kindzal Posted January 16, 2011 Author Share Posted January 16, 2011 17 stycznia 1945 r. do zniszczonej niemal doszczętnie Warszawy wkroczyli żołnierze 1 Armii Wojska Polskiego. Walki o opanowanie miasta trwały zaledwie kilka godzin, gdyż dowództwo niemieckie, obawiając się okrążenia, wycofało większość swoich sił ze stolicy. W operacji warszawskiej trwającej od 14 do 17 stycznia 1945 r. brały udział 1 Armia WP oraz 47 i 61 Armia 1 Frontu Białoruskiego. Była ona częścią wielkiej ofensywy rozpoczętej przez Armię Czerwoną 12 stycznia 1945 r., nazwanej operacją wiślańsko-odrzańską. Obie armie sowieckie, 61 działająca z przyczółka warecko-magnuszewskiego oraz 47 nacierająca od strony Modlina, uderzyły w kierunku Błonia oskrzydlając Warszawę z północnego i południowego zachodu, tworząc tzw. kocioł warszawski, w którym znalazła się 9 Armia niemiecka.W zaistniałych okolicznościach jej dowódca wydał rozkaz wycofania wojsk z pozycji nadwiślańskich w celu zorganizowania linii oporu nad dolną Bzurą, Rawką i środkową Pilicą. Na Warszawę bezpośrednio uderzała 1 Armia WP, pod dowództwem gen. Stanisława Popławskiego.Rankiem 17 stycznia 1, 3 i 4 Dywizja Piechoty rozwinęły natarcie od południowego wschodu w kierunku przedmieść Warszawy. Tego samego dnia 2 DP, po przeprawie w okolicach Jabłonny na Kępę Kiełpińską, podjęła działania zaczepne na północnych krańcach stolicy. 6 DP i 1 BK przekroczyły Wisłę i uderzyły na Warszawę odpowiednio z Pragi, ze wschodu i od południa.Walki o opanowanie miasta trwały zaledwie kilka godzin, gdyż dowództwo niemieckie, obawiając się okrążenia, wycofało większość swoich sił ze stolicy. 17 stycznia 1945 r. przed żołnierzami 1 Armii WP znajdowały się jedynie niemieckie siły osłonowe. Do poważniejszych starć z nieprzyjacielem dochodziło sporadycznie. Walczono m.in. w rejonie Lasku Bielańskiego, Dworca Głównego oraz na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich i Nowego Światu.Miejscem intensywnego, choć krótkiego, boju była Cytadela. Około godz. 15-ej ruiny stolicy oczyszczono z nieprzyjaciela. 19 stycznia w Alejach Jerozolimskich, które specjalnie na tę okazję uprzątnięto z gruzu, przy dźwiękach Warszawianki" defilowały wyznaczone oddziały 1 Armii WP. Defiladę na trybunie ustawionej naprzeciwko hotelu Polonia" przyjmowali przedstawiciele władz komunistycznych i wojska, m.in. Bolesław Bierut, Władysław Gomułka, Edward Osóbka - Morawski, gen. Michał Rola - Żymierski, gen. Stanisław Popławski, płk Marian Spychalski oraz sowiecki marszałek Gieorgij Żukow.W swoich wspomnieniach Jeremi Przybora wydarzenie to opisał następująco: Upiorne wyzwolenie trupa miasta i upiorna defilada na jego cmentarzysku /.../, ta defilada zwycięskich oddziałów maszerujących między dwoma milczącymi szpalerami widm. Wyległy one, niczym niema publiczność, na trybuny zwalisk i ruin, wzdłuż trasy przemarszu żołnierzy warszawskiej operacji. Widma chłopców i dziewcząt z AK, wmieszane w tłumy mieszkańców, którzy byli wraz z bojownikami Warszawy jej obliczem i duszą, uśmiechem, rozpaczą i strachem. /.../ parada wyzwolicieli, którzy już nikogo nie wyzwolili". (J. Przybora Przymknięte oko opaczności. Memuarów część II")Określenie wyzwolenie Warszawy" do dziś wzbudza dyskusje. Oceniając je historyk Andrzej Krzysztof Kunert w wypowiedzi dla PAP stwierdził: W moim odczuciu 17 stycznia 1945 r. nastąpiło nie wyzwolenie miasta, ale wyzwolenie morza ruin, pozbawionego mieszkańców. Nazwałbym to zajęciem wymarłego miejsca, kilka godzin wcześniej opuszczonego przez oddziały niemieckie. W stolicy nie było nikogo, kto by mógł przywitać wkraczające wojsko kwiatami".17 stycznia 1945 r. nie dla wszystkich rozpoczynał się okres wolności. Razem z żołnierzami Ludowego Wojska Polskiego do Warszawy wkroczyły bowiem również oddziały sowieckie, a wśród nich jednostki NKWD. Już 19 stycznia 1945 r. gen. Iwan Sierow pisał do Ławrientija Berii: W celu zaprowadzenia należytego porządku w Warszawie wykonaliśmy, co następuje: 1. zorganizowaliśmy grupy operacyjno - czekistowskie mające za zadanie filtrację wszystkich mieszkańców zamierzających przedostać się na Pragę; 2. pracują grupy operacyjne, złożone z pracowników Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego Polski i naszych czekistów, mających na celu ujawnienie i zatrzymanie kierownictwa Komendy Głównej "AK, "NSZ i podziemnych partii politycznych; 3. w celu zabezpieczenia przeprowadzanych akcji operacyjnych został w Warszawie rozmieszczony i przystąpił do pracy 2. Pułk Pograniczny NKWD i 2 bataliony 38. Pułku Pogranicznego". (NKWD i polskie podziemie 1944-1945. Z teczek specjalnych Józefa W. Stalina")Po zajęciu Warszawy rozpoczęto jej rozminowywanie i budowę mostu pontonowego na Wiśle. Mimo administracyjnych zakazów władz i skrajnie trudnych warunków życia pod koniec stycznia 1945 r. warszawiacy zaczęli powracać do swojego miasta. Szacuje się, że 17 stycznia 1945 r. w prawobrzeżnej części Warszawy - zajętej przez wojska 1 Frontu Białoruskiego i 1 Armii Wojska Polskiego 15 września 1944 r. - mieszkało 140 tys. osób, natomiast ponad 20 tys. osób przebywało na odległych lewobrzeżnych przedmieściach.Do końca stycznia 1945 r. pomimo braku mieszkań, żywności, opału, oświetlenia i komunikacji ludność Warszawy wzrosła o 12 tys. Atmosferę tamtych dni tak wspominała Maria Ginter: Na wieść, że Warszawa wolna, wysiedleńcy zapragnęli powrotu. Nie zrażeni faktem, że miasto nie istnieje, domy spalone i zburzone, spieszą przekonać się o tym na własne oczy. Niekończące się tłumy ściągają wszystkimi drogami. Wszelkimi możliwymi środkami lokomocji. Nikt nie wierzy, że można zrównać z ziemią milionowe miasto. Każdy się łudzi, że zamieszka gdzieś kątem. Że znajdzie chociaż ślady swego dawnego życia. Wielu, stanąwszy przed domem, z którego pozostała tylko kupa gruzów, odchodzi zrezygnowanych. (...) A jednak nie zrażeni niczym warszawiacy twardo zdecydowali, że stolica musi pozostać na miejscu. Z niesamowitą energią i przedsiębiorczością wprowadzają życie, które kipi z dnia na dzień z coraz większą werwą. Jest to gremialny i spontaniczny ciąg ludzi, którzy ukochali to miasto ponad wszystko, którzy solidarnie stanęli do walki o jego wolność i którzy wskrzeszają je wbrew wszelkiej logice. Niemcy postanowili, że Warszawy nie będzie. Warszawiacy temu zaprzeczyli". (M. Ginter Galopem pod wiatr")W czasie II wojny światowej łączne straty ludności Warszawy szacowane są na 600 - 800 tys. osób, w tym ok. 350 tys. Żydów i ok. 170 tys. poległych lub zamordowanych w Powstaniu Warszawskim. Straty urbanistyczne wynosiły ok. 84 proc., (zabudowa przemysłowa - 90 proc., mieszkalna - 72 proc. i zabytkowa - 90 proc.).http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rocznica-spornego-wyzwolenia-warszawy,1,4111396,wiadomosc.html Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patrykheya26 Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 Dziś również rocznica wyzwolenia mojego miasta - Końskie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek1962 Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Była Wyzwolona czy zdobyta?Proponuję sondaż:Ja głosuję na Wyzwolona a WY? Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacenty2004 Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Zejęta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bjar_1 Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Też bym był za tym, że została ZAJĘTA... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czlowieksniegu Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Opuszczona przez Niemców? Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacenty2004 Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 No właśnie ... zojęta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
AKMS Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Wyzwolona Link to comment Share on other sites More sharing options...
egon10 Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 A mi sie wydaje ze przeszli po trupach i zgliszczach a nie WYZWOLILI Link to comment Share on other sites More sharing options...
matthew Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Wyzwolona. Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciek_zagroba Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Zajęta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadwojciech Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Wyzwolona. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadwojciech Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Medal za oswobodzenie.Pokażcie jak macie za zajęcie. :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacenty2004 Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Wyzwolili nas i kawał Europy na kilkadziesiąt lat... dobroczyńcy ! :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
matthew Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Jacenty, a co to ma do rzeczy ?Rozmawiamy o styczniu '45. Link to comment Share on other sites More sharing options...
DOMILUD PL Posted January 21, 2011 Share Posted January 21, 2011 No i zrobił się fajny sondaż. Jak na dłoni widać, którzy koledzy są pro- a którzy anty-. Ja pozwolę sobie zgodzić się z kolegą moderatorem - opuszczona przez Niemców. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.