Skocz do zawartości

NSZ i NZW w latach 1945 - 1956


Rekomendowane odpowiedzi

Nie, no acer! On był świety! Wszystko to polotki zrodzone przez komunistów! A dzieci zabijali ubecy przebrani za NSZ (bo NSZ w tym czasie pomagało w sianokosach okolicznym rolnikom)a potem pili ich krew na cmentarzu o północy.
Przecież dopiero teraz wiadomo cała prawdę :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 178
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kol Acer spytaj WszechRomka lub chocby posła Bosaka.Toż Ty chłopie siejesz tu wrogą Czerwona propagande.Czy nie pomyślałes o tym ze 17 panzermocher regiment und soon Cię Ukrzyżuje za herezje?Toż NSZ WIN oraz organizacja Kazika z Mordobijów(niezajestrowana w katalogu UB) to byli Najlepsi z tych co po kapitulacji Rzeszy postanowili walczyc z komuną?I dlaczego ich glorię i Chwałe głoszą teraz byli działacze z pod znaku ksiązeczki z napisem PZPR?
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję wpisać sobie w wyszukiwarkę: Józef Zdzierski ps wołyniak " to tak dla kogoś kto interesuje sie partyzantką po 45tym. Mieszkam nie daleko tych terenów, z tego co nasłuchałem się od tubylców, to do dzis legenda tego człowieka jest nadal żywa i to w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu. Więc chyba nie był bandyta. Był człowiekem który walczył z obydwoma okupantami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOoooo, znów Pan kolega acer, znawca przemówił, widzę że gustuje Pan w podziemiu łomżyńskim, z chęcia poczytałbym trochę tej pańskiej fachowej" literatury, poproszę o jakiś tytuł, też nieco znam temat, mój ukochany dziadek, był niedaleko Kolna w AK, potem w NZW, milicji i znów w NZW, współpracował z oddziałem PAS Rogińskiego Roga", co może tez bandyta co ???, poczytałem nieco w temacie na temat to rzekomego masowego poparcia dla działań podejmowanych przez UB, wiecie co podziemia można nie lubić nie szanować ale tego typu teorie to jak twierdzenie że Jezus Chrystus był Polakiem, kosmos. Latem ubiegłego roku byłem u pewnej rodziny na Pomorzu, która raz dała obiad żołnierzom mjr. Łupaszki" latem 1946 roku, skutek na drugi dzień UB w domu, piekło na ziemi, gospodyni miejscowa która była wówczas małą dziewczynką około 10-letnią powiedziała mi że takiego czego przez całą wojnę nie widziała, nikt im nic złego tam niezrobił, ani niemcy, ani ruscy, dopiero jak wpadli Ci dzentelmeni, ona jako dziecko pobita, matka i ojciec przez parę dni w areszcie pobici. Mam zjeżdzone w tym temacie nieco Podlasie, NZW cieszyło się tam nierzadko większym szacunkiem ludności niż AK. Panowie poczytajcie nieco, porozmawiajcie z kimś, dzisiaj naprawde jest sporo publikacji na te tematy i nie trzeba czytać Walichnowskiego, Babczenki i innych by się czegoś dowiedzieć,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Coś z moich stron mjr. Antoni Żubryd

http://powstanie-warszawskie-1944.ac.pl/zw_nsz.htm

http://podziemiezbrojne.blox.pl/2006/04/Mjr-Antoni-Zubryd-8222Zuch8221-1918-1946-czesc-2.html

W roku 1999 Sąd Okręgowy w Krośnie rozpoczął proces przeciwko niemu pod zarzutem zabójstwa dowódcy batalionu NSZ. Sam Vaulin stwierdził, że: Nie czuję pokuty, jest to moje największe bojowe przeżycie, zakończone zwycięstwem."

pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. Volksewagen -
Primo - twoja rodzina to twoja sprawa i nic mnie to zagadnienie nie interesuje.
Secundo -
Proponuje dobrze zagłębić się w wydarzenia z końca listopada 1947 roku. Ciekawe od czyich kul to zginęła kilkuletnia dziewczynka, w raz z szeregiem innych osób w rzeczonej wsi. Materiał dowodowy jest w tej sprawie jednoznaczny. Są zdjęcia. Ale oczywiście wszystko propaganda i fałszerstwo, a Rola" to anioł był a nie bandzior, którego słusznie za masakrę cywili i dzieci odstrzelono.
Kule empika czy pepeszy mają to do siebie że nie zabijają wybiórczo, a tak jak się je adresuje.

A propos Babczenki, jak już w tym temacie to prosze powiedzieć : prawdą jest że niektórzy funkcjonariusze ginęli od kul z rzeźbionymi krzyżami ?
bo i chyba takowe pomysły miało podziemie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, apropo's Babczenki, dla jasności świętego" szefa PUBP Kościerzyna, 23 maja 1946 roku nieopodal Sulęczyna to żołnierze AK znalezli przy rycerzach z UB amunicję ze ściętymi stożkami, żaden z rycerzy nie przyznał się do kompromitującej własności, jechali jak na polowanie, naszczęście dostali lanie. Okej, nie chcę kłótni, i nie będę udawał że nie wiem oco chodzi, bo moja babcia od strony mamy po amnestii 1947 roku pomagała dla NZW też w łomżyńskim i delikatnie mówiąc najlepiej tego nie niewspomina, to problem bandycenia się członków podziemia, też podejmowany przez historyków i to dość rzetelnie, ale pisanie o NSZ i NZW jako o faszystach to jakieś przedszkole i k**** skandal.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wtedy byli kimś - a tak powrót do wiochy bezrolnego chłopa praca za parobka u tych których dotychczas łupił -no nieciekawa przyszłośc

Przypomiało mi to pewien problem - otóż tych zagadnień nie da się ocenić prawidłowo bez znajomości realiów społecznych uwczesnej polskiej wsi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Henryku Gawkowskim czytałem z zainteresowaniem do pewnego momentu, kiedy doszłem do zdjęć trupów kobiet leżących na śniegu pośród zabudowań wsi...do tego zdjęcie niesionej na rękach kilkuletniej Sabiny Modzelewskiej....
Trupy już zesztywniałe........Potem mi się odechciało czytania.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę :

a nasz spokojny dom" Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1979 r., strona 15.

Czterdziestolecie Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa", Warszawa 1984, Wydawnictwo Akademii Spraw Wewnętrznych (przeznaczone do użytku wewnętrznego)

To niektóre z publikacji....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponadto wspomnienia Ppłk Antoniego Pańkowskiego, byłego funkcjonariusza KWMO w Białymstoku, redakcji Romualda Łabanowa zawarte w tomie  maską i bez maski"
Wydawnictwo Książka i Wiedza, Warszawa 1977 r., strona 21.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego jeszcze kilka publikacji, dotyczących Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego - bardzo bogatych w treści i zdjęcia, niestety publikacje te są bardzo rzadkie, z uwagi na niewielkie nakłady, przeznaczone w zasadzie dla kadr kierowniczych resortu. Miałem szansę raz tylko czytać ww. w bibliotece.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Panowie... spokojniej.. cii szaa - to było 60 lat temu i prawdy-prawdy nie poznamy nigdy. Szczególnie, że fajnie i wygodnie nam siedzieć w ciepłym domu podczas gdy Ci ludzie w większości najprawdziwsi bohaterowie latali przemoknięci po lasach, norach, bagnach nierzadko od 1939r. Ciągła ucieczka przed śmiercią. Widzieli jak znikają ich rodziny, mordowane są ich żony, płoną wioski, w których wczoraj dano im ciepłą strawę... my nigdy tego nie pojmiemy tych emocji - ŻADEN z nas nie musi przechodzić takich męczarni. Żadne dywagacje ani rekonstrukcje tego nie są w stanie oddać. Bo można tylko strzelić sobie w łeb, zwariować albo zacisnąć zęby i się taplać w błocku walcząc o utopijne coś co nigdy nie miało nadejść. I wy się dziwicie, że spusty mieli lekkie? Połowa z nas by miała dość po miesiącu.. Dla nich naprawdę już potem jeden konfident (albo podejrzany/niewinny) więcej nie miało znaczenia.. I tu każdy z nas musi sobie odpowiedzieć co było moralniejsze - walczyć do końca z bronią w ręku o Polskę, której nie było czy się poddać wrogiemu systemowi.

Ciekawie zachowała się ta cała Brygada Świętokrzyska NSZ - owszem wydawali Gestapo komunistów, jednocześnie walcząc z Niemcami potem wplątując się w skomplikowaną grę znaleźli się na Morawach, gdzie pobili swoich niedoszłych przełożonych i zhołdowali się USA army jako jednostka sojusznicza.
Ale - wyprowadzili spod czerwonego noża kilkutysięczną grupkę młodzieży... Czy można nazwać NSZ za realną ocenę sytuacji faszystami? Głupota i ferowanie wyroków. Z całym szacunkiem odrealnione widzimisię kwatery AK doprowadziło do rzezi Warszawy, bo czy tego chcemy, czy nie 250 tysięcy ludności cywilnej zginęło tylko a może aż dlatego żeby pokazać światu że Polska Walczy - ale za jaką krwawą cenę?!
Widząc to i reakcję Armii Czerwonej też byście spieprzali, zaręczam.

Nie, nie wybielam nikogo ani nic z tych rzeczy.
Tylko widzę jak łatwo jest ferować wyroki w stosunku do partyzantów - 'bohater', 'faszysta', 'morderca', 'bandyta'... te ostatnie bolą mnie i to bardzo... trochę spokoju, dystansu i zimnej wody - pomyślcie co ONI czuli.

Adam Sikora w yło, nie minęło" - o ile dobrze pamiętam to była taka bitwa pomiędzy MO i KBW/NKWD a powstańcami gdzieś przy trasie z Chełma do Zamościa. Ci pierwsi przegrali i postawiono im pomnik przy tej trasie mówiący co innego (teraz rozwalony) :) a rzut kamieniem stoi nowszy pomnik ku czci partyzantów.. Ale gdzie to dokładnie było...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acer: aleś przywalił białymi krukami. Trzeba je szybko przeczytać zanim te skarby kultury polskiej zostaną przemielone. Polecam jeszcze wspomnienia pułkownika molibdena z SB Pt. Połgodzinna audycja -minuta prawdy" Wieloletniego szefa UB i RUSW we Małkinii. Sa tam ciekawe zdjęcia i relacje z walk resortu o utrwalenie władzy ludowej. Ale publikacje z okazji XXX lecia to muszą rozwalać.. Acer przepraszam bładziłem dotąd. Zaczne je czytać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i moze jeszcze dorzućmy wspomnienia Leitnanta Sołochowa wydane w PRL w 67roku pt. Jak to w CZEKA było" jako żródło prawdy historycznej i kopalnia autentyzmu. Nie wiem też czy na dvd jest u nas dostępny program Czeski z lat 70- tych o pracy ichnich Bezpieczniaków Pt. porozmawiamjmy szczerze". Tam robi furore w kabaretach .
I jeszcze te tyły Z maską i bez maski"...a nasz spokojny dom".. Dawno sie tak nie usmiałem. Musze jeszcze przejrzeć Czerwony sztandar z lat 40 tych i 50 tych oraz Żolnierza wolności".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie