GrzeM Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 Faktam jest że w roku 1980 naszej ery USA było moim , jako Polaka żyjącego pomiędzy Odrą a Bugiem , śmiertelnym wrogiem ."A najlepszym przyjacielem była Ojczyzna Proletariatu, ZSRR? No to sorry, chyba jednak się nie dogadamy. To właśnie skrycie podziwiane i uwielbiane USA miało szczery zamiar zamienić mnie w cień na ścianie."Absolutnie nie miało takiego zamiaru. To Sowieci robili z Ciebie niewolnika, mięso armatnie szykowane do ataku na niezwykle nam wrogą i groźną Danię (czy Ty w ogóle o tym słyszałeś?). Ostatecznie może i nawet cień na ścianie" by z nas został, gdybyśmy na tą Danię z rozkazu ZSRR i Jaruzelskiego napadli, wtedy faktycznie moglibyśmy oberwać amerykańską rakietą, ale na Sądzie Ostatecznym miałbym to za złe tylko i wyłącznie Sowietom i ich namiestnikom, m.in właśnie Jaruzelskiemu. USA wspierało w owym czasie wielu pospolitych... bandytów."Tak jak w czasie IIWŚwiat. wspierało Stalina. To normalne w czasie wojny, choć przykre. Ważniejsze jest, o co toczy się wojna. ZSRR toczyło wojnę o zniewolenie kolejnych narodów, USA - o ich wolność. Bo nie zaprzeczysz, że teraz jesteśmy wolni, a wtedy nie byliśmy. jednak gen Jaruzelskiego et consortes do bandytów nie zaliczam. Pomimo że na skutek jego działań zginęło w sumie kilkuset moich rodaków. dlaczego ? Ano dlatego , że gen.Jaruzelski robiąc to co robił, działał w szeroko pojętym interesie Polski."Masakra stoczniowców w 1970 była w interesie Polski??? Inwazja na Czechosłowację w 1968? Wprowadzenie stalinizmu w latach '40? Brednie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 Acerze! A w jakim kontekście była ta Francja, bo nie rozumiem? Hiszpania już w okresie międzywojennym była jednym z najuboższych państw Europy (biedniejszym od Polski, z podobnym odsetkiem analfabetów i jeszcze gorszą sytuacją na wsi). To są fakty, a z faktami się nie dyskutuje. Pieniądze Rządu USA dla Solidarności to chyba normalne, nie? Tak jak Mustangi dla Dywizjonu 303 i Shermany dla Maczka. Pomoc wolnego, demokratycznego kraju, dla walczących o wolność i demokrację, prześladowanych opozycjonistów, w kraju totalitarnym. Mnie się podoba. Szpiegowanie okupanta na rzecz kraju, który z tym okupantem walczy - to samo. To tak, jak AK, które przekazywało dane na temat hitlerowców Anglikom i Amerykanom w czasie II wojny. Bardzo chwalebna działalność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 Szpiegowanie okupanta na rzecz kraju, który z tym okupantem walczy - to samo. To tak, jak AK, które przekazywało dane na temat hitlerowców Anglikom i Amerykanom w czasie II wojny. Bardzo chwalebna działalność."To wcale nie to samo - To jakieś brednie - jaka chwalebna działalność ? Chyba żarty - szpiegostwo na rzecz CIA to miała chwalebna działalność ???Na to są i były paragrafy, a kiedyś włącznie z karą śmierci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 A szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii albo Francji? W okupowanej przez Niemców Polsce też były na to paragrafy, gestapo itp. a w strefie sowieckiej paragrafy i NKWD, potem rodzima UB i SB. Najwięksi polscy bohaterowie zostali skazani za szpiegostwo. Skalski siedział za szpiegostwo. Słyszałeś o Skalskim? Stanisławie? Pilecki dostał wyrok śmierci za szpiegostwo. Kazimierz Moczarski też dostał, ale go nie zabili. Jeśli kraj nie jest wolny, suwerenny, tylko okupowany, to zdradą jest współpraca z okupantem, a nie z wolnym światem walczącym przeciw temu okupantowi.To oczywiste, że Solidarność dostawała pieniądze od Kongresu USA za pośrednictwem CIA dlatego, że była to operacja tajna i dlatego nie dostawała ich za pośrednictwem Armii Zbawienia. Tajna, bo gdyby SB się dowiedziało, to zgarnęłoby i Solidarność i pieniądze. Poza tym te pieniądze nie były za szpiegowanie, chociaż jestem przekonany, że wielu uczciwych ludzi chętnie przekazywałoby Amerykanom czy Brytyjczykom informacje o Armii Czerwonej okupującej Polskę. I nie byłoby w tym nic nagannego, z polskiego punktu widzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 Kol GrzeM , a gdzie ja napisałem ze ZSRR było mi(nam) przyjacielem..? Dobrze wiesz ze po plus minus 48 roku nie mieliśmy swobody wyboru przyjaciół" ani wrogów ( zrobiono to za nas). O Danii nie musisz mi przypominać , pamiętam jak w wojsku zazdrościłem kolegom którzy w liceum mieli niemiecki :(.Kwestie eshatologiczne mało mnie interesują , a zwłaszcza małoby mnie interesowały w momencie takiego londowania ze swiadomością że jeden nerwowy ruch jakiegoś jankesa i ja moze i przeżyję , ale z moich bliskich zostaną skwarki ( mieszkaliśmy w strefie przeznaczonej do zbombardowania w pierwszej kolejności , w dodatku pechowo- za daleko żeby wyparować a zbyt blisko żeby przeżyć).teraz wiem że w owych latach były to możliwości czysto teoretyczne , ale wtedy tego nie wiedziałem . Chyba z resztą nikt nie wiedział.Więc mówię o stanie świadomości na rok 1980 NE.Co do wolności najbardziej wolni byliśmy do 1994 roku mniej więcej ale to kompletyny OT ;)Co do bandytów ... Myślę że i ci i tamci powinni wisieć na jednym sznurku.Wszystkie te masakry które słusznie wymieniłeś były spowodowane jedną przyczyną , ktorą również wymieniłeś. I Jaruzelski i inni jemu podobni mieli na nią żaden wpływ.W sytuacji w której się znaleźli , robili to co musieli. Aczkolwiek za 1970 gen Jaruzelski powinien odpowiedzieć.Ten jeden zarzut wydaje mi sie trafny.PS to ze podpadał pod Informację Wojskową nic dla mnie nie znaczy , albowiem w moim aparacie pojęciowym odpowiedzialność zbiorowa się nie mieści. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 o gdyby SB się dowiedziało, to zgarnęłoby i Solidarność i pieniądze"Akurat SB i kontrwywiad cywilny MSW doskonale wiedzieli, a część kanałów przerzutowych pozostawała pod ścisłą kontrolą i obserwacją. W SB nie pracowali tylko chamscy tępi pałkarze.Ponadto, tak idealistycznie to nie było, że szpiegowano tylko towarzyszy sowieckich. Parę procesów szpiegowskich to było w efekcie przyłapania przyjaciół z USA.W maju 1982 roku ujęto na gorącym uczynku dwóch pracowników ambasady USA (de facto funkcjonariuszy CIA) w Warszawie w trakcie przyjmowania pewnych materiałów od polskiego obywatela, działacza S". To są niestety fakty. Sprawa zakończyła się małym skandalem dyplomatycznym i wydaleniem panów z Polski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 Paru dyplomatów" z ZSRR też z Polski wyjechało za zbytni tupet , ale tego nikt nie nagłaśniał... Ot zostawali oddelegowani do Mongolii czy innej Austrii.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 17 Listopad 2008 Share Napisano 17 Listopad 2008 Ci uczciwi ludzie" przekazywali głównie informacje o WP , i celach przemyslowych na terenie Polski , gdyż to CIA głównie interesowało. Z resztą , o ACz po prostu nic nie wiedzieli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 18 Listopad 2008 Share Napisano 18 Listopad 2008 loslos, nie wiedziałem, ale dzięki za info. pomimo wszystko dobre!!!!GW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 18 Listopad 2008 Share Napisano 18 Listopad 2008 W maju 1982 roku ujęto na gorącym uczynku dwóch pracowników ambasady USA (de facto funkcjonariuszy CIA) w Warszawie w trakcie przyjmowania pewnych materiałów od polskiego obywatela, działacza "S. To są niestety fakty. Sprawa zakończyła się małym skandalem dyplomatycznym i wydaleniem panów z Polski."Faktycznie, przekazywanie przez działacza "S\" pewnych materiałów" pracownikom ambasady USA (de facto funkcjonariuszom CIA" to straszna zbrodnia! A co tam było w tych pewnych materiałach"? W czasach stalinowskich to wsadzali ludzi już za to, że dostali zwykły list od wujka z Londynu. Solidarność miała 10 mln członków, jestem przekonany, że wśród tych 10 mln byli nie tylko agenci CIA, ale i Mossadu, KGB, Stasi, Securitate, a także pedofile, filateliści, hodowcy kaktusów, lesbijki, alkoholicy, mistrzowie szachowi, harcerze, chorzy psychicznie i goście, którzy co dzień rano bili swoje żony. Widzisz, Acer, gdyby to był wolny kraj, to może i byłaby to zbrodnia, gdyby te materiały były dla bezpieczeństwa tego kraju ważne. Ale to nie był wolny kraj, więc obowiązują inne zasady oceniania. Historia osądza takie rzeczy dość jednoznacznie, Piłsudski, finansowany przez CK rząd (agent! agent!) za te pieniądze stworzył Legiony i przyczynił się do odzyskania niepodległości. Sikorski - ten to był dopiero agent Francji i Wlk. Brytanii, cały czas na garnuszku Królowej. AK zaopatrywane było przez SOE. Zdrajcy? W PRLu tak uważano, ale ja się nie zgadzam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magius28 Napisano 18 Listopad 2008 Share Napisano 18 Listopad 2008 Tak sobie czytam wypowiedzi niektórych użytkowników i dochodzę do wniosku - na cholerę nam była ta cała Solidarność?? Sami agenci jak nie CIA to KGB, MOSAD, albo inne SECRET SERWICE, tudzież ewentualnie rodzime SB. Przecież to wszystko ich wina. Gdyby nie ta cholerna Solidarność, to pod rządami jaśnie oświeconych Jaruzelskiego z Rakowskim Polska byłaby krajem mlekiem i miodem płynącym. To przez oszołomów z Solidarności mieliśmy kryzys gospodarczy i społeczny. I zaraz nachodzi mnie kolejna refleksja, aby się dobrze rozpędzić walnąć łbem w ścianę, może otrzeźwieję. Argumenty przytaczane przez niektórych forumowiczów w obronie Wojciecha J. wołają już nawet nie o pomstę do nieba, lecz o wizytę u psychiatry!!! Proszę o przedstawienie jednego konkretnego dowodu na to, że w latach 80 - 81 władze związku dążyły do siłowego obalenia systemu komunistycznego w Polsce!!!! Proszę również o przedstawienie choćby jednego konkretnego dowodu na rzeczywiste zagrożenie interwencją sowiecką w podanych latach!!!! Proszę o podanie choćby jednego przepisu konstytucji tudzież innych przepisów prawnych PRL potwierdzających powołanie WRON i wprowadzenie stanu wojennego na terenie całego kraju zgodnie z obowiązującym ówcześnie prawem!!!Na koniec coś z własnych doświadczeń. Jeden z przedmówców, powołujących się na związki z farmacją zachwalał zaopatrzenie aptek i szpitali w okresie PRL. Jeśli faktycznie pracował w aptece to chyba w kolejowej lub wojskowej, bo w zwykłych aptekach brakowało nawet tak podstawowych artykułów jak gaza, wata, bandaż czy plaster. Jedną ze spraw z którą miałem do czynienia po 89 roku było przywrócenie do pracy zwolnionej dyscyplinarnie, z jednego z wrocławskich szpitali, analityczki - powodem zwolnienia była odmowa sterylizacji i ponownego użycia igieł i strzykawek jednorazowych!!! Polecenie takie na piśmie otrzymała od ówczesnego ordynatora szpitala. To tyle odnośnie zaopatrzenia w służbie zdrowia w okresie PRL. Dla mnie jednakże ostateczną kwestią przesądzającą moją ocenę Wojciecha J. są (będące obecnie przedmiotem śledztwa IPN) sygnały o przygotowywaniu powtórki z grudnia 81 w roku 1989!!! Przypomnijcie sobie Panowie i Panie czerwcowe wybory i zwiększoną kilkunastokrotnie obecność wojska w większych miastach kraju, podobno w celu zapewnienia sprawnego przebiegu wyborów i uniknięcia incydentów. Jedynym co sprawiło, że w 1989 roku nie doszło do powtórki z rozrywki" był fakt, iż PZPR poniosła klęskę wyborczą w okręgach utworzonych na terenie jednostek wojskowych oraz koszar innych służb mundurowych!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 18 Listopad 2008 Share Napisano 18 Listopad 2008 ale ja się nie zgadzam"I masz do tego prawo - ale fakty są niezaprzeczalne.Magius, jaka powtórka w 1989 roku ???Wielki sukces S" - tylko że zmieniły się same szyldy - funkcjonariusze, agenci i Bolek" pozostali i brali jeszcze większą kasę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kindzal Napisano 18 Listopad 2008 Share Napisano 18 Listopad 2008 Gdyby Jaruzel w 1989 roku spróbowal tego manewru co w grudniu 1981, to z pewnością by zakończyl swój marny żywot, w taki sam sposób jak jego rumuńscy towarzysze ! Można rzec, że mial facio farta. Ale mniejsza o to i o te bezsensowne dewagacaje o wojnie domowej w 1981".Na dzień dzisiejszy najważniejsze jest to, żeby rząd w końcu podjąl męska decyzję i odebral renty/emerytury bylym UBekom, SBekom, i innym. Zostawic im tak po 600 zeta, na chleb ze smalcem i zaoszczędzone w ten sposób pieniążki przeznaczyć na autostrady, szpitale, itd !Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 23:39 18-11-2008 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 18 Listopad 2008 Share Napisano 18 Listopad 2008 Kol kindzal w tej akurat kwestii rząd może sobie... pomarzyć..Magius28 , tzw władze Solidarności nie były aż tak głupie , zeby próbować siłą zmieniać ustruj , bo siły nuie miały . Natomiast mogły zaogniać sytuację , licząc na szersze koncesje ze strony rządu.. co też z ochotą czyniły... aż doprowadziły do Grudnia 1981. Cassus szczena" Rulewski.Co do sytuacji na rynku farmaceutycznym : owszem nie by ło Biovitali i pampersów , tzn były w Pewexach za walutę , ale zapasy LEKÓW i srodków ratujących życie były spore . Sporo większe niż dziś. Owszem , wybór był mniejszy tyle że jest to wybór pozorny.. Ale to temat na dłuuuugi elaborat.. Jakieś 6 lat studiów.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 19 Listopad 2008 Share Napisano 19 Listopad 2008 Erih, nieprawda. Nie było waty, ani jednorazowych igieł czy strzykawek, ani bandaży. Nie było wielu leków, również tych niezbędnych. apasy" może były, ale niedostępne dla normalnych ludzi, co jeszcze gorzej świadczy o tym systemie.Wybór między igłą czy strzykawką jedno- a wielorazową nie jest pozorny.I nie zasłaniaj się tu wtajemniczeniem, jeśli chcesz dyskutować, to argumentuj, podawaj fakty, a nie zasłaniaj się autorytetem 6 lat studiów.Na przykład taki konkret: epilepsję u mojego brata oficjalnie" leczono luminalem, który robił z niego praktycznie człowieka-roślinę" bo otumania i działa nasennie. Ale każdy lekarz mówił: jak możecie, załatwicie z kościoła lub z Zachodu Depakine lub Convulex - jak się udało, jak tata zarobił parę dolarów, to brat był włąściwie zdrowy i nie spał cały dzień. Jak się nie udało załatwić", znowu wracało się do luminalu... System w PRL był tak niewydolny, że kościół katolicki musiał robić za aptekę!Więc nie wciskaj kitu, Erih, bo są jeszcze tacy, co pamiętają, jak było naprawdę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magius28 Napisano 19 Listopad 2008 Share Napisano 19 Listopad 2008 kol. acer, według informacji które posiadam od znajomych pracujących w okolicach IPN w 88 i 89 roku polityka Wojciecha J. biegła dwutorowo. Oficjalnie przygotowania do okrągłego stołu i pokojowego przekazania władzy, potajemnie sporządzano listy osób przeznaczonych do internowania, organizowano przysposobienie obiektów budowlanych do roli ośrodków odosobnienia, gromadzono znaczne ilości lekarstw i żywności w magazynach wojskowych i milicyjnych. Były nawet przygotowane szczegółowe rozkazy dla poszczególnych dowódców wojskowych i milicyjnych. Terminem przeprowadzania operacji miał być sierpień - wrzesień 1989 r. Cały misternie przygotowany plan spalił na panewce po czerwcowych wyborach, gdy okazało się że PZPR nie ma poparcia w wojsku i milicji (przegrane z kretesem wybory w zamkniętych okręgach wyborczych). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 19 Listopad 2008 Share Napisano 19 Listopad 2008 Ciekawe, co piszesz, Magius. Przyczyną rezygnacji czerwonego z rozwiązań siłowych mogła być też zmieniająca się sytuacja międzynarodowa, bo przecież działo się" wtedy bardzo wiele i bardzo szybko. W Polsce mamy skłonność do niedoceniania wpływu na naszą historię czynników zewnętrznych, i robią to obie strony sporu". Tak samo, jak obalenie komunizmu nie zależało wyłącznie od nas i Solidarności, tak kwestia, którą tu omawiamy, czyli wkroczenie Armii Czerwonej do Polski jesienią i zimą 1981 roku to była ważna kwestia międzynarodowa - co wynika na przykład z cytowanych tu stenogramów Politbiura. Czerwoni w Moskwie obawiali się reakcji Zachodu, z którym już wtedy (1981) przegrywali wyścig zbrojeń. Tym bardziej mogli obawiać się w 1989, chyba, że Jaruzelski całkowicie zatracił już kontakt z rzeczywistością - w co nie bardzo wierzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balans Napisano 19 Listopad 2008 Autor Share Napisano 19 Listopad 2008 Tak ogólnie to mojemu światopoglądowi jest zdecydowanie bliżej do opinii jakie wygłasza tu kol. GrzeM, niż do opinii Jego adwersarzy. Tyle tylko, że po latach rozczarowań zauważam drugą stronę medalu. I w związku z tym wg. mnie przysłowiowy medal ma dwie strony", a i na tym świecie nic nie jest tak do końca czarno białe".Może we wikend" będę miał trochę więcej czasu i wenę" to napiszę coś więcej, teraz jedynie chcę się odnieść do jednej wyrażonych tu tez.I tak, na moje pytanie [retoryczne zresztą] co my mamy do tej Białorusi, że się ciągle im tam wpierniczmy" w ich wewnętrzne sprawy, zamiast robić z nimi biznes. Kol. GrzeM odpowiedział cyt. Choćby to, jak traktują Polaków tam mieszkających. Pałują, wsadzają do więzień, zabraniają używać języka itp.".Bez obrazy, ale czy zastanowiłeś się co tu wypisujesz GrzeM?Bo gdyby faktycznie tak było, to nasze media by szalały, a pomiędzy naszymi krajami byłaby już chyba wojna [no może zimna wojna], a granice pewnie byłyby zamknięte, a na tych granicach pewnie by już czołgi rozgrzewały silniki. Swoją drogą, to dobrze że wojny nie ma, bo by nas Białorusini czapkami nakryli"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 19 Listopad 2008 Share Napisano 19 Listopad 2008 Czerwoni w Moskwie obawiali się reakcji Zachodu, z którym już wtedy (1981) przegrywali wyścig zbrojeń"Stara i ciągle oklepywana bajeczka, wymyślona przez CIA i utrwalana w takich programikach na Discovery.Nikt nie przegrał żadnego wyścigu zbrojeń - Związek Radziecki w połowie lat 80' miał nie mniej sił od USA, którymi by można uczynić nuklearny pogrom na niewyobrażalna skalę. Według właśnie historyków IPN, których się tu często przywołuje na terytorium Polski a pewnie i NRD stale składowano duże ilości broni jądrowej, stale dyżurowały jednostki uzbrojone w taktyczną broń jądrową na nośnikach rakietowych. Do tego lotnictwo z bombami nuklearnymi.I to do samego końca stacjonowania Rosjan w Polsce.A kwestii użycia i w planach nie miało być przeproś i cackania z użyciem broni jądrowej. Wręcz od tego miało się wszystko zacząć.Dlatego mówienie o tym, jakoby ktoś przegrywał wyścig zbrojeń, jest w świetle powyższych informacji po prostu śmieszne. To że Związek padł ekonomicznie wcale nie przekładało się tak radykalnie na stan sił gotowych do pierwszego uderzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
riteks Napisano 19 Listopad 2008 Share Napisano 19 Listopad 2008 Szanowny Panie pomsee cieszę się,że moja wypowiedż dostarczyła Panu rozrywki.Jak to się mówi śmiech to zdrowie.Napisałem o roku 1990 bo wtedy nastąpiła zmiana ustroju.Oczywiście tym Panom przejęcie władzy marzyło się już w roku 1980 jednak gen.Jaruzelski pokrzyżował im trochę plany.Musieli czekać dziesięć lat i chyba przez to zieją do Niego taką nienawiścią.Co do wróżek,to Solidarność miała w swoich szeregach taką.Lech Wałęsa się nazywał.Ten Pan jak Nostradamus wszystko wcześniej przewidywał.O Solidarności pierwszy raz usłyszałem w roku 1980 jak była olimpiada w Moskwie i przyznam się ,że do tej pory nie wiem co to oznacza.Z kim oni się solidaryzowali?Być może sami ze sobą w obliczu wspólnego wroga?Jaka jest ich solidarność to można zobaczyć dzisiaj jak żrą się nieustannie.Ponoć liczyła kiedyś 10 milionów członków.A ile liczy dzisiaj i czy w ogóle ktoś się z nią liczy?A gdzie się podziały te wszystkie komitety obrony robotników?Dla tych jak wcześniej napisałem cwaniaczków robole posłużyli tylko jako plecy po których można się wspiąć no i nadstawiali za nich swoje łby.A co było po 1990?Jak pracowałem w PZL Hydral we Wrocławiu w 1992 roku w czasie strajku przyjechał bardzo mądry Pan Frasyniuk i nic tylko postawić zakład w stan upadłości.To była jego rada.Cały czas słyszę,że to przez kilkadziesiąt lat ustroju komunistycznego w Polsce jest tak źle,a znając realia za tysiąc lat też będą się tym tłumaczyć.A co do USA to jeden z zachodnich polityków powiedział kiedyś: USA to taki nasz sojusznik,który potrafi wyciągnąć nas z każdej możliwej opresji w której nigdy byśmy się nie znaleźli nie mając takiego sojusznika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 19 Listopad 2008 Share Napisano 19 Listopad 2008 Kol GrzeM , twój brat akurat dobrze poszedł na te leki , kto inny mogłby zareagować dokładnie odwrotnie. W tej chwili też aby dostać leki najnowszej generacji płacisz za nie z własnej kieszeni , bo nikt ci ich nie zrefunduje. Tak tak , takie sytuacje jak ta z Twoim bratem dziś są równie nagminne. I wystaw sobie ze tak jest wszędzie. Za to kiedyś tłukliśmy na szeroką skalę generyki , dziś sorki , zapomnij , prawa patentowe... Wbrew umowom miedzynarodowym , dopuszczającym generyki po niezbyt długim okresie ochronnym..Co do waty i innych środków higienicznych : ano kazda ilość znikała z aptek... Parę moich ciotek do dziś ma zapasy z tego okresu... Co do strzykawek i igieł jednorazowych..Owszem , używano na szeroką skalę wielorazówek. Ale też zagrożenie zakażeniami odszpitalnymi było o wiele mniejsze ( a raczej świadomość tego zagrożenia). Za to pamiętam , jak osuszano kościół w mojej rodzinnej miejscowości to igły jednorazowe sterczały ze ścian centymetr przy centymetrze , a stos jednorazówek przy plebanii wywieźli na dwóch Starach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 20 Listopad 2008 Share Napisano 20 Listopad 2008 Erih, już naprawdę przeginasz. Luminal ma masę ubocznych działań, a Depakin nie, i powie Ci to każdy lekarz czy farmaceuta. A żeby te dobre leki dostać, trzeba było je przemycać z zagranicy (zachodniej).Więc był dostęp, czy nie? Generyku Depakiny też nie robili. Z tą watą to też piszesz nieprawdę, to, że Twoje ciotki miały zapas, wynikało z potrzeby - czyli częstych, nagminnych braków, a nie z tego, że było tej waty dużo. Owszem, jednorazówki na plebaniach były, tak jak i leki dla mojego brata, ale to jest zasługa księży i pewnie właśnie Kongresu USA czy innych ciemnych mocy z Zachodu, a nie władców PRL. Acer - oczywiście, że czerwoni przegrali wyścig zbrojeń, czy Ty w ogóle wiesz, o czym piszesz? Sił do uczynienia uklearnego pogromu na niewyobrażalną skalę" Rosja ma i dziś dość, tylko co z tego, skoro spowodowałoby to zagładę ludzkości, czyli samobójstwo. Ta broń jest nie do użytku, tylko do odstraszenia strony przeciwnej. Po wprowadzeniu przez Amerykanów taktycznej broni jądrowej (naprawdę celne i skuteczne rakiety średniego i krótkiego zasięgu, nadające się nie tylko do niszczenia świata, ale także do rzeczywistej walki, te słynne Pershingi i Cruisy znane z Dziennika TV z lat '80) atomówki stały się nie tylko narzędziem zagłady świata, ale realną, skuteczną bronią, której można użyć na polu walki, nie anihilując przy okazji miast czy zbyt wielkiej liczby cywili. Sowieci nie mieli odpowiedzi. Co więcej, Amerykanie rozpoczęli budowę tarczy antyrakietowej (słynne z Dziennika TV Gwiezdne Wojny") i Sowieci, choć bardzo się starali, musieli się poddać. To są fakty. A to, że czerwoni obawiali się Zachodu, wiem ze stenogramów Biura Politycznego, a nie z Discovery. Bardzo polecam, czytanie rozwija. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 20 Listopad 2008 Share Napisano 20 Listopad 2008 Dzięki!!GW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 20 Listopad 2008 Share Napisano 20 Listopad 2008 Kol GrzeM , nie przeginam . Nie znam leku który nie ma działań ubocznych. Chyba ze jakies placebo... Depakin też je ma , tylko inne , moze i mniej ( Nie chce mi się grzebać w LWT ) , watę gromadzono bo ... w gospodarce niedoborów gromadzono wszystko. I marnowano wszystko. To była chyba główna bolączka gospodarki socjalistycznej .Strzykawki były polskiej produkcji.. Nawet wiem kto miał przekichane za tą aferę.. dziś oczywiście też możesz mieć prawie każdy lek ... za ciężką kasę . Jak wtedy. zapasy leków w szpitalach ( taki zwykły , ogólnodostępny , za sanitariusza w pogotowiu przyległym jeździłem) też były. Nie wszystko , duzo się marnowało.. Ale jak niedawno gadałem z siostrą przełożoną , kumpelą z dawnych lat .. to się załamałem... nastąpiło przegięcie w drugą stronę , niby wszystko jest , ale jak potrzeba nie daj boże na już to .. leczyć się dziś to lepiej mieć przyszykowane 9mm w kieszeni.. O prywatnej służbie zdrowia nie chce mi się gadać , 90% do zamknięcia..Próbowałem prywatnie latać za złamaną nogą żony .. Wiem że są pozytywne wyjątki.. ale... wyjątki !Reasumując chory wtedy i dziś mial pod wiatr na podobną , biorąc korektę na postęp medycyny , skalę , a najprawdopodobniej będzie jeszcze gorzej.. Niemniej to są detale.Offtopiczne. Wracajmy do lat 1980/81 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 21 Listopad 2008 Share Napisano 21 Listopad 2008 Erih, słabo mi.Napisałeś: watę gromadzono bo ... w gospodarce niedoborów gromadzono wszystko. I marnowano wszystko. To była chyba główna bolączka gospodarki socjalistycznej."No właśnie! Człowieku, jeśli sam piszesz, że była gospodarka niedoborów, w której gromadzono wszystko i marnowano wszystko (z czym się zgadzam!!!), to jest po prostu BŁĘDEM logicznym jednoczesne twierdzenie, że w tej gospodarce zaopatrzenie było dobre, a nawet lepsze niż teraz. Zgadzam się, wracajmy do 1980-81, albo już w ogóle kończmy tę dyskusję, bo ciekawsze rzeczy dzieją się w innych działach (np. prezentacja zrekonstruowanego 7TP w CAW, rewelacja). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.