtedy od ojca wiedziałem, że to bohater nie z naszej bajki. Ot, takie to dziwne czasy były...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kłam @mimir, bo nigdy nie pisałem, że kampania 39 trwała 7 dni a nasi piloci zestrzelili najwyżej kilka samolotów?".

Bo pisałem, że Kampania 39 została przegrana przez nas już 3 września 39, wraz z przegraną itwą graniczną", a do całkowitej katastrofy doszło 7 września, gdy dzień wcześniej nasz Wódz Naczelny wraz ze swoim sztabem nawiał z Warszawy i tym sposobem praktycznie stracił kontrolę nad wojskiem. A to, że walki w kilku odosobnionych ośrodkach toczyły się jeszcze na początku października, miało tylko wymiar symboliczny.

A odnośnie naszych pilotów, to też nigdy nie pisałem, że strącili tylko kilka samolotów", ale należy oddzielić ilość zgłoszonych zestrzeleń [ok. 1000], od faktycznie zestrzelonych maszyn przeciwnika, bo te były kilkakrotnie niższe. To zresztą dotyczy wszystkich wojujących stron. Wystarczy, że zapoznasz się np. z najnowszymi opracowaniami na temat Bitwy o Anglię", a może coś zrozumiesz, albo i nie...

P.S.
Mitami to ja żyłem w czasach PRL-u, bo mity podtrzymywały nas wtedy na duchu, ale obecnie liczą się dla mnie tylko fakty. A te do mitów bardzo często mają się jak przysłowiowa pięść do nosa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimir: zobacz sobie co pisałeś w wątkach o bagnetach sowieckich i niemieckim liczeniu"

Zacytuj, to się do nich odniosę, acz wątek jest o dekomunizacji.
---------------------------------------------------------
Ja tam za obrońcę tych pomników robić nie będę, bo bardzo mnie irytowały w czasach PRL-u. Ale uważam, że ostatnią rzeczą jaka jest nam obecnie potrzebna, to wojna z Rosją na pomniki.

Tym bardziej, że nasi zachodni Sojusznicy" widzieli nas po II W.Ś. w granicach niewiele większych, niż te z czasów Księstwa Warszawskiego. A Stalin, jaki bandyta był to był, ale to On wykroił" dla nas w ramach rekompensaty za Kresy, spory kawałek Niemiec i to wbrew naszym Sojusznikom"...

P.S.-1
Jak w telewizorni [chyba TVN 24] pojawił się po raz pierwszy ten temat, to ilustrowali go zdjęciami pomnika Wdzięczności" w Szczecinie. Pewnie redaktor nie zdawał sobie sprawy z tego, że akurat Szczecin nijak nam się nie należał [bo leży na lewym brzegu Odry], ale to miał być gest Stalina wobec nas, za przejęcie przez nich Królewca.
Tyle tylko, że Królewiec był w 100% niemiecki...

P.S.-2
Może tak IPN najpierw weźmie się za nielegalne pomniki bandytów z UPA, jakich wysyp obecnie mamy na naszych ziemiach, a dopiero później za te sowieckie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że pomniki wdzięczności" powinny pozostać w tych miastach [na zachodzie Polski], które Stalin wbrew Anglii i USA przyłączył na siłę do Polski.

A co do reszty, to mi to za przeproszeniem lotto". Bo moim zdaniem jest to typowy temat zastępczy. Tym bardziej, że burzenie po 89 roku wyjątkowo dobrze nam wychodzi, ale z budowaniem już nie bardzo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz GR, ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że każda Rewolucja obala stare pomniki i stawia swoje. Nie inaczej jest w V RP - jak zapowiedzi polityków głoszą, to na ich miejsce ma powstać co najmniej 1000 nowych pomników Prezydenta Tysiąclecia który się kulom nie kłaniał".
No i dobrze...

A odnośnie nieprawomyślnych pomników przeznaczonych do wyburzenia, to po prawdzie za czasów PRL-u bardzo mnie te pomniki irytowały, ale obecnie [częściowo] zmieniłem zdanie. I uważam, że te postawione w byłych niemieckich miastach, które nam sprezentowali Sowieci i to wbrew Anglii i USA, to powinny pozostać. Chociażby dla tego, że bez tych terenów bylibyśmy dziś w granicach niewiele większych niż Księstwo Warszawskie, a takie granice chcieli nam zafundować nasi Sojusznicy".

Jestem natomiast za tym, aby przywrócić historyczne nazwy ulicom [jeżeli takie posiadały] i to bez względu na to, czy ulica jest Gen. Waltera, czy też JPII...

I jeszcze jedna uwaga do Ciebie GR:
Zupełnie przemilczałeś mój wpis na temat nielegalnie stawianych w Polsce pomników upamiętniających UPA.
A zbrodni tych zwyrodnialców, którzy nabijali polskie dzieci na sztachety w płocie, nic nie usprawiedliwia. Nawet niekiedy współpraca z naszym WiN-em...

Wygląda na to, że ich pomniki w Polsce Ci nie przeszkadzają?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balans , ja wiem, że jesteś stary,zgorzkniały i złośliwy. Nie sądziłem jednak , że aż tak cię Polska po 89 rozczarowała ....

Ale pal licho, to nieważne . Zastanawiam się czemu do wątku dotyczącego dekomunizacji musisz wrzucać Lecha Kazczyńskiego - on nie żyje , daj mu spokój i przestań go umieszczać we wszystkich możliwych wątkach bo uznam , ze oprócz tego co na wstępie masz jeszcze manię prześladowczą.

Wracając do pomników - z Tobą naprawdę jest niedobrze : Stalin tak jak każdy komunista ,,dał nam z nieswojego - bo komuniści tak mają, że umieją korzystać z cudzego - nie, nie doświadczenia, z cudzego , kropka. Są dwa warunki : pierwszy , ze musi być cudze, drugi, że musi być tego dużo.

Twojego postu o UPA po prostu nie zauważyłem, bo odnosiłem się do tego :

,,A ja uważam, że "pomniki wdzięczności powinny pozostać w tych miastach [na zachodzie Polski], które Stalin wbrew Anglii i USA przyłączył na siłę do Polski.

A co do reszty, to mi to za przeproszeniem "lotto. Bo moim zdaniem jest to typowy temat zastępczy. Tym bardziej, że burzenie po 89 roku wyjątkowo dobrze nam wychodzi, ale z budowaniem już nie bardzo..."

więc nie wiem po co ten ton napastliwy - pomniki stawiane UPA powinny również zniknąć o ile nie są nagrobkami i tyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi GR:

Ad.1 Owszem, Polska po 89 roku bardzo mnie rozczarowała, a najbardziej zawiodłem się na MOJEJ Solidarności", która puściła boso miliony robotników, likwidując kilka tysięcy zakładów pracy i fabryk i to zaraz po przejęciu władzy.

Ad.2 Ja nie umieszczam L.K. we wszystkich możliwych wątkach". To chyba Ty jakąś manię prześladowczą masz. A co do pomników, to są publiczne zapowiedzi jego brata-bliźniaka, że takie powstaną. A niech se powstają.

Ad.3 To prawda, że Stalin dawał nie swoje, ale DAWAŁ!
A nasi Sojusznicy" z Zachodu prawie nic nam nie chcieli wtedy dać. To tak jak obecnie jest z wizami do USA dla Polaków - Kowboje praktycznie znieśli obowiązek wizowy nawet dla tych, którzy całkiem niedawno poschodzili z drzew", ale nie dla nas. Dla nas to mogą sprzedać jakieś uzbrojenie po mocno zawyżonej cenie, ale za to bez offsetu i dostępu do nowych technologii.

Ad.4 Jeżeli uważasz, że pomniki UPA powinny również zniknąć, to jako osoba powiązana z PIS-owskimi spec służbami zrób coś w tej sprawie. Bo jak na razie to banderowcy plują nam w twarz, a nasi żałośni politykierzy mówią, że fajny deszczyk pada...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balansowi

Ad. 1 To widać, słychać i czuć w każdym twoim poście - to trochę nudne się robi i trudno z tym chyba Ci żyć , ale co mnie to właściwie obchodzi ( oprócz tego , że nudne)

Ad. 2 To po co napisałeś to, co napisałeś ? - jaki to ma związek z dekomunizacją przestrzeni publicznej ? ( Czy może uważasz , tak jak niektórzy kretyńscy ,,luminarze naszego życia polityczno - kulturalnego, że będzie wprowadzony przymusowy kult Lecha ?)

Ad 3. Dał to co ukradł innym , a nam też ,,zajumał" 1/3 terytorium - oczywiście mógł nie dać nic, mógł nawet zrobić z nas kolejną republikę - tylko czy to jest powód do wdzięczności ? Jeśli tak uważasz to masz mentalność niewolnika.

Ad. 4 Zaprawdę powiadam Ci - udaj się do najbliższej apteki i zakup sobie preparat z miłorzębu japońskiego ( ginkogiloba) - poprawia pamięć - Od lat 6 z okładem nie mam nic wspólnego ze ,,służbami za wyjątkiem służby zdrowia ( niestety muszę korzystać coraz częściej - ku obopólnej frustracji i złości). To tak mniej więcej jakbym ja Ci czynił zarzuty za to, co czyni Duda (Piotr) , albo żądałbym od Ciebie ogłoszenia przez ,,Solidarność" ogólnopolskiego pogotowia strajkowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubemu Rychowi

Ad.1/1 To nie jest nudne - to jest tragiczne. Bo po 89 roku mieliśmy szansę na zbudowanie dostatniego i przyjaznego dla obywateli państwa, ale Solidarność" dała się namówić na pomysły Sorosa, Sachsa i Brygad Marriotta, no i tak staliśmy się we własnym kraju tanią siłą roboczą i rynkiem zbytu. O tej całej szopce, jaka ma miejsce w naszym kraju od lat, już nie wspominając...
Co gorsza, to tego nie da się już odkręcić!

Ad.2/2 Przecież dyskutujemy o pomnikach. I tych, które mają być zburzone i tych, które mają powstać na ich miejscu. No to w czym widzisz problem?
Oczywiście, że kult Lecha ma miejsce i to od samego początku, czyli od dość kontrowersyjnego pochówku na Wawelu.
Osobiście uważam, że śp. Lech Kaczyński ma nawet docelowo szansę na beatyfikację, chociaż w tym może przeszkodzić opinia na temat śp. Marii Kaczyńskiej, bardzo przyzwoitej kobiety zresztą, jaką wygłaszał o niej pewien Szaman z Torunia.

Ad.3/3 Myślę, że jest to jednak powód do wdzięczności, bo mógł nic nie dać. Tym bardziej, że zarówno Anglicy jak i Amerykanie by Go w tym ic niedawaniu" poparli i jeszcze poklepali po plecach.

Ad.4/4 Dzięki za dobre rady odnośnie zdrowotności. Ja Ci w zamian polecam napar z kwiatu lipy i mysich bobków.
A odnośnie spec służb, to gdzieś spotkałem się z opinią, że pracownik takowych nigdy nim nie przestaje być, nawet jak jest już na emeryturze.
Swoją drogą, to jestem bardzo zdziwiony, że przy nowym rozdaniu odstawili Cię na aut?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację to jest tragiczne, tyle, że jak sam zauważyłeś, po części nieodwracalne. Teraz można jedynie próbować odrywać od koryta ryje, które się do niego przyssały i co gorsza uznały taki stan za wieczny i normalny , można także próbować ścigać i rozliczać ówczesnych decydentów. Biadolenie samo , rozrywanie szat i utyskiwanie, nic nie da, a robienie z tego sposobu na życie, tym bardziej. Pojękiwacze bezproduktywni pozostaną bezproduktywnymi pojękiwaczami.

Powtarzam raz jeszcze wszystkie pomniki ,,wdzięczności , a także te które sławią ,,wyzwolenie Polski" przez Sowietów powinny wylądować w skansenie , a jeżeli strona druga tj Rosja wyrazi wolę, powinny zostać jej odsprzedane. Rzecz nie dotyczy cmentarzy te powinny zostać i strona polska powinna o nie dbać .

Nie wiem na co polecasz mi te mikstury ( ja na brak pamięci nie cierpię) , a Tobie polecałem sprawdzony na rynku preparat właśnie na tę dolegliwość , ale mniemam , ze w przeciwieństwie do mnie czynisz to w złej wierze , bo przynajmniej jeden ze składników polecanych przez Ciebie jest mocno toksyczny . Tak więc oprócz zgorzknienia jesteś po prostu złym człowiekiem chyba....

Czytasz widać lektury, które nie zawierają całej prawdy o życiu byłych funkcjonariuszy , a że zdziwiony jesteś do tego , cóż ...mnie to jakoś wcale nie dziwi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to możemy sobie jedynie palcem w bucie pokiwać, bo jedne ryje przy korycie, zastępują inne ryje, tylko koryto zostaje to samo. I jeszcze do tego niektóre ryje robią za autorytety...
Rozliczyć ryje mogłaby jedynie jakaś Rewolucja w rodzaju Insurekcji Kościuszkowskiej, ale do niej nie dojdzie, bo cwana władza zmusza młodych do emigracji, a na resztę obywateli ma spec służby, których w Polsce, statystycznie na głowę jednego mieszkańca, jest chyba najwięcej na świecie.

Odnośnie pomników [dotyczy tylko tych, które są na poniemieckich terenach, przyznanych nam niesłusznie i wbrew woli naszych sojuszników" przez Stalina] to musimy się na coś zdecydować. Bo nie można zjeść ciastka i mieć ciastko. Są dwie możliwości:
1. Wszystko pozostaje bez zmian.
2. Burzymy pomniki, ale ponieważ nie jesteśmy hipokrytami, to zwracamy Niemcom niesłusznie przyłączone do Polski przez Sowietów ziemie i takie miasta jak: Opole, Kłodzko, Legnica, Wrocław, Zielona Góra, Szczecin, czy też Kołobrzeg.
Nie wiem tylko co z Gdańskiem, bo raz czytałem, że nawet Anglicy i Amerykanie chcieli nam go przyznać, a innym razem, że jednak miał pozostać pod niemiecką administracją?
Co sądzisz Gruby Rychu na temat Gdańska? Zostaje, czy też oddajemy?

Wybacz, ale to Ty pierwszy wyjechałeś tu z miksturami - moja była tylko rewanżem. I to wcale nie w złej wierze, ale tak trochę ironicznie, bo gdybym chciał w złej wierze, to bym do tej mikstury dorzucił jeszcze sproszkowany ogon jaszczurki i skrzydło nietoperza [to taka latająca mysz, która wysysa krew z dziewic]. Oczywiście całość do przyrządzenia podczas pełni księżyca...

Pomijając pamiętniki funkcjonariuszy, to jestem zdziwiony, bo PIS ma krótką ławkę", a chce obsadzić swoimi wszystko. A Ty jeszcze młody człowiek jesteś, sprawdzony na froncie i do tego ideowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balans:Bo nie można zjeść ciastka i mieć ciastko"
Można, wystarczy mieć przynajmniej dwa ciastka.
Jeśli myślisz, że putin zapełni ci bańdzioch ciastkami a stalin dał bo nas lubił, to jedynie świadczy o naiwnej (ew pożytecznej) formie twojej inteligencji. Tak, czy owak Rosja długo nie pociągnie na surowcach strategicznych. Nowe technologie w dziedzinie pozyskiwania energii powoli uniezależniają nas od szantażu rosyjskiego a matuszkę zepchną do roli konsumenta.
Tak, tu piszesz o swojej opozycyjnej przeszłości a mnie się zdaje, że byłeś w opozycji ale do opozycji... Albo myślałeś, że zmiany pójdą w kierunku, czy się stoi, czy się leży, to ciasteczko się należy"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi Mimir:

1. No to napisz jakie mamy dwa ciastka"?
2. Nikt nas nie lubi [no może trochę za 56 rok Węgrzy].
3. To nie jest wątek o Putinie, tym bardziej, że Rosja nie ma do nas żadnych pretensji terytorialnych. W odróżnieniu zresztą od naszych niektórych przyjaciół", których pretensje wobec Polski sięgają po Wisłę, a nawet po Radom...
4. To, że wieścisz tu od dawna, że Rosja długo nie pociągnie", to chyba jakaś Twoja obsesja jest, bo właśnie Zachód zaczyna robić umizgi, co by Rosję ponownie przyjąć do Grupy G7. A bankrutem to tak naprawdę jest USA, bo drukują miliardy dolarów zupełnie bez pokrycia, korzystając z tego, że ich obligacje rządowe wykupują Chiny i Arabia Saudyjska.
5. Byłem w opozycji bo wierzyłem, że wolna Polska będzie krajem przyjaznym dla swoich obywateli. Krajem dbającym o swoje interesy i dobrobyt swoich obywateli. Krajem, z którego nie będą musiały emigrować za chlebem miliony Polaków. Ale się bardzo zawiodłem. To dlatego obecnie jestem w opozycji do tzw. [za przeproszeniem] elit" i to bez względu na opcję polityczną. Bo ja za stary wróbel jestem, żeby się nabierać na jakieś plewy, albo inne końskie g...
6. Widzisz Mimir, ja mam 45 lat pracy [składkowych]. Ja doskonale wiem co to jest praca w XIX-wiecznym modelu kapitalizmu, jaki mamy obecnie w Polsce np: przez dwa lata bez urlopu, albo przez 20 lat bez zwolnienia lekarskiego, albo w korporacji w święta za Bóg zapłać" - więc mi nie wyjeżdżaj tu od czy się stoi, czy się leży, to ciasteczko się należy". Bo robisz z siebie, za przeproszeniem jakiegoś siusiumajtka...
To co mnie najbardziej wkur...za obecnie to to, że powszechnie jest łamana w naszym kraju Konstytucja, czyli równość obywateli wobec prawa. Na ten przykład jak czytam, że nasz polski Dżejms Błond", który przez 15 lat jaja sobie robił z pracy i jeszcze w ramach etatu podrypywał panienki i w wieku 35 lat dostał przeszło 4 tysiące emerytury, a ja mam pracować do śmierci na takich DARMOZJADÓW - to Boże Ty widzisz a nie grzmisz na taką wolność, sprawiedliwość i demokrację"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balans !

Pomijając wątki dotyczące twego niespełnienia ( bo są tu one kwestią drugoplanową raczej) napiszę Ci tak:

Dla mnie polskie nabytki terytorialne po II wojnie światowej są naturalną formą odszkodowania od Niemiaszków za wywołanie tejże wojny, oraz zniszczenie polskiego społeczeństwa, polskiej gospodarki i kultury . Ziem tych jeszcze podczas okupacji domagały się słusznie NSZ - nie wiem więc dlaczego z uporem maniaka twierdzisz że Stalin zrobił nam jakiś wielki prezent ( przypominam, ze zajumał nam 1/3 terytorium) i co gorsza twierdzisz jeszcze, ze winniśmy mu coś - to naprawdę myślenie niewolnika i dziwi mnie , ze stary ,,bojowiec tak ma.

Gdy przeczytałem jednak to, co piszesz o nietoperzach cyt.,,to taka latająca mysz, która wysysa krew z dziewic", to przestaje mnie dziwić cokolwiek , nawet to, ze Unia uznaje ślimaka za rybę , marchewkę za owoc a Rzeplińskiego et consortes za polskiego ustawodawcę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie