Jump to content

Wysyłka na Białoruś przybornikA MAUSER


Tauder

Recommended Posts

Posted
Wczoraj sprzedałem taki przybornik .
http://allegro.pl/show_item.php?item=3147371940
Dzisiaj patrze że kupujący jest z Białorusi .
Mam wątpliwości czy zgodne z prawem jest wysyłanie zagranicę takiej pierdołki ,czy to nie aby jaki zabytek?
Toż to sprzęt wojskowy. Może ktoś coś wie czy mogę takie coś wysyłać na Białoruś?
Posted
Ludzie generalnie są głupi nie podejrzewam żeby ktoś nie będący w temacie skojarzył że to ma coś wspólnego z uzbrojeniem,a co do zabytkowości to proponuję zapoznać się obowiązującymi od kilku lat nowymi stosunkowo liberalnymi przepisami na temat wywozu zabytków.
Posted
Kupujący nie ma flagi informującej, że się via Białoruś rejestrował... A nie ma, po prostu, polskiego adresu?

Akurat do Łukaszenki nie wiem, czy bym wysłał... i nie myślę tu akurat o zabytku".
Posted
Wysyłka tego przybornika nie łamie jakichkolwiek polskich przepisów a co będzie na Białorusi to niechaj się martwi kupujący.
Posted
Poza tym temat Białorusi jest u nas demonizowany,demokratyczny kraj to nie jest ale bylebyś się nie bawił w opozycję i politykę możesz sobie u nich na wiele pozwolić.
Posted
A jaki problem pójść na pocztę, wysłać paczkę jako Jan Kowalski zamieszkały Mysiekiszki 56.
Jak nie dojdzie to zwrócić kupującemu siano.
Tylko nie mów mu tego przed odbiorem paczki bo na pewno nie dojdzie ;)
Posted
Ale poco? przecież naszego prawa nie łamie, najwyżej na granicy zarekwirują czy cóś w tym stylu, to nie jego wina, że kupujący mieszka w jednym z rajów na ziemi"
Posted
Jeżeli jeszcze tego nie wyekspediowałeś to wysyłaj OBOWIĄZKOWO przesyłką wartościową. Listy i paczki polecone zbyt często jeszcze u nich giną"(słaby, albo brak monitoringów na urzędach pocztowych) Na wartość się połakomi tylko samobójca, taki który się pcha na własną prośbę za kratki, a tam z takimi się nie szczypią.
Sporo kupowałem na wschodzie (stare pocztówki i zdjęcia), fakt że to były drobne sumy, ale wiele do mnie nie dotarło. Zerwałem kontakty.
Taki zapakowany przybornik, i jeszcze jak coś w nim grucha to jest kilka skojarzeń - biżuteria, zegarek... itp. A jak dodatkowo pracownik poczty zobaczy że to idzie z zachodu, to se sam dopowiedz..........
Aha on tego wcale niem musi ukraść. Może otworzyć przesyłkę i uszkodzi ją podczas otwierania, zostawi ślady. Mimo że to będzie dla niego badziew, to się po prostu tego pozbędzie (wyrzuci), ale co to za pociecha dla Ciebie.
Pozdrawiam.)

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information