panzergrzes2 Napisano 2 Lipiec 2011 Napisano 2 Lipiec 2011 Witam Wygląda super!! Kolego f34jsf wyjaśnij o co ci chodziło z tym wpisem? pozdrawiam
Hadiuka Napisano 2 Lipiec 2011 Napisano 2 Lipiec 2011 Z natury rzeczy nie wierzę w cuda, ale dzięki Lemerytowi dokonałem radykalnej zmiany swoich poglądów tej materii. Z ciekawością śledziłem los kawałka złomowej blachy, która przeradzała się w pełnosprawny pojazd. To graniczy z cudem i dokonało się. Bardzo serdecznie gratuluję i wyrażam swój najwyższy podziw dla Lemeryta.
tombspider Napisano 2 Lipiec 2011 Napisano 2 Lipiec 2011 BRAVO! Aż wierzyć się nie chce że się udało. Kawał dobrej roboty Panowie, RoSOmak pięknie się prezentuje :)I od razu pozwolę sobie zadać dwa pytania: 1. Jaki pojazd będzie kolejny do rehabilitacji? :)2. Czy RoSOmak dostanie jakąś kalkomanię; napisy techniczne, oznaczenie, itp?
f35jsf Napisano 2 Lipiec 2011 Napisano 2 Lipiec 2011 https://picasaweb.google.com/105024645234780440245/00201072011RSOMyslenice
m4sherman Napisano 2 Lipiec 2011 Napisano 2 Lipiec 2011 P.S. Obserwuję ten brazylijski tasiemiec p.t. RoSOmak od początku i jestem pod wrażeniem ogromu pracy, jaka została włożona.Zrobiliście kawał dobrej roboty. Po prostu coś pięknego, a zaczęło się od jednej blaszki z dziurką ;)
Lemeryt Napisano 2 Lipiec 2011 Autor Napisano 2 Lipiec 2011 Powoli odparowuję po wczorajszym dniu. Panowie wielkie dzięki za dobre słowo. Określenie „stan słaby” było i tak zbyt łaskawe dla tego co wyjęliśmy z ziemi, widać to na zdjęciu. Myślę że F35jsf chciał tylko przypomnieć co było początkiem tego zwariowanego planu. Dzięki dla wszystkich którzy dotarli i wzięli udział w „wiekopomnej chwiłi” – było to dla mnie bardzo ważne …
Lemeryt Napisano 2 Lipiec 2011 Autor Napisano 2 Lipiec 2011 bjar_1 pytasz - co dalej ? W momentach kiedy z RSO było źle a nie zawsze było miło i przyjemnie mówiłem sobie że nigdy więcej … co z tego jeśli z samej uroczystości przywiozłem pełny bagażnik żelastwa a w poniedziałek jadę po kolejne 300 kilogramów złomu - szczegóły na temat tego pomysłu opisze w nowym wątku … Nadwojciech – na pewno go zobaczysz, tak jak kiedyś pisałem RSO bez armaty to jak matka bez wózka. Nie chcę zapeszać ale jeszcze w tym roku …Kobieras – może i „po byku” ale nasz własny, lokalny trzeba to uszanować. Na koniec jeszcze raz o najważniejszym człowieku w projekcie – Burmistrzu Myślenic Macieju Ostrowskim. Tak jak mówiłem podczas prelekcji sukces ma wielu ojców porażka jest sierotą która ja musiałbym adoptować. Gdyby nie pomoc tego człowieka miałbym o jedno dziecko więcej :)PozdrawiamPaweł
Korowiow Napisano 2 Lipiec 2011 Napisano 2 Lipiec 2011 Cudo, po prostu cudo. Lemeryt, kibicuję Ci od pierwszego wątku i teraz oczy przecieram ze zdziwienia, że to cudo jest i jeździ.Małe pytanie: Na ile procentowo w pojeździe oryginalnych części?
Lemeryt Napisano 3 Lipiec 2011 Autor Napisano 3 Lipiec 2011 Korowiow ciężko to ocenić jakieś 60 – 70 %. Układ jezdny, obydwa mosty, silnik i skrzynia biegów, układ hamowania – kierowania, zbiornik, wanna zaczep armaty to oryginały. Skrzynia ładunkowa kabina układ wydechowy - kopia. Z tym że całość jest dodatkowo przemieszana w układzie jezdnym są dorobione drobne podzespoły, a na przykład w skrzyni ładunkowej część oryginalnych zaczepów burt. Ciężko to dokładnie ocenić. Knieszkowicki – dotarłeś w piątek do Myślenic ? Stangret – czekam na Twoja wizytę w Polsce – Zapraszam, w piątek przyjechała naprawdę mocna ekipa ze Świętokrzyskiego, o tym jeszcze będę pisał. 30-31 lipca Dni Myślenic i mała impreza militarna - zapraszam szczegóły wkrótce.
wojtekA Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano 3 Lipiec 2011 Wydawało mi się, że w kabinie jest nieco oryginalnych kawałków.https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum25/img_lem.man.jpg
piters Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano 3 Lipiec 2011 Warto było być w piątek w Myślenicach, by zobaczyć warczące i jeżdżące RSO, otoczone obłoczkiem spalin. Równie warto było być, by zobaczyć autentyczną radość i moment wzruszenia człowieka, któremu powiodło się wielkie, szalone przedsięwzięcie. Gratuluję, Pawle, raz jeszcze.
f35jsf Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano 3 Lipiec 2011 @m4shermanhttp://picasaweb.google.com/105024645234780440245/00201072011RSOMysleniceA jak nie to kopiuj, wklej".
kicereb Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano tu już wiele słów uznania pod adresem Lemeryta więc każde następne będą tylko powielaniem słów poprzedników .Ale i tak to zrobię.Naprawdę wielki szacunek za samozaparcie i realizację projektu . Może zamiast zastanawiania się co dalej poskładać z niczego" Lemeryt powinien zająć się kustoszowaniem" w Muzeum Orła Rdzawego? Przecież ten projekt jest najlepszym dowodem na to że :chcieć to móc" . Mielibyśmy drugiego sztuga na chodzie a i może tak przy okazji złożyłby tą IV co tam gnije a i pewnie jeszcze kilka innych kupek złomu" zaczęło by wyglądać?Lemeryt co Ty na to?
Lemeryt Napisano 3 Lipiec 2011 Autor Napisano 3 Lipiec 2011 Co ja na to ? Jak szaleć to szaleć poproszę o etat premiera RP :) A tak na poważnie uważam że Muzeum Orła Białego ma potencjał i że będzie dobrze jeśli chodzi o przyszłość tej placówki. Kolego Kicereb wiem że zawsze chciałoby się więcej ale czasami trzeba po prostu zaczekać. Dziękuję za słowa uznania, cieszę się że podoba Ci się rosomak no i zapraszam do obejrzenia go na żywo.
Lukas P Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano 3 Lipiec 2011 Gratulacje! Kawał dobrej roboty. Ma ktoś pojęcie ile RSO w stanie takim jak kolegi Lemeryta jest na świecie? Podejrzewam, że niewiele i znowu można innym pokazać, że Polak potrafi. A zaczęło się od laszki z dziurką" :)...
satron1200 Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano 3 Lipiec 2011 Witam . Gratuluję doprowadzenia projektu do szczęśliwego końca . Sądzę że należą się też gratulacje wszystkim wspierającym Lemeryta w Jego walce " w odbudowie i ożywieniu RSO . Szacunek !
Lemeryt Napisano 3 Lipiec 2011 Autor Napisano 3 Lipiec 2011 Co prawda to prawda sam spijam miód a to armia ludzi za tym stoi :) Njorl myślałem że wpadniesz jako człowiek zasłużony w sprawie wskrzeszenia RSO.
kicereb Napisano 3 Lipiec 2011 Napisano 3 Lipiec 2011 Lemeryt , jakiż to potencjał tkwi w MOB? Od lat płaczą że nie ma kasy na nic(np na skończenie budynku , na remonty).A jak były chęci i wielu ludzi chciało pomóc przy remoncie sztuga to zabrakło dobrej woli ze strony muzeum i tradycyjnie nic nie wyszło.A Ty? Proszę bardzo , Panie i panowie , mam taki kawałek zgniłej blachy i chcę z tego zrobić pojazd.I co? Dało się? A tam? Ludzie chcieli coś zrobić ale nic się nie da bo Muzeum byłoby to nie na rękę. Więc dawaj na kustosza i robimy w MOB konkurencję dla Poznania.
njorl Napisano 4 Lipiec 2011 Napisano 4 Lipiec 2011 Nie udało się niestety pogodzić wizyty w Myślenicach z pracą i wyjazdem. Ale co się odwlecze to nie uciecze - nastawiam się na koniec lipca:) I jaki ja tam zasłużony?! Ot, trafiło się że byłem w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu;)Pozdrawiam i do zobaczenia,MJU
Schmeia Napisano 4 Lipiec 2011 Napisano 4 Lipiec 2011 Witam! Rowniez podlaczam sie do slow uznania innych forumowiczow. Jakby nie patrzec watek na odk, ktory najczesciej sledzilem. Podziwiam ogrom pracy, w efekcie ktorej powstal ten piekny szkarad :)Czy macie zamiar jeszcze go dopiescic o tabele techniczna na drzwiach, okienka w plandece, belke na burcie i zawiesic na niej nakladki na gaski, moze jakas rejestracja???pozdrawiam serdecznie
Lemeryt Napisano 4 Lipiec 2011 Autor Napisano 4 Lipiec 2011 Wielkie dzięki dla ekipy z Bielska - członków GRH działających przy Automobilklubie Beskidzkim : Wojtka Łuszczkiewicza, Mariusza Pysza (w ich warsztacie wskrzeszany był RSO), Jurka Grenia, ojca Wojciecha Axenti -ego, Piotra Piety, Andrzeja Kupczaka, oraz mechaników Piotra Kądziołki Andrzeja Karkosza Damiana Chmielewskiego oraz kierowcy Krzysztofa Kusia. Za pracę za zorganizowanie rekonstrukcji podczas prezentacji RSO, za to że pomogli …Dodatkowe podziękowania dla mechaników czarodziei którzy sporo serca włożyli w dzieło wskrzeszenia RSO: Józefa Zasańskiego i Stanisława Wrony.Dzięki Panowie
boysetsfire Napisano 6 Lipiec 2011 Napisano 6 Lipiec 2011 Wielkie gratulacje dla Pawła, za zrealizowanie tego co wydawało się niemożliwe......Żałuję że nie widziałem pojazdu w Myślenicach ( a ci co go widzieli oniemieli z wrażenia ), mam nadzieję że zaprezentuje się na Operacji Południe".Jeszcze raz wielki szacunek i ... powodzenia z drugim!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.