Skocz do zawartości

komandorie Templariuszy


marecki.

Rekomendowane odpowiedzi

ilu osobowy sklad zasilal taka jedna komandorie ?
co sie stalo z templariuszami po uwiezieniu wielkiego mistrza Jakuba de Molaya na odleglych placowkach , czy udalo im sie ocalic skore od tortur i smierci ?
co sie stalo np z templariuszami z komandorii polozonych na ziemiach dolnego slaska
czy legendarny skarb mogl zostac wywieziony do takiej odleglej komandorii ?
( sorry za brak polskich znakow )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do składu to wszystko zależało od wielkości i ważności komandorii. Trzeba pamiętać, że gdy w szczytowym okresie zakon liczył ok. 15-20 tysięcy członków, tylko jedna dziesiąta z nich była rycerzami, więc większość placówek miała cechy typowo gospodarcze. Po aresztowaniu templariuszy we Francji w różnych państwach różnie podchodzono do kwestii oskarżeń wobec nich i ewentualnych aresztowań. Tortury stosowano wyłącznie we Francji i w mniejszym stopniu w Anglii i kilku innych miejscach. Poza Francją braciom rzadko stawiano zarzuty i najczęściej stopniowo przejmowały ich majątek inne zakony (najczęściej joannici), dając templariuszom możliwość wstąpienia w ich szeregi z czego większość skrzętnie skorzystała. Podobnie było z templariuszami na ziemiach obecnej Polski. W niektórych państwach, po pokazowych oczyszczeniach" zakon po prostu zmienił nazwę (Portugalia) i trwał nadal. Legendarny skarb" nigdy nie istniał, więc na pewno nie mógł być nigdzie wywieziony:) Protokół przejęcia majątku w Paryżu wymienia dokładnie co zostało zajęte i nie ma tu żadnej tajemnicy czy niejasności, więc nie za bardzo można mówić o próbie ukrycia majątku tym bardziej, że templariusze w większości byli ewidentnie zaskoczeni aresztowaniem. Trzeba pamiętać, że główny skarbiec zakonu znajdował się na Cyprze i tu faktycznie bracia mieli okazję do ukrycia przynajmniej części skarbca ponieważ byli oblegani a po poddaniu zamku torturowani właśnie na tę okoliczność. Jeśli nie odnaleziono tej części skarbu to z powodu oblężenia może się ona znajdować wyłącznie na terenie twierdzy. Oczywiście poza Francją, gdy do danej komandorii dotarła wiadomość o aresztowaniach ich współbraci, mogły i pewnie nastąpiły, próby ukrycia cennych czy potencjalnie kompromitujących (pamiętajmy, że oskarżeniem głównym była herezja) przedmiotów. Nie ma jednak mowy o jednym, wielkim skarbie, tym bardziej, że zakon w 1307 roku nie był w najlepszej kondycji finansowej. Niestety:)

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za wszystkie informacje !!! pierwsza polecana ksiazke udalo mi sie sciagnac z sieci takze moge sie podzielic gdy ktos chcial :)
mam jeszcze pytanie czy templariusze faktycznie posiedli arke przymierza , swiety gral , odkryli grob pana jezusa ?
czy stosowali jakies wynalazki ktore przekraczaly by ich epoke w ktorej zyli ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marecki - a Ty na poważnie pytasz??? Jak przeczytasz jakąś porządną książkę o nich to sam będziesz wiedział żeby sobie takimi bzdurami nie zaprzątać głowy:))
Wokół templariuszy narosło mnóstwo mitów, ale to tylko wyssane z palca legendy, które powstały jako popłuczyny po sfabrykowanych oskarżeniach. Dziś lansują je wydawcy bo sensacje zawsze się sprzedadzą lepiej niż fakty.. Jednak właśnie znając fakty nie trzeba się doszukiwać żadnych sensacji bo sama historia zakonu jest wystarczająco barwna. Owszem, ich sytuacja finansowa nie była wtedy najlepsza, ale król Filip Piękny był u nich zadłużony, więc likwidując zakon uzyskiwał czyste konto. To zresztą było bardzo charakterystyczne zachowanie dla tego władcy i postąpił tak też z Żydami czy włoskimi lombardami. Król liczył też na przejęcie majątku templariuszy, nie tyle skarbca co ich posiadłości, ale tu spotkało go rozczarowanie bo Papież Klemens V zdecydował, że majątek templariuszy przejdzie na zakon joannitów. Finanse na pewno nie były jedynym powodem ataku na templariuszy i wiele wskazuje na to, że król faktycznie wierzył w oskarżenia o herezje. Jeżeli chodzi o wpływy zakonu to z pewnością nie były już takie jak wtedy gdy templariusze mieli jakieś posiadłości w Ziemi Świętej i istniała jakaś szansa na ponowne zdobycie Jerozolimy. W pewnym sensie, na początku XIV wieku, idea zakonów rycerskich się zwyczajnie przeżyła i to chyba było prawdziwą przyczyną ich upadku.

