Skocz do zawartości

Serial Generał"


piotr916

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
No chaos tvnowski, czego wy się spodziewaliście?
Show coś a la Zacharski

akręcimy scenkę w Londynie, zrobimy przebitkę w Maroku, potem kawałek przy Skale i znowu Londyn... i jesteśmy sexy, cool i zajebiści a frajerzy łykają jak młode pelikany..."

Ale kilku nowych spraw się dowiedziałem jednak, przyznaję wcześniej słabo się interesowałem tematem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej optuję, że wszystkich zamordowano w samolocie który był przygotowywany do startu na płycie lotniska. Jednak te cztery odcinki są nakręcone świetnie. Mnie osobiście bardziej się one podobały niż sam film fabularny. Z niecierpliwością czekam na zapowiadaną na koniec roku książkę Baliszewskiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chaotyczna akcja, tezy rzucana na wiatr, nakręcanie klimatu sensacji. Scenarzysta i scenograf zaliczył kilka wpadek.
Główna teza niewiarygodna.
Ogólnie słabiutko.
Jedyne co serial potwierdził to niejasności wokoło śmierci Sikorskiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko ocenić ile tu prawdy, a ile legendy.
Muszę jednak przyznać, że ten caly Lubiński bardzo dziwnie sie zachowywal w trakcie wywiadów, szczególnie wtedy gdy wspomnial, że Gralewski chcial być pochowany na Giblartarze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko podobno :-)

To jak to jest? Włoski nurek rzekomo operujący z wpół zalanego pobliskiego wraku wchodzi do wnętrza zwodowanego samolotu i widzi tam zmasakrowane ciała. Z kolei tego nurka określonego jako śmiesznie pulchnego człowieka jak z reklamy opon Micheline" ;-) widzi na skrzydle samolotu angielski radiooperator kukający na zdarzenie ze swojej dziupli w Skale, a całe towarzystwo pilotów i obsługi bazy z brzegu rzekomo śmieje się z pilota na widok wodowania, bo niby nic złego się nie stało i łagodnie osiadł na wodzie. Z kolei sekcja zwłok generała mówi o rozległych obrażeniach typowych dla wypadków w komunikacji.

WTF? Ktoś nadąża? Jednak bajka ze spiskiem i normalna katastrofa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno dla mnie jest pewne, pułkownik a wówczas porucznik Łubieński kręcił jak pies kote w trakcie rozmowy z Baliszewskim, raz potwierdzał a zaraz potem zaprzeczał temu co powiedział przed sekundą.
Jakiś lewus albo z powodu pracy dla kilku służb w tym CIA,zawodowo nie puścił pary do końca życia a zmarł o ile mnie pamięć nie myli w 1997 roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!Tak,rozległe obrażenia ciała,a kokpit samolotu łącznie z oszkleniem (arhiwalny film z pierwszej eksploracji wraku zaraz po katastrofie)-nienaruszony(?).Gen.w trumnie- w bieliżnie,a cała ceremonia pogrzebowa z pompą i wielkimi honorami(?).No i kurier-Gralewski,znaleziony na pasie startowym(?).Mi teza p.Baliszewskiego daje do myślenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak...
- Wynika z tego, ze idea bezwarunkowej kapitulacji Niemiec, tak chetnie przyjmowana w okupowanej Polsce, wcale nie byla dla niej takim dobrodziejstwem, jak to sie wowczas wydawalo.

- Z naszego geopolitycznego punktu widzenia byl to poczatek konca. Londyn i Waszyngton chcialy, by Moskwa wziela na siebie ciezar prowadzenia wojny na najdluzszym z frontow. Brytyjczycy dawali Stalinowi wolna reke w zdlawianiu oporu podziemia we wschodniej Europie. Polacy juz nie pasowali do schematu sojuszniczego. W roku 1943 Niemcy mogli przyjac warunki narzucone im przez aliantow, Rosja byla jeszcze daleko od ich granic. Odtworzenie jakiegos porzadku bez powiekszania strat po obu stronach bylo mozliwe. Sami przywodcy opozycji antyhitlerowskiej w Wehrmachcie wypowiadali sie dosc sceptycznie co do bezwarunkowej kapitulacji, ale wyrazali nadzieje na wynegocjowanie kompromisu. Jak mowili o tym ci, ktorzy przetrwali wojne, w zamachu na Hitlera chodzilo o ocalenie Niemiec i Europy przed dalsza destrukcja, natychmiastowe zawieszenie dzialan na wszystkich frontach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegraliśmy tę wojnę już 1 września 1939 r. i cały nasz wysiłek (na wschodzie i zachodzie) włożony w pokonanie Niemiec był tylko demonstracją polityczną, która jednak odniosła skutek w postaci straty kresów i jej częściowej rekompensaty kosztem Niemiec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie było spisku ???

To dlaczego wszystkie papiery na temat są w Londynie trzymane non stop pod kluczem ??

Skoro na temat tej wielkiej i ściśle tajnej enigmy, wszystko już powiedziano dawno temu ???

Do tego to zestawienie śmiesznych obrażeń pilota z prawie mielonką jaka została z pasażerów ?? Tajemnicze zaginięcie córki ??

Przecież nikt nie uwierzy w takie zbiegi okoliczności.

Do tego te wyniki autopsji, które oficjalnie nie potwierdzają zastrzelenia generała, uduszenia, czy otrucia.

Tylko nikt do tej pory nie może wyjaśnić dlaczego większość ciężkich ran była po prawej stronie ciała a tylko jedna była po lewej stronie na skroni ???

Być może red. Baliszewski wstrzelił" się z tą rekonstrukcją zdarzeń na Gibraltarze. Tyle że zamiast strzałów, mogło być zwykłe zatłuczenie pałką drewnianą albo nogą od stołu - stąd mogłby być drobiny drewna w oczodole. Potem poprawili, może nawet kamieniami, wsadzili w samolot Generała tak jak go wyciągnęli z łóżka i tyle.
Może całe zabójstwo było w końcu jedną wielką improwizacją
(brak córki generała, czy kurier, który wypadł" gdzieś na pasie). Krótko pisząc same zagadkowe przypadki, aż po ekshumację w 1993 roku i powtórny pochówek. Do tego niejasna rola organizacji Muszkieterów"...

Ktoś na forum historyków napisał ciekawą tezę, że zabójstwo Generała było fragmentem większego scenariusza usuwania polskich przeszkód", a sprawa Katyńska tylko przyspieszyła bieg wydarzeń.

Ja poczekam na książkę red. Baliszewskiego, zobaczymy jakie przedstawi wyniki swoich badań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiego właśnie efektu tego filmu właśnie się obawiałem - kolejny wysyp teorii spiskowych ignorujących wszystko, co do nich nie pasuje - ze zdrowym rozsądkiem na czele :-(

Nie bardzo już chce mi się po raz kolejny odsyłać autorów co bardziej fantastycznych pomysłów do tego , ci na tym Forum już dawno zostało napisane, ale przypomnę jeszcze raz wypowiedź Kuby Okaula": http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=159896#160866

Pozdrawiam i rozsądku życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to ma mnie przekonać, że zamachu nie było tylko zwykły wypadek lotniczy. Bo Okaul jest pilotem ?
Dzięki temu wypadkowi i wodowaniu dziwnym sposobem porucznikowi Cazaletowi praktycznie obcięło pół czaszki, i zmasakrowało drugie pół. Szkoda że tego Okaul nie wyjaśnił.

Daj sobie sobie spokój Darda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie