Skocz do zawartości

kleszcze coraz grozniejsze VOL 2


zakrywcaa

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
  • Odpowiedzi 73
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Koty są genetycznie odporne na kleszcze raczej nic mu nie będzie, gorzej z ludźmi i psami do tego masa kleszczy jest zarażonych /tak jest w okolicy Warszawy/ mam informacje z pierwszej ręki
Napisano
Dziś to dopiero hit. Przy głaskaniu kota wymacałem już nieźle napompowanego. Dał się wykręcić w całości, patrzę, oglądam, a tam od spodu tego napompowanego wbity drugi, mały kleszcz. Kopulacja mnie na kocie odchodziła czy jak?
Napisano
Z doświadczenia(i nie pytaj skąd) wiem, że samo wyciąganie krwiopijców ze zwierzaków powinieneś robić w rękawiczkach.Inaczej narażasz się na infekcję, która niestety może Cię zabić(mam na myśli neuroboreliozę,najgorsza odmiana). To paskudztwo to zaraza północy". I rada dla pogryzionych-lepiej przez tydzień(zaraz po ugryzieniu) wziąć antybiotyk przez tydzień, niż czekać na rumień, bo nie zawsze występuje, a skutki są opłakane po kilku latach.
  • 6 months later...
  • 4 months later...
Napisano

Tropikalne kleszcze w Niemczech. Są większe i groźniejsze od aszych"
Coraz wyższa temperatura w Europie sprawiła, że jak w domu czują się w Niemczech tropikalne kleszcze. Na razie jest ich niewiele, ale naukowcy twierdzą, że mogą się tam zadomowić na dobre.

Tropikalne kleszcze wyróżniają się wyglądem (Wikipedia)


W Dolnej Saksonii i Hesji znaleziono siedem kleszczy z gatunku Hyalomma. Najprawdopodobniej trafiły do Europy wraz z ptakami. Wysoka temperatura panująca w Niemczech bardzo im odpowiada, więc naukowcy niepokoją się, że nieproszeni goście staną się nieproszonymi mieszkańcami.

Tropikalne kleszcze z gatunku Hyalomma osiągają wielkość do dwóch centymetrów. Charakterystyczne są ich odnogi z kolorowymi paskami. Naukowcy ostrzegają, że mogą przenosić gorączkę krwotoczną krymsko-kongijską oraz gorączkę plamistą. Choć atakują głównie ptaki i większe zwierzęta, ludzie również mogą być ich ofiarami. Na szczęście na razie nie odnotowano żadnych przypadków zarażeń chorobami wśród ludzi.

To nie pierwszy raz, kiedy tropikalne kleszcze trafiły do Niemiec. Wcześniej odnotowano jednak zaledwie tylko dwa przypadki, natomiast teraz mamy do czynienia z aż siedmioma kleszczami znalezionymi na zwierzętach hodowlanych w tym samym czasie. Biorąc pod uwagę przewidywania naukowców na temat coraz dłuższego lata i upałów, które staną się w tym okresie normą, mamy powody do niepokoju.

Napisano
Gdy prezes PiS Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę na fakt, że masowy napływ przybyszów z innych regionów świata do Europy może nieść ze sobą zagrożenia zdrowotne, spadła na niego fala krytyki. Tymczasem niemiecki profil „Tierwelt” informuje na Twitterze, że w okolicach Frankfurtu i Hannoweru pojawiły się gigantyczne kleszcze z Afryki roznoszące śmiertelne choroby.


Kto przesadził? Kaczyński: Imigranci mogą przynieść nieznane choroby. Celiński: To język nazizmu! Mówiło się, że Żydki mają tyfus


Niebezpiecznych owadów mających nawet 2 cm średnicy jest na razie niewiele, ale jak podkreślają badacze, gigantyczne insekty mogą się szybko rozprzestrzeniać.

Sprawa nie jest bynajmniej plotką. O ich obecności poinformowali przedstawiciele Uniwersytetu Hohenheim i Instytutu Mikrobiologii Federalnego Związku Sił Zbrojnych w Monachium.
Napisano
Tak, kolego Weteran-39 ! A stonkę zrzucili na nas hamerykanie ;P o czym nie zapomniał ( mam nadzieję ) Cię poinformować Miłościwie Nam Panujący Imperator żoliborski :D
Napisano
nie rozumiem tej całej paniki... biorąc pod uwagę tylko 5 ostatnich lat, spędziłem w lasach setki a może i tysiące godzin i przez ten okres miałem 2 kleszcze, więc nie ogarniam paniki i tym bardziej nie zauważyłem jakiegoś wzrostu ilości wczepionych kleszczy także wśród moich znajomych ...
Zdecydowanie więcej jest strasznie irytujących ślepaków" i śmieci ...
Napisano
Tym, którzy panicznie boją się kleszczy pozostają do czesania chyba tylko lasy sosnowe (najlepiej z dala od skraju). Im więcej w nim czerwonych mrówków tym lepiej. =)

A jeżeli chodzi o mnie, to wejdę w każde patyki jeżeli wiem, że warto. Zdaję sobie sprawę, że detektorystyka, niesie ryzyko zachorowań podobne jak praca leśnika ale zabezpieczam się jeszcze lepiej niż leśnik bo ew. świadczenia (które leśnik dostanie z racji choroby zawodowej) mnie nie dotyczą. Sporo latek minęło a jeszcze żaden nawet nie dotarł do skóry. Taki jest zaj..isty mój kombinezon lakierniczy! =D heheheh
Napisano
Złego diabli nie rusza, wystarczy witamina B'i żaden pasożyt nie ruszy.
Sprawdzone od lat... Off'y-srofy i inne tego typu wynalazki można wsadzić sobie...
Napisano
Kobra33 . Piszesz , że siadały . Kleszcze nie latają ! Może chodzi o
Strzyżaki . Owszem , są podobne do kleszczy ale to są owady , nie pajęczaki .
Napisano
@bobi10 W końcu się dowiedziałem jak te upierdliwe muchy się nazywają... thx =)
A co do pajęczaków to nie ma to jak zebrać na twarz pajęczynę z wielkim krzyżakiem. Po pierwszej takiej akcji zacząłem nosić czapkę z daszkiem. =)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie