Skocz do zawartości

Nasze wędkowanie


dago2

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 265
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Rudolf napisał:
Na zatoce puckiej jak co roku belona przybyła na tarło.
Wczoraj w ciągu 3h 24 sztuki".

A czy nie obawiasz się Rudolfie, że tak masowo łowionej NA TARLE belony może Wam kiedyś zabraknąć?

Znajomy z nad jez. Czorsztyńskiego jakiś czas temu zadzwonił do mnie: Przyjeżdżaj, klenie idą na tarło do Dunajca i biorą jak głupie na czereśnie". A ja mu na to Czy zastanowiliście się tam, że za 2-3 lata już nie będzie miało co wchodzić na tarło, bo stanie się to samo co stało się już wcześniej ze szczupakiem w tym jeziorze". Chwilę pomilczał, ale przyznał mi rację...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kijow, bardzo ładnego karpia pełnołuskiego złowiłeś - gratulacje! Rozumiem, że ten piękny okaz wrócił z powrotem do wody, bo mordowanie takiej ryby byłoby czystym, prymitywnym barbarzyństwem. W odróżnieniu zresztą od tych, też zresztą dorodnych [w większości] płoci, które w sam raz nadawały się na wieczornego grilla.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku byłem tylko raz na rybach, brały niewielkie [1-1,5 kg] karpie. Teraz szykuję się na zębate, ale to tak gdzieś za dwa tygodnie, bo w niedzielę startuję w zawodach spławikowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to podwójne GRATULACJE kol. Kijow, bo ryba naprawdę piękna!

Na zdjęciu zrobionym jeszcze w kwietniu, wygrzewające się w słońcu karpiki i duże karasie - wiadomo, gdzie patyki tam wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

balans czy zabraknie nie dotyczy tylko belony.
Na wędkę to jeszcze pól biedy, masowo jest łowiona w sieciach skrzelowych i odkąd pamiętam nigdy jej nie brakowało i są problemy ze zbytem,a jest łowiona tylko 3 tygodnie.
Jeżeli tylko nie ma zakazu połowu na dany gatunek to łowię ile się da,taka moja robota i założę się że na moim miejscu też byś łowił.http://www.wedkowanie.net/topics60/owienie-belon-vt468.htm
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że masz rację, acz i morza można przełowić [vide dorsze]. Zresztą i z beloną na Zatoce Puckiej były już problemy za komuny, bo zatoka była wtedy bardzo zanieczyszczona.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście konsumpcja od razu nad wodą .Kto jadł rybkę przez siebie złowioną ,w pięknych okolicznościach przyrody ,do tego rozpuszczając ości jakimś szlachetnym trunkiem ,aby nie dopuścić do zadławienia, ten wie o czym mówię .Pozdro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie