Kto z nas kupuje jeszcze Odkrywcę"?

[danieloff]

Witam, postanowiłem zadać to kontrowersyjne pytanie, ale myślę, że jest ono w dużym stopniu uzasadnione. Kupowałem Odkrywcę" od kilku lat, lecz od kilku numerów już tego nie robię. Po prostu gazeta w obecnej formie i z obecną tematyką nie wzbudza już mojego zainteresowania. Podobne decyzje podjęło wielu moich znajomych, w tym również osoby, które mają na półkach całe roczniki Odkrywcy". Wiem, że polskie prawo nie pozwala redaktorom publikować artykułów o odkryciach dokonanych przez amatorów poszukiwań z wykrywaczem metali, a jedynie o oficjalnych" odkryciach pod okiem WKZ i innych powołanych do tego celu instytucji, ale ta wyważona i poprawna forma gazety jest po prostu NUDNA! Wiem, że odkrycia to nie tylko kopanie szpadlem w ziemi, ale ile można czytać o sztolniach??? Forum, z wszelkimi jego dziwactwami i niedoskonałościami, jest zdecydowanie ciekawsze niż papierowa wersja Odkrywcy". Jestem świadomy, że wielu z Was nie zgodzi się z moim zdaniem, ale dla mnie osobiście Odkrywca" wieje nudą, NUDĄ, NUDĄĄĄĄ!!! Ja na razie nie kupuję tej gazety. A Wy?

[bjar_1]

Nuda, nuda - brak fachowych artykułów jakie były kiedyś... Ja skończyłem kupowanie na nr 4(63) z kwietnia 2004 r...

[Czlowieksniegu]

Głupio przyznać, ale mi Żona kupuje. A czy z rozpędu i z przyzwyczajenia czy też lizus z Niej, to nie wiem.

[lefa]

Na szczęście na stronie głównej można przejrzec zawartośc" danego numeru.Ostatni numer który kupiłem był z artykułem o wydobyciu sztuga w Grzegorzewie.Artykuł jak artykuł ale zdjecia tam umieszczone można było sobie darowac.Na forum były lepsze.Nastepny numer który kupię będzie z artykułem o wydobyciu i remoncie Sapera".Wiec łatwo obliczyc kiedy Odkrywca na mnie zarobi.No chyba że w międzyczasie bedzie np reportaż z remontu sztuga czy hetzera albo i innego pojazdu.

[Swiety82]

Wkradło sie więcej historii a mniej wypraw i tajemnic. Ja nie kupuję od kilku lat, przeglądam u wujasa który kupuje, nic więcej.

[traper6]

Z gazetą byłem od początku. Przez pierwsze lata czytałem ją od dechy do dechy". Później wybrane artykuły, a później przestałem wogóle kupować.
To co mnie interesuje znajduję na Forum lub w necie. Posiadane przezemnie numery nr. 0 - 70 odsprzedałem hurtem.

Nie czarujmy się Odkrywca" stał się nudny i nie ciekawy.
Nie ma w Nim miejsca dla szaraczków. Większość poruszanych w nim tematów są nie do ugryzienia" dla mas.
Pozdrawiam i bez obrazy.

[danieloff]

Mnie raczej odstręczają kolejne artykuły o kolejny raz odkrywanych sztolniach, tajemniczych korytarzach i tajemniczych obiektach III Rzeszy - rozumiem, że to temat ważki i dla wielu ciekawy, ale i najlepszymi słodyczami można się z czasem przesycić. No i te zajmujące pół wydania relacje z imprez rekonstrukcyjnych - połączenie stylu Trybuny Ludu z Maglem Towarzyskim, wzajemne słodzenie sobie wąskiego grona przyjaciół redakcji (specjalne podziękowania dla Pana R., wybitny udział Pana K., zaszczytna obecność Państwa XYZ..., bleeee, ale przynajmniej wymienione osoby moze kupią gazetę:-). Z tego, co wiem, są gazety typowo rekonstrukcyjne a Odkrywca zaczyna się już robić czasopismem o wszystkim, czyli o niczym. Historyczno - turystyczno - rekonstrukcyjny collage, taki eklektyczny patchwork bez tematyki przewodniej. A na pewno nie jest to juz gazeta dla poszukiwaczy, raczej kolejne kolorowe czasopismo bez klimatu do poczytania w pociągu - pewnie dobrze sie sprzedaje w sieci Relay. Proszę nie traktować moich słów jako atak na gazetę - nikt przecież nie zmusza mnie do jej czytania ani tym bardziej kupna. Brakuje mi jednak dawnej poszukiwawczej krwi", relacji z odkryć, nawet tych drobnych, fachowych atykułów z dziedziny barwy i broni, ukazania trochę szerszej panoramy środowiska (nie tylko sponsorów imprez i przyjaciół redakcji), a przede wszystkim żałuję, że Szanowna Redakcja nie szuka inspiracji na Forum - bardzo czesto poruszane tu tematy, dyskusje są o klasę lepsze i ciekawsze niż drukowany owoc Waszej ciężkiej dziennikarskiej pracy.

[danieloff]

eklektyczny - czyli łączący różne, często odmienne od siebie style
patchwork - rodzaj art-deco w dziedzinie tekstyliów, polegający na zszywaniu ze sobą różnokolorowych łat z różnych rodzajów tkanin (od ang. patch" - łata)
eklektyczny patchworki - z polskiego na nasze - groch z kapustą" lub kogel mogel":-)

[lefa]

Chciałbym poprawic swoją wypowiedż ale niestety nie ma możliwości edytowania swoich postów(ciekawe czemu?).Otóż pobiegnę do MPiK-u po papierowe wydanie w momencie gdy znajdzie się tam możliwośc ściagnięcia za kilka(?) zł tapety na komórkę z gołą babą.Tego mi po prostu w obecnych numerach Odkrywcy brakuje.Gdy juz Redakcja zdecyduje się na tego typu reklamę proszę pamietac ze to ja podsunałem pomysł i z tego tytułu należy mi sie jakiś ekwiwalent pieniężny(bo z darmowych gazet rezygnuję jest jeszcze Metro jest Echo).

[zimmermann]

Od wielu lat prenumeruję Odkrywcę ale trzeba przyznać,że ostatnio coś się w nim :zepsuło:.Jeśli odrzucić coraz liczniejsze artykuły o wszelkiego typu inscenizacjach i walkach rycerskich oraz reklam to niewiele ciekawego zostaje.Brakuje mi kiedyś często publikowanych opisów różnych bitew I i II wojennych w odniesieniu do obecnego stanu pola bitwy.Co mnie najbardziej irytuje to ciągnące się w nieskończoność artykuły dotyczące kompleksu Reise i wszelkiej maści bunkrów.Litości.
Na razie kupuję siłą rozpędu i przyzwyczajenia ale niedługi jest czas,że nieżdzierżę.

[thomson]

Witam. Ja prenumeruje Odkrywce od 2006. Niestety zgodzę sie z kolegami wyżej , ze tematy są troche nudne. W kółko wałkowany jest temat o sztolniach itp. Jedynie miło mi się czyta artykuły Wojtka Stojaka. Są fajnie napisane i mogą naprawdę zainteresowac czytelnika.
Bardzo bym prosił , aby było więcej takich artykułów.


Pzdr Piotr

[Swiety82]

Jak już wyliczamy... Brakuje artykułów-relacji, jeden z ostatnich arcików który mi sie spodobał to ten o sztolni ze zdjęcia i jego poszukiwanie w terenie-TAKICH artykułów w gazecie brakuje-relacji z wypraw zwyczajnych ludzi-jak ktoś nazwał-szaraczków. I co ciekawe-one są najbardziej intrygujące i wciągające.

A krypty z Malborka, Riese, wszelkiej maści bunkry i inne można wsadzić na jedną stronkę na miesiąc i wystarczy. Inscenizacji i rekonstrukcji nie czytam wogóle, obszerne ostatnio artykuły o podwodnych wrakach najchętniej bym wyciął z gazety nożyczkami, w sumie tak naprawdę to ze 3 artykuły może prześledzę na miesiąc.

[Swiety82]

A wogóle to może ktoś z redakcji się wypowie o co chodzi? Dlaczego Gazeta zmieniła tory???

[lefa]

Na innych forach można wyczytac że sie zmienił Właściciel.Może to prawda?Może dla tego?

[danieloff]

Rynek nie znosi próżni, więc skoro Odkrywca powoli staje się czasopismem dla bunkrowców i rekonstruktorów, to może jakieś inne pismo wypełni niszę dla poszukiwaczy? Ehhhh.... Archeologia Wojskowa mi się przypomina, to było profesjonalne pismo z poszukiwawczym klimatem.

[michal16]

Witam. Ja osobiście staram sie kupować,ale jest również trudno dostępny .artykuły mogą być, chodz czasem są niektóre kiepskie , i jeszcze cena wysoka.pozdrawiam

[M164U]

Mi Odkrywce kupuje teściowa, ale ostatnio coś nawala:)))
Na 100 procent chce się mi przypodobac a ja jej pozwalam:) Ale przyznaje racje koledze danieloff, klimat i teksty już nie te same co kiedyś, albo ja się po prostu starzeje:)

[QB@]

Racja, brak artykułów trafiających w gusta, a na dodatek w tym miesiącu gazetka podrożała ;/

Pozdrawiam

[suchy84]

A ja z innej beczki, może nie Odkrywca ale Militaria XX wieku.
Jak dla mnie gazetka ok

[michal16]

podrożała ? do ilu bo niema jeszcze u mnie w emipiku.

[Zwierzu]

Ja skonczyłem kupowac odkrywce luty 2005r.Dokładnie mam to samo zdanie co autor wątku.

[dżihad]

a ja nadal kupuję. jak dla mnie za dużo inscenizacji i rekonstrukcji. najbardziej lubię Stojaka (uwielbiam go za to, co można nazwać swoistą archeologią emocji".
Ale: racji jest tyle co dziur w d... Każdy ma swoją. Nie chcecie, nie kupujcie. Ja będę. Dżihad

[jagoda_szczecin]

Dżihad popieram Cię ,ja też kupuję ,choć ostatnio żeczywiście może trochę nudniejszy jest ten miesięcznik.Natomiast W.Stojak to mój ulubiony autor ,on nigdy nie przynudza , jego artykuły czyta się od dechy do dechy.pozdrawiam.

[rjp71]

Odkrywcy" nie kupuję już od dwóch lat.Co do tezy,że jest tam za dużo artykułów o rekonstrukcjach,to jako rekonstruktor mam inne zdanie.Dla mnie jest właśnie za mało i po łebkach".
W świetle obowiązującego prawa ,nikt nie będzie się chwalił w gazecie co wykopał(nie daj Boże zardzewiały karabin).Muszą wymyślić coś innego.
Niech redakcja nawiąże kontakt np. z red.Sikorskim i zamieszcza co miesiąc relacje z legalnych poszukiwań.

[Damian84]

a Ja kupuje Odkrywcę zgodze się, że jest trochę nudniejszy, niż wcześniejsze nr. czarnobiałe... Artykuly W. Stojaka zajebiste jak dawniej... a co się stało z seriami artykułów takich jak : armia szyta na miarę, testy wykrywaczy metali czy krótka historia monet...?