Skocz do zawartości

Warsawiana - czyli dziurawe" MWP


kopijnik2

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Campus, - pracujesz w MWP ???

Tego jedynego właśnie zawsze zazdrościłem pracownikom MWP - tyle wspaniałych fantów z autentyczną historią i to w jakich stanach tuż obok siebie, a nawet w rękach, bo przecież trzeba to od czasu do czasu konserwować, czyścić, ehh.....ten mundur niemiecki w budzie strażnika....

Mnie zawsze interesowała historia tych fantów - skąd ta pepeszka, empik, skąd ten mundur niemiecki etc.
Czy tamta broń w gablotach jest dekowana ???
Napisano
Nie wszystko jest deko, w końcu Muzeum to jednostka wojskowa może mieć normalną broń. Nie jestem pracownikiem Muzeum, ale uważam, że sytuacja budżetowa MWP nie jest godna pozazdroszczenia. Więc nie ma co krytykować, najlepiej pomóc po prostu. W ramach zeszłorocznej zbiórki przekazaliśmy podnośnik do Fortu i nasz kolega pomagał przy odnawianiu wyrzutni rakietowej.
Napisano
coś mi się zdaje ,że wystawiany jest jakiś ułamek tego co jest w magazynach" - wystawy trzeba zmieniać, ale dlaczego nie wszystkie eksponaty już wystawiane posiadają opisy?

albo opis karabin maszynowy z Me 109".
To nie jest muzeum sztuki współczesnej. ...Wyszedł dowcip - cała jedna duża sala ze współczesnymi obrazami batalistycznymi...
Napisano
Nie znacie kulis sprawy Panowie, po co powtarzać plotki?

Niektóre z wystaw są bardzo dobrze opisane, niektóre nie.
Wiekszość eksponatów nie posiada jakichś bardzo konkretnych historii, część to na pewno zaniechania kolejnych lat.
dla porównania Byłem w Niemczech w pieknym Muzeum koło Stuttgartu. Oko by Wam zbielało jakie tam cuda militarne mają, i jakoś nie doszukałem się tam żadnych konkretnych opisów.
Napisano
Campus czy mógłbyś rozwinąć myśl o powtarzaniu plotek dotyczących pewnej wystawy ? Rozumiem,że znasz jakieś szczegóły które nie są szerzej znane.
Napisano
A to Mp40 byl tak zadko spotykany w rekach Polakow ze koniecznie musza byc tam setki pepeszek?
Z rok temu byla tam wystawa na ktorej byly naprzyklad dziesiatki mosinow.

A ta dziwna pepesza to przerobka partyzancka ktora ma zainstalowana lufe od ZB26.
Napisano

Oko by Wam zbielało jakie tam cuda militarne mają, i jakoś nie doszukałem się tam żadnych konkretnych opisów."
Ja jednak uważam, że obiekt na wystawie musi" mieć opis, aby wystawienie go było celowe.
Co wiesz na temat Tego obiektu? Oczywiście Mosin.

Napisano
wystawy wystawami ale akurat potrzebowałem obejrzeć pepeszkę i się trochę zawiodłem.
a czy nie byłaby ładna kolekcja właśnie pepeszek we wszelkich odmianach i wariantach? mogłoby się okazać że w zwiazku z podejściem z góry" do pepeszek (bo wiadomo jest ich wszedzie setki) może się okazać że niedługo bedzie to rarytas.

i nie twierdze że pepeszta to najwspanialszy zabytek jest. wolałbym ogromną sale z bronią polskiej konstrukcji z września od podłogo po sufit.

np w madrycie jest muzeum de las armas i jest tam salka zawalona karabinami nazwałbym je repetierami. ładnie to bardzo wygląda i odmian mauzera jest tam wiele i co z tego że to nie jest rzadka broń. jak ktoś chce i jest w pobliżu to za 1 euro sobie może naoglądac się do bólu i nie musi czekać na wystawę.
Napisano
ja widzę problem tak:
MWP - ma nakreślone cele i zadania, - dysponuje określonymi siłami, środkami i metodami.
Pewne metody mają charakter bezinwestycyjny. Rzetelność i pełność opisów. Elektroniczne opisy obiektów a życzenie" (może być za opłatą).
Z małą inwestycją:
Własne zimne" światło do zdjęć - wynajem.
Wymiana personelu Pań Pilnujących, na Panie/Panów Odpowiadających czyli znających się - młodej siły nie brakuje. Czyli podniesienie poziomu merytoryczności ekspozycji.
__________________
Komentarzem do tej wypowiedzi powinno być zdjęcie, którego nie zrobiłem, żeby gość nie stracił roboty:
oto one śpiący strażnik, z odchyloną głową i otwartymi ustami"
Czyli w MWP - wszystko po staremu", o czym świadczy bezkrytyczna informacja z pierwszego zdjęcia.
Napisano
MWP jest skromniutkie i ciasne a eksponaty leza na kupie, mówiąc grzecznie.
ale bida w kraju to i muzeum biedne. choć tak sobie myslę ze komuchy mogły w ramach propagandy armii socjalistycznej bardziej zadbac o pamiątki po armii sowiecko ludowej.
np zdziwiło mnie że w Polsce nie ma czołgu KW.

ile kosztuje budowa baraku z cegły o wymiarach 30m na 10m? czy to taka wielka inwestycja jest?
Napisano
No cóż, skoro nie ma czasami kasy na farbę, jak może znaleźć się kasa na zadaszenie stanowisk pojazdów? Nie wiem czy wiecie komu np. zawdzięcza Muzeum zakup Grizzli'ego, Sexton, Carriersa czy haubicy?

co by o nich nie mówić komuchy dbały jednak o sprzęt, pamietacie piękny skansen w Mniszewie? i co z niego dzisiaj zostało?
Napisano
sprzęt brytyjski kupiła centrala handlu zagranicznego dar" grizlli ma dziurawy bak (jak krecił wołoszański program z jego udziałem to latał za nim gościu z miednicą)

zresztą Panowie tyle sprzętu nie musi stać przed mwp cześć można by było przenieść do kazamatów fortu na czerniakowie potencjał powierzchni tam jest bardzo bardzo duży a na dziedzincu MWP mogą postawić lekka konstrukcje alminium zadadzone plastikiem lub innym materiałem (trzeba odsnieżać w zimie ale ratuje to eksponaty)
Napisano
a.korbaczewski jest czołg kw a dokładnie jego podwozie na czerniakowie (widziałem na własne oczy)

campus co do tego czy komuna dbała o sprzęt to ja nie wiem do końca lat 50-tych złomowali wszystko co było na stanie z tabliczką made in usa, united kingdom, germany, poland (do 1939). Do lat późnych 70-tych istniał tylko jeden słuszny sprzęt radziecki.
Napisano
Witam . Tadek80 ma rację - bardzo dużu sprzętu nie radzieckiego poszło do huty ( od czołgów po samoloty), taka była opcja polityczna .Podobno nawet niemieckiego hetzera - (chwat " którego używali powstańcy w Powstaniu Warszawskim ) - smutna prawda . Pozdrawiam .
Napisano
no super że na Czerniakowie jest kawałek KW ale jak na ponad 4000 pojazdów używanych też pewnie i w Polsce (no bo cześc jeździła do końca wijny) to chyba mało? Ja rozumiem że jak nie ma co się lubi to się lubi co sie ma. Ale bez przesady.

W forcie to by chyba się to nie zmieściło. Nie wszedzie sa duże pomieszczenia. Koszary sa pewnie dzielone na mniejsze sekcje, magazyny też nie sa zwykle duże. Ale widzialem tylko muzeum. Ale można zadaszyć wnętrze fortu (to co jest obwiedzione wałami, np namiotem

W muzeum polecam MG do pomacania gdyż odpowiednio wymanewrowując pana od pilnowania można podotykać, gdyż nie jest w gablocie. No i jest pepeszka klasyczna za szybką niestety dla mnie.
Napisano
Ze sprzetem radzieckim, co nigdy nie był na stanie polskich jednostek jest ten problem, że należał on do ZSRR i pewnie dlatego nie można go było eksponować w muzeum. Ze zdobycznym niemieckim, czy czeskim jest inna sytuacja. Zależy też w którym roku powstało MWP.
Napisano
MWP powstało w 1920 roku, więc pewnie podlizywali się Stalinowi po wojnie i dlatego sprzęt US, wrześniowy nie był zbierany.
Pozdrawiam
Napisano
proponuję zgłosić wszelkie pretensje do Pana Bieruta, Gomułki, a najlepiej w Jałcie jeszcze;-)))) hi,hi
a sprzęty zachodnie w latach 80-tych sprowadził niejaki Pan Jaruzelski

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie