Skocz do zawartości

Zdobyczne czołgi niemieckie 1939


GrzeM

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś wie o jakichś zdobycznych niemieckich czołgach czy innych pojazdach pancernych, używanych przez Polaków we wrześniu 1939? W takiej Warszawie, na przykład, to byłoby całkiem możliwe, był na to i czas, i pewnie techniczne możliwości.

Ja wiem tylko o półgąsienicowym ciągniku, opancerzonym i uzbrojonym w Gdyni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może być samochód pancerny?

Bo 51 dywizjon z Krakowskiej Brygady Kawalerii zdobył takowy w okolicach Słupi, ale po przejechaniu pięciu kilometrów zatarli mu silnik, no i koniec końców utopili go w stawie koło Sędziszowa.

Łowił tam ktoś z kolegów ryby w tym stawie koło Sędziszowa :-]]]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat ciekawy i próbowałem go kiedyś drążyć. Niestety nic ciekawego nie wpadło mi w ręce. Jedynie w relacji Tabaczyńskiego jest mowa o próbie uruchomienia samochodu rozpoznawczego pod Osowcem. Samochód uszkodzony z Ur 35. To też ciekawostka, bo niewiele jest relacji o jego użyciu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Por. Albiński z nadwyżek 30 pSK w swojej relacji podaje, że zdobyli 3 niemieckie czołgi i przyciągnęli je na własne pozycje. Akcja rozgrywała się w okolicy Cmentarza Włoskiego na Bielanach w Warszawie (wtedy poza miastem)
Rocznik Warszawski V/1964 str. 216
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam niestety w czyich wspomnieniach czytałem o zdobytym zdaje się Panzerze I.Miało to mieć miejsce w drugiej połowie września, podchorążowie obwozili nim za papierosy chętnych do przejażdżki naszych żołnierzy - niestety cel tylko rekreacyjny.
Pzd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka czołgów 4 DP zniszczonych na Grójeckiej zostało odholowanych na Plac Piłsudskiego, w celu podniesienia morale mieszkańców i obrońców Warszawy. Było nawet jakieś zdjęcie, jak znajdę to wrzucę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale coś mi się roi o czołgu zdobytym przez pancerniaków z któregoś pododdziału (półkompanii??) mobilizowanego przez 12 batalion pancerny.

Po wymoszczeniu zakrwawionego siedzenia kierowcy słomą mieli nim wozić kolegów za papierosy:)

Jak wrócę do źródeł" to postaram się napisać coś więcej.

Pozdr.,
MJU
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ośrodku zbierania nadwyżek II/4 pac-u w Tomaszowie Mazowieckim 5 września przyprowadzono niemiecki sam. panc. zdobyty pod Piotrkowem. Samochód miał przestrzelony pancerz ale działko 20 mm i km były sprawne. Sprawny był też silnik, więc wóz był na chodzie. W nocy z 5 na 6 września oddział ten otrzymał rozkaz ewakuacji do Warszawy. Załadowano sprzęt i ludzi na zarekwirowane samochody (2-3 osobowe i 6-8 ciężarowych) i wyruszono do Warszawy zbierając też zdobyty sam. panc.. W rejonie Rawy Mazowieckiej oddział był kilkakrotnie bombardowany. W czasie jednego z nalotów bomba strąciła pojazd do rowu, uszkadzając go. Wymontowano z niego uzbrojenie i porzucono. Może coś więcej na ten temat wie (i może coś ciekawego dorzuci) Piotr Zarzycki, bo to z jego publikacji zaczerpnąłem te dane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za kolejne informacje.

Tak na marginesie, podejrzewam że Panzer I z Ogrodu Saskiego to jeden z tych zaciągniętych na Plac Piłsudskiego rozbitków z 4. Pancernej. Ogród Saski przylega do Placu Piłsudskiego, więc w zasadzie na jedno wychodzi. Fajnie byłoby, gdyby się znalazła jakaś kronika filmowa z tymi czołgami, np. taka jak ze sztukasem na Dynasach. Może była?

Sztukas:
http://pl.youtube.com/watch?v=r2WMTuD5dBI&feature=related
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z opisu działań półkompanii por. Józefa Jakubowicza (Jan Tarczyński 12 Batalion Pancerny", Pruszków 1995, s. 59):

Jeden z uszkodzonych niemieckich czołgów uruchomił por. inż. W. Rychter. Wyłożył słomą zakrwawione siedzenie kierowcy i doprowadził wóz do biwaku półkompanii, gdzie podchorążowie wozili nim chętnych za paczkę papierosów."

Zdarzenie miało miejsce 21.09. w okolicach Kamionki Strumiłowej, gdzie w walkach z niemiecką 44 DP i 4 DLekką miano zdobyć 5 czołgów i samochodów pancernych (przynajmniej wg ppor. Józefa Rynkiewicza, straty niemieckie relacjonowane są różnie przez różne osoby).

Pozdr.,
MJU
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
W komunikacie wojennym Dowództwa Obrony Warszawy z dnia 12 września jest mowa o zdobyciu trzech czołgów ciężkich podczas wypadu na Okęcie oddziału ppłk-a Chmury. Z kolei w meldunku sytuacyjnym z tego dnia z godziny 20.00 mowa jest o zabraniu z Okęcia czołgu 22-tonowego.
Obrona Warszawy w 1939 r. Wybór dokumentów wojskowych. Str 73 i 77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczyłoby to, że wyholowali z Okęcia Panzer IV. Fajnie. Ciekawe, co z nim zrobili. W dzisiejszych czasach taki zdobyczny czołg byłby obfotografowany przez wszystkie agencje prasowe, ciekawe, czy w 1939 w Warszawie też działali fotoreporterzy Havasa, Reutera czy podobnych?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie