zebu74 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 ...ofiara miała jednak nieśmiertelnik...pzdr!
bjar_1 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 zebu74 - spróbuj odczytać bicia z blaszki ;)
Swiety82 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 PG-może być tegoroczny, zaskrońce jakoś teraz się wykluwają... ;)
zebu74 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Blaszkę zostawiłem,jakoś nie miałem ochoty majstrować przy sztywniaku :-)
PG Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Swiety, po wielkości i zachowaniu też się mnie tak wydawało że młody :) strasznie cewką był zainteresowany :)Pozdr.
vis1939 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Kol PG palce jeszcze śmierdzą czy już domyłeś/;D
PG Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Vis, ten egzemplarz się wcale nie bał więc jest ok :) ale dzięki za troskę :)
vis1939 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Tak tylko pytam bo mój ostatni wzięty w łapy był wręcz przerażony...:D
PG Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Nie no mój to wręcz pozował :) Wiesz do gada trzeba mieć podejście... prawie jak do kobiety :)Pozdr.
zbyniek Napisano 28 Wrzesień 2009 Napisano 28 Wrzesień 2009 Wczoraj też widziałem rudzielca ale niestety na drodze w płaskim i przylegającym stanie.
kuczman Napisano 29 Wrzesień 2009 Napisano 29 Wrzesień 2009 Widzialem kolo domku nad jeziorem cos co chwilowo wprawilo mnie w konsternacje. Wygladalo na gowienko rozmiaru sporej meskiej dloni, pelne pesteczek z owocow. A na dachu domku lezy takowych badz ile, ale mniejszych bo galezie morwy sie nad nim slaniaja i szopy -pracze je palaszuja. Jako ze mieszkam po drugiej stronie oceanu, natychmiast mialem skojarzenia z przygodami znajomych z Alaski. To zupelnie inny swiat, mimo wszystko, podlega w ten temat. A obiekt moich obaw, okazal sie tylko korzeniem jakiegos tartaraku z ubieglorocznej powodzi. Uff...http://www.city-data.com/forum/attachments/alaska/49533d1253638698-bears-woods-bear-pistol.jpghttp://www.city-data.com/forum/attachments/alaska/49534d1253638790-bears-woods-pistol.jpghttp://www.city-data.com/forum/attachments/alaska/49535d1253638821-bears-woods-bear-paws.jpgStary misiu bez zebow- umieral z glodu, ale ze pazury mial wciaz cale, wiec zabijal co tylko widzial. Tyle ze zjesc nie mogl... Zaatakowal bez zadnego ostrzezenia a martwy zatrzymal sie jakies 3 metry poza strzelajacym w obronie wlasnej spacerowiczem...
Sailer Napisano 8 Listopad 2009 Napisano 8 Listopad 2009 ...i choć listopad i kleszczy, to kleszcze grasują po krzakach... ;)
jamato Napisano 13 Listopad 2009 Napisano 13 Listopad 2009 Sobotnie popołudnie. Idę sobie, idę, idę i idę. Pola, łąki, zarośla. Mijam rów, mijam krzewy, dochodzę do topoli......aż tu para...homo sapiens, sapiens płci odmiennej...na dwa kroki ode mnie.To, co wyprawiają, jest naprawdę dzikie...A te okrzyki!...to sama natura. Zatrzymuję się na chwilę. A co?Dokonałem odkrycia, to mi wolno!
jamato Napisano 14 Listopad 2009 Napisano 14 Listopad 2009 Nie w głowie mi był wtedy fotoaparat ale mój serwer wewnętrzny zarejestrował wszystko.Niestety nie mogę się podzielić tym zapisem.Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.