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytalem jak najbardziej na powaznie , wschod , jerozolima to tereny gdzie od tysiecy lat rozwijal sie czlowiek , miejsca gdzie powstawala biblia
europa skad przybyli templariusze pograzona byla w zacofanym sredniowieczu , pelnym zabobonow narzucanych przez panujacy tam kosciol i papieza
interesuje mnie zderzenie tych dwoch kultur , zastanawia mnie fakt czy templariuszom udalo sie wejsc w posiadanie arki przymierza , czy faktycznie odkryli grob jezusa
przepychanki polityczne krulow europy i papiezy mnie nie interesuja ich zaslepiala tylko wladza i bogactwa dla ktorych nie liczyli sie z niczym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już na poważnie: nie zgadzam się z poglądem, że średniowiecze to okres prymitywnych zabobonów". Ten komunał był lansowany w czasach słusznie minionych z powodów politycznych i z prawdą niewiele ma wspólnego. Kiepski ze mnie miediewista, ale przecież wiem, że to okres kwitnącego handlu, prężnych banków, wielkich filozofów, kompozytorów i malarzy. Niczym się nie różni od innych okresów w historii świata; również motywy, które wtedy skłaniały ludzi do działania nie zmieniły się. A że technika trochę inna była...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marecki, proponuję zderzenie z jakąś wiedzą. przestaniesz może wypisywać bzdury o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia. jeśli o wiekach w których powstawały katedry w Chartres czy innych Laonach można mówić jako o czasach ciemnych zabobonów to nie mam pytań i nie mam o czym dyskutować.
Wiadomo że cała prawda i tylko prawda o skarbie jest u Nienackiego... Nad czym tu jeszcze deliberować. Szukajka, szpadel i do roboty. Pochwal się fantami na forum. Ciao!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rob - zalosne jest to co piszesz a zwlaszcza twoje marne porownania sredniowiecznych osiagniec budowlanych !! hehehehe
piramidy egipcjan , akropol grekow , koloseum rzymian to byly dziela budowalane wzniesione juz przez starozytnych i tym mozna sie poszczyczyc bo nawet dzis nie jestesmy w stanie takich budowli stworzyc
zadalem dwa latwe pytania czy templariuszom udalo sie wejsc w posiadanie arki przymierza , czy faktycznie odkryli grob jezusa , jak narazie nie otrzymalem na nie odpowiedzi , wiec nie zarzucaj mi wypisywania bzdurnych rzeczy bo jak narazie to bzdury wypisujesz sam !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średniowieczne osiągnięcia budowlane bazują na odkryciach starożytnych, bo inaczej być nie może. Są jednak o wiele dojrzalsze, czego przykładem są szczytowe osiągnięcia ówczesnej sztuki budowlanej, czyli właśnie katedry. Co prawda to Rzymianie zbudowali największe do niedawna sklepienie swobodne (świątynia wszystkich bogów, Panteon), ale nigdy nie pokusili się oni o budowę bardziej strzelistych i smuklejszych form architektonicznych. Po prostu zabrakło im tych kilku wieków ewolucji na polu budowlanym. Nasza cywilizacja potrafi z pomocą wynalazków w rodzaju zbrojenia, betonu hydraulicznego, stopów lekkich, symulacji komputerowych, itp. tworzyć o wiele potężniejsze budowle tylko nie mamy takiej potrzeby. Takie budowy to ogromne koszty w ich trakcie i jeszcze większe w trakcie ich eksploatacji. To co było do pominięcia przez starożytnych, choćby z powodu posiadania ogromnych rzesz taniej lub nawet darmowej (niewolnicy) siły roboczej, jest dla nas nie do przeskoczenia. To jest cena (lub zysk) wieków postępu cywilizacyjnego i tzw. humanizacji społeczeństwa.
Co do wejścia przez templariuszy w posiadanie graala czy odnalezienia grobu Jezusa to jest to mocno wątpliwe. Z tego co pamiętam w czwartym wieku naszej ery ludność miejscowa nie potrafiła wskazać miejsca lokalizacji tego grobu cesarzowej. Musiało więc ulec zniszczeniu lub zapomnieniu o wiele wczesniej (niecałe trzy wieki to nie jest duży okres czasu, zwłaszcza że wtedy ludność praktycznie nie migrowała). Nie wydaje mi się by templariuszom po ponad tysiącu lat udała się ta sztuka. Co do graala, to był to bardzo ważny dla wczesnych chrześcijan przedmiot. Jeśli istniał, a to że Jezus z czegoś pił na Ostatniej Wieczerzy jest raczej pewne, to zabrali go ze sobą apostołowie. Stawiam na Piotra, bo to on był pierwszym głównym kapłanem nowej religii. Jeśli był przy nim gdy Piotr zginął w Rzymie, to musiał przejąć go jakiś z jego uczniów i zabrać/ukryć go gdzieś. Gdzie się znajduje, tego raczej się już nie dowiemy. Wątpię by templariusze go odnaleźli.
Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć o mentalności ludzi z czasów wypraw krzyżowych, a zwłaszcza o ich podejściu do spraw cudów i relikwii, takich jak na przykład włócznia, którą przebito bok Jezusa, polecam książki o pierwszej wyprawie krzyżowej. To Ci rzuci trochę światła na ich pojmowanie świata jaki ich otaczał. To był świat wiary w cuda, gusła i zabobony, wynikającej z niewiedzy o prawach natury ich otaczającej i lęku przed karą boską.
Tyle z mojej strony na dziś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
w zachodniopomorskim tez dzialali jesli jest ktos zainteresowany polecam kosciolek templariuszy w chwarszczanach droga Dębno w kier cedyni (niedaleko siekierek) dodam zetej cz europy tak zachowany poza tym jesli ktos bardziej sie oblatany zainteresuje sie ze obiekt polozony nad rzeczolka zwana Różycą.
pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Opatów Kielecki - Do Polski templariusze dotarli około 1155 roku. Przywiózł ich ze sobą, wracając z krucjaty, książę Henryk Sandomierski, syn Bolesława Krzywoustego. Miał im nadać miejscowość Opatów oraz 16 przyległych wsi na ziemi sandomierskiej. Pozostałością ich klasztoru jest najprawdopodobniej kolegiata św. Marcina w Opatowie. WG J. Długosza: kolegiatę św. Marcina mieli zbudować Templariusze. Sprowadził ich na te tereny Henryk Sandomierski, jedyny (udokumentowany) polski władca, który nie wymawiając się brakiem w Ziemi Świętej piwa niezbędnego Słowianom do życia w gorącym klimacie, wyruszył wraz z pocztem rycerstwa Ziemi Sandomierskiej na krucjatę w 1154 roku, aby zmazać rzuconą na siebie klątwę. Henryk Sandomierski , osadził Braci Świątyni Salomona w Opatowie. Pierwszym komandorem został jednocześnie pierwszy znany z imienia polski Templariusz - Wojsław (Wielisław) Trojanowic herbu Powała, zwany jerozolimskim. Komandoria miała przetrwać do 1237 roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Bogactwo Templariuszy..w tamtych czasach rozwoju chrześcijaństwa powstała prężna struktura do obsługi pielgrzymek do Ziemi świętej..a komandorie to jak stacje odpoczynkowe w drodze do Jerozolimy.To czasy początku dokumentu pisanego wartościowego Dzisiejszy WEKSEL"tylko bogaci mogli sobie pozwolić na tak daleką podróż..Pielgrzymi wpłacali w swej okolicy odpowiednią kwotę pieniężną na przyszłe koszty podróży i dostawali potwierdzenie wpłaty ustalonej kwoty..Było to zabezpieczenie przed rabunkiem na trasie..wiadomo że małe sumy mieli przy sobie..ale to było działanie dochodowe dla zakonu..a władcy dostawali wyolbrzymione wiadomości o posiadanych skarbach i kosztownościach .Królowie francuscy prowadzili wiele wojen ,mając odpowiednich doradców od ekonomi i wojska.(Można pomyśleć o czasach współczesnych ? ?) Templarjusze posiadali wiele pieniędzy,pożyczone wielu różnym władcom i bogaczom..ale zawsze jest problem ze spłatą długu.Więc dalszy ciąg intrygi i likwidacji zakonu już znamy..Czyli na dzisiejsze czasy to Templarjusze" byli korporacją Między narodową ..w Europie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie