jazlowiak Napisano 26 Kwiecień 2006 Share Napisano 26 Kwiecień 2006 Elokwentny Lokomotywa napisał: pojebało chłopa całkowicie - zamiast pisac cos na temat lub chociazby pluc na gnide Lokomotywę , to zasmradza mi topik jakąs "poezją(sic)"Szanowny Panie Lokomotywa, niestety wiersz zacytowany powyżej nie ejst mojego autorstwa - napisany został przez Zbigniewa Herberta, jednego z najbardziej cenionych polskich poetów XX wieku. Pozwoli Pan, że pozostanę przy ogólnie przyjętych ocenach twórczości Zbigniewa Herberta pozostawiając Pańską znajomość literatury polskiej bez komentarza. Rozumiem, że nie każdy musi znac polkich poetów i ich twórczość. Zamieszczenie tutaj wiersza miało i pokazalo różnice w naszej mentalności i tego kim każdy z nas był w latach komunizmu i o jakiej Polsce marzył. Nie jestem żadnym kombatantem, nawet mi nie w głowie chwalenie czymkolwiek, zwłaszzca że tego czymkolwiek nie było za wiele. Byłem normalnym chłopakiem, wychowywanym w normalnej rodzinie i zawsze wierzylismy, ze to co było upadnie i upadło. Żyje w wolnej Polsce, moze i nie jest ta wolnośc najsłodszą, ale nikt mi nie nakazuje i nikt mnie nie ogranicza. Dla tegow arto było trwać w uporze i czekać.Na zakończenie inny wiersz Zbigniewa Herberta:Przesłanie Pana CogitoIdź dokąd poszli tamci do ciemnego kresupo złote runo nicości twoją ostatnią nagrodęidź wyprostowany wśród tych co na kolanachwśród odwróconych plecami i obalonych w prochocalałeś nie po to aby żyćmasz mało czasu trzeba dać świadectwobądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważnyw ostatecznym rachunku jedynie to się liczya Gniew twój bezsilny niech będzie jak morzeilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitychniech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogardadla szpiclów katów tchórzy - oni wygrająpójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudęa kornik napisze twój uładzony życiorysi nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocyprzebaczać w imieniu tych których zdradzono o świciestrzeż się jednak dumy niepotrzebnejoglądaj w lustrze swą błazeńską twarzpowtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszychstrzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranneptaka o nieznanym imieniu dąb zimowyświatło na murze splendor niebaone nie potrzebują twego ciepłego oddechusą po to aby mówić: nikt cię nie pocieszyczuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idźdopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdępowtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendybo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędzieszpowtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporemjak ci co szli przez pustynię i ginęli w piaskua nagrodzą cię za to tym co mają pod rękąchłostą śmiechu zabójstwem na śmietnikuidź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszekdo grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolandaobrońców królestwa bez kresu i miasta popiołówBądź wierny IdźNiech sie Pan pogodzi z myślą Panie Lokomotywa, że oprócz Was byli inni, i było nas wielu. Pokonaliśmy Was dobrem i na nic zdały się czołgi, szpicpruty i druty. Może to Pana boli najbardziej.pozdrawiam serdecznie, życząc owocnego kontaktu z polska literaturąjazlowiak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AKMS Napisano 26 Kwiecień 2006 Share Napisano 26 Kwiecień 2006 -...To co Pan przez dwanaście lat robił w komunistycznych organach bezpieczeństwa?-Jak tak na was patrzę, to też się zastanawiam, co ja przez te lata robiłem."Ten cytat z Psów" dedykuję wszystkim styropianowym ohaterom konspiracji podwórkowej". Im dalej od wojny tym wiecej weteranów nam przybywa.