arturborat Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Na temat stanu broni (wykopek czy nie) media szczegółów nie podają. Podobnie jak na temat powodu sprzeczki małżeńskiej i charakteru małżonki,która trafiła na celownik. Mam jednak, że ten charaterek będzie w razie czego okolicznością łagodzącą...W sobotę wieczorem w Ośnie Lubuskim mężczyzna pod wpływem alkoholu groził konkubinie bronią. Za nielegalne posiadanie broni palnej lub amunicji grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.- W ubiegłym tygodniu policjanci z posterunku w Ośnie Lubuskim zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu słubickiego, który groził swojej konkubinie bronią pochodzącą z okresu II Wojny Światowej. Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres. Na miejscu zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli broń - relacjonuje Justyna Migdalska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.Mężczyznę osadzono w areszcie. Sprawą zajmie się prokuratura rejonowa w Sulęcinie."http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100105/POWIAT11/674331390Artur
bjar_1 Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Debil... żona też niezła, że podpucowała. Ogólnie zgodne małżeństwo pewnie ;)
Tradytor Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 A jak się ma jedno oko to się jest z półgłówkiem :)) Pzdr
jeremiahjohnson Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Słyszałem kiedyś historię jak to po kłótni żona dała znać na policję, że w domu jest broń. I nawet policjant wyprowadzając gościa z domu, powiedział mu: panie, jak ja bym miał taką kobitę, to bym ją za.... Tak że różnie to może być. A swoją drogą, to jeżeli naprawdę groził bronią, to albo był zupełnie wyprowadzony z równowagi, albo jest zwykłym debilem. Chociaż jedno z drugim nie koliduje, a nawet często chodzi w parze.
płetwal Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 niewiadomo jaka ta konkubina jest może też ma niezłe lotyale jak by niebyła to faceta trzeba izolować
vis1939 Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Pomachał pewnie po pijaku jakimś zdekompletowanym szrotem i histeryczka popuściła wodze fantazji...Zresztą to zła kobieta była.Pozdro.
szczurek_1979 Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 mihua, a Ty znowu z kartonikiem??? ;-)cosik chyba Cię nie lubią nasi wszechmogący albo Ty masz taki wybitny talent ;-))
Tradytor Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 A właśnie nawet nie zauważyłem mihura za co tym razem ?
ZUBIKED Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Nie karmić trolla - mihura !!! Nawet się troche rymujeZbyt lakoniczna informacja żeby wogóle wypowiadać się . Prawd tej historii moze być kilka .PZDR
maku955 Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Mój dalszy sąsiad ( nie lubię go) groził po pijaku żonie granatem z piwnicy , na miejsce przybyli saperzy itp. Podobny przypadek ;]pzdr.
arci Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 U mnie we wsi jeden pijany gościu tez groził żonie bronią był to strychowiec Luger ale nie zrobiono z tego sensacji na całą Polskę.Zdrów
gral Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 A u mnie jeden gość wparował do sklepu spożywczego z bombą lotniczą na sznurku bo się założył i był na bani-jajcarz.Oczywiście policja reagowała błyskawicznie.
arturborat Napisano 6 Styczeń 2010 Autor Napisano 6 Styczeń 2010 @Ikuciura: Kurcze i jak tu państwo ma pozwolić kolekcjonerom trzymać broń w domach,NIGDY. Przez takich jak ten obywatel jeszcze długo będzie trzeba zostawiać fanty w lasach"Może się komisja Przyjazne Państwo ulituje i wprowadzą chociaż nowelizację, iż trzymanie w domu broni w celu postraszenia teściowej zagrożone jest tylko grzywą?Artur
gral Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Teściową chcesz straszyć bronią? A gdyby przejęła inicjatywę i musiałbyś strzelać to co wtedy?Ha ha.
arturborat Napisano 6 Styczeń 2010 Autor Napisano 6 Styczeń 2010 Na teściowe wystarczyłaby zdekowana i bez amunicji. Najwyżej jeden ślepaczek. Czyste działania prewencyjne i odstraszające. Artur
egon10 Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 a moze to bylo w afekcie,moze mu rogi walila?hehheeh troche zrozumienia:-)
skyluke Napisano 6 Styczeń 2010 Napisano 6 Styczeń 2010 Jak cię widzą tak cię piszą" tak powiadają i dopuki będą w Polsce takie rzeczy odchodzić szczególnie z bronią powojenną to można zapomnieć o ułatwieniach w legalnym kolekcjonerstwie.
arturborat Napisano 6 Styczeń 2010 Autor Napisano 6 Styczeń 2010 @skyluke: Jak cię widzą tak cię piszą" tak powiadają i dopuki będą w Polsce takie rzeczy odchodzić szczególnie z bronią powojenną to można zapomnieć o ułatwieniach w legalnym kolekcjonerstwie.Takie rzeczy to się zawsze będą dziać i nie ma co z tego powodu psioczyć. Jak komuś odbija to wcale nie potrzebuje broni, ale wystarczy kamień, młotek czy sztacheta. Nie jest to żaden argument przeciw kolekcjonowaniu czy w ogóle przeciw prawie do posiadania broni. Z drugiej strony ile napadów byłoby do uniknięcia, gdyby napastnicy zdawali sobie sprawę, że nie mają do czynienia z bezbronnymi ludźmi, lecz mogą być potraktowani ołowiem? Wystarczyłby nieraz sam widok broni w ręku zaatakowanego. Artur
stg1971 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 każdy normalny facet ma jakieś tam swoje tajemnice,dopuścił do tego że został sprzedany,okoliczności: sprzeczki,znajomi.PAMIĘTAJCIE:drobne oszczędności nie mówić nikomu,jak masz wisielca to tylko dla siebie.znam kilka osób co z małżeństwa wyszło na GOLASA.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.