Skocz do zawartości

Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull 2008


Kurt

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza część to dla mnie wstęp do innego wymiaru. Po tym filmie dostałem się na archeologię, ale zrezygnowałem kosztem historii. Teraz jestem magistrem drugiego z wymienionych i rekonstruuję złą postać:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
No i jak wrażenia po premierze filmu ? Widziałem wczoraj i ogólnie wydaje mi się, że jest w porządku. Indiana nawet żwawy jak na wiek Forda, film ogląda się bardzo dobrze. Trochę brakuje nazistów, ale co by nie mówić - Rosjanie też wyszli super. Troszkę chyba z tymi latającymi spodkami przesadzone, ale mimo to w stylu najlepszych Jonesów z poprzednich lat.

No i parę newsów: Jones ma syna, kolejnego Henry'ego Jonesa Juniora ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlamnie troszku przesadzone bylo jak indiana wylecial w powietrze przez bron atomowa w lodowce i jak mlody indiana jones z malpami bawil sie w tarzana ale koncowa ocena na 6+ w filmie jest stary indi oby jeszcze jedna czesc i jeszcze je...........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam nadzieję na to że nakręcą jeszcze minimum jedną część i nie ukrywam że w pewnym momencie przeraziłem się jak leciał kapelusz Indiany i chciał go na głowę założyć ...........
By było ciekawiej w filmie pojawił sie dwa razy Sean Connery :D
pozdrawiam Kurt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehhe też się zestresowałem w chwili gdy dzieciak miał podnieść kapelusz ... ale ufff ... ;)

Natomiast co do przesad - chyba nie ma się co stresować akcją z lodówką czy kosmitami ... ;) W poprzednich odcinkach Indy przecież np. dopływał do Uboota zanurzającego się i jakimś cudem trafiał z nim kawał mil morskich dalej ... takich akcji były masy :) To one tworzą klimat tej serii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już to chyba pisałem kiedyś bo gdzieś znalazłem wyjaśnienie...... Ubooty rzekomo dopływały do stanowisk bojowych wynurzone, że niby szybciej....
takie coś pamiętam, że czytałem na forum filmweb chyba i dlatego Indiana się tylko podpiął i płynął przy powierzchni, więc miał jak oddychać.

?????????????????????????????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okręt z Poszukiwaczy zaginionej Arki" to ta sama replika/makieta zbudowana na potrzeby filmu Das Boot" kręconego w tym samym czasie. Spielberg pożyczył" go od Petersena i tylko zmienił oznaczenia. A baza okrętów podwodnych była oryginalna, zresztą również zagrała w Okręcie".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W koncu i ja obejrzalem, czulem sie przy ogladaniu jak wtedy gdy bylem szczeniakiem i z rozdziawiona paszcza podziwialem dr Jonesa:) Mam pytanie na poczatku filmu, wydawalo mi sie ze Ruscy jezdza Fordem Mutt,a w 1957 nie bylo jeszcze tych samochodow, dopiero chyba w 1959 zaczeli je produkowac. Czyzby male niedopatrzenie tworcow filmu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
Może narażę się wielbicielom Indi'ego, ale wczoraj miałem przyjemność obejrzeć tę czwartą część" i powiem wam, że takiej chały i szmiry (brak tu właściwych słów) to dawno nie oglądałem. Kontunuacja Gwiezdnych wojen" była delikatnie mówiąc przegięta. Tutaj Lucas pobił wszelkie rekordy i skwitowałbym to tylko tak: Czas na emeryturę :)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wujekblacha, zgadzam się z tobą. Ogladajac 4 część, wydawało mi się że oglądam bajeczke Disneya, i tylko czekałem jak z dżungli wychylą się krasnoludki i krolewna snieżka. Film cukierwowo słodki, oczywiscie akcja oczojebna, ale zupełnie nie realna, nawet dla Indiego, no i wogule... Wiec albo ja, albo pan Lukas sie zestarzał, bo coś mi tu wyraznie w tym filme brakowało.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no co, przynajmniej te czaszki kryształowe istnieją na serio, nie trzeba ich szukać jak graala i arki ;) w które tak wierzymy, ze względu na naszą wiarę...
a wiara tamtejszych plemion związanych z czaszkami pełna jest takich tajemniczych bogów w dziwnych skafandrach i z hukiem unoszonych do nieba - więc trochę się też pochylmy nad tym, że to na plus im trzeba przypisać, że czaszki takowe są to i niech będzie to ufo :)

A nasz graal gdzie :>?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamy wakacje więc pewno na grilu :D
wszyscy płaczą z powodu Indiego choć tak czekali i co załamka na maxa nie koniecznie wszak jedni lubią TSA inni Kapitana Bombę.

ale mniejsza z tym Mumia III nadchodzi ale o tym już w innym wątku :D
pozdrawiam Kurt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie