Razem czy osobno?

[woytas]

Wojna czesko - polska trwa w najlepsze. W wirtualnym świecie społecznościowego portalu Facebook powstała strona Nie cierpimy Polaków". Autorzy strony próbują wokół siebie zjednoczyć jak największą liczbę osób niechętnych Polakom. Atmosfera na Zaolziu się zagęszcza, a rodacy mieszkający w Czechach próbują zablokować stronę z szowinistycznymi treściami. Treściami, z którymi nie identyfikują się ani czeskie władze, ani większość sąsiadów mieszkających za Olzą Polaków. http://www.tvs.pl/informacje/11434/

[AKMS]

Ale my lubimy Czechów. I tak długo będziemy ich lubili, aż i oni nas polubią.

[Argonauta]

Czechow lubimy umiarkowanie ..... bardziej lubimy Czeszki, a najbardziej piwo ;-)

[v]

Maja babiszka pachażi z Chrzanowa :D
A tak na serio debili jest sporo na tym świecie :/

[festung.]

Nikt nas nie lubi pepiki,ukraincy i od paru dni cala Bułgaria.

[8total4]

spoko, Węgrzy są gotowi nas wspomóc ;)

[ensiferum3]

Ja tam nigdy nie miałem problemów z Czechami, dobriden, naschledanou, prominte i jest ok.Czasami im się nie dziwię jak jacyś debile rozwalą coś na np. basenie to potem krzywo patrzą na polaków, i to nie był pierwszy raz.Kultura obowiązuje zawsze i wszędzie.

[zimmermann]

Czech patrząc na historię Polski nigdy nie był nam przyjacielem.

[sowa123]

Czesi cierpią bo zazdroszczą nam 1-odwagi,2-dostępu do morza,3-EURO-2012 przepełniło czarę goryczy,a ja lubię ich knedliki z gularzem

[1000WATT]

Zimmermann,a jakie to ma znaczenie czy byli nam przyjacielem czy nie. Trzeba pamiętać o historii ale nie wolno tylko nią żyć,żyć trzeba teraźniejszością i przyszłością!.
Ludzie nie dajmy się zwariować przez jakąś chorą stronkę,skrajności są wszędzie!.Warto o tym pamiętać by nie zamknąć się w ksenofobicznym jarzmie,które tylko może nam zaszkodzić.
Szkoda tylko waszej energii co idzie na pusto w powietrze, zamiast paplać bez pożytku zróbcie coś i spróbujcie ugryźć to na drodze prawnej,ale po cóż,wygodniej przecież jest narzekać bez pożytku :],to takie wewnętrznie budujące :]
Saluto!

[zimmermann]

Kolego Watt1000, każdy ma swoje kryteria doboru przyjaciół dla mnie ma to olbrzymie znaczenie jak dany człowiek /naród/ zachowywał się w przeszłości. Na całe szczęście nie wszyscy na tym świecie myślą tylko o pieniądzach.
A co do ksenofobi to na przykładzie tej czeskiej stronki i wieści z innych osciennych krajów to nie rodzi się u nas w Polsce.Taka stronka oczywiście nie większego znaczenia do czasu kiedy jej hasła nie popadną na podatny grunt i znajdą poparcie u licznej liczby społeczeństwa.

[1000WATT]

Słusznie dany człowiek" ale nie naród który stanowi znacznie więcej niż jedną jednostkę!czy grupę wykolejeńców!
Pomyślmy
Niemcy - rozbiory + 1939
Rosja - rozbiory + wojna polsko bolszewicka + komunizm
Austria - rozbiory
Francja - nie dotrzymanie zobowiązań
Anglia - tak jak Francja
Jak by tak poszukać to i na Litwę i Białoruś coś się znajdzie ba nawet na Mozambik z Grenlandią :] Bo przecież dla chcącego nic trudnego :]
Wreszcie Czesi Czech patrząc na historię Polski nigdy nie był nam przyjacielem" no tak dookoła same sfory wściekłych psów czyhających tylko na kawał polskiego mięcha.W toku twojego rozumowania powinniśmy chyba odgrodzić się jakimś murem a la Chińskim i traktować obuszkiem każdego kto zań główkę w naszą stronę wychyli bez znaczenia na intencje, a co!.Kolego Zimmermann takie zachowania w pewnych kręgach medycznych nazywane są manią prześladowczą.

Reagowanie na takie zachowania szowinizmem jest niczym innym jak nakręcaniem spirali nienawiści która jest znacznie groźniejsza niż owa stronka z którą to wcześniej czy później zrobi ktoś porządek w ramach poprawności politycznej (Czesi to nie Ukraina lub Rosja).Zastanów się stronka istnieje nie od dzisiaj dlaczego dopiero teraz robi się larum w mediach o tematyce anty polonistycznej (tajemnicą poliszynela jest że już od bardzo dawna na Zaolziu nikt nie pała do nas wzniosłym uczuciem) komu na tym zależy i kto najwięcej ukręci w zbliżających się wyborach ;)
Jasne że powinniśmy reagować na tym podobne antypolonizmy ale w taki sposób by ośmieszyć oszczerców w oczach Europy i wyciągnąć konsekwencje prawne.Jak dotąd reagujemy tylko w jeden kompromitujący nas sposób który to uwidacznia tylko i wyłącznie nasze kompleksy narodowe tym samym wywołując odwrotny skutek od zamierzonego!
Nie bardzo rozumiem jakiż to aforyzm chciałeś mi przekazać insynuując coś o pieniądzach mam nadzieję że nie chodzi ci o mój pobyt za granicą i nie sugerujesz w stylu forum onetowego żem jakimś nieudacznik.Jeśli tak to tylko potwierdzasz tezę że wrogiem nas Polaków jesteśmy MY sami!

W dzisiejszych czasach nastąpiło poważne pomieszanie pojęć patriotyzmu z szowinizmem z tego właśnie powodu również w Polsce zatrute ziarno spaść może na podatny grunt,warto o tym pamiętać!

Saluto!

[zimmermann]

Przeczytałem raz i drugi dwa moje posty i jakoś nie znalazłem w nich nic szowinistycznego na temat Czechów. Szanowny Kol.1000Watt ja napisałem 3 zdania a usłyszałem kazanie jak w kościele. Faktem jest, że uważam iż w ostatnim okresie czasu w krajach historycznie nam nieprzyjaznych pojawiają się gesty coraz częstsze antypolskie jak też takie które przekręcają prawdę historyczną w ten sposób, że stawiają Polaków w nieprawdziwym świetle.Tak więc wiadomośc o tej stronce w Czechach wcale mnie nie zaskoczyła. Nie podoba mi się to a jak masz odmienne na ten temat zdanie to Twoja sprawa.
Natomiast moja uwaga co do pienedzy odnosiła się do twojego zdania :Trzeba pamiętać o historii ale nie wolno tylko nią żyć,żyć trzeba teraźniejszością i przyszłością!. Jeśli zle zrozumiałem znaczenie to sorry.
I na koniec Kolego 1000Watt to, że mam poglądy odmienne od Twoich / przeszłośc historyczna jest dla mnie tak samo ważna jak i przyszłośc/ nie upoważnia Cię do zarzucania mi szowinizmu i z tego też powodu wydawania diagnozy choroby
psychiatrycznej.
Serdecznie pozdrawiam

[1000WATT]

Czech patrząc na historię Polski nigdy nie był nam przyjacielem." w tym zdaniu zawarty jest ksenofobiczny szowinizm dlatego,że na podstawie grupki odmieńców skazujesz na ignorancję cały naród czeski.
Czy w ostatnim okresie się nasiliły,nie sądzę zawsze takie były tylko nie trąbiono o nich aż tak w mediach.A może my mamy nastroje anty europejskie czepiając się każdego? Zadaj sobie trud i posłuchaj co się mówi o innych narodach po zagranicami ich krajów a wtedy zrozumiesz.
Kazanie ;) (czy w tym momencie powinienem się zawstydzić ?) to co nazwałeś kazaniem było raczej bez owocną próbą nie pozostawienia niedomówień z mojej strony (taki mały wyraz szacunku na odmienne poglądy).
Choroby nie mógł bym u ciebie zdiagnozować,przykro mi ale nie jestem lekarzem :)to była raczej taka mała burleska ku czemu myślę że nie trzeba tłumaczyć bo znów wyjdzie jak u Piotra Skargi ;)i będziesz miał uwagi.
jak masz odmienne zdanie to Twoja sprawa",czyli co, moja sprawa to powinienem siedzieć cicho?Każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii (no może prawie każdy).
Jeśli sens zdania które chyba dość jedno znacznie podkreśla współistnienie bez rozdrapywania dawno już zagojonych ran można kojarzyć z pieniędzmi to pewnie masz rację.

Saluto!

Ps.przykro mi ale chyba znów wyszło coś a la kazanie:]

[zimmermann]

Dokładnie tak Ci wyszło.
Zlituj się.

[grba]

Kto z was był w Czechach? Ile razy? Jak długo? Czy znacie jakiegoś Czecha? Jak długo?

[1000WATT]

Wedle życzenia :]
Bo czy można dyskutować z sarkastycznym aktorstwem społecznym :]
Saluto!

[Argonauta]

Dokładnie, na Zaolzie mam rzut beretem .. bywam tam czesto ... nawet bardzo czesto, pije ich piwo, podrywam im panny ( a przynajmniej usiłuje ;-)) ), znam tam troche ludzi ( moze mam akurat takie szczescie, ale sa w porzadku) , robi sie z nimi rozne tematy jak chocby rekonstrukcje historyczne ( nawet tak drazliwe jak zajecie Zaolzia w 38) i nikt nam tzn Polakom zlego slowa tam nie powiedział, nie wiem jak jest dalej tzn w głebi Czech, ale na Zaolziu jest puki co spokój i koegzystencja, wiec na tego typu newsy patrze z bardzo dużym dystansem .....

[Argonauta]

To dokladnie" było w nawiazaniu do postu kolegi grba".

[zimmermann]

Bog zapłac za dobre słowo pomsee.
Powtarzam jeszcze raz, nic osobiście nie mam do Czechów i w swoich wypowiedziach nie napisałem nawet jednego słowa pod takim kątem.

[1000WATT]

Owszem Pomse może i ciut za daleko ,jednak nie dla poprawności politycznej,o nią akurat siebie bym nie podejrzewał ;) ale z drugiej strony można to rozumieć tak - skoro Czesi nigdy nie byli nam bratem to znaczy że jest to naród niegodziwy (nie pada słowo w kontekście kilku jednostek lecz w kontekście całego narodu).
Pomse co innego powoływać się na fakty historyczne w celach edukacyjnych a co innego w stosunku do zdarzenia które ma aktualnie miejsce (chodzi o negatywne fakty które w pewnych sytuacjach mogą być wodą na młyn wzajemnej nienawiści,choć nie muszą)

Zimmermann ależ napisałeś,w każdym razie użyłeś zdania które można dwojako zrozumieć w stosunku do charakteru tematu (temat brzmi Razem czy osobno?" twoja odpowiedź Czech patrząc na historię Polski nigdy nie był nam przyjacielem." czyli jednak osobno a jak osobno to izolacja, jak izolacja to ksenofobia a ksenofobia pojawia się prawie tylko i wyłącznie w kręgach szowinistycznych) ,jeśli zrozumiałem je wbrew twoim intencjom i niechcący wyszedłem za bardzo przed szereg to wybacz moją nadpobudliwość w tym względzie.

Serdecznie Pozdrawiam bez Sarkazmu!
Saluto!

[jazlowiak]

Jak nas kochają sąsiedzi to pokazują konkursy Eurowizji:-)

[pomsee]

100 WATT rzecz w tym, że to co wyczytujesz w słowach zimmermanna to Twoje domniemania pt: Co autor miał na myśli" a nie to co zmimmermann naprawdę napisał.
Czesi nam nigdy przyjaciółmi nie byli" - taka niestety jest prawda podobnie jak ta, że poprzez swoją politykę w okresie międzywojnia przygotowali sobie w pewnym stopniu Monachium.
Kto zna historię stosunków polsko-czeskich w tym także co działo się z Polakami po 1918 r. na Zaolziu nie dziwi się, że są Czesi, którzy i dzisiaj Polskę i Polaków patologicznie nienawidzą.
Fakt ten jednak w żaden sposób nie może prowadzić do formułowania wniosków na temat natury narodu czeskiego czego zimmermann i ja w żadnym miejscu swoich wywodów nie robimy.
Pozdro!

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 17:11 01-06-2009

[1000WATT]

Pomse,jeśli autor pisze w temacie Razem czy osobno?" używając czegoś a la porzekadła przysłowiowego określającego cały naród to mam pełne prawo do wysnucia owych wniosków.Dyskusja zaś jest po to by przedstawiać wzajemne odczucia i domniemania wyjaśniając swój punkt widzenia na temat danego tematu czy przemyśleń rozmówców w nim uczestniczących,w takiej sytuacji nie czuję poczucia nie taktu z interpretacji zdania dwuznacznego które można odebrać jako sugestię w stosunku do meritum tematu.
Czesi nam braćmi nie byli i w żaden sposób tego nie kwestionuję twierdzę jednak że nie należy żyć przeszłością (co nie znaczy że nie należy o niej pamiętać)
Z całym szacunkiem Pomse ale 99% dyskusji i wywodów jest głównie w myśl co autor miał na myśli niestety żaden z nas nie jest telepatą i nie słyszy myśli drugiego więc zmuszeni jesteśmy do korzystania z dialogu który często prowadzi do nieporozumień tak jak w owym przypadku.

Saluto

[zimmermann]

Mam nadzieję, że szanowny przedmówca zakończył już popis publicznego obrażania mojej skromnej osoby, semantycznego szlachtowania na atomy i poddawania ocenie moich myśli więc zakończmy już temat: co facet o nicku zimmermann miał na myśli a przejdzmy do meritum ciekawego skądinąd tematu założonego przez woytasa.
Myślę pomsee,że masz rację o tym co piszesz w ostatnim swoim poście. Będąc w styczniu tego roku na wycieczce do czeskiej Pragi rozmawiałem na tematy wspólnej historii-polsko -czeskiej z moimi czeskimi rówieśnikami/skroń przysypana już siwizną/ oczywiśnie w jak najbardziej miłej atmosferze.Czesi przyznali rację, że fakty historyczne o których piszesz a zwłaszcza sprawa Zaolzia jest jak najbardziej znana ale nienawiśc do Polaków istnieje już prawie tylko w starszych pokoleniach Czechów i stopniowo zanika. Młodzieży już to bardzo nie interesuje i nie wzbudza sensacji.
Pozdrawiam