woytas Napisano 31 Maj 2008 Autor Share Napisano 31 Maj 2008 http://wiadomosci.onet.pl/1759847,11,item.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
latający holender Napisano 31 Maj 2008 Share Napisano 31 Maj 2008 Przemycany przedmiot ulegnie konfiskacie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 31 Maj 2008 Share Napisano 31 Maj 2008 Hehehe, ktoś dostał solidnie po łapach. Ciekawe czy było na jakiś zlot, wyposażenie, czy na handel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 31 Maj 2008 Autor Share Napisano 31 Maj 2008 no po tym co sie ostatnio wyrabia to niewiadomo :)Statystyka.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiety82 Napisano 31 Maj 2008 Share Napisano 31 Maj 2008 Czy wiecie że marka Jaguar przed wojną nazywała się SS" ?Po wojnie z pewnych nie do końca jasnych przyczyn zmieniła nazwę :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
isiu66 Napisano 31 Maj 2008 Share Napisano 31 Maj 2008 ale z tego co slyszalem to produkcja po 45 nie podlega ochronie ale moge tagrze sie mylisc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo02 Napisano 31 Maj 2008 Share Napisano 31 Maj 2008 W świetle prawa każdy pojazd, który ma powyżej 25 lat i od zakończenia produkcji tego modelu upłyneło 15 lat, musi być zgłoszony przy wyjeździe poza granice Polski, nie ma znaczenia czy jest wpisany do rejestru jako zabytek ruchomy czy nie. Co ciekawe, w praktyce dla pojazdów zarejestrowanych na tzw. żółtych blachach", WKZ wydaje zezwolenie na 3 lata a potem się tylko przedłuża ( tak przynajmniej do tematu podchodzi WKZ w moim województwie). Zawsze przy takich newsach przypominam sobie głośną sprawę, jak zarekwirowano" przedwojennego oldtimera kolekcjonera z Włoch, który w czasie rajdu bodajże przez Czechy uszkodził auto i przywiózł je do Polski do naprawy. Jak chciał je wywieźć po naprawie, to ył wielki sukces , udaremnienie wywozu itd". Piękny cabriolet gnił z otwartym dachem przez 2 lata pod chmurką aż... sprawa się wyjaśniła:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Catadero Napisano 31 Maj 2008 Share Napisano 31 Maj 2008 Skrót SS pochodził od pierwotnej nazwy firmy, która produkowała wózki boczne do motocykli-Swallow Sidecar-a w miarę upływu lat karoserie do samochodów (m. in. Austina). Po wojnie, jako argumentu w walce z konkurencją użyto nowej nazwy Jaguar, co wcale nie przeszkadza temu, że przedwojenne modele SS funkcjonują na rynku jako Jaguar SS.Z drugiej strony jasne chyba jest, że po wojennych doświadczeniach samochód marki SS nie miałby wzięcia ze względu na skojarzenia.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansdekawka Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 to jest chory kraj i chore prawo. Jak będę chciał wywieźć 25-letnią deskę klozetową do krajunaszych odwecznych przyjaciół" to też będę przestępcą!!!!.I według tego chorego prawa powinienem być zesłany na sybir???????????????????????????????????????????????????????????????????????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Catadero Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Hans-jaki Sybir??? Bratni naród radziecki okazał się bratem z nieprawego łoża i jako taki nie udostępni już słonecznych pól biwakowych, campusów i całej infrastruktury do całorocznego prawie wypoczynku zimowego. W razie czego będziesz musiał zadowolić się wczasami w znanych krajowych kurortach typu Wronki czy Sztum-Sztum. HI!C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbyniek Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Jak przyglądam się postom na forum to wydaje się że nasze dziwne prawo jest przeciw odkrywcą.Ciekawe ilu polityków przemycało coś z zagranicy do własnej kolekcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansdekawka Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Pisząc Sybir miałem na myśli symbolikę ogromu kary za taką straszną zbrodnię jakiej bym się ewentualnie dopuścił.Przecież (wg tej bzdury) taka 25-letnia deska klozetowa jest wielkim skarbem narodowym, jest dziedzictwem kultury, pewnie też cennym eksponatem, którego brak w naszym pięknym kraju na pewno strasznie źle odbiłby się na naszej przeszłej, teraźniejszej i przyszłej historii.A jeśli do tej deski przemycałbym jeszcze klozet i jechał wraz z jakimś przypadkowym autostopowiczem, to pewnie byłby to już przemyt dóbr kultury na skalę masową w zorganizowanej grupie przestępczej. A jeśli autostopowicz pochodziłby z drugiego końca Polski, to pewnie byłaby to grupa przestępcza o zasięguogólnokrajowym.TAK Z PEWNOŚCIĄ PRZEDSTAWIŁYBY TO NASZE NIEZALEŻNE MEDIA. H O R R O R ,Z G R O Z A,W S T Y D,Ż E N A D A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Panie Dekawka, a co ma deska klozetowa do rzeczonego pojazdu ?SG nic innego zrobić nie mogła (chyba że przymknąć oko i też popełnić przestępstwo ?)Więc darujcie sobie pisanie bzdetów - takie jest ustawodawstwo a nie inne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansdekawka Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 @acer,osr..a deska klozetowa jest w myśl prawa takim samym skarbem jak ów Jaguar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Deska nie jest żadnym pojazdem ani tym zabytkiem techniki.Wszystko w temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Zastanawiam się jakim to bezcennym skarbem narodowym polskiej kultury jest ten zarekwirowany Jaguar? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Nic z tego Pomsee, są przepisy i nie podyskutujesz na granicy.Pora na otrzeźwienie, bo pojęcie Schengen niektórzy interpretowali óbta co chceta". A tak wieko spadło na łapy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 Tak ale z drugiej strony potrafisz wyobrazić sobie ile przedmiotów zabytkowych jest wywożonych z Polski w bagaznikach lub kieszeniach? Prawo nie powinno byc oderwane od rzeczywistosci bo w takim przypadku nikt go nie będzie przestrzegał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trooper85 Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 A jaja będa jak sie okaże, że kupił ten samochód gdzieś poza Polską i wszystko odbyło sie legalnie. Bo z tej notki na onecie wynika tylko tyle, że chciał przewieźć auto przez granicę. Nie ma żadnej wzmianki o tym czy wóz pochodził z Polski.Prawo zdecydowanie jest oderwane od rzeczywistości (i to nie tylko w tym przypadku). Z jednej strony nie można wywieźć z kraju takiego samochodu bez stu tysiecy pozwoleń i zaświadczeń (nawet jeśli sie nim tylko chwilowo" wjechało, jak w przypadku opisanym przez Pablo02), z drugiej jeśli pojazd został raz wyrejestrowany to świety Boże nie pomoże" (a nawet opinia konserwatora) i nie można go powtórnie zarejestrować jako pojazdu zabytkowego (poprawcie mnie jeśli sie mylę i ten bzdurny przepis jednak nie obowiazuje)Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo02 Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 SG jak i inne służby, ma określone zadania i ma egzekwować przestrzeganie prawa, natomiast komentować zasadność takich czy innych przepisów to można po służbie z kolegą na piwie.To jedno.Przykład z deską nie świadczy o nas, użytkownikach tego forum, zbyt dobrze.To dwa. Nie ma konkretnych informacji o tym przypadku ( jak zwykle przy tego typu newsach), aby można coś więcej powiedzieć, ale nie chce mi się wierzyć aby jakiś pasjonat starej motoryzacji, posiadacz zabytkowego pojazdu, nie wiedział, że należy uzyskać pozwolenie na wywóz auta od WKZ (niezależnie czy na rajd, zlot, czy turystycznie). Takie pozwolenie dostaje się praktycznie od ręki", i można je otrzymać nawet na trzy lata. Znam temat dokładnie. Dlatego wydaje mi się, że mamy do czynienia ze zwykłymi handlarzami, ( tych mi akurat nie szkoda), albo z innym przypadkiem, podobnym do opisywanego przeze mnie powyżej.Akurat te przepisy, mimo że utrudniają życie, nie stanowią zbytniego problemu, dla naszego Dziedzictwa Narodowego cokolwiek to znaczy, natomiast nowelizacja ustawy o ruchu drogowym z połowy grudnia 2007, to jest dopiero problem.Pojazd wyrejestrowany, nie zostanie ponownie dopuszczony do ruchu, nawet jeśli będzie to zakupiony za ciężkie pieniądze unikatowy zabytek w stanie mint. Koniec i kropka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansdekawka Napisano 2 Czerwiec 2008 Share Napisano 2 Czerwiec 2008 Deska jest tutaj tylko symbolem ponad 25-letniego przedmiotu,który może być częścią kolekcji, lub użyła jej zgodniez przeznaczeniem jakaś osobistość tego świata itd....Różne rzeczy ludzie zbierają i w wolnym kraju mają do tego prawo.Ustawa o ochronie zabytków bardzo chroni zabytki wielce troskliwie, a wspomniana nowelizacja prawa o ruchu drogowym idealnie paraliżuje życie fanów zabytkowej motoryzacji.Bzdura na bzdurze i bzdurą pogania.Jest to kolejny przykład niekompetencji osobników, którzy dorwali sie do ustawodawstwa.Tak jak to ,że nasi zachodni sąsiedzi nie mogli zrozumieć dlaczego Polacy rozbierali na części sprawne, jeżdżące samochody, które dopiero co kupili.Kolejną parodią ustawodawczą naszego chorego kraju jest obowiązek opłacania ubezpieczenia OC na każdy posiadany pojazd nawet gdy się go nie używa, bo np. jest popsuty lub nie jest kompletny lub.......W polskich muzeach (w większości państwowych) stoi bardzo wiele pojazdów. Zgodnie z przepisem powinny być ubezpieczone, bo istnieją, nawet gdy się nimi nie jeździ, a który z nich jest ubezpieczony????I można tak wymieniać..................w nieskończonośc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansdekawka Napisano 6 Czerwiec 2008 Share Napisano 6 Czerwiec 2008 A teraz zobaczcie sobie tutaj:http://www.bonhams.com/cgi-bin/public.sh/pubweb/publicSite.rW normalnym kraju można kupić takie rarytasy i zawieźć je sobie nawet na księżyc.Nikt tam nikogo nie uszczęśliwia cudowną Ustawą o ochronie zabytków".A do sprzedania są rarytasy o wiele ciekawsze niż ten nieszczęsny Jaguar. Normalny kraj, normalny handel = normalne kolekcjonerstwo, bez kombinacji na granicy prawa, bez lewych papierów, kwitów ze złomu i całej tej naszej paranoi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 6 Czerwiec 2008 Share Napisano 6 Czerwiec 2008 Ino niestety mentalność Polaków inna - cóż 50 lat zamknietych granic i biedy swoje zrobiło.Jak osiągniemy ich poziom, to pewnie wtedy i przepisy się pozmieniają - bo obecnie to róznie bywa z tym handlem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.