Skocz do zawartości

Archeolodzy -troszkę o was !


ubenfurer

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36030,5134835.html
Kwadrans archeologów na ławie oskarżonych

Jednym z sześciu oskarżonych o udział w aferze korupcyjnej, związanej z intratnymi zleceniami na prace archeologiczne na trasach budowy autostrad jest Tadeusz K. Pośredniczył w kontaktach między archeologami, a urzędnikami zlecającymi intratne prace: Markiem G., byłym szefem Ośrodka Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego i Tomaszem Z. - zatrudnionym wówczas w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Prokuratura zainteresowała się wysokimi kosztami wykopalisk na trasie planowanej autostradowej obwodnicy Wrocławia. Wtedy do ABW zgłosili się poznańscy archeolodzy, którzy przez wiele lat dawali łapówki, by uczestniczyć w autostradowych wykopaliskach. Oddawali oskarżonym część pieniędzy, otrzymywanych od inwestorów za prace archeologiczne. Według śledczych, wartość zlecenia miała być powiększona o kwotę łapówki. Wśród oskarżonych - obok wspomnianej trójki - są też Marek C. (były dyrektor Muzeum Archeologicznego w Poznaniu), Rafał M. (zastępca Marka G.) oraz Lech Cz. (kierownik Zakładu Archeologii Uniwersytetu Gdańskiego). Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Twórcą korupcyjnego imperium ma być - zdaniem prokuratury - Marek G., podejrzany o to, że w latach 1998-2005 przyjął minimum pół miliona złotych. Wczoraj Marek G. wraz z piątką pozostałych oskarżonych zasiedli na ławie Sądu Rejonowego w Poznaniu. Marek G. zachowywał się nonszalancko, demonstracyjnie przeglądał książkę. Sędzia po raz drugi nie mógł rozpocząć procesu. Tym razem okazało się, że obrońca jednego z oskarżonych został zbyt późno zawiadomiony o terminie rozprawy. Proces został odroczony do 16 maja. Tadeusz K. zdecydował się dobrowolnie poddać karze trzech lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat, karę grzywny w wysokości 75 tys. zł oraz 6-letni zakaz zajmowania stanowisk państwowych oraz w fundacji."
pozdrawiam
Napisano
Jeden z oskarżonych, doktor habilitowany, prof. nadzw. UG Lech Cz." z mojego podwórka:
http://www.fh.ug.gda.pl/struktura_wydzialu/instytut_historii/hist_archeo.html#prac
Taaaa...
Napisano
Tak się składa, że pan Czerniak krzyczał najgłośniej na warszawskiej konferencji poświęconej możliwościom współpracy archeo z poszukiwaczami. Mało tego, że nazywał nas wprost złodziejami to jeszcze atakował każdego archeo czy konserwatora na sali, który miał nieco odmienne zdanie!
Eh, to sie dopiero nazywa nazywa ironia losu:))

Pozdrawiam

VW
Napisano
***** powinno dostać maksymalny wymiar kary.Skoro trafiono na jeden taki kwiatek,to może ktos zainteresował by sie szerzej środowiskiem jedynych słusznych przedstawicieli zasobów ,które są w glebie.Może się okazać,że takich przypadków będzie więcej.Nie dziwię się że najgłośniej krzyczał zasraniec jeden,po co mu konkurencja w terenie.Jeszcze okazało by się że to amatorzy maja więcej rozumu,znajomości tematu,lepiej wiedzą ,gdzie i jak znależć.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora woytas 22:53 19-04-2008
Napisano
Chyba bedzie musial Bocian powrocic...
Panowie proponuje sobotni spacer - za chwilke sypna sie kartki i oskarzenia o cenzure - przemyslcie wasze nastepne posty - bardzo je przemyslcie...
Napisano
moze pora zeby wrocil...
pomsee za okreslenie 'prostak' zarobil zoltaczke.pomsee, przewlekly forumowicz.
Tu jakis fragles nie wiadomo skad i po co obrzuca 'durnymi burakami' i zero reakcji.
Napisano
Komunistyczna banda tak jak i w PZW.
To nie tylko dziadkowie i pradziadkowie archeologów przelewali krew na tej ziemi, więc to co po nich zostało jest tak samo ich jak i nasze.
Mają przecież czym się zajmować - rzeczami z dawnych epok o których nie wiemy tyle ile trzeba i archeolodzy mogą być źródłem cennych informacji.
Najważniejsze żebyśmy postępowali sumiennie i nie wtrącali się w ich pracę (czyt. rabowali stanowiska archeologiczne), a rzeczy starsze i mogące mieć wartość nie sprzedawali, a oddawali do WKZ.
Napisano
Jak wrzucimy wszystkich archeologów do jednego kotła z tymi z procesu to nie zdziwmy się że wszystkich poszukiwaczy zaliczą oni do kryminalistów i złodzieji. I kółko się zamyka, wojenka gotowa a wynik nie taki przesądzony. Weźmy pod uwagę, że oni działają na codzień w świetle obowiązującego prawa a poszukiwacze nie....Takie mamy prawo niestety....
A niech się teraz każdy z piszących tu uderzy w pierś, że sam łapówki nie wziął nigdy lub czegoś nie ukradł w życiu :)). No?
Są mendy i ludzie zachłanni w każdym środowisku. Czasem dochodze do wniosku, że na świecie obecnie branie jest czymś normalnym i codziennym, takie są prawa kapitalizmu na który oczekiwaliśmy. Teraz każdy może, rób tak aby cię nie złapali, niestety.
Tak chodzić po lesie aby nas nie złapali też :)

Kol. Longwood to proponuję żeby pokrzyczał pod sejmem lub przed ministerstwem sprawiedliwości i pomachał tam szabelką.
Może wywalczy lepsze prawo dla poszukiwaczy i ukróci korupcję w archeo czy w czymkolwiek np. PZPN. Przy tym ta sprawa to piskuś.........

Pozdr
Napisano
Samo życie a i tak jak przyjdzie co do czego to wszystko przez prywatne kolekcje zaopatrywane przez wstrętnch poszukiwaczy skarbów. Mam pytanie czy ktoś się orientuje na temat oficjalnych oznaczeń stanowisk archeo i jakie są konsekwencje ewentualnego zapędzenia się w takowe ?
Napisano
Wielu już pisało że oznaczenia są na planach WKZ owskich, a jakie bywają skutki to różnie.
Jak nie złapią to nie ma, jak złapią to można poczytać potem w gazetach lub usłyszeć w Teleexpresie :)
Napisano
Kol longwood chyba jednak cię nie lubię. Wiesz dlaczego ?
Bo ciebie interesuje najwyraźniej pozyskiwanie fantów do kolekcji , a mnie interesuje wiedza o czasach minionych.Taką wiedzę niesie stanowisko przebadane przez profesjonalistę. Pojedynczy fant niesie tej wiedzy zaledwie ułamek.
Podobnie jak dworek estaurowany" wg widzimisię właściciela staje się normalnym gargamelem , restaurowany zgodnie z zasadami sztuki posostaje zabytkiem.Chcesz mieszkać w dworku zabytkowym ? No to musisz się liczyć z dodatkowymi kosztami...Nie masz zamiaru ich ponosić ? Walnij se gargamela od podstaw !
Poniał?
Co nie zmienia faktu że beton archeo i WKZ powinien odejść. Gdyż robi same szkody i zero pożytku..
Napisano
A jak donoszą jaskółki, znany obrońca WKZ i współpracownik urzędów, Wars98 ,
własnie spowiadał sie prokuratorowi.
I podobno tym razem nie z własnej woli.

Nikt mnie nie przekona, że wszyscy ludzie zajmujący się zabytkami są uczciwi.
To ja już wolę zadawać sie z tymi co sa posadzani o handel.
Przynajmniej nie chowają się za urzędem czy polskim
państwem.
Napisano
kolego Erih, to dla mnie cios,ze mnie nie lubisz:-)

Tak, interesuja mnie fanty do kolekcji.Glownie z pobojowisk napoleonskich.ot kule,guziki, sporadycznie monety.
Czy jesli wykopalby je profesor zwyczajny, dyrektor zakladu archeologii, to dowiedzialbys sie wiecej o minionej epoce??

Ty patrzysz na remont zabytku tak:dwie opcje-
albo wg. zasad sztuki ALBO z pewnymi uproszczeniami

Ja to widze realnie: albo remont z przyczyn ekonomicznych uproszczony, albo zabytek sie rozsypie.
Napisano
Kol. longwood popraw się ..;)
Moim zdaniem szukając na pobojowisku napoleońskim nie jest istotne czy kulęguzik czy sztandar wraz z kasą pułkową znajdziesz Ty czy profesor zwyczajny . Profesor zwyczajny zajmujący7 się okresem napoleońskim natomiast bardzo by się ucieszył gdybyś wykopane fanty mu pokazał , łącznie z mapką (GPS z dobrą dokładnością nie jest już dziś taki drogi;) )... on mógłby skupić się na badaniach gabinetowych...
Z drugiej strony wiedząc ze dane pole leży na warstwach łużyckich będziesz tak rył doły ? Mam nadzieję że nie ... ale pozbierać drobnicę z warstwy ornej nikt ci nie zabroni..W moim modelu idealnym wręcz będziesz stanowił kwerendę archeo.. Wniosek : obecna ustawa jest do luftu ale powinna być zmieniona tak by obie strony odniosły korzyść..
Co do kwestii remontu : w obecnej sytuacji albo remont zgodnie z zasadami sztuki albo zabezpieczenie przed zniszczeniem/dewastacją . Teraz (UE) są na to środki tylko WKZ musi się nauczyć po nie sięgnąć a nie tylko wybaczcie wyrażenie odrabiać dupogodziny.Unowocześnienie pewnych elementów ( np. blacha stalowa na dachu zamiast ciężkiej ołowianej) wskazane !
Zawsze będzie dyskusja na ile inwestor może się posunąć.. Ale dyskusja ! Merytoryczna !
Oczywiscie jest jeszcze jeden problem . Kupcy i dawni właściciele chętni na zabytek a nie mający kasy na najprostsze zabezpieczenie . Oni są przyczyną 95% dewastacji...
Napisano
kolego Erih, nie pokaze mu fantow, bo mi paly nasle brudas jeden:-)ale mam naniesione na mapie kazde jedno najdrobniejsze znalezisko i kiedys te mapy komus oddam:-)

srodki unijne to -wybacz- sa w teorii.Zrob remont za swoje, a my MOZE Ci oddamy-tylko remontowac..
No ale nie odbiegajmy od tematu...

PRECZ ZE SKORUMPOWANYMI ARCHEOLOGAMI!!!!
Napisano
Kol longwood dlatego pozostaje ci na razie nanosić kolejne guziki na mapkę ... i czekać na zmiane ustawy.
Środki unijne dla WKZ to kwestia odp napisania wniosku...A co do skorumpowanego archeobetonu...
Pełna zgoda !
  • 5 weeks later...
Napisano
Panowie, zaraz się zacznie kolejna pyskówka, a to niepotrzebne - jak widać wszędzie trafia się CZARNA OWCA, A nawet małe stadko.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. My to traktujemy (nie wszyscy) jako hobby. Oni jako Dobry zarobek. Poczytajcie fora Archeologiczne to sami zobaczycie o co chodzi. Tylko nie ujawniajcie się jako POSZUKIWACZE, bo wydrapią Wam oczy ;/
.
.
.
CirrusCX

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie