greg1 Napisano 13 Kwiecień 2011 Napisano 13 Kwiecień 2011 Czy jest ktoś zorientowany jaki jest status prawno-własnościowy tego Hetzera?P.S.Oczywiście najważniejsze , że zabytek techniki militarnej jest restaurowany i można go oglądać .
Sturmgeschutz Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 Słuchajcie chłopaki jeśli mowa od Hetzerku to jest jeszcze jeden w Polsce nie będę zdradzał miejsca jego garażowania" zostawiam to samemu właścicielowi w końcu to jego fant.Powiem tylko,że stan jest przepiękny i praktycznie 99% kompletu co ważniejsze to nie jest jakiś topielec:-). Czekajcie wytrwale na oficjalny występ tego pięknego pojazdu.PozdrawiamSturmgeschutz
Sturmgeschutz Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 Co do tego pojazdu widzę wykonaną sporą pracę i podziwiam odrestaurowywanie każdego elementu aż się nie chce wierzyć co idzie naprawić.Pozdrawiam Sturmgeschutz
Trooper85 Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 Masz może na myśli tego oryginalnego Hetzera, który się spóźnił na wojnę i został przebudowany na G-13, a obecnie jest przywracany do stanu pierwotnego?W Polsce jest w tej chwili jeszcze jeden Hetzer/G-13(?) ale tylko chwilowo. Przyjechał z zachodu na remont a po wszystkim wraca do domu
Sturmgeschutz Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 Czym się różniły G13 od pierwotnego ?? możesz mi to pokródce opisać nie jestem aż trak wtajemniczony .Pozdrawiam
Sturmgeschutz Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 Całkiem możliwe że kolega ma rację będę musiał głębiej to sprawdzić,a możesz zdradzić miejsce gdzie przerabiany jest twoje G-13?
Trooper85 Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 Na pierwszy rzut oka tym, że G-13 ma armatę wyposażoną w hamulec wylotowy i różne graty (w tym koło zapasowe i klepki gąsienic) zamontowane na ścianach nadbudówki. G-13 dobrze ucharakteryzowanego na Hetzera już nie tak łatwo odróżnić. A pomiędzy niemieckim Hetzerem a szwajcarskim G-13 było jeszcze coś takiego jak ST-I, czyli de facto Hetzer którego produkcję kontynuowano po wojnie w Czechosłowacji na potrzeby własnej armii.
kicereb Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 Oglądałem tego Hetzera co na front nie zdążył.Ma hamulec a armata cała w wafkach.Więc nie do końca tak z tym hamulcem.
Trooper85 Napisano 14 Kwiecień 2011 Napisano 14 Kwiecień 2011 No i? Ma hamulec wylotowy bo został przebudowany do standardu G-13
Sturmgeschutz Napisano 15 Kwiecień 2011 Napisano 15 Kwiecień 2011 Kolego Kicereb w jakiej miejscowości oglądałeś tego spóźnialskiego :-) ? Bo ten też miał wafki może to jeden i ten sam?Pozdrawiam
kicereb Napisano 15 Kwiecień 2011 Napisano 15 Kwiecień 2011 Oglądałem w okolicy stolycy.Natomiast co do przebudowy na standart G-13 bym się nie zgodził.Przynajmniej oprowadzający mnie Miły Pan , zajmujący sie tam całym złomowiskiem stwierdził , że ten konkretnie model nigdy nie był G-13 tylko gnił cały czas w Czechach gdzieś na zapleczu magazynowym pośród rzeczy zbędnych i niepotrzebnych.
siko Napisano 18 Kwiecień 2011 Napisano 18 Kwiecień 2011 Moj silnik do Hetzra- http://www.youtube.com/watch?v=JIpAbRn2ROc
macvsog Napisano 25 Maj 2011 Napisano 25 Maj 2011 Informacje o stanie Hetzera i o planach na przyszłośćhttp://myvimu.com/blog/%E2%80%9Ehetzer%E2%80%9D-w-muzeum-ii-wojny-swiatowej-w-gdansku/
wiluś Napisano 13 Wrzesień 2012 Napisano 13 Wrzesień 2012 Witam, co nowego w temacie ?? Chodzą pogłoski, że Hetzerek wyemigrował. Mam nadzieję że to kalumnie i pomówienia.
rlewyl Napisano 13 Wrzesień 2012 Napisano 13 Wrzesień 2012 Kolejny efekt niskiego stanu wód rzek polskich
predi888 Napisano 14 Wrzesień 2012 Napisano 14 Wrzesień 2012 Podobno że po wyciągnięciu tego orsuka" z morza w jego armacie był zaklinowany pocisk. Może ktoś coś więcej powiedzieć na ten temat ?
s_boj Napisano 14 Wrzesień 2012 Napisano 14 Wrzesień 2012 rlewyl, mógłbyś jaśniej? Sugerujesz, że po ostatnich suszach gdzieś w Polsce wyszedł Hetzer?
les05 Napisano 14 Wrzesień 2012 Napisano 14 Wrzesień 2012 Patrząc na jego srebrne koła, to stawiałbym raczej na Hetzera z Juraty.
Radek.s Napisano 14 Wrzesień 2012 Napisano 14 Wrzesień 2012 Zapadnięta plandeka w miejscu przedziału silnikowego sugeruje ,że to ten z Juraty w którym brakowało tej części pancerza -Wydobyty przy dźwięku fanfar przez lata nie mógł się doczekać uzupełnienia braków i złożenia do kupy z powodu braku funduszy
rlewyl Napisano 14 Wrzesień 2012 Napisano 14 Wrzesień 2012 Nie wyszedł tylko wypłynął, a nawet prawie wyjechał.Nie wiem co tam jest zapadnięte, ale ja nie widziałem tam braków, przy wyciąganiu nikt mu nic nie wyrwał.
greg1 Napisano 14 Wrzesień 2012 Napisano 14 Wrzesień 2012 Czy ktoś poinformowany mógłby napisać co się dzieje z tym Hetzerem z Juraty?
wiluś Napisano 15 Wrzesień 2012 Napisano 15 Wrzesień 2012 Abstrahując od pyskówek między niektórymi kolegami i wracając do meritum. Hetzer wziął i wyjechał, czy tak ?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.