f35jsf Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 Ano właśnie może się zmówić i całą wsią najechać na muzeum?? Co Wy na to??
Dziej Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 Ja jestem za. Może jeszcze jaki bagaż zbiore :) ze sobą.
Woodhaven Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 Oczywiście jestem za, może przy okazji ojciec dyrektor Lemeryt zabierze Was w magiczne miejsce które kiedyś wskazałem. :-) 99% !! A jak Wam się podobał ten kilof na armatce ?
Lemeryt Napisano 31 Maj 2008 Autor Napisano 31 Maj 2008 Witam Wklejam fotografię poglądową w kwestii kilofów, przy okazji przypomniało mi się że dwa wehrmachtowskie kilofy leżą w gdzieś w garażu, kiedyś , gdzieś potknąłem się o nie :).Woodhaven przypomnij co to za magiczne miejsce ? nie mogę załapać. 99% ? - czyżbyś planował wizytę w Kraju ? Miło by było, jak by coś daj znać wcześniej.Pozdrawiam
Lemeryt Napisano 31 Maj 2008 Autor Napisano 31 Maj 2008 Do Muzeum oczywiście serdecznie Wszystkich zapraszam. Mam tylko prośbę gdyby ktoś się wybierał niech da znać wcześniej, tak abyśmy się nie rozminęli. Dotyczy to oczywiście osób które mają ochotę na pogawędkę z Lemerytem i ozszerzone zwiedzanie". Mój e-mail : lem.man@wp.plZapraszam i PozdrawiamPaweł
Dziej Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 Eee, no co Wy luzik. Co ma być to będzie. troche złomu i zraz konkurencja każdy ma swoje zasługi.
Woodhaven Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 Wiedzy nigdy za dużo, nie wiem więc błądzę A co było w tych pojemnikach ?Jeśli chodzi o magiczne miejsce ... Pomyślałem sobie że każda piszczałka by się przydała w miejscu gdzie nie można było dostać się zimą. A i wypadzik z możliwością przeżycia tego dreszczyku ..... Dziej gramy wszyscy w jednej drużynie zakręconych ..... jest miejscówka do wyczesania .. ..A decyzja już w gestii .......
stangret Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 Wchodzę w ciemno. Ile, za ile, komu i po co?Znowu głupie żarty mi się trzymają.Lemeryt. Jak Cię odwiedzę to pokonwersujemy. Ok.pozdrawiamstangret
Woodhaven Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 Do gadania to masz gadu gadu. Wybieraj albo szczota albo piszczałka he,hePozdrawiam
Lemeryt Napisano 31 Maj 2008 Autor Napisano 31 Maj 2008 Ojciec director zażył wieczorną dawkę witamin i tabletki na sklerozę, nawet zaczęły działać ! ... przypomniało mi się ! Zmylił mnie kontekst rozmowy i odległość 99% od Myślenic, ostatnio za mało rdzy a za dużo przecinków i przypisów :)Tak, już wiem co to za 99 %, to będzie spory krok w Projekcie RSO.99% - prawie pewniak ale ciąży nad nim fatum, pierwszy wyjazd śnieżyca, drugi wyjazd awaria półciężarówki... podobno do trzech razy sztuka. Jeśli się uda to ta historia będzie miała jeszcze jeden ciekawy wątek....wątek dotyczący potęgi narzędzia jakim jest Internet...ale żeby opowiadać historię najpierw musi ona się wydarzyć, więc póki co to ostatni mój wpis w sprawie 99 %, następnego albo nie będzie albo pojawi się ze zdjęciami :).Pozdrawiam, zwłaszcza tych którzy dzisiejszą noc tak jak ja spędzą nad przypisami" :)
f35jsf Napisano 1 Czerwiec 2008 Napisano 1 Czerwiec 2008 Pamiętajcie o Offie, bo komary, mówiąc delikatnie, zrobiły się nieznośne. Chociaż może w górach nie będzie tego problemu. O gadzinie i gawiedzi w lesie nie wspomnę. Za niedługo sezon trzeba będzie spauzować, bo pojawiły się grzybki:))) No cóż będzie czas posiedzieć nad mapami i ustalić gdzie się te moje zaginione dywizje pancerne przeprawiały przez rzeki.Tymczasem powodzenia dla ekipy dłubiącej w kamykach za blaszkami z dziurką. Tym razem musi się udać, nie ma innej opcji, powiadam Wam:)))Czekam na fotki:)))Pozdrawiam i darz dół:)))
Woodhaven Napisano 1 Czerwiec 2008 Napisano 1 Czerwiec 2008 f35jsf Mam dla ciebie super panterkę napisz do mnie ( A było w tych pojemnikach na tych FH 18 ) stangret żartowałem, jak się okazało srebrna druciana szczotka została przyznana mi .... dla Ciebie został pędzel ;-) Przy zakupie środka odstraszającego proponuję zakup środka z jak największą zawartością DEET środek ten blokuje neurony węchowe owadów ( komary, kleszcze, pająki .... zatopionych tygrysów nie odstrasza !!!! )Należy kupować środki z minimum 30 % DEETUżywając środki z DEET trzeba uważać gdyż „ pożerają zegarki „ ( reaguje z plastykiem ) ale jest to skuteczny, środek sprawdzony przeze mnie ( a w tropikalnym klimacie przez Wojtka Cejrowskiego ). Niestety obecnie nie wiem jakie środki z DEET można kupić w Polsce ...... sam korzystam z OFF http://www.offprotects.com/sportsman.aspxPozdrawiam
Dziej Napisano 1 Czerwiec 2008 Napisano 1 Czerwiec 2008 A ja ostatnio stosowałem autan nawet trochę pomaga. Generalnie krwi owadom nie żałuję, ale jak przyłapię na konsumpcji pewna śmierć.też mam namiar na tygrysa, muszę ponton kupić. autan go na pewno nie wypłoszy :)
Dziej Napisano 1 Czerwiec 2008 Napisano 1 Czerwiec 2008 Trochę odeszło od tematu to fote wkleje, oczywiście nic nowego :)
Lemeryt Napisano 1 Czerwiec 2008 Autor Napisano 1 Czerwiec 2008 WitamFotek części RSO nigdy za wiele. Dziej aluminiowy element prezentowany przez Ciebie na dwóch fotkach :http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum22/zdjcie118.jpghttp://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum22/ost.jpgto fragment rozbitego gaźnika typu Solex 40-JFP II.Gaźnik oczywiście od RSO.
Lemeryt Napisano 1 Czerwiec 2008 Autor Napisano 1 Czerwiec 2008 ..i jeszcze jedna identyfikacja na dzisiaj, w tym przypadku potrzebuję Waszej pomocy. Prezentowany element RSO to :Abdeckblech (fur Schwungrad)Vordere Aufhangung fur TriebwerksblockPozdrawiam
Woodhaven Napisano 1 Czerwiec 2008 Napisano 1 Czerwiec 2008 solexhttp://festplatte.aon.at/a/filemanager.get/2338762/SOLEX.jpeg
Woodhaven Napisano 1 Czerwiec 2008 Napisano 1 Czerwiec 2008 Autan .... a to od środka czy na zewnątrz ??? Dziej jak sprawisz sobie ponton to pożyczę Ci Garrett`a Infinium LS to sobie przynajmniej ponurkujesz.Gaźnik solex
Dziej Napisano 2 Czerwiec 2008 Napisano 2 Czerwiec 2008 Autan jak off na zwenątrz. Od środka to % ale w dużych ilościach i raczej na kleszcze bo komarom jakoś to nie przeszkadza sprawdzone. Ponton już niedługo, od dziś zaczynam trenować bezdech bo butli nie mam z O2 tylko z CO2 do migomatu.A wracając do tematu co to?
f35jsf Napisano 2 Czerwiec 2008 Napisano 2 Czerwiec 2008 He he czasami człowiek musi szybko do lasu, wtedy trzeba stosować środki na owady:1. błyskawiczna dłoń;2. marszobieg przez krzaki bez długich przystanków.----------------------------------------Sprawa 2:Kto żyw nich zajrzy:http://allegro.pl/item375757376_ogniwo_gasienica_czolg_transporter_15_sztuk.html----------------------------------------Wood zaraz zabieram się za pisanie maila.Ostatnio troszkę rachowałem i doszedłem do wniosku że jak wygram w totka 10 baniek to starczy na panterkę i malutki remoncik:)))----------------------------------------Lameryt gdzie ten dekiel jest??Na skrzyni przy kole zamachowym?? Dobrze kombinuję??----------------------------------------Pozdrawiam i nadal czekam na fotki.PSDziej szacuneczek:))) Skąd Ty tyle tych gratów od RSa targasz?? Z innego wymiaru:))) Pewnie tak jak Wood fotki:)))Jeszcze raz pozdrawiam.
Lemeryt Napisano 4 Czerwiec 2008 Autor Napisano 4 Czerwiec 2008 Witamf35jsf - niestety nie mam pojęcia do czego służyła ta obudowa. W instrukcji umieszczono ją obok misy olejowej i innych elementów silnika więc myślę że dobrze kombinujesz. Może tłumaczenie tekstu który podałem wcześniej rzuciłoby trochę światła na tą sprawę. Dzięki za cenny link.Dziej - obserwując twoje poczynania jestem przekonany że na dwutlenku węgla też byś pociągnął. I jeszcze dwie wiadomości. Dobra udało mi się zidentyfikować część prezentowana przez Dzieja : http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum22/zdjcie118.jpgZła – jeśli dobrze ją zidentyfikowałem to nie jest to element RSO a złączka którą mocuje się aluminiowe przewody na słupach wysokiego napięcia.Z jakiego metalu wykonane są elementy na ostatnim zdjęciu ?Pozdrawiam
herrmateuss Napisano 4 Czerwiec 2008 Napisano 4 Czerwiec 2008 To postaram sie pomoc z moja marna znajopmoscia barbarzynskiego charczenia. Ten elelement to Przednia blacha zakrywajaca koło zamachowe" i cos a'la przedni dynks" przeniesienia napedu (Triebwerksblock) po angielsku nazywa sie to moduł power pack
herrmateuss Napisano 4 Czerwiec 2008 Napisano 4 Czerwiec 2008 No i mam przednie miejsce do zamocowania przeniesienia napedu". To paskudne szwaby musza miec pokrecony szwargot.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.