bjar_1 Napisano 10 Wrzesień 2017 Napisano 10 Wrzesień 2017 http://wiadomosci.onet.pl/swiat/kleszcz-zarazony-smiertelnym-wirusem-uciekl-japonskim-naukowcom/dr4k9w0
Mr.Vegas Napisano 24 Wrzesień 2017 Napisano 24 Wrzesień 2017 Witam, Panowie czy kleszcze już trochę odpuściły czy nadal atakują ?
aspiko Napisano 28 Wrzesień 2017 Napisano 28 Wrzesień 2017 Koty są genetycznie odporne na kleszcze raczej nic mu nie będzie, gorzej z ludźmi i psami do tego masa kleszczy jest zarażonych /tak jest w okolicy Warszawy/ mam informacje z pierwszej ręki
bjar_1 Napisano 28 Wrzesień 2017 Napisano 28 Wrzesień 2017 Dziś to dopiero hit. Przy głaskaniu kota wymacałem już nieźle napompowanego. Dał się wykręcić w całości, patrzę, oglądam, a tam od spodu tego napompowanego wbity drugi, mały kleszcz. Kopulacja mnie na kocie odchodziła czy jak?
zuki Napisano 28 Wrzesień 2017 Napisano 28 Wrzesień 2017 Z doświadczenia(i nie pytaj skąd) wiem, że samo wyciąganie krwiopijców ze zwierzaków powinieneś robić w rękawiczkach.Inaczej narażasz się na infekcję, która niestety może Cię zabić(mam na myśli neuroboreliozę,najgorsza odmiana). To paskudztwo to zaraza północy". I rada dla pogryzionych-lepiej przez tydzień(zaraz po ugryzieniu) wziąć antybiotyk przez tydzień, niż czekać na rumień, bo nie zawsze występuje, a skutki są opłakane po kilku latach.
zuki Napisano 28 Wrzesień 2017 Napisano 28 Wrzesień 2017 A gdyby ktoś, coś to tu ma kontakt i wszelkiej maści info.http://www.borelioza.org/
bjar_1 Napisano 29 Wrzesień 2017 Napisano 29 Wrzesień 2017 Panie, ja mam takie neuroschorzenie, że jakaś tam borelioza już mi niestraszna ;)
bjar_1 Napisano 5 Kwiecień 2018 Napisano 5 Kwiecień 2018 Coraz weselej, bo i komary podobno też już - http://www.nowiny.pl/119004
fala Napisano 5 Kwiecień 2018 Napisano 5 Kwiecień 2018 To na jakąś totalną opozycję insektów wygląda.
AoT_Hunter_PL Napisano 6 Kwiecień 2018 Napisano 6 Kwiecień 2018 Mój kot już posiada pasażerów na gapę od dłuższego czasu się przyczepiają mendy.
Weteran-39 Napisano 17 Sierpień 2018 Napisano 17 Sierpień 2018 Tropikalne kleszcze w Niemczech. Są większe i groźniejsze od aszych"Coraz wyższa temperatura w Europie sprawiła, że jak w domu czują się w Niemczech tropikalne kleszcze. Na razie jest ich niewiele, ale naukowcy twierdzą, że mogą się tam zadomowić na dobre.Tropikalne kleszcze wyróżniają się wyglądem (Wikipedia)W Dolnej Saksonii i Hesji znaleziono siedem kleszczy z gatunku Hyalomma. Najprawdopodobniej trafiły do Europy wraz z ptakami. Wysoka temperatura panująca w Niemczech bardzo im odpowiada, więc naukowcy niepokoją się, że nieproszeni goście staną się nieproszonymi mieszkańcami.Tropikalne kleszcze z gatunku Hyalomma osiągają wielkość do dwóch centymetrów. Charakterystyczne są ich odnogi z kolorowymi paskami. Naukowcy ostrzegają, że mogą przenosić gorączkę krwotoczną krymsko-kongijską oraz gorączkę plamistą. Choć atakują głównie ptaki i większe zwierzęta, ludzie również mogą być ich ofiarami. Na szczęście na razie nie odnotowano żadnych przypadków zarażeń chorobami wśród ludzi.To nie pierwszy raz, kiedy tropikalne kleszcze trafiły do Niemiec. Wcześniej odnotowano jednak zaledwie tylko dwa przypadki, natomiast teraz mamy do czynienia z aż siedmioma kleszczami znalezionymi na zwierzętach hodowlanych w tym samym czasie. Biorąc pod uwagę przewidywania naukowców na temat coraz dłuższego lata i upałów, które staną się w tym okresie normą, mamy powody do niepokoju.
bjar_1 Napisano 17 Sierpień 2018 Napisano 17 Sierpień 2018 Pewnie dostały się do Rzeszy z emigrantami :D
Weteran-39 Napisano 22 Sierpień 2018 Napisano 22 Sierpień 2018 Gdy prezes PiS Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę na fakt, że masowy napływ przybyszów z innych regionów świata do Europy może nieść ze sobą zagrożenia zdrowotne, spadła na niego fala krytyki. Tymczasem niemiecki profil „Tierwelt” informuje na Twitterze, że w okolicach Frankfurtu i Hannoweru pojawiły się gigantyczne kleszcze z Afryki roznoszące śmiertelne choroby. Kto przesadził? Kaczyński: Imigranci mogą przynieść nieznane choroby. Celiński: To język nazizmu! Mówiło się, że Żydki mają tyfusNiebezpiecznych owadów mających nawet 2 cm średnicy jest na razie niewiele, ale jak podkreślają badacze, gigantyczne insekty mogą się szybko rozprzestrzeniać.Sprawa nie jest bynajmniej plotką. O ich obecności poinformowali przedstawiciele Uniwersytetu Hohenheim i Instytutu Mikrobiologii Federalnego Związku Sił Zbrojnych w Monachium.
szutnik Napisano 23 Sierpień 2018 Napisano 23 Sierpień 2018 Tak, kolego Weteran-39 ! A stonkę zrzucili na nas hamerykanie ;P o czym nie zapomniał ( mam nadzieję ) Cię poinformować Miłościwie Nam Panujący Imperator żoliborski :D
sqr Napisano 29 Sierpień 2018 Napisano 29 Sierpień 2018 nie rozumiem tej całej paniki... biorąc pod uwagę tylko 5 ostatnich lat, spędziłem w lasach setki a może i tysiące godzin i przez ten okres miałem 2 kleszcze, więc nie ogarniam paniki i tym bardziej nie zauważyłem jakiegoś wzrostu ilości wczepionych kleszczy także wśród moich znajomych ... Zdecydowanie więcej jest strasznie irytujących ślepaków" i śmieci ...
ManyFace Napisano 1 Wrzesień 2018 Napisano 1 Wrzesień 2018 Tym, którzy panicznie boją się kleszczy pozostają do czesania chyba tylko lasy sosnowe (najlepiej z dala od skraju). Im więcej w nim czerwonych mrówków tym lepiej. =)A jeżeli chodzi o mnie, to wejdę w każde patyki jeżeli wiem, że warto. Zdaję sobie sprawę, że detektorystyka, niesie ryzyko zachorowań podobne jak praca leśnika ale zabezpieczam się jeszcze lepiej niż leśnik bo ew. świadczenia (które leśnik dostanie z racji choroby zawodowej) mnie nie dotyczą. Sporo latek minęło a jeszcze żaden nawet nie dotarł do skóry. Taki jest zaj..isty mój kombinezon lakierniczy! =D heheheh
sqr Napisano 2 Wrzesień 2018 Napisano 2 Wrzesień 2018 Złego diabli nie rusza, wystarczy witamina B'i żaden pasożyt nie ruszy. Sprawdzone od lat... Off'y-srofy i inne tego typu wynalazki można wsadzić sobie...
maurycy Napisano 8 Wrzesień 2018 Napisano 8 Wrzesień 2018 U mnie na tego typu wyprawy albo grzybobranie idzie jakieś preparat, który ma przynajmniej 30% DEET.
barbarossa1941 Napisano 9 Wrzesień 2018 Napisano 9 Wrzesień 2018 sqr bierzesz przed wyprawą czy w trakcie? ile pastylek?
Kobra33 Napisano 9 Wrzesień 2018 Napisano 9 Wrzesień 2018 Dzisiaj to na mnie po 3 naraz siadałay, jak zwariowane. Trzeba było się ewakuować z lasu
bobi10 Napisano 11 Wrzesień 2018 Napisano 11 Wrzesień 2018 Kobra33 . Piszesz , że siadały . Kleszcze nie latają ! Może chodzi o Strzyżaki . Owszem , są podobne do kleszczy ale to są owady , nie pajęczaki .
ManyFace Napisano 15 Wrzesień 2018 Napisano 15 Wrzesień 2018 @bobi10 W końcu się dowiedziałem jak te upierdliwe muchy się nazywają... thx =)A co do pajęczaków to nie ma to jak zebrać na twarz pajęczynę z wielkim krzyżakiem. Po pierwszej takiej akcji zacząłem nosić czapkę z daszkiem. =)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.