Prośba o porównanie wykrywaczy

[xdzieciolx]

Ciężko będzie sprostać zadaniu, mało kto chodził z wszystkimi wykrywaczami które napisałeś. Ja osobiście latałem z Deusem i E-trac'kiem. Co do głębokości ciężko stwierdzić który głębszy, wiadomo jak to jest, nikt dołków nie mierzy, a od ziemi też sporo zależy. Jak z E-trac'kiem trochę pochodzisz to będziesz dość dobrze wiedział co masz pod cewką, to moim zdaniem jest spory plus. Napisałeś że chcesz poprawić wagę, tutaj wybierz Deusa, pod tym względem miażdży Minelaba na głowę. Przypuszczam że e-trac będzie cięższy o Teresy. Podsumowując obydwa wykrywacze są dobre, ja wybrałem e-tra'cka ze względu na dobra dyskryminacje, multum ustawień no i po pewnym czasie ogarnia się co leży pod cewką, jednak Deus jest godny zainteresowania, jeśli chcesz lekki wykrywacz o dobrej dyskryminacji i lubisz szybko przemiatać pole Deus jest dla Ciebie. Ciężko jest wybrać wykrywacz nie mając go w ręku, jak masz możliwość przetestuj i zobaczy który Ci będzie pasował, myślę że koledzy z forum udostępnią do testów, ja się piszę.

[VanWorden]

Na tym tle i przy tych wymaganiach Deus wypada najlepiej. Na liście są sprzęty, które w niektórych sytuacjach na drobnicę będą miały większy zasięg, ale Deus oferuje świetne połączenie ergonomii, szybkości i dyskryminacji. W tej chwili to najbardziej uniwersalny sprzęt na rynku, co wkrótce zresztą potwierdzi poprzez dodanie nowych cewek i dostawki two-box.

Pozdrawiam,

VW
PS - krank nie obraź się, ale jeśli poprawiasz czyjąś ortografię to zwracaj też uwagę na swoją:
Poprawiłem ortografię bo straszny haos był,"

Dzięki VanWorden za uwagę, post poprawiałem ze smartfona który sam sobie dobiera wyrazy. Taki urok słownika LG.

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora krank 20:10 17-03-2016

[Raned]

VanWorden nie poznaję! 5 lat temu temu Deus był e", wraz z Brzęczyszczykiewiczem i Idelem powiesiliście na nim wszystkie możliwe psy. Teraz, gdy zgodnie z moją przepowiednią z Deusem chodzi pół świata, nastąpiła dziwnie zmiana zdania o 180 stopni
Pozdrawiam.

[IdeL]

A co ja mam z tym wspólnego? Mnie się nie podoba konstrukcja i głupawy system zasilania. W kwestii zasięgów i identyfikacji nie zasięgnę" języka.

[VanWorden]

Raned - kolega postawił przed wykrywaczem konkretne wymagania, które według mnie z tej grupy najlepiej spełnia Deus, ot co.
Deus wciąż nie jest moją bajką z wielu względów i na powyższej liście są sprzęty od niego w wielu aspektach lepsze, głębsze, z lepszą dyskryminacją itd. Pomijam już absurdalny upór producenta, który wciąż nie produkuje snajperki mimo tego, że reklamuje Deusa jako wykrywacz także do szukania złotych samorodków :) Cena też jest wzięta z sufitu i obecna moda przypomina trochę szał na XLT sprzed lat, ale akurat w tym mkonkretnym przypadku uważam, że z listy jest najlepszy. Ale przecież do listy zawsze można dopisać kilka innych wykrywaczy ;-)

Pozdrawiam,

VW

[zasadowy35]

przedstawiłem kilka wymagań co do ideału na kolorową drobnicę. wydają mi się kluczowe. może dorzucicie jeszcze jakieś inne wymagania odnośnie takiego kijka. a może macie inne propozycje na wykrywacz z wyższej półki, który by się wstrzeliwał w moje wymagania.

[kijow]

Spectra deus lepszy jest tylko pod względem wagi spectra to kosa na kolor

[xdzieciolx]

Wybrałeś coś?

[IdeL]

V3i to nic innego jak kolorowa" wariacja na temat XLT/DFX. Detektor jest ciężki, wolny, prądożerny, a jego zasięgi są na poziomie starego Eagle Spectrum (choć stary orzeł jest chociaż szybki). Ma natomiast dobrą dyskryminację z możliwością wycinania, choć w zaśmieconym terenie mocno ustępuje XTerce.
Natomiast Terka nie jest za głęboka.
F75,w mojej ocenie nie jest wart swojej ceny, a w ostatnich testach z sondą 11, na zakopanym, na 30cm szóstaku, w identyfikacji i ocenie opłacalności kopania wypadł gorzej od XP GMaxxa z sondą 11".
Mam wrażenie, że XP Goldmaxx wypadłby jeszcze lepiej.
Zresztą na tym szóstaku nawet stary Eagle z sondą BM950 dawał sensowniejszy sygnał niż F75. Może taki grunt, nie wnikam, ale tak było.

[Senemedar]

ie pakuj się w to coś bo po 15 minutach uszy bolą i potrzebne będą zatyczki do uszu, żeby mózg nie wypłynął."

Najwidoczniej wśród masy tych sygnałów i zgrzytów wydawanych przez F75 nie potrafiłeś wychwycić tego właściwego sygnału...

[IdeL]

Następnym razem ciebie zaproszę. Na pewno wyłowisz samą sztycą boratynkę z metra. Ważne aby sztyca była Made in Fisher Research Labs. :DDDDDDDDD

[pni]

Van Worden jak piszesz że poza tą listą są leprze sprzęty. Napisz coś więcej, sam szukam czegoś ciekawego, nowego i przydałyby się nowe informacje.

[Senemedar]

Następnym razem ciebie zaproszę. Na pewno wyłowisz samą sztycą boratynkę z metra. Ważne aby sztyca była Made in Fisher Research Labs. :DDDDDDDDD"

no dobra to chyba do mnie, ale jak się to ma do tego cytatu?

ie pakuj się w to coś bo po 15 minutach uszy bolą i potrzebne będą zatyczki do uszu, żeby mózg nie wypłynął."

widzisz tu gdzieś boratynkę albo sama sztycę?? To że jesteś anty f75 to już wiemy ale widać coś cie jednak boli od wtedy.

[dino73]

Tak jak Irek(pozdrawiam) napisał rozważ xp Gmp lub Gmaxx to świetne wykrywacze na drobnice i nie tylko,mój kompan z Gmp kosi aż miło,ja mam Adventisa 2 i mimo że ma 4,6 khz zaskakuje mnie i mój klaser w cienkie sreberka a grubsze moniaki wyciąga po wysokoczęstotliwościowym sprzęcie :)

[IdeL]

Cholipka - w XP boli brak pinpointera.


PS. Jacol, dlaczego nie dryndnąłeś?

[VanWorden]

pni - sorry za zwłokę w odpowiedzi. Człowiek nie ma ostatnio czasu nawet na zaglądanie na własne forum a co dopiero na inne :(
Miałem na myśli nie tyle lepsze sprzęty co po prostu inne, które możnaby do tej listy dodać. Na myśl przychodzi właśnie XP Goldmaxx, Fisher Goldbug (DP) albo nowy MXT Sport.

Pozdrawiam,

VW

[Brzęczyszczykiewicz]

Raned, największym problemem Deusa poza chorą ceną (niczym nie uzasadnioną, ale zgadzam się, że skoro rynek to akceptuje...) są Twoje wpisy na jego temat na forach. Żaden wykrywacz nie zasługuje na takie ośmieszanie jakie Ty im czasami serwujesz, tymi swoimi wysilonymi reklamowymi bzdetami faszerowanymi absurdem :)
Nie wycofuję niczego co kiedykolwiek napisałem na ten temat.
P.S. Pół świata w swoim czasie tańczyło makarenę" na plaży...

[Raned]

Uderz w stół a ekspert od cepów, grabi i wideł się odzwie. Była już nadzieja, że uwolniliśmy się od twojej infantylnej, niemerytorycznej paplaniny.
Deus tak bardzo gnojony przez ciebie i tobie podobnym nie tylko się obronił ale stał się wykrywaczem numer 1 całego świata poszukiwawczego, co pewnie bardzo boli.

[Raned]

VanWorden proponuję poczytać:
http://www.detectorprospector.com/forum/topic/1842-whites-mx-sport-sweet-home-we-have-a-problem/

[Brzęczyszczykiewicz]

Tak samo mnie boli jak to, kto jest liderem w produkcji kuchennych maszynek do mielenia mięsa :) Od kiedy to ja produkuję wykrywacze albo jestem jakimś podrzędnym handlarzem i w związku z tym XP jest dla mnie jakąś konkurencją? :)
Lepiej daj na mszę, że widły i grabie się świetnie sprzedają i żeby tak pozostało jak najdłużej.
Wystarczająco dużo głupoty płynie dziś z każdego głośnika każdego odbiornika RTV, ale od czasu do czasu znajdę chwilę żeby uzupełnić pozostałe szczeliny Twoimi złotymi myślami.

[sza.man]

Nie rozumiem co Wy się tak czepiacie ceny deusa.
A inne wykrywki to jaką niby mają?

[IdeL]

Właśnie! Bo wykrywaczem numer 1 całego świata poszukiwawczego jest jedyny, słuszny, niepowtarzalny, ponadczasowy, najukochańszy Fisher F75!

[Senemedar]

Idel zmieniasz zdanie jak kobieta :) Co tak na tego F75 jedziesz? Nadepnął ci na odcisk? Nie spełnił twoich oczekiwań (pewnie się połamał).. Czy może nie potrafiłeś się z nim bliżej zaznajomić i nic nim nie mogłeś znaleźć..
Dla każdego kto się z nim bliżej zakolegował z pewnością jest najukochańszy (tylko nie czytaj najlepszy...)
A czy deus jest wykrywaczem no.1 całego świata poszukiwawczego? :) Dla wielu pewnie ale chyba dla tych którzy kupili go w trakcie trwającej deusomani a zapytani czym kierowali się podczas wyboru nie potrafią udzielić sensownej odpowiedzi tzw. wpływ otoczenia i głupawych postów po forach.

[IdeL]

Senemedar, akurat ty nie powinieneś podejmować kwestii innych wykrywaczy, bo brzmi to mniej więcej tak jakby ortodoksyjny weganin wypowiadał się o całokształcie pożywienia - zawsze przez pryzmat żarcia wegańskiego.
Niczego nie zmieniam. Nadal uważam, że pomysł z zasilaniem w tym detektorze (Deus) jest cokolwiek debilny. Ale biorąc pod uwagę fakt, że tak de facto detektorem jest sama sonda można to na upartego zrozumieć.
Zupełnie nie potrafię natomiast wypowiedzieć się w kwestii jego możliwości, jak mniemam do jutra. Jutro dzięki zamożnemu koledze powinienem mieć okazję pomacania i tego sprzętu.
Czego jednak o nim nie powiedzieć (o wykrywaczu) - jest nowatorski i niesztampowy w swojej konstrukcji.
A F75? Napisałem już kiedyś, że to niezły detektor, trzymający standard zasięgów tej półki, ale nie wart swej ceny. Podobnie jak powiedziałem kiedyś, że nie ma najmniejszych różnic w zasięgach między F75 i F70 (na tych samych sondach) i póki co nikt mi nie potrafił jeszcze udowodnić, że nie mam racji.

[zasadowy35]

dzięki za obszerne komentarze. mimo, że szlajam się z kijami kilka lat i swoje już znalazłem to widzę, że przy was to technicznie zielony jestem ;) na razie nowej wykrywki nie zakupiłem. nie śpieszy mi się. zbieram informacje, które pomogą, mam nadzieję nie tylko mi, w wyborze. nie zakładam nowego wątku do następującego pytania: jak ma się zakres częstotliwości pracy do efektów poszukiwań? deus chwali się np. czterema częstotliwościami. (pytanie do posiadaczy. czy te częstotliwości pracują jednocześnie czy trzeba je zmieniać). inne wykrywacze chwalą się wręcz zakresem pracy od 1 do 100 kHz. a tutaj czytam, że fisher f75 z jedną częstotliwością pracy ok. 13 kHz potrafi pobić inne kombajny co do głębokości i identyfikacji kolorowej drobnicy (coś takiego mnie głównie interesuje). z góry przepraszam za być może moje banalne pytanie. z wykształcenia jestem bardziej humanistyczno-ekonomiczny niż techniczny ;)