dominislaw93 Napisano 26 Luty 2012 Autor Napisano 26 Luty 2012 Polacy dopuścili się wielu zbrodni na Niemcach, i wywołali II wojnę światową. Polskie państwo narodziło się na początku XX w. i nie ma specjalnych tradycji. Takie poglądy głosi nowa organizacja w Niemczech - Związek Właścicieli Wschód.Podobnie jak Erica Steinbach jej przedstawiciele żądają odszkodowań oraz odzyskania majątków straconych w wyniku II wojny światowej. Chcą również, by z ziem, które obecnie należą do Polski i Czech, a przed II WŚ wchodziły w skład Niemiec, stworzono nowy twór państwowy - Centropę.A oto co ma do powiedzenia ich prezes Lars Seidensticker: Tak długo, jak nie zostanie nazwane po imieniu, że w wielu miejscach to nie polscy i niemieccy naziści strzelali do siebie nawzajem, a jedynie Niemcy bronili się przed polskimi atakami, tak długo trudno mówić o dobrych wzajemnych stosunkach"- czytamy na niezależnej.plEigentuemerbund Ost, bo tak brzmi niemiecka nazwa organizacji, jest jeszcze bardziej radykalna od Eriki Steinach. http://awantura.salon24.pl/392848,nowa-antypolska-organizacja-w-niemczech-chce-zwrotu-ziem-odzysk
grba Napisano 26 Luty 2012 Napisano 26 Luty 2012 Znalazłem w starych papierach zeszyt z zajęć z historii ekonomii w dawnej Polszcze. Tyle lat nie miałem go w ręce, a szkoda, bo to niesłychanie ciekawe notatki.Pierwsze nazwisko warte zapamiętania to PETER AUGUST TRIEBENFELD, Niemiec, sekretarz samego księcia Adama Ponińskiego marszałka sejmu rozbiorowego, znakomitego łotra i złodzieja. Poniński z pomocą Triebenfelda wśród licznych zajęć “państwowych” działał w komisji dokonującej upaństwowienia dóbr pojezuickich, przy czym głównie naupaństwawiał się do własnej kieszeni. Potem okazało się, że Triebenfeld nieźle się obłowił kantując swojego pryncypałą po czym uciekł do Krotoszyna, co wywołało złośliwe komentarze współczesnych “złodziej okradł złodzieja”.Wtedy Krotoszyn był jeszcze polskim miastem, ale gospodarzył w okolicy w swoim majątku pruski minister i malwersant VON GÖRNE, bo w Polsce mógł spokojnie pochwalić się forsą, której nijak nie mógł oficjalnie posiadać w Prusach. Nasz znajomy Triebenfeld został w majątku Görne skromnym leśniczym, za skromnym, na nieszczęście dla ministra Görne…Pewnego pięknego dnia na biurko samego króla w Prusiech Fryderyka II pac ląduje donosik na tegoż von Görne ujawiniający grube kręty oraz drobne wałki rzeczonego. Fryderyk II nie miał litości i zrozumienia, sam łaził w cerowanych, łatanych, rudych od starości ciuchach i takiej też skromności wymagał od swojego personelu, a więc biedny Görne w 1782 r zapakowany został do twierdzy w Spandau znikając z naszej opowieści, a przede wszystkim z Krotoszyna, w którym Triebenfeld zajął się na skalę przemysłową przemytem węgierskich win i porcelany.Oczywiście, jasnym jak słoneczko w lipcowe południe jest, że ktoś taki jak Triebenfeld nie może działać solo, bez protektorów, którzy osłonią zbożne przemytnicze dzieło. Tribenfeld znalazł cały legion wpływowych przyjaciół z samym ministrem KARLEM GEORGIEM VON HOYM.Potem zaszły ogromne zmiany: Fryderyk II umarł, królem został Fryderyk Wilhelm II, Polska zniknęła z mapy, ale spora część tego niegdyś wielkiego kraju weszła w granice Prus... łącznie z Krotoszynem.Pomysł na biznes wyszedł od żony królewskiego adiutanta VON BISCHOFFSWERDERA hrabiny PINTO. Spostrzegawcza hrabina zauważyła, że król eksploatuje się ponad siły z młódkami i 19-letnia tancerka jak nic zaprowadzi najjaśniejszego pana do grobu, a wtedy jej mąż zostanie patentowanym pierdołą i idiotą, który zmarnował niebywałą okazję i mnóstwo możliwości do zrobienia majątku. Przekonała nie tylko swojego chłopa, ale kilku równie chętnych się znalazło.W roku 1797 ruszyła prywatyzacja polskiego majątku państwowego w zaborze pruskim czyli tzw. królewszczyzn, przy czym Prusacy chcieli pokazać miejscowym tubylcom jak wyglądać ma „Wirtschaft und Kultur”, wzorowe i wzorcowe gospodarowanie i takie tam propagandowe zaklęcia. No i pokazali...Nasz stary znajomy Triebenfeld został inwestorem, sporządzał umowy kupna majątków ziemskich, te Fryderykowi Wilhelmowi w dogodnej chwili podsuwali do podpisu adiutanci: znany nam von Bischoffswerder i VON ZASTROW i po zapłaceniu śmiesznych dajmy na to 50 tysięcy talarów odsprzedawano je potem za pół, trzy czwarte albo i cały milion, często Polakom. Całe połacie poszły na podarki świąteczne dla faworytów i zasłużonych, Inwestorzy solidarnie potem dzielili się milionami. Jeden tylko stracił, niejaki pułkownik VON HAGEN, który nabył posiadłość za 15 tysięcy a sprzedał za 12 tysięcy talarów... ministrowi von Hoym...Majątki sprzedane za 3,5 miliona miały rzeczywistą wartość obliczaną na 20 milionów talarów czyli tyle ile wynosił roczny dochód całego państwa pruskiego, przy czym zwykły urzędnik pruski musiał zadowolić się ośmioma stówami rocznie.Całą aferę ujawnili dwaj pruscy urzędnicy: Joseph Zerboni di Sposeti oraz Hans von Held wydając „Czarną Księgę” i „Czarny rejestr” za co spotkały ich liczne kary dyscyplinarne z odsiadką w twierdzy, oskarżeniami o zdradę, zamach, podważanie i naruszanie, bo nowy kolejny władca Fryderyk Wilhelm III nie chciał kompromitacji nie tylko ojca ale nade wszystko mitycznej „cnotliwej monarchii pruskiej”.
e-NDek Napisano 3 Marzec 2012 Napisano 3 Marzec 2012 Patrząc na te ostatnio spalone samochody Rodaków znad polderów powodziowych; widząc nagonkę internetową w Kraju tymże, to się już niczemu nie dziwię.Nawet Inwazja Niemców podczas 11 XI.Ciągle Komuś przeszkadzamy". Ciągle.Problem polega na tym, że te wrogie oznaki nielubienia ... powoli się nasilają; niestety.Przyszło Nam mieszkać pomiędzy Dwoma Mocarstwami, które ciągle drze koty między sobą; także o Nasze włościa.Teoretycznie, będąc w takim położeniu; powinniśmy mieć kasy jak lodu / czytaj : kasy więcej od Holandii, zbitej na tranzycie !A co mamy ? Nie chcę się wyrażać"; bo chyba i młodzież tu z ciekawości zagląda.
jacenty2004 Napisano 7 Marzec 2012 Napisano 7 Marzec 2012 Mój drogi jak się mieszka nad Wisłą to się przeszkadza własnemu rządowi, własnej służbie zdrowia,własnej policji ,własnemu ZUSowi , własnemu urzędowi skarbowemu własnemu ministerstwu oświaty itd. itd. ...ale i tak jesteśmy mocarstwem bo... mamy stadion narodowy i nikt nam nie podskoczy :)
dzieci3 Napisano 7 Marzec 2012 Napisano 7 Marzec 2012 Zaczynam obawiać się,czy na skutek corocznych powodzi/Panie przepuść/ te stadiony nie zostaną potraktowane jako zbiorniki retencyjne.Bo pieniążki na wały m.innymi wydadzą moje prawnuki jeśli sie ich doczekam.Stare polskie aktualne:zastaw się a postaw się.Ale cieszmy się co mamy A2.A4 dojazdy do nich,zbiorniki.Pzdr.
s_boj Napisano 8 Marzec 2012 Napisano 8 Marzec 2012 A ja się cieszę, że w Niemczech powstają takie organizacje. Cieszę się, ponieważ znikają jakiekolwiek pozory normalności. Im więcej oszołomów, głoszących absurdalne tezy, im więcej rozdrobnionych organizacji i zrzeszeń, tym lepiej. Wszak powszechnie wiadomo, że gość w garniturze jest mniej awanturującym się. Piękna sprawa, że na pierwszy plan wychodzą ci w kaftanach.
jacenty2004 Napisano 8 Marzec 2012 Napisano 8 Marzec 2012 Jak to u Niemców. Kaftany ,brunatne koszule,potem czarne mundurki z czszką na czapce i bum .
Erih Napisano 9 Marzec 2012 Napisano 9 Marzec 2012 Znowu się jakimś Niemiaszkom wapno lasuje ?Dobrym lekarstwem na takie wzburzenie jest okrzyk dawaj cziasy" nad uchem- od razu tracą serce do geopolityki i ustawiają się w kolejce do psychoterapeuty...
kindzal Napisano 9 Marzec 2012 Napisano 9 Marzec 2012 Jak narazie to im daja gazy, a nie czasy". Oczywiscie taniej niz swoim slowianskim pobratymcom (Polakom i Ukraincom)...
Erih Napisano 11 Marzec 2012 Napisano 11 Marzec 2012 Kindzal, ty o geopolityce , a ja mam bardziej personalne podejście do sprawy...;)
HUBERTUS 1656 Napisano 11 Marzec 2012 Napisano 11 Marzec 2012 Bo Matuszka Rosija to dobrze rozegrała:Jak Hans wrócił w 1954 z wycieczki na wschód to zastał sześcioro skośnookich dzieci w domu o ile dom i zonę zastał. A Polska to takiej nauczki nie da choćby i militarnie była w stanie.
NIRVANA26 Napisano 11 Marzec 2012 Napisano 11 Marzec 2012 A ja czekam na jakąś reakcję naszych władz-powinniśmy jasno oficjalnie szanownym sąsiadom powiedzieć co o tym sądzimy, ale coś mi się wydaje że się nie doczekam ehhh
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.