mmmmmmm urghhh! Napisano 24 Marzec 2015 Autor Napisano 24 Marzec 2015 ech - ja tu o eksploracji a Panowie o penetracji.Udawadniacie, że facet to świnia ale o swoje kobiety dbacie.Same kontrasty ;)A ja zadaję pytanie: ile znacie kobiet poznających historię z maszynką" (proszę nie mieć innych skojarzeń, niż te właściwe).Pozdrawiam
sonicsquad Napisano 24 Marzec 2015 Napisano 24 Marzec 2015 Moja ma maszynkę do mięsa, a historię poznaje poprzez stare książki kucharskie....A tak serio - oporna jest na wiedzę typowo militarystyczną czy numizmatyczną, ale jak każda sroczka lubi świecidełka :)
mmmmmmm urghhh! Napisano 24 Marzec 2015 Autor Napisano 24 Marzec 2015 nadal brakuje mi przycisku Lubię to - za niezwykle celną ripostę ;)
mmmmmmm urghhh! Napisano 24 Marzec 2015 Autor Napisano 24 Marzec 2015 I w ten sposób Hebda ukatrupiłeś konwersację.Wyrażanie poglądów jest podstawowym prawem demokracji, nadużywanie zaś swojej pozycji - każdy wie.Masz rację - z konwersacją przeniosę się na fb, na tym forum, w tej zakładce, nie mam czego szukać.Nie dziwię się że jestem jedynaPozdrawiam
mmmmmmm urghhh! Napisano 24 Marzec 2015 Autor Napisano 24 Marzec 2015 No cóż mpcv.... Gniewasz się czy zazdrościsz?Widzę że lubisz publicznie ;)Obnażasz się.
Rosforek Napisano 25 Marzec 2015 Napisano 25 Marzec 2015 Z tego, co wiem: zaara oraz Kitkaa.http://odkrywca.pl/wykopki-kitki-,659638.html#659638http://odkrywca.pl/kitkaa-cz-2,673347.html#673347http://odkrywca.pl/kitkaa-cz-3,690992.html#690992http://odkrywca.pl/kitkaa-cz-4,707702.html#707702http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=717248#1647045Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Rosforek 20:22 24-03-2015
derkb Napisano 27 Marzec 2015 Napisano 27 Marzec 2015 Aby zarazić poszukiwaniami żonę/córkę/kochankę/sąsiadkę należy:1. Udać się do jubilera i kupić parę pierścionków z diamentem,2. Rozrzucić je na niewielkim i łatwo dostępnym obszarze,3. Uknuć intrygę, aby wyżej wymieniona kobieta złapała za wykrywacz i sama znalazła owe pierścionki,4. Poszukiwania pierścieni, pewno, najlepiej rozłożyć na kilka dni-tygodni-lat, aby każda znajdka utrwalała pasje poszukiwawczą,5. Dawkować śmieci (np kapsle), tzn. przy pierwszym pierścieniu zero śmieci tylko pierścień i 5 minut szukania, przy ostatnim pierścieniu, powiedzmy dziesiątym, na ścieżce do niego rozrzucić ze 400 kapsli, tak aby się kobieta zahartowała i nie zniechęcała w przyszłości.Po tym wszystkim możliwe że będziemy mieli w gronie wypadowym wierną koleżankę, towarzyszkę, kierowcę, krótkimi słowami: małą wydajną kopareczkę"
derkb Napisano 27 Marzec 2015 Napisano 27 Marzec 2015 A zapomniałem, kupić 10 pierścieni, ale każdy inny, aby się nie zorientowała, że coś nie tak...
sonicsquad Napisano 27 Marzec 2015 Napisano 27 Marzec 2015 To już wolę jej dać połowę na kiecki czy co tam chce i tez mieć spokój. I połowę tej kwoty :D
mmmmmmm urghhh! Napisano 28 Marzec 2015 Autor Napisano 28 Marzec 2015 dzięki za linki i kontakty :)Pozdrawiam
Czlowieksniegu Napisano 28 Marzec 2015 Napisano 28 Marzec 2015 A, jak ostatnio napisałem, że Sonic jako menadżer, po godzinach, dorabia, to ile było tłumaczeń i zgrzytania zębami...
sonicsquad Napisano 28 Marzec 2015 Napisano 28 Marzec 2015 Ale taka mam naturę że pomagać lubię. Yeti grill na majówkę się szykuje...
sonicsquad Napisano 28 Marzec 2015 Napisano 28 Marzec 2015 http://odkrywca.pl/lodz-klub-eksplorer-reaktywacja,740430.html#740430 Ale wysyp pań :)
zaara Napisano 9 Kwiecień 2015 Napisano 9 Kwiecień 2015 Witaj mmmmmmm urghhh, ja również jestem kobietą, więc nie musisz się czuć osamotniona na forum Odkrywcy!Chodzę na wykopki, bo lubię dotykać historii i w przeciwieństwie do większości przypadków, to ja zaraziłam mojego faceta poszukiwaniami. Zaczęło się od zwiedzania kamieniołomu i zbierania amonitów. Później zrodził się pomysł na zakup wykrywacza.Teraz każdy dzień bez wypadu z wykrywaczem, to dzień stracony;-) No i te emocje, kto będzie lepszy! Usiłuję zachęcić koleżanki w pracy ale żadnej nie chce się chodzić po chaszczach, nie wspominając o kopaniu łopatą.Szkoda tylko, że daleko mieszkasz :-(Pozdrawiam serdecznie!Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 21:11 29-12-2015
mmmmmmm urghhh! Napisano 9 Kwiecień 2015 Autor Napisano 9 Kwiecień 2015 Witaj Zaara.Dzięki że piszesz. Dla mnie to hobby jest jak narkotyk, a miało być tylko lekarstwem na stres (powtarzana mantra: nie zabłądzić, nie przewrócić się, nie rozbić głowy). Przekonałam męskie grono, że nie będę przeszkodą, że nie zabłądzę, że nic mi się nie stanie. A argument kierowca" był decydujący ;)Masz rację z tymi dniami straconymi: właśnie tak się czuję. Jest to świetne hobby: świeże powietrze, kontakt z naturą, skupienie pozwalające rozładować niezdrowy stres. Z moim owarzystwem wzajemnej adoracji" też urządzamy konkursy - kto wygra (ilościowo i jakościowo). Jest to motywacja, doping i ciągłe pytanie: co znaleźli inni.Grunt to być świadomym poszukiwaczem: NIE dla: parków narodowych, krajobrazowych, NIE dla rezerwatów przyrody, kurhanów, cmentarzy, grodzisk i stanowisk archeologicznych.Z tego co wiem, jestem jedyna w powiecie, osoby, które wiedzą jakie jest moje hobby, pukają się po głowie. Natomiast to zależy od priorytetów, co ważniejsze: nienaganna fryzura i idealne paznokcie czy głód przygód....Pozdrawiam poznanym tutaj pozdrowieniem: Darz dół ;)
maciekszprotawa Napisano 9 Kwiecień 2015 Napisano 9 Kwiecień 2015 zaara ja słyszał, że Ty z moich okolic =]
Bajtekt Napisano 13 Kwiecień 2015 Napisano 13 Kwiecień 2015 Ja moją żonę namawiam, ciekawi ja to bardzo, chciała by ale jak przyjdzie co do czego to jej się nie chce... bo zazwyczaj mam czas w niedzielę.Dodatkowo teraz jest w ciąży więc jakby co to ja bym musiał kopać :) a ona będzie mówiła gdzie... oj nie wiem czy się na to piszę... ;)z
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.