Lukas P Napisano 19 Kwiecień 2018 Napisano 19 Kwiecień 2018 W sumie to dosc fajnie to chlopaki rozwiazaly. Na zewnatrz kamuflaz, coby nepel (malzonki) nie zoczyl, w srodku komfortowe siedzonka. Przecudny sprzet biwakowo - rekreacyjny im wyszedl na bazie 'Hetzera'. Polak potrafi!
macvsog Napisano 19 Kwiecień 2018 Napisano 19 Kwiecień 2018 Śmiechy hihy- może warto pokazać jak prawidłowo powinien być pomalowany ten wóz? W MBP unika się np znaków rozpoznawczych i oznaczeń jednostek....
Slajmi130 Napisano 20 Kwiecień 2018 Napisano 20 Kwiecień 2018 W internecie można znaleźć przykłady malowania takiego sprzętu bojowego... Wydaje się juz nic prostszego. Taboretki więzienne wewnątrz to hit!!!
Woodhaven Napisano 25 Kwiecień 2018 Napisano 25 Kwiecień 2018 Hetzer w Wilczym SzańcuPrototyp nowego samobieżnego działa przeciwpancernego Jagdpanzer 38 t „Hetzer” (niszczyciel czołgów 38 t „Podżegacz”) zaprezentowano Adolfowi Hitlerowi 20 kwietnia 1944 roku na poligonie w Orzyszu, w dniu jego kolejnych urodzin. Wkrótce po tym wdrożono jego seryjną produkcję, a walki, w których brały udział „Hetzery” pokazały, iż była to jedna z najlepszych broni tego typu używanych przez Wehrmacht podczas II wojny światowej. W kilku modyfikacjach wyprodukowano ich niecałe 3000 sztuk. Bardzo skuteczne podczas wojny, stały się bardzo mało popularne po wojnie. Współcześnie oryginalne „Hetzery” nie są zbyt często spotykane w muzeach, czy kolekcjach prywatnych. Kilka dni temu jeden z nich trafił do „Wilczego Szańca”.Niszczyciel czołgów, który można oglądać w Gierłoży, jest własnością gdańskiej Fundacji na Rzecz Odzyskania Zaginionych Dzieł Sztuki „Latebra”. W 2007 roku wydobyto go z Morza Bałtyckiego w Juracie. Za względu na warunki pogodowe i kaprysy morza, wydobycie pojazdu nie było możliwe za pierwszym podejściem i przeciągnęło się do kilku miesięcy. Co ciekawe, w „Heterze” znajdował się kompletny zapas amunicji (41 sztuk), w tym jeden pocisk 7,5 cm tkwił niewystrzelony w lufie. O mały włos, a przesądziłoby to o losie pojazdu, gdyż pierwsza decyzja wezwanych saperów sprowadziła się do wysadzenia działa razem ze zgromadzoną w nim amunicją.Pomimo poszukiwań dotychczas nie udało się ustalić jednostki, do której należał „Hetzer” z Juraty. Na pewno do którejś z tworzących niemiecką Grupę Armii „Wisła”, w której skład wchodziły między innymi oddziały walczące w Prusach Wschodnich. Warto zauważyć, iż niektóre z nich operowały w styczniu 1945 roku w rejonie Kętrzyna. Więc, kto wie…?W „Wilczym Szańcu” „Hetzera” można oglądać w dawnym garażu parku samochodowego Adolfa Hitlera, w którym urządzono wystawę pojazdów militarnych. Oprócz fundacji „Latebra”, część swojej kolekcji zaprezentował w nim kętrzyński „Sztabowóz”. Jest to swoista paralela, ponieważ Jagdpanzer 38 „Hetzer” produkowano w okupowanej przez Niemców Czechosłowacji na bazie czechosłowackiego czołgu LT vz. 38, a po wojnie dla armii czechosłowackiej jako ST 1. Pojazdy eksponowane przez „Sztabowóz” to przede wszystkim czechosłowackie powojenne konstrukcje, w tym opancerzona „Jesterka” („Jaszczurka”), produkowana na bazie niemieckiego transportera opancerzonego Sd. Kfz. 251.Ciekawostka: 2 sierpnia 1944 roku uszkodzony „Hetzer” został zdobyty przez powstańców. „Wbudowano” go w jedną z warszawskich barykad i nazwano „Chwatem”. I takie samo imię nadali swojemu „Hetzerowi” członkowie „Latebry”, a jego gierłoska ekspozycja nawiązuje do czasu Powstania Warszawskiego.
@ndrew Napisano 25 Kwiecień 2018 Napisano 25 Kwiecień 2018 Niemiecka mapka z 1.5.1945 z płw. Hel pokazująca 1./741 Hetzer Kp. - wygląda to jak jednostka naszej zguby".
Qbasslodz Napisano 1 Maj 2018 Napisano 1 Maj 2018 Nie jestem biegły w częściach do pojazdów typu hetzer ,ale czy aż takim białym krukiem sa ogniwa gąsienic? Sto razy lepiej prezentował by się stojący na gąskach , przecież przy wydobyciu były ich fragmenty zgadza sie? Jezeli były to ich stan wyklucza odnowienie i zamontowanie do pojazdu???
Lukas P Napisano 1 Maj 2018 Napisano 1 Maj 2018 Moze 'fachowcy' od malowania mysla ze to pojazd z rodziny BT i moze jezdzic na kolach bez gasienic? Wszystko jest mozliwe :) Daje im kolejne 10 lat na uzupelenienie brakow i dorobienie stoliczka do ladniutkich krzeselek.
Woodhaven Napisano 3 Maj 2018 Napisano 3 Maj 2018 Ponieważ mamy zdjęcia historyczne z czasów Powstania Warszawskiego, próbujemy zainscenizować w Wilczym Szańcu całą barykadę, w którą Hetzer, czyli "Chwat, w czasie Powstania był wbudowany. Będą więc jeszcze wielkie szpule na kable,skrzynki, worki, kubły, pokrywy kanalizacyjne..."http://gazetaolsztynska.pl/510140,Niszczyciel-czolgow-w-Wilczym-Szancu.html
Woodhaven Napisano 3 Maj 2018 Napisano 3 Maj 2018 A teraz pytanie do gamoni ...... tylko czemu Hetzer wmontowany w barykadę nie był jeszcze Chwatem.
pepe Napisano 3 Maj 2018 Napisano 3 Maj 2018 No cóż..to jest prosta odpowiedź...My możemy kręcic nosami..Ale świadomośc historyczna społeczeństwa jest taka że on juz był Chwatem" w Wehrmachcie..he,he..:))
Czarek Napisano 3 Maj 2018 Napisano 3 Maj 2018 no i bardzopozytywnie przynajmniej ludzie będą wiedzieć że było wogóle coś takiego jak Chwat...tylko to malowanie farbami do ławek w parku prosi o zmianę...
Czarek Napisano 6 Czerwiec 2018 Napisano 6 Czerwiec 2018 jest fantazja jest i diorama:)trzeba znajdować pozytywne strony jest wymalowany więc nie pordzewieje i co ważne a rzadkie w polskich muzeach ma dach nad głową!
Tyr Napisano 2 Lipiec 2018 Napisano 2 Lipiec 2018 jeszcze pół centymetra kurzu i kamo będzie znośne;)
norodom s Napisano 3 Lipiec 2018 Napisano 3 Lipiec 2018 Zapasowe ogniwa chowają na noc do skrzyni stalowej na akta.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.