woytas Napisano 11 Listopad 2006 Autor Napisano 11 Listopad 2006 leci wlasnie na TCMScena pojedynku z tygrysem - klasyka!Swirus- geniusz :)
yorik Napisano 11 Listopad 2006 Napisano 11 Listopad 2006 A niemieckiemu czołgiście się zmrużone oczka otwierają jak słyszy ile jest w banku.
acer Napisano 11 Listopad 2006 Napisano 11 Listopad 2006 Oglądałem to - chyba kilkdziesiąt razy - zajefajne !!Kultowa scena w miasteczku i ta muzyczka !trzej amigo i ten zły czarny w mundurze :)Ale koniec końców zły okazał się człowiekiem interesu, zarobił na złoto i opylił Tigra :)Kultowy film :)Tigry nosiły znak klucza na wieży - 1 SS-PzDiv.Bajka :)
woytas Napisano 12 Listopad 2006 Autor Napisano 12 Listopad 2006 lsaah to to samo? bo byl dietrich na pancerzu :)
acer Napisano 12 Listopad 2006 Napisano 12 Listopad 2006 W ogóle dla mnie Eastwood to właśnie Brudny Harry",łoto dla zuchwałych" i Tylko dla orłów".Uczta kinomana :)
woytas Napisano 12 Listopad 2006 Autor Napisano 12 Listopad 2006 he he hewzgorze rozdartych serc dodaj i jest ok :)
acer Napisano 12 Listopad 2006 Napisano 12 Listopad 2006 może być :)Tylko dla orłów" też lubi puszczać TCM.
Plyn Napisano 18 Listopad 2006 Napisano 18 Listopad 2006 Sama klasyka...Swoja droga to warte polecenia sa kryminaly wojenne Alistara Mclean np dziala nawarony" stracency z nawarony" komandosi z nawarony" ylko dla orlow" partyzanci" i jeszcze wiele innych. Ksiazki naprawde godne polecenia.Pozdrawiam :)
FENIAN Napisano 14 Grudzień 2006 Napisano 14 Grudzień 2006 Z tymi oczkami Niemca to jest kult:D Wszystkie filmy, które wymieniliście mogę ogladać w nieskończoność:D:D:D
yorik Napisano 15 Grudzień 2006 Napisano 15 Grudzień 2006 No. Trzeba przyznać świetny. I wreszcie prawdziwą polszczyzną ci Niemcy ;-) mówili. Żadne: śnur"
tomcat3 Napisano 28 Grudzień 2006 Napisano 28 Grudzień 2006 zastanawia mnie zawsze po co byly Swirusowi pociski z farba?moze ktos wie?
woytas Napisano 28 Grudzień 2006 Autor Napisano 28 Grudzień 2006 on to tlumaczyl ale nie pamietam- chyba dla straszenia...
acer Napisano 28 Grudzień 2006 Napisano 28 Grudzień 2006 Chodziło o silny efekt psychologiczny - farba imitowała zapewne krew. Puszczenie muzyki w trakcie walki też zapewne nieźle oddziaływało na wroga.Cóż Sherman nie mógł sprostać Tygrysowi [notabene fajne repliki z oznaczeniem 1 SS PzDiv. LSSAH"] to chłopaki nadrabiali trickami.....Niestety ja walkę z tygrysami przegrałem na starcie i usnąłem.
woytas Napisano 28 Grudzień 2006 Autor Napisano 28 Grudzień 2006 ale z dlugolufowa armata chyba mogl go niezle nastraszyc - to chyba angielska 75 byla?
jaca2003 Napisano 28 Grudzień 2006 Napisano 28 Grudzień 2006 Fakt nastraszy mogli i nic więcej.Pozdrawiam
acer Napisano 28 Grudzień 2006 Napisano 28 Grudzień 2006 Owszem Sherman Firefly był groźniejszy i miał mocniejsze uzbrojenie, ale nic przecież ponad to, bo i tak mógł być rozwalony z odległości z której wiele by nie zrobił Tigrowi. Jakiś tam procent szans większy w walce z Tigrem i tylko tyle, opancerzenie było podobne.W filmie chłopaki Świrusa nawet nie mieli 90, i tu też nadrabiali dokładanymi rurami, plus jakieś przeróbki silników dla większej prędkości.
acer Napisano 1 Styczeń 2007 Napisano 1 Styczeń 2007 No to 1 w 2007 :)Screen ze sławnej sceny filmu :)
wachmistrz Napisano 13 Styczeń 2007 Napisano 13 Styczeń 2007 Wolę starę wersję tłumaczenia, jeszcze kinową, gdzie niejaki Donald Sutherland występował jako Szajba", a nie żaden Świrus :) No i parę niezłych tekstów na polski było przetłumaczonych, czego nie spotkałem sie w późniejszych wersjach tłumaczenia, dla mnie bardzo ubogich. Swoją wersję mam nagraną na wideło" z TVP1 jeszcze w 1989 r. i obejrzałem ją przez te 18 lat, jakieś 50-60 razy, podobnie jak Parszywą Dwunastkę", którą również nagrałem w tym samym czasie :)
Boruta Napisano 15 Styczeń 2007 Napisano 15 Styczeń 2007 Tak samo jak: Kaczor" zamiast Gumowej Kaczki" z filmu Konwój", niestety tłumacze sami starają się upiększyć" i psują cały efekt. Dlatego czasem fajnej jest oglądać w oryginale, lub słuchać w tle oryginalne wypowiedzi. Są takie filmy, że co 2 zdanie jest zupełnie zmienione.Pozdrawiam
beaviso Napisano 16 Styczeń 2007 Napisano 16 Styczeń 2007 Kurczę, Wachmistrz, ja mam dokładnie to samo! Parszywa dwunastka" i łoto dla zuchwałych" nagrane na VHS w końcu lat '80, zjechane na maxa przez 6-7 pierwszych lat po nagraniu. Oglądałem każdy z tych 2 filmów po kilka razy rocznie, ale od czasu pójścia na studia w 1996 już tylko sporadycznie... :))) Do tej dwójki dorzucę jeszcze Bitwę o Anglię", którą równie mocno maltretowałem.Zagadka: Kto w The Dirty Dozen nosił numer eleveeen!", a kto umber two, Sir"???
wojteq Napisano 16 Styczeń 2007 Napisano 16 Styczeń 2007 złoto dla zuchwałych, hehe boski film, dla mnie rządzi po prostu :), kiedyś na jednej z kronik Wehrmachtu, mógłbym przysiąc, że widziałem tego niemiaszka z Tygrysa. Wzgórze złamanych serc też wymiata, najlepsza scena jak rekruci biegną za Clintem przez jakies pola, już nie wyrabiają, jeden pyta: Co on, zgubił się??" Scena ma MOC!!!
Parowóz Napisano 16 Styczeń 2007 Napisano 16 Styczeń 2007 odbiegając od tematu to Wzgórze rozdartych serc " co wznowienie to ma zmienione teksty - ostatnia wersja tłumaczenia była taka że nie wiadomo było o co chodzi , zniknął cały slang komediowy - w pierwszej wersji Estwood siedząc w areszcie opowiada pieprzyłem dziwki w czasach kiedy jeszcze Chrystus chodził po ziemi " z ostatniej wersji juz to znikło -podobnie jest ze łotem"
Klaus BOLS Napisano 11 Luty 2007 Napisano 11 Luty 2007 czy mnie postraszyło czy widziałem w filmie, jak sniper o polskobrzmiącym nazwisku, ktory strzelal z dzwonnicy. Urzywał mosina z lunetą??pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.