Cortanin czy Brunox ?

[adrian950]

Który lepszy, czy są jakieś różnice oprócz ceny

Jakie doświadczenia ?

[Cyrograf15]

Tego nie da się porównać, to coś jak porównywanie np. pędzla i widelca.
Wojtek

[peterpan]

To są preparaty do całkowicie różnych zastosowań. Cortanin jest przetwarzaczem korozji a brunox to środek smarująco-konserwujący. Tak w dużym uproszczeniu. Nie są w żadnym wypadku zamienne.

[kapuchy]

I jeden i drugi służy do neutralizacji rdzy, tyle że Cortanin jest na bazie wody, Brunox natomiast na bazie żywic.
Oba sa porównywalnie skuteczne. Brunox jest łatwiejszy w użyciu.

[adrian950]

który się bardziej nadaję, aby później na niego nałożyć przeciw korozyjny ?

Który jest poprostu porządniejszy

[Cyrograf15]

Te preparaty mają odmienną zasade działania. W uproszczeniu, Kortanin pochłania rdze a Brunx zabezpiecza przed powstaniem. Oba są skuteczne tylko do czego innego.
Wojtek

[adrian950]

do militarów ? :)

[Dragon125]

Brunox przyczerni Ci fant, w moim przypadku nie było to wskazane.

[adrian950]

i tak podkład ma iść

tylko chodzi mi żeby konkretnie chronił :D

[dimmu66]

Najprościej tłumacząc: Cortanin jeśli na powierzchni występuje powierzchniowa korozja(nie stosuje się na goły"metal), Brunox - odwrotnie

[dimmu66]

Nota bene-Cortanin też przyczerni (zawiera taninę)

[kapuchy]

Brunox stosuje się dokładnie tak samo na rdzę jak Cortanin.
On nie tylko zabezpiecza, ale podobnie jak Cortanin neutralizuje rdzę. Dzięki żywicom - których Cortanin nie ma - tworzy dodatkowo powłokę ochronną.

[adrian950]

No i już :)

Dzieki

[hotrodrumble]

Witam, z racji tego, że zawodowo zajmuję się renowacją części do starych pojazdów i motocykli pozwolę sobie wyrazić opinię na temat preparatu Brunox Epoxy. Zasadniczo jest to podkład reaktywny (wchodzi w reakcję z rdzą) i dodatkowo na bazie epoksydu (który ma tworzyć w miarę szczelną powłokę). Mój test tego środka polegał na wypiaskowaniu tylnego mostu od 40 letniego Forda a następnie pomalowaniu go Brunoxem. Dlaczego akurat tylny most? Ponieważ w 40 letnim aucie element ten jest mocno skorodowany, w bardzo podobny sposób jak elementy typu wykopki. Piaskowanie daje nam możliwość bardzo dokładnego usunięcia korozji, aczkolwiek nie w 100%. Po piaskowaniu w miarę upływu godzin powierzchnia metalu zaczyna się utleniać (rdzewieć), przez jakiś czas nie widać tego gołym okiem. Co z tego wynika, Brunox powinien sobie poradzić bez problemu z tak małą ilością korozji (malowałem po około 24h od czasu piaskowania). Niestety po 3 tygodniach od malowania pojawiły się rdzawe wykwity, w tej chwili minęło już 6 tyg i powierzchnia elementu, który malowałem, pokryta jest w 70% rdzą. Element który malowałem trzymany był w warsztacie i nie był narażony na bezpośredni kontakt z wodą, kałużami, błotem etc. Myślę, że zanim użyje się jakiegoś produktu, warto wykonać testy, nie wymaga to wielkiej pracy i nakładu środków a pozwala uniknąć błędów, które mogą wiele kosztować.

[bluemen123]

Widzę , że różne są opinie nt tych 2 substancji. Dobrze zrozumiałem, że po użyciu Brunox-u przedmiotu nie trzeba dodatkowo zabezpieczać np Paraloidem B 44 , a po użyciu Cortaninu tak . Czyli któtko mówiąc Brunox ma takie same działenie jak Cortanin czyli wiąże rdzę z rdzeniem + dodatkowo Brunox zostawia powłokę ochronną i nie wymaga zostosowania dodatkowo Paraloidu . Czy mam rację? Proszę o potwierdzenie, bo ile wpisów tyle różncyh opinii.

[bluemen123]

I jeszcze jedno pytanie :) , czy po nałożeniu Brunox-u można dodatkowo dla utrwalenia efektu położyć Paraloid ?

[ktos451]

A czy któreś z tych pomogło by na małe ogniska rdzy na MkII i Wz.26 (oba są w farbie)

[vis1939]

Tak.Po mojemu Brunox jest środkiem przekombinowanym i lepiej się sprawdza cortanin i późniejsze pokrycie np: Paraloid.