Skocz do zawartości

Panthera w Łodzi:)


India

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 109
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Ja tylko czekam co dalej bedzie z tym znaleziskiem. Czy prywatna kolekcja, zachod czy moze muzeum?

Chociaz niestety, jak mi sie wydaje raczej w muzeum w Polsce tego nie zobaczymy. Podejscie niektorych - machniom, za plecami jak najszybciej bez papierow, nikt nic nie wiem itp. troche mnie przeraza. Bo w takie atowanie" przed Panstwem, chyba dawno wszyscy przestali wierzyc.
W Polsce muzea przywiazuja coraz wieksza wage do takich rzeczy, i to widac golym okiem. No, ale niestety wychodzi tu fakt, ze niektory obroncy" nie robia tego by bronic znalezisk tylko by wyjsc na wlasna korzysc ;)

Krol jest nagi :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziki masz racje jak cholera bo w wielu muzeach na tzn. zachodzie trzyma się destrukty jedne w dioramach inne stoją obok całych egzemplarzy i cieszą oko .
To że w Polskich muzeach nie ma tych rzeczy to przede wszystkim wina braku chęci współpracy ludzi którzy maja wiedze o sprzęcie . A tych co chcą ratować i wystawiać dla dobra innych zabytki traktuje się fatalnie.Biznes wpierw Ojczyzna poczeka .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzacie troszkę?

Ja też jestem za umieszczaniem destruktów w muzeach, uważam, że niemieckie czołgi w MWP wyglądają całkiem nieźle, ale rozwodzenie się nad jedną płytą pancerną...

Ta płyta ma pewną wartość, ale tylko dla tego, kto dokonuje rekonstrukcji czołgu. Dla reszty czy dla muzeum... moim zdaniem jest warta tyle co waży.

Nie popadajmy w przesadę, gdyby któreś muzeum próbowało rekonstruować Pantherę... ale o ile mi wiadomo na razie nic na to nei wskazuje, prawda?

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!
Miałem nic nie pisać / tak radziło wiele osób / , ale doprowadzony do ostateczności napisze co mi leży na wątrobie / zresztą i tak zmieniam zabawki w piaskownicy /.
Z racji tego iż : nie kopię , nie szukam , nie posiadam , i generalnie temat mam gdzieś pozwolę sobie na skomentowanie tego wszystkiego , aby coniektórych szlak trafił ze złości.
Można , a coniektórzy twierdzą iż należy nie lubieć warsa i oksia / problem zainteresowanych / , za to , tamto i owo / coniektórzy twierdza iż za donosicielstwo / tego akurat też nie lubię / , ..........ale .......... .
Coś zaczeło się dziać i jest wesoło , gdyż jak zwykle konkurencja powoduje ruch w businesie / mówimy ogólnie /.
Jak już wspomniałem mozna owego warsa i oksia nie lubieć / a nawet więcej - jak powiadają coniektórzy / .
Ale owi wars i oksio coś robia - w odróżnieniu od całej masy APACZY i KIBICÓW .
Jeśli jest tak strasznie dużo ciekawych , to dlaczego K***A nikt nie pomoże , albo nie szkodzi / chociażby / .
Wszystkim JAJKA obwisły . Siedzą przed monitorami i dostają orgazmu patrząc na kolejny kawałek zrzyna , ale dupy sprzed monitora ruszyć się nie chce.
Tak że abstrachując od zagadnień moralnych - coś się dzieje - jest pole do popisu dla zainteresowanych , a i APACZE I KIBICE maja zajęcie .
A teraz jest mi lepiej i martwcie się WY - urażeni.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora admin 10:49 16-08-2006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja jestem jakiś Guru lub inkszy Rabe , coby znać odpowiedzi na tak poważne pytania ????? . Mieszkasz w Łodzi , zatem należy znaleść jakiegoś Rabego lub inkszego Cadyka uczonego w piśmie - może On odpowie na nurtujące Cię pytania.
Dla mnie po jednej rozmowie zrobiło się juz nie Smieszno " , ale Straszno " i dlatego ........................... .
Hart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wydobywanie warków to taka mała odskocznia. Wczoraj 15.08 na kanale HISTORY" leciał bardzo ciekawy serial dokumentalny o największym kolekcjonerze czołgów w Stanach. Pokazywali jak teraz odbudowuje Pantere którą zakupił od polskiego kolekcjonera. W reportażu mówili że została ona wyciągnięta w Polsce ze stawu lub jeziora. Nie bede kończył od kogo to jest. Pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czemu podnietą jest kawałek płyty a nie wici o wyrywaniu z rzeki całosci(no fakt trochę inna sztuka czy Stuga)Ciekawe czemu co niektórzy piepsą i psuja krew.Czyżby póki robota jest na czarno to ojry z zagranicy nadciagają?Czyżby DEBILI(Wars Oksiu Grubas no może jeszcze kilku można tu wpisac)i popapranych społeczników którzy robią to co robią bo chcą i tak według nich jest uczciwie(sorry wymienieni postawię za to po pół piwka bo ojry drożeją)należy natentychmiast ubrac w gustowne ubranka z przydługimi rękawami i odstawic jako obiekty dłuższej obserwacji?A zreesztą już niedługo i ........
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wobec wielu watpliwości i uwag o słabej jakości fotek...Kolejna:)

Wars-jako jedyny, co muszę przyznac hmmm..z bólem :):):)- wiedziałeś co to jest. Gratuluję. I życze Ci- sukcesu przy Stugu:)

Płyta znad przedzialu strzelca ( znad biegów) - jest tylko fragmentem z rozwalonej, i rozrzuconej większej całości. Namiar miał mój kumpel. To-on jest największym bohaterem. Ekipą kopiąca było parę osób. Co z tym się stanie? Nie wiem do końca? Może uda mi się przekonać znalazcę -żeby mi to podarował? Bo-niby czemu nie:) Skoro-sama mam juz tyle gratów do opisanego pojazdu. Każdy ma swoje marzenia-moim - wcale nie jest złożenie Panthery:0 Dziwne nie? Mam tyle gratów do Stuga, że o Pantherze jakoś nie myslę-majac również dużo do niej:)

Wszystko zalezy od osoby , która miała to szczęście i namierzyła rozwalone dwa panzery". I- tu Wars - odpowiedź na Twoje pytanie- czy konserator jest zawiadomiony:) Moje zdanie-na temat, znasz zapewne z innych akcji i ewentualnych postów. Nic dodawać nie należy.


I na koniec- do osoby - myszaniołek- czymże to straciłam Twoje uznanie? Czyżby tym-że dzieki osobom z tego forum ( wybacz Wras -tym razem, nie Ty byłeś oprawcą )- straciłam swoje zbiory wybierając mniejsze zło" - i przekazując te cięzkie do muzeum? Faktycznie- tez straciłabym uznanie do kogoś kto oddał majątek-za list ( KUrwa gdzie te dyplomy???)- z podziękowaniem, i prośbą o więcej. Tak...dokładnie-tak, jak czytacie-z prośbą o więcej. A nie z dyplomem:) Sama jestem zniesmaczona -tym co się wydarzyło.


Pozdrawiam, India.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejmy nadzieję, że tym razem wlezie:) Już myślałam, że będę musiala prosić Warsa o pomoc we wstawieniu fotki:)


Pozdrawiam, India


PS. Na pytanie-czy czołg jest cały-nie umiemy jeszcze odpowiedzieć. Jakby nie bylo- jest rozwalony, i na niemałym terenie, poza tym przemieszany z drugim panzerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie