Skocz do zawartości

Problem all...


woytas

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie czy ktoś przerabiał taką sytuację - złożyłem ofertę zakupu - za 1 pln. Nikt po za mną tego czegoś nie chciał kupić więc sprzedający odwołał moją podając jako powód, że sprzedane - akcja się zakończyła z dopiskiem - brak ofert kupna. Koleś po prostu nie zrobił ceny minimalnej i nie chciał sprzedać czegoś wartego 40 zeta za 1 złotówkę.
Napisał mi w mailu, że może odwoływać aukcję kiedy mu się podoba... Zgłosiłem cała sprawę do obsługi.

Jakie są moje szanse na zakup tego czegoś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli powód odwołania jest zgodny z wymaganym w serwisie to nie masz na co liczyć, a jeżeli nie jest zgodny to koleś Moooooże dostanie ostrzeżenie.



PS.
Hebda, zauważyłem, że przestałeś stosować Wielkie litery tudzież kropki.... bardzo byle jak to wygląda - tak na marginesie.





Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 21:04 22-10-2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt,że popełnił błąd nie ustalając ceny minimalnej czy większej sumy na starcie aukcji.Ale zrobiłbym dokładnie tak samo,bo za 1 zeta to nawet by mi się nie chciało poczty otwierać...śmiech na sali.
Zamiast dziwić się,że ktoś nie daje się zrobić w wała,lepiej się dogadać,na siłę nic tu nie wyciągniesz.

Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata temu gościu wystawił 4 piękne opony zimowe z 1 zł nie na aukcji tylko kup teraz. Kliknąłem kup, pojechałem do gościa ( z mojego miasta ) i mówię co jest. Facet w ciężkim szoku, okazało się że jego żona źle wystawiła.
Odpuściłem, trzeba być człowiekiem. A chciał z komplet 6 stówek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na odpowiedź z all.
Ja gościa nie chcę wykorzystać - zrobił aukcję trwającą 2 tygodnie, zalicytowałem i koleś w ostatnich godzinach wycofuje moją ofertę. Napisałem do niego maila co się dzieje to dostałem odpowiedź, że może robić co chce i dlatego wycofał.
Sprzedawałem kiedyś telefon za 15 zeta - pewien taki wylicytował i przez miesiąc zwodził mnie, że zapłaci itp. W końcu nie zapłacił. A wystarczyło, żeby napisał - sorry chciałbym zrezygnować. A tak po negatywie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był też taki co musiał za psie grosze oddać swoją ciężarówkę,którą wystawił jego syn i nie było litości bo sąd nakazał wydanie wozu. @woytas,ja uważam że powinieneś to kupić w cenie którą podałeś,nie jest to duża kasa to tym bardziej honorowo powinien towar wydać,jego błąd! Jak gamoń nie zna się na tym to niech nic nie wystawia bo tylko zamęt robi. I co znaczy że nie chce sprzedać? Regulamin przeca obowiązuje.Gdybyś był na jego miejscu to wątpię aby ci to przepuścił.Nie chodzi mi o drapaną darmochę ale o zasady i odpowiedzialność za swoje czyny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąd jedynie uznał , że transakcja sprzedaży ciężarówki została uznana za ważną.
Nikt go nie zmusi do wydania towaru.


Poza tym :

286 paragraf 1 Kodeksu Karnego. Brzmi on następująco: Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo

WYZYSKANIA BŁĘDU

lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.


Temat kiedyś wałkowany na forum .
Nie wolno wykorzystywać czyjeś pomyłki , niewiedzy , głupoty , braku rozeznania bo mozna wpędzić się w tarapaty
od 6 miesięcy do 8 lat. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie