Tankist Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 tak, na to nie potrzebujesz zezwolenia.Jak rozumiem wykrywacza do innych celów niż wymieniłeś( czyli sprawdzanie pozyskanego drewna ) nie używasz. To wobec tego przepraszam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 PomseeKrytykujesz własność państwową ale jednak z drugiej strony twoje poczynania prywatne, o których wspominałeś przeczą pierwszemu.Po drugie ja na myśli miałe Trybunał Norymberski.który powiedział nie Ustawom Norymberskim, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankist Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 stangret, tam jest dużo szpilek... razem z całą resztą.warunek, zapewnienie finansowania ( i nie bajeczki o jakichś dotacjach z sufitu )sprzęt zostaje w krajudrugorzędna sprawa gdzie i u kogo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 Tankist napisz wprost że jestem hipokrytą i kto nie jest ze mną to bym pod ścianę. A jakby wszyscy leżeli pod ścianą to na końcu mnie ja samJutro osobiście zadzwonię wobec tego do Kielc do Konserwatora Zabytków powiem ( z imienia nazwiska i miejsca pracy) co robiłem w czyim interesie, przeproszę i poproszę o wymierzenie kary. Potem poproszę o zaświadczenie i zgodę na zalesienia bo tam się glebę też rozkopuje. Dobrze Pax.Ale zdania o możliwości rodzimego muzealnictwa nie zmienię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankist Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 acer, nie chciałem tego pisać bo trochę nie przystoi, ale skoro Kol. pomsee zaczął.Gdyby Robotnicy w Stoczni Gdańskiej w roku siedemdziesiątym i później przestrzegali obowiązujące w PRL prawo, nie mielibyśmy takiej Polski jaką mamy dzisiaj.Chyba dalej nie muszę kontynuować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 A gdyby w 1939 r. ktoś na zachodzi dopełnił prawnych zobowiązań albo znacznie wcześniej komuś z wąsikiem dał w łeb to nie musielibyśmy przerabiać Stoczni Gdańskiej.Nie krępuj się Tankist, prosze bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 Acer ale własność państwowa mi wcale nie przeszkadza ale chodzi tylko o równowagę pomiędzy nią własnością prywatną i to pod każdym względem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankist Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 OK, Pax.Masz prawo do swojego zdania jak każdy z nas, i nikt Ci go nie odbiera.Pozwól mnie również mieć swoje odrębne zdanie.To że różnimy się w poglądach nie oznacza od razu że stoimy po dwóch różnych stronach barykady. Mamy jedynie trochę odmienne spojrzenia na interesujące nas tematy. ja na dziś kończę bo jutro walka o byt" od rana.Grzeczne dobranoc wszystkim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 A czy ja gdzieś tu wyżej napisałem że nie może być w ogóle własności prywatnej ?Ja też jestem private owner". Jak chyba każdy tu, ale pracuję w państwowym lesie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 A tak poza tematem to czytam ten wątek i przecieram oczy ze zdumienia" żadnych bluzgów, dyskusja merytoryczna, normalnie cud ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stangret Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 Tankist. to ze sprzet zostaje w kraju to chyba oczywiste i zrozumiale. Jestem realista i doskonale wiem ze bez srodkow sie nie da i nie ma mowy o obietnicach dotacji z kosmosu. Pytanie 1: ile na wydobycie i transport plus rekultywacja i takie tam (okolo)Co do pozniej to sam wiesz ze to wielka niewiadoma ale jest nas wielu i cos sie poradzi. Bez fuszerki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cronos Napisano 28 Listopad 2007 Share Napisano 28 Listopad 2007 ten temat jest z góry skazany na przegraną i kłótnie:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herring Napisano 28 Listopad 2007 Autor Share Napisano 28 Listopad 2007 No! Posuwamy się do przodu! Udało mi się wyczytać z postów parę koncepcji rozwiązań. Zaznaczam, że opisuję to tak, jak zrozumiałem, z góry przepraszam za błędy w interpretacji. Może jednak pod koniec uda się sklecić parę sensownych rozwiązań? Proponowane rozwiązania mają charakter cząstkowy, ale warto je obejrzeć razem:----------------------------PROPOZYCJA 2 - mietek1. kolekcjoner) (cytat: )(powinien miec prawo (do posiadania pojazdów pancernych pozyskanych w Polsce) , bo Muzea doprowadzają do zniszczenia bezcennych pojazdów, i lepiej taki pojazd przekazac kolekcjonerowi; 2. (powinno się) przekazac (ten sprzęt kolekcjonerowi) na wg jasnych zasad regulujacych: prawa, obowiazki, koszty napraw i ubezpieczenia, oraz warunki ekspozycji"----------------------------PROPOZYCJA 3 - Adr1. jesli ktos w legalny sposob nabywa, badz odkupuje np od osoby ktora weszla w posiadanie tego sprzetu np wykopujac go na wlasnej posesji (...) nie potepiac (...) tego kolekcjonera, (...), ale natomist 2. jesli te w.wy. czy inne osoby nabywaja, badz wchodza w posiadanie sprzetu pancernego w sposob ktory koliduje z prawem, badz nawet z etyka kolekcionerska, (...) to jak najbardziej zasluguje na potepienie, 3. (fakt że) stoi i niszczeje (w Muzeum), czy dlugo czeka na renowacje nie jest powodem by go zaraz sprzedawac, czy nawet oddawac na zachod. Pozdrawiam-----------------------------PROPOZYCJA 4 - pomsee1. Dopuszczenie do eksploracji i posiadania wydobytych przedmiotów dla osób prywatnych powinno być dopuszczone przez prawo 2. oczywiście pod rygorem przepisów uniemożliwiających handel za granicę (ale powinno dopuszczać go w kraju) oraz 3. przewidujące kontrolę konserwatora zabytków wraz z sankcją odebrania zbytku jeśli jest on traktowany niezgodnie z ustawą o ich ochronie. Wszystko to pod kontrolą niezawisłych sądów.--------------------------------------PROPOZYCJA 5 - arv1. Kolekcjonerzy powinni mieć prawo nabywania i posiadania w swych zbiorach obiektów muzealnych każdego rodzaju. Broń pancerną również. A także broń strzelecką (pozbawioną cech użytkowych). (...)2. Kolekcjoner powinien mieć również zagwarantowane prawo do zbycia obiektu muzealnego będącego jego własnością. Aczkolwiek: (...)3. Państwo powinno prowadzić szczegółowy rejestr zabytków pozostających w rękach prywatnych. Na podstawie owego rejestru część zabytków (występujące w większej ilości) mogłaby być sprzedawana poza granice Rzeczpospolitej. Obiekty uważane za rzadkie, lub jednostkowe (w skali światowej) powinny pozostać w granicach kraju. Zatem w grę wchodziłby jedynie obrót wewnątrzkrajowy. (...)------------------------------------------Może Wars98 podrzuci swoją koncepcję właściwego obchodzenia się z pojazdami pancernymi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moskit1 Napisano 29 Listopad 2007 Share Napisano 29 Listopad 2007 Witam Ja jako zbieracz (kilkuletnim stażem) mam wrobione zdani, co do przepisów obowiązującym w Polsce jak tu wszyscy na tym forum podkreślam ze nie znam przepisów w jednym palcu, ale!!!Wczytując się wasze wypowiedzi są bardzo dobrymi przepisami na odpowiedni (placek;))) poważnie każda złożona propozycja przez was są pokrewne oczywiście nie całkiem . I to dobrze, bo panowie dajecie przykład państwa demokratycznego macie własne poglądy na bardzo poważny problem wywozu, (traceni) najcenniejszych zabytków. A tak powstają bardzo dobre……i tak naprawdę doszliście do porozumienia )))))A ja z własnej inicjatywy dodam ze nie zgadzam się na to żeby wszyscy mogli wydobywać, bo?1 młody młodzieniec znajduje TK(itp.) żeby zaimponować wam na forum(i wtedy) wydobywa sam i co niszczy ją, bo nie wie jak ma ją wydobyć!!! Dalej wydobył, co teras no i remontuje uruchamia wkłada silnik od mercedesa itp. DEWASTACJA a jak znajdzie cokolwiek co wtedy ????2 A jak ma zatwardziały dziadek szopie pięknego tygryska lub cały silnik do polskiego Fiata 508 nie da albo krzyczy ogromną sumę żeby kupił dwa tygrysy a silników, @#$%%% co dalej robić z takim delikwentem a jak to stoi pod okapem niszczeje ((((( smutne, ale prawdziwe są tacy ludzie. A no właśnie, co zrobić z ludźmi, którzy są na stanowiskach zajmujących się historią poszczególnych powiatach, bo przecież bardzo dużo się zdarz ze oni nie mają pojęcia historii własnego regionu.Dużo pisaci, ale trzeba i coś rozbić zgadzam się żeby to wyszło po za forum żeby wiedzieli politycy, co z nas organizacja ilu nas jest, jakie mamy ideę Nie przepisy komunistyczne w ciąż obowiązujące. Cieszę się ze mamy własne forum i gazetę Odkrywca, i również w telewizji mam swój program oczywiście nie obejmuje wszystkich zagadnienia a szkoda ( znowu przepisy) myślę jak nas będzie więcej mediach będziemy pozszczegani dobrze i będą kluby zeszały młodzież i będzie mniej wypadków różnych incydentów.Myślę ze tyle, co do mnie, bo i inni niech się wypowiedzą, pamiętajmy ze zawsze będzie między nami czarna owca Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dect Napisano 29 Listopad 2007 Share Napisano 29 Listopad 2007 Mam pytanie do szanownego grona - czy ktos ma jakies konkretnie pomysly, a nie tylko zbior poboznych zyczen? Ktos spisal sobie co i jak KONKRETNIE nalezy zmienic (definicje zabytku etc), byl u swojego np posla, rozmawial z kims, napisal do wlasciwej sejmowej komisji?Bo jak na razie to dyskusja akademicka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Catadero Napisano 29 Listopad 2007 Share Napisano 29 Listopad 2007 PostWysłany: Sro Lis 28, 2007 3:40 pm Temat postu: Polowanie na Rekina Ostatnie,nagłośnione przez media,działania płetwonurków z Rekina" spowodowały,że władze mają okazję(pytanie,czy wykorzystają?) odnieść kolejny sukces.O ile łatwo idzie z rozgromieniem arsenałów" wykopanego z ziemi złomu,to ta sprawa na łatwą nie wygląda.Chociaż wszystko podane na tacy",bo sami zainteresowani" zadbali o reklamę swoich poczynań na przestrzeni lat.*wchodzimy właśnie do strefy Schengen - mówi Marian Kwapiński, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. - Znikną kontrole na granicach, zabytkowe przedmioty będzie łatwiej z Polski wywieźć.Aby nielegalny proceder ukrócić, przedstawiciele m.in. administracji morskiej, Straży Granicznej i Marynarki Wojennej spotkali się we wtorek w Gdyni. Plan działania to częstsze patrole w okolicach wraków podwodnych, także z użyciem samolotów, a także bezwzględne wnioski o ściganie winnych przez policję. O tym, że obecnie nie jest z tym najlepiej, świadczy przykład kierownika jednego z gdańskich klubów płetwonurków, który wraz z kolegami nielegalnie wydobywał w rejonie Chałup szczątki wodnopłatów z okresu międzywojennego, a na Mierzei Wiślanej bez wymaganego pozwolenia Urzędu Morskiego w Gdyni wyciągnął ciągnik artyleryjski z czasów II wojny światowej. Przedmioty, choć zgodnie z prawem należą do Skarbu Państwa, do zbiorów muzealnych nie trafiły.- Leżą u tego pana na podwórku - mówi Iwona Pomian, kierownik działu badań podwodnych Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.Wszyscy o tym wiedzą, ale mężczyźnie dotychczas włos z głowy nie spadł.- To sprawa dla policji - nie ma wątpliwości Marian Kwapiński. "*>>>Czy ktoś jeszcze wierzy w złagodzenie przepisów w sprawie poszukiwań???Pozdr.C._________________Są rzeczy,których po prostu nie ma.Wtedy potrzeba wykrywacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.