Jaki wykrywacz na cieniutkie sreberka

[IdeL]

Co by nie powiedzieć, to i tak nic nie przebije w bylejakości wykonania X-Terry. Urywające się żelazne" przewody od gniazda sondy i łamiące się ucha sond to zjawisko równie powszechne, co upały na Karaibach. Gdybym miał policzyć wszystkie poklejone przeze mnie ucha w sondach (rozmaitych) X-Terry, to w wyniku otrzymałbym liczbę złożoną co najmniej z dwóch cyfr, gdzie pierwsza jest nie mniejsza niż pięć.
Zresztą XLT/DFX/MXT, to też straszna tandeta w porównaniu ze starszymi produktami.

[rav79]

Zgadzam się :) sam miałem połamane w teresie uszy już 3 razy ale wymieniali mi cewkę na nową. za pierwszym razem wymienili mi cewkę na nową po okresie gwarancji!!! oczywiście nie przez sklep na V tylko samodzielna wysyłka i korespoondencja z minelabem w irlandii.

[dino73]

Sprostowanie urywają się uszy ale w 9 koncentryku.Nie ma tego problemu w DD.Miałem Xterke 50 i z uszami nic się nie działo.
Mam teraz 705 i uszy w cewce koncentrycznej były już przez kogoś klejone ale tandetnie,zrobiłem nowe uszka ze starej obudowy od tv plus klej do Abs i teraz to chyba sztyca się urwie a nie uszka,świetny klej za 5 zł normalnie nowe uszka idealnie się wtopiły w obudowę cewki jedna zasada 24 godz w ścisku.Z kablami tez nie ma problemu trzeba to robić z głową a nie na chama.Ulec może wyrwaniu kabel gdy odkręci się ta mała śrubka obudowy wtyczki ja od razu po zakupie dokręciłem w obydwu cewkach.

[rav79]

nie koniecznie. u mnie uszy urwane w 1 koncentryku i 2 DD. dodatkowo nowe cewki DD są niewystarczająco szczelne. ostatnia nowa DD za którą dałem w V... prawie 800 zł pożyła u mnie pół roku i padła :(

nie ma co się oszukiwać ale nowe wykrywacze, chyba wszystkich marek, nawet te z górnej półki to tandeta pod względem wykonania przy skuteczności działania. ale na tym zabawa polega żeby sprzęt za grubą kasę wymieniać co dwa lata a producent mógł się realizować wypuszczając nowe modele z przyrostkami PRO, SE, lub nawet SE PRO w jednym :D :D :D

wracając do tematu, mimio wszystko xterra to b. skuteczny sprzęt na cienką dorbnicę w zaśmieconym terenie, zwłaszcza z małymi cewkami wysokoczęstotliwościowymi...

[VanWorden]

rav79 - co masz na myśli pisząc, że cewki DD są niewystarczająco szczelne"? Według oficjalnej specyfikacji Minelaba żadna cewka DD (za wyjątkiem snajperek) nie jest wodoszczelna i nie powinna być zanurzana. Wodoszczelne są wyłącznie koncentryki.

Pozdrawiam,

VW

[rav79]

nie mówię o zanurzaniu bo wiem, że nie są wodoczczelne. cewki DD 10,5 nie są monolitem" a są składane z dwóch części. jakość ich montażu pozostawia wiele do życzenia co bywa przyczyną nieszczelności.(tą co mam obecnie po wymianie na nową w ramach gwarancji jest made in malasiya i ta poprzednia też była). problem jakości cewek DD jest na pewno znany minelabowi bo wymieniają je bez zająknięcia na nowe i to zarówno przy uszkodzeniu mechanicznym jakim jest uszkodzenie mocowania cewki jak też i elektorniki. ja koresponduję w tych sprawach z sympatycznym panem który nazywa się Finbarr Lordan z minelaba w irlandii.

jeszcze seria tornado do suwerena, FBS 800 i slimeline, mechanicznie są jako tako odporne. wszystkie nowsze 11 FBS, DD 10,5 itp to hmmm...

[dino73]

Rav mam pytanie z innej beczki jeśli bym ci wysłał foty mojej tereski numer seryjny itp Dowiedziałbyś się u pana z minelaba kiedy dokładnie była wyprodukowana i gdzie sprzedana?Mam tereske kupioną u nas igiełka tylko nie zwróciłem uwagi że kilka cyferek nie zgadza się w karcie gwarancji a na obudowie.Viking za bardzo nie chce pomóc.

[rav79]

Moge sprobowac napisac albo podesle ci kontakt do tego jegomoscia to sam napiszesz, jak wolisz.

[IdeL]

Dino, we wszystkich łamią się. W DD też i to wcale nie rzadziej. Na dokładkę potrafi złamać się nawet kołek z gwintem w tym dziadowskim podłokietniku.
A swoją drogą temat poszedł w pokrzywy....


ideL

[PENelektronik]

Witam wszystkich.
Nie koniecznie ten wątek poszedł w pokrzywy. Temat łamiących się Minelabów zadedykował bym tym wszystkim którzy zwątpili w moje wykrywacze.
Jestem przekonany że to większości nie było zwątpienie, a krypto konkurencja. Cóż, taki kraj.
Uszy sond moich wykrywaczy się nie łamią, słabe punkty wysięgnika zostały zmienione i poprawione.
No i pierwszy raz słyszę że sondy wykrywacza nie można zanurzać w wodzie.
Moje sondy można zanurzać.

Pozdrawiam wszystkich
Wiesław Wieczorek

[Lipek]

Sentymenalnie się zrobiło.
Mój pierwszy poważny wykrywacz, Pionier PEN Elektronik. Ciągneło sie nim fanty na Wyspie Sobieszewskiej i Mierzei że hej. Zresztą mam go do dzisiaj w piwnicy i nadal działa :) Chociaż jakość wykonania pozostawia wieele do życzenia...

[IdeL]

Ja mam jeszcze w piwnicy sprawnego Loctansa Neo 3, którego nigdy nie udało mi się opanować.

[XII]

Witam,
Możecie mnie zbluzgać ale napiszę to co uważam za słuszne i prawdziwe. Żaden z wykrywaczy Minelaba tj. ExpSE, E-trac, czy nawet CTX nie poradzi sobie na super zaśmieconym terenie z cewką 11 i większą - na takie tereny tylko snajperka i to jak najmniejsza. Niestety w/w sprzęty bardzo łatwo i mocno tłumi np. zardzewiały gwóźdź, a jeśli jest ich więcej to można zapomnieć o fancikach zalegających obok takich niechcianych śmieci. Można próbować zabawę z czułością - większość przepraszam za określenie amatorów ustawia czułość na maksa i myśli, że lepiej ustawić się sprzętu nie da ;) otóż w super zaśmieconych lokacjach dobrze jest mocno zjechać z czułością na większych cewka np. 11" wtedy śmieci aż tak bardzo nie uciszą" sprzętu - choć nie jest to rozwiązanie dające 100% lepszej separacji ale na pewno się poprawi.

Pozdrawiam.

[VanWorden]

XII - za opisywanie faktów nikt rozsądny Cię tu nie zbluzga ;-)

Pozdrawiam,

VW

[papi]

Dzięki koledzy za wyczerpujące wypowiedzi, ale jestem głupszy niż byłem poza tym rolnik już zasiał pole i w tym roku już nie wejdę. Idzie zima i mam czas na zastanowienie się nad wyborem wykrywki. Moje zamierzenia są takie : kopać nie głębiej niż długość łopaty , interesują mnie tylko monetki , tylko pola i łąki , a więc jaki wykrywacz o mega zasięgu na drobne monetki (wiem że na zaśmiecony teren jakaś snajperka a więc sprzęt który można rozbudować) ! Dodam że przerabiałem garrett ace 250, Rutus Solaris, Minelab Excalibur II, minelab explorer II, Wites xlt (ciężki sprzęt do nauki ponoć rewelacja, nikt w okolicy nie miał a sam przez 2 lata nie dałem sobie rady), Wites tm 808 (mam dość kopania dołów po szyje za puszką po konserwie)
Pozdrawiam Papi

[XII]

hmmm wg mnie kolego po tym co przeczytałem w tym temacie najlepszym wyborem dla Ciebie będzie wykrywacz na którego będzie Cię stać ;) ..na dobrą sprawę to nie ma takiego sprzętu który spełniłby wszystkie Twoje kryteria.

Możesz zastanowić się nad Deusem z cewką 28cm ;)
..ale CTX czy ewentualnie e-trac też nie będzie zły :D - dokupisz tylko małą cewkę...
...a jeśli chcesz głęboko, dokładnie i precyzyjnie pomiary robić to Spectra V3i powinna zaspokoić Twoje fantazje z tym, że od razu musisz do niej dokupić większą cewkę.

Myślę, że już Ci rozjaśniłem temat :D

Pozdrawiam.

[IdeL]

Napiszę tak: detektor - to jedno, a operator - to drugie. Mam jednak wrażenie, że Papi musi się jeszcze sporo nauczyć.


Pozdroofki

IdeL

[banderas]

Obojętnie jaki wykrywacz wybierzesz z tych wymienionych to jako łowca cienkich sreberek zawsze pamiętaj,że wskazania na folię nie kopiesz TYLKO wtedy gdy ją widzisz.

pzdr.

b.

[papi]

Panowie powiem wam tak:
Prześladuje mnie jakiś pech co do wykrywek. Latam już jakieś 25 lat( nie wspominam o wojskowych sprzętach typu pi sitach do siania itp.) miałem nowego g. 250 i chodziłem z kolesiem on znajdował a ja jakoś z przypadku ciągle jakiś coś odesłałem do producenta okazało się że jakaś wada no i zong .kupiłem xlt niby ok jakieś programy z netu mixerek itp. Ale coś nie tak wysłałem do proscana oczywiście cewka krzyż do dupy po naprawach dalej nie to kupiłem tęczówkę lepiej ale uraz został zabrakło cierpliwości, (potrzebuje wykrywki włącz i szukaj a nie wieczne nastawy). Potem zakupiłem łódź sprzęt do nurkowania i w viking Minelab Excalibur II no i co jakiś element miedziany się oderwał w obudowie i zrobił zwarcie i zdechło , no ale minelab to minelab naczytałem się itp. Itd. No to kolej na ex II.I co nowych już nie ma no to co, używka a opinie wyśmienite nie produkują znaleźć coś na rynku wtórnym to cud (a więc muszą być niezłe) i co , po długich poszukiwaniach w końcu jest (i teraz po czasie myślę ze skoro się w końcu pojawił to spieprzony : zero stabilności ciągle jakieś jęki itp. Itd. Nawet dokupienie cewki motylka s.e.f. nic nie dało a miało być głęboko i stabilnie. A więc nie piszcie mi o braku doświadczenia i niekompetencji bo po prostu mam troszkę pecha i mam w dupie co znajdę bo i tak wszystko oddaje do muzeum bo to moje hobby i mile spędzony czas a świeżym powietrzu, a to że mogę sobie pozwolić na wymianę sprzętu kiedy mi się tylko podoba to moja sprawa.(ps. Kiedyś się złapałem na tym że zaczynam zbierać wykrywki a nie fanty) a teraz mam ochotę dać komuś zarobić jeśli mi udowodni że ten wykrywacz który mi oferuje jest stabilny i ciągnie niezłe fanty z przyzwoitej głębokości. Bo po tylu tatach moich doświadczeń to wykrywka za kilka stówek nić nie odbiega nawet za kilkanaście tyś. tylko trzeba mieć troszkę szczęścia i fajne miejscówki a przede wszystkim wielką wiedzę ( moje ostatnie najfajniejsze odkrycia to sierp mający 2500 lat z epoki brązu i fibula pierwsza i jak na razie jedyna taka znaleziona w Polsce już niedługo po zabezpieczeniu do obejrzenia w muzeum)
Pozdrawiam Papi

[Astra]

Chyba w drugim poście VanWorden napisał W takich warunkach z Minelabów poradzi sobie tylko X-terra 70/705 z założoną snajperką "H. Reszta jest zbyt wolna. Najlepszy będzie XP Goldmaxx lub Deus. Dobre będzie Tesoro Tejon lub Vaquero. Z polskich na pewno Rutus Optima." I tego bym się kolego trzymał.

Powodzenia w wyborze

[IdeL]

Astra, plizzz, przestań już powielać te dyrdymały o X-Terrach w zderzeniu z pozostałymi modelami Minelaba, bo przypomina mi się powiedzonko o baletnicy. A na temat Tesoro, to już morze słów też wylano. Żadna rewelacja....i jakoś ludzie tym też znajdują...

[cheetah]

Papi - po takim czasie rycia w ziemi pewnie już w żadne cuda nie wierzysz i wiesz, że w ogólności albo wysoka selektywność celu, albo mega zasięg.

W twoim przypadku raczej ważna jest selektywność i opcja F&F - więc powiedziałbym Rutus Optima (Jupiter na zachodzie Europy) z dwoma cewkami - DD29 tam gdzie płasko i w miarę czysto od śmiecia oraz CC23 tam gdzie ciasno i zaśmiecone. Zasięg nie będzie imponujący, ale za w miarę rozsądną cenę to masz skuteczny sprzęt z wysoką selektywnością i dodatkowym trybem mix (dynamik + statyk). No i przede wszystkim to jest typowe F&F - włączasz i kopiesz - minimalne minimum ustawień.
A i nie bez znaczenie w twoim przypadku jest błyskawiczny i bezproblemowy serwis producenta, choć masz chyba trochę daleko do producenta.

Alternatywnie półka wyżej - DEUS też z dwoma cewkami - w miarę prosty i skuteczny. W nim możesz swobodnie kuglować częstotliwościami, reaktywnościami, gruntem, etc dowolnie dostosowując się do warunków - ciągnąc albo w stronę wysokich selektywności, albo maksymalizacji zasięgów.

[Kriczer]

Czy dilerzy rutusa nie powinni mieć specjalnego oznaczenia na forum czy oficjalnego konta... ?

[papi]

Dziękuję koledzy za wyczerpujące wypowiedzi na pewno coś z tego przecedzę i wybiorę , no i mam nadzieje że dzięki mojemu postowi komuś też coś się przyda. Co do tesoro vaquero i (cibola albo tejon nie pamiętam gdzieś leżą w koncie) mam obydwa i dupy nie urywa , jedyny plus to waga (leciutkie) . No nic chyba kupię xp i rutusa zobaczę co mi bardziej leży.(mam dwa minelaby i nie spodziewam się niczego więcej) xp jeszcze nie miałem , a co do rutusa to mam solarisa już chyba z 15 lat dalej śmiga i mam do niego jakiś sentyment a więc optima może też być niezła.
Pozdrawiam Papi

[IdeL]

Odpuść sobie Papi Rutusa, bo jeśli faktycznie używałeś EX'a to sądzę, że srogo zawiedziesz się.