Budowa metro, ludzkie szczątki?

[Key_PL]

Krąży od kilku dni po internecie, ale na forum nie widzę.
Co sądzicie o poniższej informacji i podobnych?

cyt. “Podczas budowy warszawskiego metra robotnicy codziennie odkrywają ludzkie szkielety i ludzkie szczątki w różnych fazach rozkładu. Ilość zwłok można szacować w setkach, nikt nie prowadzi dokładnej statystyki. Informacje te potwierdza pracownik nadzoru budowy pragnący zachować anonimowość. O znaleziskach tych nie są powiadamiane służby archeologiczne, a kości i czaszki ładowane są wprost na ciężarówki i wywożone na składowisko śmieci. Robotnikom nakazano całą sprawę utrzymywać w tajemnicy pod rygorem zwolnienia dyscyplinarnego. Np. bardzo płytko zaledwie pod warstwą asfaltu znaleziono kilka doskonale zachowanych zwłok, których wygląd świadczył na pochodzenie znacznie późniejsze niż druga wojna światowa.
Równocześnie dziwnym zbiegiem okoliczności w tym samym czasie nagłaśnia się sprawę tajemniczej kwatery na warszawskich Powązkach. Co się takiego stało, że prace te rozpoczęto właśnie teraz? Przypadek? Wątpię”

źródło: http://kefir2010.wordpress.com/

[ZUBIKED]

Gdy usłyszałem że Ci goście są z komitetu XXI wieku - hah ha to Ci co wypromowali " a raczej nabijają sie z niejakiego Kononowicza z miasta Białegostoku .

[sebo_sek]

Jeżeli to prawda to dla tego kraju nie ma ratunku. Najpierw sortownia śmieci na mogile, a teraz zwłoki bezpośrednio na śmietnik. PO prostu nie ma słów.

[ryjec]

akurat to czy to jest prawda czy nie, nie zmienia wcale faktu, że dla tego kraju nie ma już ratunku...

[zbyniek]

Banda skończonych degeneratów. Ręce opadają na samą myśl, że takie rzeczy dzieją się w Polsce - w stolicy, i niech żadna menda nie mówi później, że o niczym nie wiedziała i nie słyszała, bo budowa metra to nie kopanie rowu melioracyjnego na wsi za stodołą, a wielka inwestycja kontrolowana (jak myślę) przez samą górę.

[steell]

Sprawa jest poważna, samo domniemanie czy info tego typu to za mało by kogoś oskarżać o popełnienie przestępstwa. Przydały by się twarde dowody i informacja przekazana do mediów, doniesienie do prokuratury też by nie zaszkodziło, pod warunkiem ze to prawda. Dowodów jak narazie brak.
Jest już demotywator na tę okoliczność, widziałem go wcześniej niż powstał ten temat ale nie potraktowałem poważnie.
http://img1.demotywatoryfb.pl/uploads/201208/1345592593_by_trancemeditation_600.jpg

[heniek1978]

Nic co ludzkie nie jest nam obce.

[pustertal]

Nie chce mi się wierzyć w ,tak niezgodne z prawem i sumieniem, działania.

Z czyjego polecenia...?


... kości i czaszki ładowane są wprost na ciężarówki i wywożone na składowisko śmieci.".

To byłaby granda w biały dzień.


...Robotnikom nakazano całą sprawę utrzymywać w tajemnicy pod rygorem zwolnienia dyscyplinarnego...".

Nie wierzę w utrzymanie tajemnicy przez pracowników.
Przecież teraz prawie każdy ma przy sobie aparat fotograficzny i dostęp do m@ila.


Zamiast rozpaczać nad stanem naszego Państwa, który bez tego jest rozpaczliwy, należałoby samemu sprawdzić jak jest, na miejscu. Prosta sprawa dla każdego warszawskiego uczestnika tego forum. Sama nazwa Odkrywca" do czegoś zobowiązuje. Ja w Stolicy będę dopiero za 2 tygodnie i to chyba w weekend. Mam nadzieję, że do tej pory ta oburzająca sensacja się wyjaśni i okaże chorą odmianą wakacyjnego ogórka.

Pozdrawiam
p-l

[acer]

Wszystko możliwe i jak najbardziej realne

Metro to jedna z prestiżowych i najdroższych w historii inwestycji w stolicy - gdyby wszystko wyszło trzeba byłoby wszystko wstrzymywać, zaczepił by się pewnie konserwator stołeczny i IPN i zaczęły by się badania. Krótko mówiąc jak puszczą parę to zrobi się wielkie halo" i będzie przestój. Tymczasem im dłużej budowa będzie szła tym będzie droższa, nie mówiąc o utrudnieniach komunikacyjnych w mieście, które już teraz rozwścieczają do białości kierowców - vide niedawne problemy z kurzawkami". Wszystko jest możliwe, a pewne informacje o takim procederze przenikały już do internetu w postaci anonimowych komentarzy.

Przypomnę że pod budowanym Stadionem Narodowym też znajdowano różne rzeczy. Podobnie na Starym Mieście, w samym centrum :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gr%C3%B3b_cz%C5%82onk%C3%B3w_Sztabu_AL_na_skwerze_Hoovera_w_Warszawie

[Nightmartio]

Bo u nas musi być drożej:(

[s_boj]

No dobra, to oczywiste - Warszawa, miejsce masowej śmierci, gdzie praktycznie każdą starą ulicę i skwer można nazwać cmentarzem. Moje wątpliwości wzbudza jednak sprawa wywożenia kości na wysypisko. Przecież tam też pracują ludzie, jest jakieś sortowanie, wreszcie są łowcy surowców wtórnych. I co? I nikt by nie zwrócił uwagi na ludzką czaszkę pomiędzy śmieciami?

[bounty1]

chyba s_boj nie wiesz co znaczy korupcja i układy...

[emes]

Raczej mało prawdopodobne,jakaś urban legend",pojedyncze szkielety może dało by się ukryć,ale setki?I żaden z robotników nie zrobiłby telefonem fotki,nie wrzucił do sieci?No i ten apel w demotywatorze - tylko PiS może coś z tym zrobić,jasne...

[skolcio]

Też byłbym ostrożny z tego typu informacjami, jeśli byłaby to prawda (w co wątpię) to byłaby niemała afera. Tak jak koledzy pisali, ukryć setki szkieletów na wysypisku i nikt by o tym nie wiedział? Nie zauważył ludzkich czaszek? Jest to po prostu nierealne. W mojej ocenie ktoś związany z wiadomą opcją polityczną chce narobić hałasu i wzbudzić podejrzenia.

[s_boj]

W kwestii korupcji i układów, to jest tak, że istnieje pewna grupa osób, które mają takie hobby, że wszędzie widzą korupcję i układy. Ta fobia wytłumia się trochę na czas przebywania u steru władzy tej, czy innej partii, którą lubią, a następnie wybucha ze zdwojoną mocą po kolejnych wyborach. Doszukiwanie się przekrętu ma miejsce nawet w przypadku przejrzystych i prowadzonych od dwudziestu lat działań, ukierunkowanych na cele charytatywne. To swoisty fenomen socjologiczny. Nie wiem na ile i czy tylko polski, ale zaiste, bardzo ciekawy.

[ZUBIKED]

Chodzi zapewne o te niespełna 30 procent społeczeństwa co to im cięgle źle. No były momenty w powojennej historii Polski . Dwa momanty kiedy kwitliśmy teraz to już nie ma ratunku ...

Ludzie zastanówcie sie jeden szkielet vel czaszka na śmietniku i prokurator dobiera sie do całej rzeszy ludzi .

[carabus]

Oj widać że wypowiadają się w temacie same warsiawiaki - Panowie a może najpierw poczytajcie jaką metodą jest wykonywane metro.
W skrócie szyb startowy w niego spuszczona tarcza i jechane - więc po pierwsze czy ktoś widział zakopane szklietlety na glebokosci 15-20 metrow? Chyba że dinozaurów. Po drugie to co wychodzi z za tarczy jest dokładnie zmielone. Po trzecie na terenie szybów startowych i miejsc gdzie budowa idzie metodą odkrywkową nadzór archeo jest praktycznie cały czas - a każdy kto miał doczynienia z archeo wie że przy zdejmowaniu kolejnej warstwy jesli coś jest to pojawiają się przebarwienienia - wiec żeby coś przeoczyć. Widać że pisał to ktoś kto szuka taniej sensacji - i jak widać kilku na to nabrał.

[emes]

Normalne metro może i tak,ale w przypadku naszego,warszawskiego byłoby to zbyt proste i trzeba rozkopać pół miasta również na powierzchni...

[ryjec]

s_boj - W kwestii korupcji i układów, to jest tak, że istnieje pewna grupa osób, które mają takie hobby, że wszędzie widzą korupcję i układy"
co ty mwisz, przeciez wszyscy politycy i wpolpracujacy z nimi wlasciciele firm budowlanych sa krystalicznie uczciwi i chca tylko Twojego dobra i bezpieczenstwa. Nikomu chyba nie przyszlo by do glowy krasc pieniadze, ktorych wlasciciele nawet nie sa w stanie policzyc :) A jesli juz ktos by choc mruknal o takij mozliwosci, to zaraz jako suweren bys sie o tym dowiedzial :) pozdrowienia z krainy luster.

R

[s_boj]

ryjec, ale zauważ, że odbiłeś się od bieguna, do drugiego bieguna. Ja nie napisałem, że wszyscy są uczciwi, tylko, że szukanie wszędzie znamion nielegalności i złej woli, to jakaś paranoja. Dlaczego nie uznamy, że istnieje pewien procent nieuczciwych ludzi w każdym zawodzie, także budowlańca, czy samorządowca, jednakże przykładanie tej łatki na zasadzie, że każdy indywidualny sukces człowieka jest wynikiem dobrych układów, a każda pozytywna decyzja urzędnika to efekt pieniędzy przekazanych pod stolikiem, to już trochę droga donikąd.

[ryjec]

nie tak do konca. Owszem nie WSZEDZIE mamy do czynienia z nieuczciwoscia, ale TYLKO tam gdzie w gre wchodze duze pieniadze - niepilnowane pieniadze - poniewaz uznane za panstwowe" czyli tzw niczyje :) to nie jest paranoja. to zdrowy rozsadek, pozbawiony w dziecinna wiare w swietego mikolaja".
pozdr

[ryjec]

mialo byc oczywiscie: pozbawiony dziecinnej wiary w swietego mikolaja". I nie powiedzialem ze uwazam kazdy indywidualny sukces z aprzejaw ukladow. Ale kazdy sukces osiagniety we wspolpracy ze skorupowanym , bo demokratycznym rzadem juz tak. Inaczej tam sie nie da.

[ryjec]

juz nie wspomne, ze nie szukamy znamion nielegalności i złej woli" WSZEDZIE ale jak narazie wtylko w temacie budowy metra :) wiec przypinanie mi latki paranoika to droga do nikad...

[ryjec]

i owszem, uznajemy, że istnieje pewien procent uczciwych ludzi w każdym zawodzie, także budowlańca, czy samorządowca. Jest to ta cala rzesza samorzadowcow, armia wrecz urzednikow, cala horda budowlancow - ktorzy nie biora udzialu w tego typu inwestycjach.
sorki ze tak na raty :)

[ryjec]

Nie bijcie jeszcze jedna uwaga-
Nie zaprzeczysz chyba, ze rozklad ludzi uczciwych w kazdym zawodzie wcale nie musi byc rowny. Sa zajecia gdzie trudno ukrecic jakiegos walka, chocby nie wiem jak nieuczciwym sie chcialo byc, i sa takie gdzie nawet Ci bedacy poniekad przekonani o swej uczwosci, sa sklonni zrobic malutki iewinny" wyjatek....Przeciez nie wiadomo co bedize za 4 lata :D Twierdzenie, ze wszedzie w kazdym zawodzie mamy jakis" - w domysle w miare staly - procent ludzi nieuczciwych, jest wiec daleko idacym uproszczeniem.