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokomotywa Napisano 27 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 27 Kwiecień 2006 rzeczywiscie Panie jazłowiak -czuję sie przywalony dobrem " troche tego dobra zabiera mi Urząd Skarbowy i Kasa chorych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pedro Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 No wszelakiego dobra w imie tkz demokracji u nas dostatekdla naszego dobra rozrasta sie: ilość administracji państwowej ,podwyzki wszystkiego co mozliwe w imie łatania dziury budzetowej,telewizja nam pierze mózgi o wzroscie gospodarczym a ludzie ledwo wiążą koniec z końcem,w tym wolnym kraju gdzie masz konstytucyjnie zapewniona opieke lekarską musisz sie leczyc prywatnie jezeli chcesz wyzdrowiec,na każdym kroku bank ,spódzielnia mieszkaniowa czy inne instytucje mogą cie wydymać zgodnie z prawema wieczorem spokojnie nie przejdziesz przez miasto,w tym wolnym" kraju kazdy kto moze desperacko ucieka ucieka za granicę za chlebem , wbrew pozorom cofamy sie w rozwoju za kilka lat kombatanci i inni zyjacy na koszt panstwa z głodu pozdychaja bo nie bedzie miał kto pracowac na ich emerytury pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazlowiak Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Kiedy A kiedy się kajdanki zmienią w bransoletki -Jedyną kombatanta godną biżuterię,Gdy będą narzekali ci, co się odrzekli,Na fałszywe sojusze i nowe koterie, Kiedy dawny przeciwnik będzie sojusznikiemPrzy filiżance kawy w rozmowach dla dobra"Kiedy szepty podziemne zmienią się w okrzykiA wolnościowe hasła stygnąć będą w dogmat, Kiedy się wszyscy martwi doczekają tablic,Krzyż z kwiatów oficjalnym okaże się wieńcem,Ozdobą na makatce - błysk powstańczej szabli,Słowami tylko - Czarna Sukienka w piosence, Kiedy się w Konstytucję wpasują traktatyRodem - nomen omen - z Pałacu Namiestnika,Gdy na emeryturze polityk wąsatyPłotkę ściągać będzie - nie naród - z haczyka, Gdy w kościołach nie chronić się przyjdzie, lecz modlićNie o Ojczyznę Wolną, lecz o wolną wolę,Gdy podłymi nazwani będą ludzie podli,Szlachetnymi - szlachetni - bez względu na role, Kiedy już średniowiecze będzie odrodzeniem,Romantycy się staną Pozytywistami,Kiedy się w rzeczywistość obróci marzenieW złotowiecznym z innymi starciu marzeniami, Kiedy będzie wiadomo, że jest już to kiedy"I pod ciężarem życia człowiek powie - lżej mi -Gdy się koniec okaże początkiem od biedy,Pod kopułą w ogromnym ludzi wolnych sejmie, Kiedy się opozycja doczeka urzędówA Zachód dla Polaków zjawi się na Wschodzie,Gdy się narodowe odbędzie referendum- Do kogo ma należeć Pałacyk na Wodzie - Bransoletki znów pewnie będą kajdankami,Choć w czasach, co bogate i jakby łaskawsze.I stare cele staną przed Romantykami,By być po stronie słabszych, którzy będą - zawsze. 23.02.1989Porannej refleksji nigdy za mało, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pedro Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 I wszyscy dążą aby było jak przed wojną jedna z przodujacych partii politycznych chciała przebrać wojsko w sukienne mudury z lat 20 -30 (wspaniałosci z przeszłosci)obowiązkowa staje sie tylko szkoła podstawowa (przeciez tumanami łatwiej rządzić) ale za to kazda uczelnia teologiczna jezeli ma w nazwie papieska" dostaje dotacje rzadowe ( no bo przeciez teologia jest niezbedna w narodzie w XXI wieku) i niewaznie czy Polska bedzie biedna czy bogata wazne by była katolicka pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Trafiłeś w sedno sprawy Pedro, dokładnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokomotywa Napisano 27 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 27 Kwiecień 2006 wolnośc "słowa http://wiadomosci.onet.pl/1313281,11,item.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pedro Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Demokracja lepsza niz na białorusi :)IPN.ABW,WSI,CBŚ teraz beda miały zajęcie w obronie demokratycznego ustroju pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Towarzysz Iwan Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 No, to już jest przegięcie... Będąc przy ogólnie pojętej literaturze proponuję przeczytać opowiadanie Lema Profesor A. Dońda" i następnie porównać to sobie z Polską. W zamierzeniu tamta historia miała prześmiać PRL - a tak naprawdę doskonale opisuje III czy IV RP... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokomotywa Napisano 27 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 27 Kwiecień 2006 ciekawe czy kolega Ilkenau teraz na widok policjanta znów w kieszeni uklada palce w ksztalcie litery V i powtarza sobie w duchu wyciężymy " wyciężymy " wyciężymy " wyciężymy " ima wasza wiosna nasza " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokomotywa Napisano 27 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Folwark zwierzęcy " Orwella robi to dosadniej kolego Towarzyszu Iwan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Towarzysz Iwan Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Zima nasza wiosna wasza - a lato muminków :PKol. Lokomotywa - ale przy Orwellu nie da się śmiać. A u Lema nie da się nie śmiać (Pożyczki specjalnie w celu korumpowania urzędników, byle efekty nie powodowały strat państwa :P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilkenau Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Drogi Panie Lokomotywa" - widzę, że zadał Pan sobie trud przestudiowania mojego internetowego życiorysu, co bardzo cenię, bo rzeczywiście dobrze jest wiedzieć z kim mamy do czynienia. Natomiast pomimo że Pana ostrzegałem by Pan tego nie robił, nadal prowadzi Pan dyskusję na poziomie, do którego z żalem bo z żalem, ale muszę się dostosować.Ponieważ z taką troską pochylił się Pan nad moją frustracją to pozwoli pan, że i ja ze zrozumieniem podejdę do Pańskiej: całe swoje wojskowe życie spędził Pan na szkoleniu siebie i podwładnych dla obrony tego zasranego socjalizmu, PRL-u i Związku Radzieckiego i nie potrafiliście obronić ani jednego, ani drugiego, ani trzeciego. Obecnie Pańskie niewątpliwe talenty strategiczne i ambicje wodzowskie może Pan realizować grając w warcaby w Klubie Oficerów Rezerwy lub zakładając takie wątki jak ten lub poświęcony Czeczenii na forach internetowych. Leczy Pan w ten sposób swoje kompleksy? Pomaga to Panu jakoś? Jeżeli tak, to jestem stale do Pańskiej dyspozycji, w miarę mojego wolnego czasu, gdyby był Pan zainteresowany pogrzebaniem w internecie na temat tych wątków z mojego życiorysu, które Panu umknęły, to podaję moje prawdziwe nazwisko: Jerzy Roś, może znajdzie Pan coś, co wprawi Pana w dobry humor w tak pięknym, wiosennym dniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokomotywa Napisano 27 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 27 Kwiecień 2006 ja bardziej chciałbym sie dowiedziec jakimi sposobami walczył Pan z ZOMO ? czy tak jak opisałem wyżej ?Gdyby naprawdę my - czyli siepacze i oprawcy z LWP minionego ustroju ,nie bylibysmy normalnymi ludzmi którzy w dupie mieli wszelkie ideologie to dzisiaj nie pisałby Pan na tym forum Pozdrawiam- nie mam czasu juz pisac bo muszę zarabiać na banany -poczytam sobie wieczorem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilkenau Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Nie jest to temat tego wątku Panie Lokomotywa", ale jeśli to Pana tak interesuje:proszę sięgnąć do takich publikacji jak: T. Marszałek, A. Dudek Walki uliczne w PRL" lub R. Kasprzycki Opozycja polityczna w Krakowie 1987-89" (tytuły cytuję z pamięci - mogę coś pokręcić) - trochę Pan tam znajdzie. Jezeli uwżnie przeczytał Pan te poprzednie wątki, które był Pan łaskaw cytować wyżej, to wie Pan, że tamten rozdział swojego życia uważam za zamknięty i bardzo rzadko odwołuję się do niego. Ale dla Pana zrobię wyjątek, bo jakoś tak Pana polubiłem - moje największe sukcesy w walce z ZOMO miały miejsce w dniach 17 i 24 lutego 1989 roku w Krakowie:17 lutego po rozbiciu demonstracji 4 studentów zostało zatrzymanych przez milicję, byłem uczestnikiem grupy, która porwała ówczesnego ministra edukacji narodowej p. prof. Jacka Fisiaka i po kilku godzinach wymieniła go na tych aresztowanych, o czym informował ówczesny rzecznik rządu Jerzy Urban na swojej konferencji prasowej , określając nas jako errorystyczną grupę krakowską". Natomiast 24 lutego tego samego roku kierowałem (oczywiście nie sam)demonstracją, która też została zaatakowana przez ZOMO - efekt: 4-godzinne walki wokół kwartału uniwersyteckiego i kościoła franciszkanów, 78 milicjantów rannych.Życzę miłego dnia i wielu sukcesów w staraniach o banany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grechu Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 stoję z boku tej dyskusji bo zrobiła się pyskówka ale mam dwie uwago do jazlowiak:1. W tych polskojęzycznych formacjach służyły miliny ludzi i nikt się nie pytał ich o zdanie.2. Jeśli nie pomyliłem nicków to wydaje mi się, że pracujesz w resorcie ON i jakoś nie przeszkadza ci, że nad toba są te gnidy, ktore były oficerami w polskojęzycznych formacjach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazlowiak Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Kolego grech! Owszem i cenię sobie bardzo współpracę ze wszystkimi bez względu na pochodzenie, poglądy, wykształcenie, pochodzenie i wyznanie. Nie oceniam kogoś przez pryzmat tego kim był, a przez pryzmat tego kim jest i jaka jest jego zdolność refleksji i zadumania się nad własnym udziałem w historii. Pracując w resorcie po przełomie 89 miałem wielu kumpli z SB, których życiorysy starczyłyby na wiele godzin opowiadania. Ludzie Ci jednak mimo pełnienie wielu eksponowanych stanowisk w komunie zdawali sobie w pełni sprawę z tego komu i po co służyli i uczciwie mi o tym mówili. Do 1989 roku byliśmy przeciwnikami, natomiast nie widzę takowego powodu żeby historią obarczać aktualne moje kontakty z kolegą, który był w roku 1982 ZOMO-wcem.Problemem natomiast sa prości mniej lub bardziej funkcjonariusze systemu (o mniejszej lub większej dozie wykształcenia klasycznego), którzy twierdzą, że wogóle można porównywac więzienny system z demokracją. No, ale jak to pisze Jacek Kaczmarski:Kto w twierdzy wyrósł po co mu ogrodyKto krew ma w oczach nie zniesie błękituSytość zabije nawykłych do głoduMyśl upodlona nie dźwignie zaszczytówKto się ukrywał szczuty i tropionyNigdy nie będzie umiał stanąć prostoZawsze pod murem zawsze pochylonyChyba że nagle uwierzy w swą boskośćKto w życiu oparł się wszelkim pokusomTu po tygodniu jest ostoją grzechuDawniej jedyną uciśnioną dusząA teraz jednym z tysięcy uśmiechówZ ran zadawanych kto krzyczał w agoniiNa męki dając ciało by myśl pieścićNie widzi sensu w nauce harmoniiAni nie umie śpiewać o tym pieśniKto świat opuścił w zastanej postaciTen nie zaśpiewa hymnu dziękczynieniaChoćby i przez to miał zbawienie stracićNie ma o nie ma zadośćuczynieniaNie dla wiwatów człowiekowi dłonieNie dla nagrody przykazania bożeBo każdy oddech w walce ma swój koniecWalka o duszęKońca mieć nie może Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazlowiak Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 Boże - jak pisał Jacek Kaczmarski. Cześc Jego Pamięci! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca2003 Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 No Ilkenau tobie Jazłowiak powinien załatwi jakąś rentę kombatancką za sukcesy w walce z nieboszczką komuną dogorywającą w roku 89.Gdyby to był stan wojenny to ZOMO z Gdańska w 5 min by was wyprostowało.Ale jacy demonstranci takie ZOMO.Zapewne porwaliście ministra odłączając ochronę od aparatury podtrzymującej życie.A i ministrowi pewnie zagroziliście kradzieza akumulatora od rozrusznika serca(na pewno miał ruski rozrusznik)Jazłowiak ty przestań pieprzyc jakieś poezje i w końcu sie określ.skoro komuna tak Cię katowała pastwiła się nad Twoją rodzina to jak możesz kumplowac się z byłymi wachmanami(twoje to określenie).Niedawno twierdziłes ze SB to chamy i prostaki a teraz znalazłes tam funfli?Podziwiam podziwiam.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilkenau Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 A Pan jaca2003" wtrąca swoje trzy grosze odnośnie czego? Podałem Lokomotywie" literaturę, podałem fakty, które można zweryfikować sięgając choćby do gazet z tego czasu. A Pan mi insynuuje starania o rentę...na jakiej podstawie? Obraziłem Pana w czymkolwiek, czy też jest Pan człowiekiem honoru" tego samego pokroju co lokomotywa", który na prośbę o podanie konkretnego słowa, które z mojej strony było dla niego obraźliwe zamilkł i poszedł szukać bananów. Dlaczego więc rozpoczyna Pan dyskusję ze mną od próby obrażenia mnie? Ogólnie rzecz biorąc nudzą mnie pyskówki z frustratami i staczanie słownych bitew z takimi, jak Pan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
whatfor Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 a co z tymi Wielkimi Ucieczkami"?psIlkenau - ciesz się, że rzecznik Urban nie nazwał was pseudokibicami", bo nie mógłbyś się teraz ubiegać o Medal pogromców ZOMO" i rentę kombatancką. A swoją drogą to trochę dziwne; raz J. Urban jest dla was kanalią, kłamcą i chodzącą definicją wszelkiego zła, a innym razem powołujecie się na jego wypowiedzi, traktując je jako w pełni wiarygodne źródło... To jak to jest z tym Urbanem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilkenau Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 whatfor" - czytaj więcej niż dwa ostatnie wpisy w wątku, będziesz miał więcej zachodu z rozumieniem, ale nie będziesz pisał nic bez związku z tematem.Kwestię ZOMO wprowadził lokomotywa" cytując moje wpisy z zupełnie innego wątku - i zupełnie niepotrzebnie obciążasz mnie jakimiś medalami i rentami, to jest dla mnie akurat przykre, bo nigdy ani tobie, ani jacy2003" nie ubliżałem. Wydawało mi się, że na tym forum pewne formy towarzyskie powinny obowiązywać - jedną z nich powinno być unikanie personalnych zaczepek.Co do Urbana - to lokomotywa" napisał że moja chęć konfabulacji własnego życiorysu jest żenująca" - jeżeli nie wierzy mnie, to może wierzy Urbanowi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazlowiak Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 ach ten Sopot i ta piosenka:To moja droga z piekła do piekłaLampy naftowe wabią wzrokPodmiejska chata,mała izdebkaI w trzeci krąg kieruję krok;-Wchodź śmiało! Wchodź smiało! Wchodź śmiało!Nie wiem jak ci trafić tutaj się udało!Ot,jak raz samowar kipi,pij herbatęSynu pijSamogonu z nami wypij!Zdrowy żyj!Nam znośnie! Nam znośnie! Nam znośnie!Tak żyjemy niewidocznie i bezgłośnie!Pożyjemy i pomrzemyNie usłyszy o nas światA po śmierci wypijemyZa przeżytych w dobrej wierze parę lat!To moja droga z piekła do piekłaMiasto a w mieście przy bloku blokWciągam powietrze i chwiejny z lekkaJuż w czwarty krąg kieruję krok!Do cyrku! Do cyrku! Do kina!Telewizor włączyć-bajka się zaczyna!Mama w sklepie,tata w parzeSyn z pepeszy tnie aż gra!Na pionierskiej chuście marzeńGwiazdę ma!Na mecze! Na mecze! Na wiece!Swoje znać,nie rzucać w oczy się bezpiece!Sąsiad-owszem wypić możnaLecz to sąsiad,brat-to bratJak świat światem do ostrożnychZwykł należeć i uśmiechać się ten świat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazlowiak Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 oczywiście ata w barze" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.