Skocz do zawartości

Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu


sil3nt

Rekomendowane odpowiedzi

Robi się ciekawe miejsce i to pod dachem. I pod dach powinni ściągnąć z Drzonowa przynajmniej jednego Su-152, bo to unikat na skalę światową. Nawet w Rosji tylko jednego takiego mają i trzymają go pod dachem uważając za jeden z najcenniejszych eksponatów. A u nas każdy wie jak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 134
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 2 months later...

Achilles wyruszył z WZM w Poznaniu

Po trzyletnim remoncie w poznańskich Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych niszczyciel czołgów M10 Achilles nie tylko prezentuje się jak nowy, ale jest też w stanie jeździć. Maszyna pozyskana w 2015 roku z Belgii została przekazana Muzeum Broni Pancernej. - Kiedy wracają czołgi i działa przeciwpancerne na których służyli nasi ojcowie i dziadowie, to jakby wracała cząstka tych ludzi, którym nie było dane dotrzeć do Polski – powiedział Ppłk Tomasz Ogrodniczuk, Szef Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu podczas uroczystości przekazania przez WZMot wozu podległej mu instytucji.

Achilles to brytyjskie oznaczenie amerykańskiego niszczyciela czołgów M10 Wolverine, zbudowanego na bazie podwozia czołgu M4 Sherman. Wariant brytyjski został wyposażony w bardzo skuteczną 17 funtową armatę przeciwpancerną, która zdolna była zagrozić nawet najcięższym niemieckim czołgom Tygrys. Dla zrównoważenia bardzo długiej lufy nowej armaty, do tylnej części wieży mocowano charakterystyczne dla Achillesów przeciwwagi. Podczas II wojny światowej w brytyjskiej armii służyło przeszło tysiąc tego typu maszyn.

Pewna liczba niszczycieli czołgów Achilles znalazła się również w 1 Dywizji Pancernej dowodzonej przez generała Maczka, w składzie której brały udział m. in. w wyzwalaniu Belgii. To właśnie tam na poligonie został odnaleziony Achilles, którego w 2015 roku oficjalnie przekazał Polsce szef belgijskiego resortu obrony Steven Vandeput, podczas wizyty w Brukseli ówczesnego ministra obrony Tomasza Siemoniaka.

Maszyna była w bardzo złym stanie, gdyż przez wiele lat służyła jako cel dla artylerzystów. Nawet po remoncie jej kadłub nosi liczne ślady trafień, w tym potężne wgniecenie na prawej burcie poniżej wieży, które jest śladem rykoszetu ciężkiego pocisku artyleryjskiego.

Po trzech latach prac specjalistów z WZM S.A. w Poznaniu, ale też licznych pasjonatów pomagających skompletować pojazd, Achilles prezentuje się jak pokryty bliznami weteran, a nie wyciągnięty z bagna pordzewiały wrak zholowany z belgijskiego poligonu. Więcej nawet, pojazd jest w stanie mocą własnych silników poruszać się po terenie, choć układ jezdny nosi ślady solidnego zużycia.

Ten ogromny wysiłek docenił m. in. obecny podczas uroczystości Sebastian Chwałek, wiceprezes PGZ: - Dziękuję pani prezes Wawrzynkiewicz i załodze za wysiłek i pasję, włożone w przygotowanie i odrestaurowanie tego egzemplarza niszczyciela czołgów Achilles. Stanowił on bardzo wymagające zadanie i jest dowodem najwyższych umiejętności - stwierdził wiceprezes. Podkreślił również zaangażowanie zakładu nie tylko w restaurację licznych zabytkowych pojazdów, ale również we wsparcie sprzętu eksploatowanego obecnie przez siły zbrojne.

Ten sam watek poruszyła prezes Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych - Achillesy były produkowane w latach 1944-45, ale za państwa plecami stoją Leopardy 2A5, najnowocześniejsze czołgi używane w polskich siłach zbrojnych - oświadczyła pani Elżbieta Wawrzynkiewicz, podkreślając, że od czasu podzielenia przez PGZ kompetencji w zakresie remontów i wsparcia eksploatacji sprzętu wykorzystywanego przez Wojsko Polskie, to właśnie jej zakład ma pod swoją opieka te nowoczesne czołgi, stojące w Poznaniu obok wiekowych BWP-1 czy pojazdów zabytkowych, podobnych do przekazywanego właśnie Achillesa.

Ppłk Tomasz Ogrodniczuk, Szef oddziału Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu podkreślił, że Achilles jest trzecim już dzieckiem współpracy poznańskich zakładów z muzeum i kolejnym unikatowym pojazdem wojskowym odtworzonym z ruiny. Co ważne, jest to niszczyciel czołgów, jakich dziesiątki znajdowały się w polskiej 1 Dywizji Pancernej generała Maczka. Dziś ten Achilles nie nosi jeszcze oznaczeń ani numerów, ale już niebawem mają się na nim pojawić symbole i znaki konkretnego wozu, którego polska załoga walczyła w Belgii. Jak stwierdził, tamci weterani chcieli dotrzeć tymi wozami do Polski. Oni nie wrócili i już nie wrócą, ale przywracając dawne insygnia i oznaczenia wracamy im pamięć i oddajemy należny szacunek.

pors9v_P32214501.jpg

porsch_P32214651.jpg

porsf7_P32215111.jpg

porsgh_P32215031.jpg

5c94ca1a2f2b0_p.jpg

5c94ca1e884df_p.jpg

5c94ca3b8c876_p.jpg

5c94ca5cb0024_p.jpg

5c94ca6eae8b9_p.jpg

5c94ca8b2f2c2_p.jpg

5c94ca72a2e97_p.jpg

5c94ca423ce13_p.jpg

5c94ca4960dc2_p.jpg

5c94ca5904f60_p.jpg

5c94ca6012b79_p.jpg

5c94ca10607a0_p.jpg

5c94ca15021e9_p.jpg

5c94ca555347b_p.jpg

5c94ca5141090_p.jpg

5c94caa37dc13_p.jpg

5c94cafd0a91a_p.jpg

5c94cb1c153ea_p.jpg

5c94cb3354031_p.jpg

h.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie Achillesa zrobili, wygląda świetnie. Robili 4 lata ale sukces jest. Może WZM S.A. w Poznaniu powinny skupić się na renowacji zabytkowej militarki i dać sobie spokój ze współczesną techniką? Nie wiem jak idzie im z Leopardami ale z Achillesem poradzili sobie na medal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli prawdy artykuł nie oddaje całej prawdy dotyczącej tego remontu. W artykule nie wspomniano ani słowem o ekipie skupionej przy MBP, która wykonała większość prac związanych z remontem Achillesa.  Wystarczy spojrzeć na wcześniej zamieszczone zdjęcia. 

Capture.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, że 1. DPanc nie straciła żadnego swojego Achillesa Mk II C, podczas gdy samych tylko Shermanów straciła 172. Ciekawe, skąd taki korzystny bilans użytkowania Achillesów? Czyżby stąd, że bardzo dobra 17-funtówka pozwalała trzymać się odpowiednio daleko od walk na najbliższych dystansach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie