Pantera pod Sandomierzem

[muslim]

ktoś coś słyszał ktoś coś wiem?
ponoć jedni byli szybsi od drugich

[huk 100]

ale piszesz o Niemcach czy Ruskich -bo to różnie bywało-pozdro

[El Camino]

Muslim - może jakieś bliższe informacje ? ;-)

[muslim]

no wiencej nie wiem
wiem tylko ze ekipa warszwiaków zapuściła sie pod Sandomierz celem wydobycia pantery - wrócili sie po sprzęt i jak wrócili to nie mieli po co wracać :D:D
domyslam sie tylko ze to wszystko nielegalne było, i pewnie dlatego nikt kto coś wie nie napisze nic
postaram sie dowiedzieć więcej, ale raczej trudno będzie

[$pier$]

śmierdzi legendą :P

[acer]

Albo profesjonalną robotą starych zawodowców :)

[michal7589]

Jeżeli to prawda no nieźli szpece z nich jechać na akcje bez sprzętu!Jeżeli ktoś zna domniemaną lokalizacje to mozna by sprawdzić i popytać w okolicy.

[akagi]

Informacja sprawdzona. I błędna czyli plotka. Nic takiego nie miało miejsca.

[MaciekC]

aż się przejadę w znajome bagienko jak tylko będę w Sandomierzu :) zobaczymy co autochtony mówią

[balans]

W tym naszym, dość dziwnym kraju, nic mnie już nie zaskoczy.
Bo albo to kolejna legenda, jakich już było wiele [ok. 20 lat po tym jak zainteresowanie kotami" bardzo wzrosło, chyba niewiele się ich jeszcze ostało], albo ktoś ma teraz spory kłopot, bo co tu zrobić z taką górą ojro, albo $?

balans

[muslim]

Akagi skąd ta pewność?
Wiesz kto był na miejscu?

[akagi]

Muslim - sprawdzone. Tyle musi ci wystarczyć.

[balans]

Trochę mało... Wiem, wiem Mao to był w Chinach.

[muslim]

wcale nie musi jeśli już to morze...
a i tak sie dowiem i tak...
śfiatek nasz nie jest asz tak wielki jak sie niektórym wydaje

[yoony]

musi to na rusi

[asia]

Tak. Pantera była na chodzie. Odpalono silnik i pojechała do Berlina.

[akagi]

Dokładnie tak jak napisała Asia - szukać w Berlinie :))))

A poważnie , to co mam napisać? Były wielkie nadzieje, a skończyło się jak z Vickersem, czyli wielkie nic.
O przepraszam, wyszedł przestrzelony niemiecki hełm. i to wszystko.

pozdrawiam

JaH

[muslim]

No i tak bywa nie ma sie czego wstydzić ;)
Ciekawe tylko czy ekipa Było, nie minęło" wspomnie coś o wyprawie do Starowiśla
;]

[balans]

Przeczytałem jeszcze raz cały wątek i taka konkluzja mi się nasunęła. Są dwa ryndy" - jak mawiał pewien satyryk: można oficjalnie, legalnie, w świetle reflektorów [vide Stug z Grzegorzewa, czy Hetzer/Latebra] i można też na zasadzie wszystko tajne, łamane przez poufne, wiedza tajemna tylko dla wybranych, bo - no właśnie bo co? Wróg nie śpi??? Jakaś kolejna [modna obecnie] spiskowa teoria dziejów? Czy co???

Pozdrawiam
balans

[Cronos]

Masz racje, to wygląda tak jakby forum było miejscem prywatnych rozmów grupy wybrańców, a reszta poprostu nie jest godna aby o tym wiedzieć. To jest forum poszukiwaczy i kazdego interesuja takie rzeczy, a nie forum Przyjaciółki....:/ Nie zebym sie wtrącał w prywatne sprawy bo jak to ma być tajemnica to sie spotkajcie albo pogadajcie na gadu.
Pozdrawiam

[balans]

A później jeszcze ci wszyscy wtajemniczeni są święcie oburzeni, że ktoś kogoś ośmiela się posądzać [słusznie lub niesłusznie], oto że zbił fortunę na eksporcie kotów". Ale tego typu tajemnice z kontrolowanymi przeciekami" mają to do siebie, że kreują w środowisku nie tylko guru", ale też tworzą mity, a jak wiadomo nie od dziś - w każdej bajce jest coś prawdy...

balans

[pomsee]

I w czym problem? Jedni przeprowadzają swoje akcje w świetle reflektorów i przy świadkach, inni wolą robić to kameralnie. Kwestia gustu byle by wszystko było zgodne z prawem a sprzęt pozostał w kraju. Reszta to szczegóły.

[asia]

Ludzie czy was po..........ało!
Wierzycie, że jakiś gościu odpalił silnik i panterom pojechał do Berlina. Pewnie jeszcze światła się paliły.
..............To był żart.

[pomsee]

Asia - brak umiejętności rozumienia czytanego tekstu? A kto twierdzi, ze coś znaleziono, wyluzuj się nie tylko ty masz poczucie humoru".

[herbstnebel]

Asia niestety chyba nie wyczuwa ironii.

Tak, z tymi legendami to są ciekawe rzeczy ;]
niedaleko mojego miejsca zamieszkania jest taki obiekt ze ścianą a la kryzą, nie wiem jak to nazwać i dwoma kolistymi dużymi zbiornikami" wkopanymi w ziemie obok. Wszyscy na to unkier, bunkier", cała okolica, a dzieciarnia to już na pewno myśleli, że to bunkier, dzieciaki tam właziły i śmieciły , a... przeszedłem się tam ostatnio z kumplem już jako osobnik w wieku dorosłym, patrzymy a tam ściany za cienkie, otworów strzelniczych jakoś nie ma, a obok rozlane szambo i szambiarka z pompą to wciąga... tak się rodzą mity :) od razu mi się to piękne forum przypomniało :)