max.p Napisano 19 Luty 2009 Autor Share Napisano 19 Luty 2009 Witam. Oglądam wątki i zastanawiam się co bardziej lubicie, znajdować drobnicę czy coś większego. Według mnie ciekawsze są wątki z rzeczami większymi niż z drobnicą. Oczywiście wszystko co znajdziemy raczej cieszy oko, ale na co bardziej się nastawiacie ?pozdro. max.p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borsuk leśno-polny Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Galanteria mundurowa - od guzików, poprzez odznaki, medale, orzełki aż do klamer. Większe rzeczy nie mieszczą mi się do gablotki. No i kompletnie nie interesują mnie łuski, amunicja i pokrewne sprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zwierzu Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Odznaki,odznaczenia,niesmiertelniki,klamry etc.Czyli drobny i sredni kolorek.Amunicja i pochodne kompletnie mnie nie interesują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kokesh Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Czołgi, bomby ,miny, karabiny ,jakoś ostatnio mnie nie cieszą .A poważnie ,to największa radość jest w tedy gdy przecierając w palcach przedmiot nie znajdujemy w głowie wiedzy na jago temat .Rodzące się hipotezy i przypuszczenia łechcą wtedy receptory przyjemności w naszych głowach a chęć jak najszybszego dowiedzenia się czegoś więcej o tym przedmiocie wręcz powoduje rozkosz ,aż do orgazmu w momencie rozwiązania zagadki .Pozdro... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiety82 Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Wszystko co ma napisy-tablice, części, zabytki techniki, stemple na porcelance. Ogólnie ślady bytności człowieka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł80 Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 A mnie cieszy najbardziej możliwość wyjazdu, spotkania się z kumplami, wypicia zimnego piwka, usmażenie kiełbaski na ognisku.Popstrykanie zdjęć ciekawej okolicy, krajobrazy itp.Nawet jeśli nic nie wpadnie pod cewkę i człowiek trochę zawiedziony to w powrotnej drodze i tak umawiamy się na kolejny wypad bo najważniejsze jest gonić króliczka". pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prezes14 Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Mnie najbardziej cieszą Polskie wrześniowe fanty... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thomson. Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Najbardziej cieszą mnie te głęboki sygnały. Wtedy jest największa frajda jak się kopie dół ponad metr.Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feld Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Najbardziej mnie cieszy jak czytam forum-Od łez do zdumienia...Fajnie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomaoth Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Najbardziej ciesza mnie zdjecia z wykopkow przede wszystkim carskich fantow.Gdy zima przegladam watki ze zdjeciami klamerek jeszcze w blotku dopiero co z dolka, to az mnie ciska po domu aby jechac na wykopki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal16 Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 mnie najbardziej kręcą fanty niemieckie i polskie z II wś, bardziej większe , ale drobnica typu orzelki itp. również.pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Guziki, pieczątki, monetki, rzeczy związane z panowaniem rosyjskim w Polsce do 1914 r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adek_ Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 cieszą najbardziej fanty które kojarze z czymś po wyjęciu (wiem ogólnie co to) ale w 100% nie wiem co to jest. Wtedy adrenalina trzyma mnie do momentu az przyjade ze skarbem do domu, przeczyszcze go wrzuce na odkrywce i zidentyfikuje. Jesli jest on powiązany z jakimś ciekawym zdarzeniem historycznym (odznaczenie, wstęga pamiątkowa itp)_ wtedy staram sę dodatkowo dokształcic sie w tym kierunku(ksiazki, internet). I taki fant dla mnie jest bezcenny, nie wymieniłbym sie ani nie sprzedał za zadne skarby swiata. I to jest w tym najpiękniejsze dla mnie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max.p Napisano 19 Luty 2009 Autor Share Napisano 19 Luty 2009 A z allegro kupujecie czy raczej stronicie od fantów z ałkcji. A jeśli tak to dlaczego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fritz Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Kolego max.p następnym razem, kiedy coś napiszesz to radzę skorzystać z edytora tekstów, wybacz, ale twoja ortografia to aż w oczy kłuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max.p Napisano 19 Luty 2009 Autor Share Napisano 19 Luty 2009 No sory za byki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borsuk leśno-polny Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Na serwisach aukcyjnych czasami, ale raczej rzadko, dokupuję klamerki do zbioru. Więcej nie kupuję niczego, bo zbieram tylko to, co sam wykopię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozi Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Mnie najbardziej cieszą monety, guziki i inna stara drobnica. Oznaki oczywiście też tylko tych właśnie nie ma w mojej okolicy:) Jeśli chcę mieć muszę kupić na allegro bo jak nie to nie będe miał:) na ziemię nie mam co liczyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KonVonWin Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 borsuk leśno-polny skoro dokupujesz TYLKO klamerki to mam nadzieję że masz świadomość że dokupujesz 90% kopi, niestety taka jest prawda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borsuk leśno-polny Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 Nie mam w kolekcji ani jednej kopii. Kolekcja nie jest duża i zakupów dokonuję nieczęsto, ciekawsze i oryginalne klamry są bardzo drogie. Pozyskuję też klamerki z wymian, no i czasami grunt obdarzy mnie jakąś klamerką - takie są dla mnie najcenniejsze, bez względu na ich stan. Własne trafienie cieszy bardziej niż najbardziej udany zakup. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adek_ Napisano 19 Luty 2009 Share Napisano 19 Luty 2009 cos nie wykopane przeze mnie lub kumpla obok dla mnie osobiscie jest bez duszy, bez wartosci. Moze to byc złota klamra furera a i ta bym sie nie zamienił na własnoręcznie wyjęty niesmiertelnik :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamol4 Napisano 20 Luty 2009 Share Napisano 20 Luty 2009 Mundury, ładownice, plecaki, czapki... Czyli to, czego nie można wykopać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kopacz1 Napisano 20 Luty 2009 Share Napisano 20 Luty 2009 pociesze kolege kamol4 - mundury i inne temu podobne fanty można wykopać np.w beczkach hermetycznych.Trzeba swoje wyłazić i być optymistą.pozdrawiam kopacz1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arseon Napisano 20 Luty 2009 Share Napisano 20 Luty 2009 Dokładnie , jeżeli się weźmie do ręki fant przez nas wykopany mamy do czynienia z całkiem innym rodzajem energii i odczuć.Jest to mieszanina euforii,sentymentu do tej rzeczy i wyobrażeń o człowieku który mógł być rzeczywistym posiadaczem w przeszłości.Tego rodzaju odczuć nie zastąpi żaden kupny fant chociażby to była jak napisał adek nawet klamra Hitlera to nie zamieniłbym się na nią za swoje wykopane skarby.Zrozumiałem to dopiero po czasie jak wymieniłem w przeszłości kilka swoich wykopków na niby fajniejsze fanty ale teraz tego żałuję.pozdro> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arseon Napisano 20 Luty 2009 Share Napisano 20 Luty 2009 Kopacz jakie jest prawdopodobieństwo trafienia takiej beczki może u Ciebie na wybrzeżu ale u nas w centralnej 1-1000 wypadów czy może jeszcze jedno zero, a może ktoś napisze czy trafił taką beczkę w mazowieckim ?więc to chyba nie pocieszenie przynajmniej dla nas z mazowszapozdro> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.