Skocz do zawartości

Raupenschlepper Ost / Steyr RSO ( Część V)


Lemeryt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
RSO jedzie dalej …
Z wielką przyjemnością informuję że w dniu dzisiejszym prace nad Projektem RSO zostały wznowione. Właśnie wystartował on jako projekt autorski tak że od dzisiaj jeśli ktoś chciałby wieszać psy na tym przedsięwzięciu niech wiesza je na mnie nie na muzeum które nie ma wpływu na dalszy bieg projektu, cała odpowiedzialność za szczęśliwy finał spoczywa na mnie. Nie zmienią się kwestie własnościowe – pojazd pozostanie własnością muzeum czyli Skarbu Państwa. Co dalej ? Zdałem sobie sprawę że dalsza praca w takiej formie z takimi narzędziami i zapleczem jest psu na buty i jeśli niczego nie zmienię projekt kończyć będą (na emeryturze) wnuki moje Szczepcia i Krzychuba34. W związku z tym w dniu dzisiejszym cały dotychczas zgromadzony złom przewieziony został do profesjonalnego warsztatu w Bielsku – Białej. Tam o szczęśliwe zakończenie tego przedsięwzięcia zatroszczy się Wojciech Łuszczkiewicz który w swojej karierze przywrócił życie niejednej kupie złomu. Przy okazji chciałbym podziękować Pancergrzesiowi za pomoc okazaną w ostatnim czasie. Na zdjęciu … kaczki kieleckie …. których lokalizację wskazał mi Krzysio 87 – wielkie dzięki, most jest już w Bielsku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 276
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Dotychczas projekt opierał się w znacznej mierze na pomocy którą otrzymywałem z Waszej strony. Były to datki pieniężne oraz darowizny części. Akcja gromadzenia pieniędzy która narodziła się samoczynnie wśród Was poskutkowała zakupami podzespołów RSO, za wsparcie to wszystkim Wam bardzo dziękuję. Jednak postanowiłem o wstrzymaniu tej akcji i w związku z tym bardzo proszę o nie nadsyłaniu dalszych wpłat na konto muzeum. Jeżeli ktoś z Was zechciałby pomóc w realizacji Projektu RSO to bardzo wdzięczny byłbym za:
- przekazanie informacji o lokalizacji części RSO
- przekazanie w darowiźnie lub sprzedaż części
- wypożyczenie rzadszych części w celu wykonania kopii
Jeśli ktoś zdecyduje się wesprzeć projekt to bardzo proszę o kontakt na adres lem.man@wp.pl
Za całą okazaną przez Was pomoc jeszcze raz dziękuję.
Pozdrawiam
Paweł Lemaniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wreszcie! Już się martwiłem, że machnąłeś na wszystko ręką. Niezmierniem rad, że projekt dalej się toczy i mam nadzieję, że wkrótce RSO stanie na kołach. Od pomocy się nie wzbraniam:)
ps. dobrze Cię znowu słyszeć... czytać:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super sprawa, oczywiście jak wczoraj gadaliśmy to zapomniałem o najważniejszym:)))
Te moje gratki dla Ciebie. Dziś wyślę Ci pod wieczór maila, zdecydujesz co i jak.

Pozdrawiam serdecznie ze słonecznego i wyjątkowo upalnego w tym roku świętokrzyskiego :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamieszczam bezpośrednie linki do obrazów jakie zamieściłem 4 posty wstecz.

http://www.juniorgeneral.org/donated/2010/jan22/stey2.png
http://www.juniorgeneral.org/donated/2010/jan22/stey1.png
http://www.juniorgeneral.org/donated/2010/jan22/skoda.png

Przeczytałem na forum całość tematu Raupenschlepper Ost / Steyr RSO (wszystkie 5 części) i jestem pełen szacunku i podziwu dla pana Pawła Lemaniaka za tak wytrwałe i co najważniejsze skuteczne ciągnięcie" tej sprawy. Jestem nowym członkiem forum, nie wiedziałem, że dzieją się tu takie - rzekł bym historyczne rzeczy". Jak traktuje się w Polsce zabytki techniki, nie muszę nikomu przedstawiać, zwłaszcza członkom forum, to dzięki takim zapaleńcom i miłośnikom jak pan Paweł, przyszłe pokolenia mogą oglądać historię na żywo i dotknąć ją ręką, a nie tylko czytać o niej w książkach czy internecie. Kiedyś krwawiło moje serce gdy piękne parowozy serii Ty 2 i Ty 42 (wojenna seria BR52, kolei niemieckich) znikły parę lat temu z torów przed rozebraną już szopą w Korszach. Pomimo, że mieszkam ładnych ok 100 km. od Korszy lubiłem tam przyjeżdżać od czasu do czasu i popatrzeć sobie na te niemal 60-letnie cudeńka... ale znikły (a było ich tam za moich czasów" jeszcze 5 szt.) w przepastnych trzewiach pieców hutniczych, przetopione na surówkę, potraktowane jak złom i nikt nie odpowiedział na moje pytania co się z nimi dzieje, gdzie są i dlaczego?". http://www.holdys.pl/tomi/index.php?wykaz=wraki

Tak trzymać panie Pawle.

Pozdrawiam serdecznie, Stan P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zaległe zdjęcia sprzed dwóch tygodni. Karawana RSO, załadunek przy minus 20 stopniach.
Stoner1972 - bardzo fajne rysunki, dobra robota. Cieszę się że podoba Ci się to przedsięwzięcie.
Stangret - absolutnie nie macham ręką. Trzeba było przestawić projekt na inne tory - przerzucić trochę papierków - a to jest wolna niezbyt spektakularna praca. Musiało potrwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karawany ciąg dalszy.
Tendrzak - dzięki za link, nie kupowaliśmy ponieważ zaczep już mamy - coprawda zwłoki ale z dwóch będzie zrobiony jeden dobry
dr.tommy - fajne nowe zdjęcie - koła napędowe są standardowe. Za to w kabinie zdaje się leży to co zostało z obsługi tego RSO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz konkrety, tak jak pisałem RSO trafił w dobre ręce do warsztatu Wojtka Łuszczkiewicza z Bielska. Na zdjęciu koła od Dzieja, pochodzące ze słynnej młocarni:
http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum22/lem__koa_dziej.jpg
Dwa były pocięte teraz wracają do życia.
f35jsf - dobry pomysł z tym odśnieżaniem, niemcy powinni przysyłać paliwo w ramach odszkodowań wojennych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tle rama która nabiera masy. Widać zrekonstruowane mocowanie tylnego resoru, mocowanie środkowej belki zawieszenia, nowe śruby mocowania mostu napędowego. Na ramie element rozłożonego mostu napędowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech się kończą .... przynajmniej matuszkę Rosiję w końcu trafi. Jeśli tylko zbierze się ta sama ekipa co ostatnio do załadunku to pojedziemy bez paliw ... mimo wszystko będziem pchać ... do przodu. Na zdjęciu przednie mocowanie resora, niestety na razie mamy tylko jedno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo !! nareszcie coś drgnęło !!, Uff , aż się bałem że zemrze śmiercią zapomnienia , A tu cud miód. Pawle!!! czapki z głów za twój upór. Może coś więcej napiszesz ile już tego zebraliście w detalach , czego brak , jak muzeum do tego podchodzi jeżeli możesz odkryć choć rąbka wiadomości" . Pozdrawiam i podziwiam !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu wyprowadzony nieco przód ramy, spawane nowe wzmocnienia do montowania haków holowniczych. Krzysio - dzięki też trzymam kciuki, kiedyś mam nadzieję pojedziemy w małej kolumnie. Tendrzak - dzięki, cieszę się że Ci się podoba. Informacji jest trochę mniej niż dawniej ponieważ teraz nie piszę niczego do przodu - na wyrost.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie - czego brakuje.
Przede wszystkim poszukujemy wszelkich części zawieszenia belki środkowej nr 1, belek wzdłużnych nr 4, wahaczy nr29 - 30, piast nr 46. Mocowania lewego przedniego resoru nr 20. Nie ma też przyzwoitego mostu napinającego, kabiny w wersji 01 (oryginał to już strefa marzeń). To tak na szybko postaram się w najbliższym czasie usystematyzować liczbę części których szukamy i wrzucić ich rysunki. Za namiary na wszelakie części z góry dziękuję jeśli ktoś chce podarować, przekazać lub sprzedać proszę o kontakt na:
Lem.man@wp.pl
Mam nadzieję że admin mi to wybaczy.
Pozdrawiam
Paweł Lemaniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie