Skocz do zawartości

Lato 2008


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 285
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Z tym każdym wyjściem to przesada, ale dzięki. Urlopowe fanty okupiłem paroma wyjeżdżonymi zbiornikami paliwa, zniszczonymi w krzakach jeżyn spodniami, zepsutymi słuchawkami, kilometrami marszu w terenie i sporą ilością wylanego potu. Nie ma nic za darmo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okupiłem paroma wyjeżdżonymi zbiornikami paliwa, zniszczonymi w krzakach jeżyn spodniami, zepsutymi słuchawkami, kilometrami marszu w terenie i sporą ilością wylanego potu"
i to jest najpiękniejsze w tym wszystkim

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy, akurat ja i moi znajomi dotychczas trafialiśmy wyłącznie moskiewskie", więc ta ostatnia jest dla mnie rzadsza. A jak jest obiektywnie to nie wiem, zna ktoś może dane na temat ilości wybitych egzemplarzy każdego wzoru?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiektywnie to znacznie więcej jest kuric" bić lubelskich -

Orzełki moskiewskie" praktycznie wybito w ilości odpowiadającej liczebności formowanych oddziałów WP w ZSRR czyli w zasadzie 1 Dywizja i eskadry lotnicze.

Moskwa tym się różni od lubelskiej, że jest w większości bita w stali mosiądzowanej i jest dość solidny orzełek.

Lublin to już masówka, duże uproszczenie wzorca sztancy w porównaniu do pierwowzoru produkcji rosyjskiej, miękka blacha miedziana co znacznie przyśpieszało proces produkcji - przecież na Lubelszczyźnie szybko formowano kolejne jednostki WP, i trzeba było błyskawicznie rekrutów umundurować. Nie ma żadnych wątpliwości, że lubelskich wersji było najwięcej. Akurat traf znalezisk nie przesądza o faktach.

Moskwę potem nosili w zasadzie już tylko weterani, którzy zaczynali od pierwszego capstrzyku w Sielcach.

Zresztą wersja Moskiewska" ma dla mnie (takoż i na rynku) znacznie większe znaczenie i wartość niż Lublin, i ma swój charakter znacznie twardszy niż lubelska.

Proszę sobie obejrzeć zdjęcia z Sielc - wszystkie rogatywki (te wyprodukowane w Rosji to już ogromne rarytasy) pięknie ozdobione nowiutkimi typami orłów z Mennicy w Moskiewskie.
Jest takie zdjecie szergowej Ryszardy Hanin w Sielcach z ostrym i szczegółowym ujęciem pierwszej wersji orła na rogatywce.

Akurat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie