Skocz do zawartości

DLACZEGO PŁACIMY


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Akagi nie jestem teraz w stanie na to pytanie odpowiedzieć bo nie znam budrzetu dowiem sie jaką kwota dysponujemy dopiero 30 .marca na spotkaniu -(widzisz da sie spokojnie porozmawiac bez newow i kłutni

co do bzury i bitwy z ruskimi to może być ciekawe my to robimy w kocku bo to wlaśnie tylna straż Kleberga biła się z armia czerwoną to wlasnie pod taka jedną z bitew Kleberg wzią do niewoli 30 rosjan ktorzy pod Kockiem /pod serokomlą /oddali zycie za Kleberga jak chcesz cos na temat Kleberga i jego armi to możemy pogadać
  • Odpowiedzi 173
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
A więc jednak będę się upierał iz miałem prawo naśmiewać się z owych 10 zł.W poście kamillo stoi jak byk :

manewry kock 2006 ....
koszt 10 zł za to :
1 zł - za swiadectwa
3 zł - za wieniec
6 zł za grohówkę
----------------
10 zł,
NIGDZIE nie pisze iż na głowę !!!!!!!!!!!!!!! . Mam prawo nie być Duchem Świętym - czytam co pisze.
Prosze drugi raz pisać wyraźnie.
Hart
Napisano
Dobra, starczy już tej dyskusji, po ile była grochowka. Trzeba pisac wszystko wyraźnie i już.

Kamilu, dokładny sceenplay Bzury też sie dopiero tworzy, mamy kilka pomysłów kompletnie zmieniających impreze.
Na pewno cześć niedzielna spotkania będzie składała się z sequeli czyli odcinków - 20-25 minutowych rekonstrukcji epizodów z 1939 roku, które to zakończy bój o Brochów, tylko krótszy niż w ostatnio - 40 minut.
Jako, iż w tym roku Bzura wypada 17 września , prosi sie nawiązanie do agresji sowieckiej. Nasi przyjaciele z Czech i Slowacji zadeklarowali, że przywiązą swoje umundurowanie i wyposażanie armii sowieckiej , bo takie maja własnie z okresu 1937-1941. Więc może byc fajnie.
Napisano
Widzicie Horst..... konie to bardzo szlachetne zwierzęta i bez reszty oddane ludziom, a ludzie im taki los gotują, one się do nas na służbę nie prosiły, a człowiek jeśli by był odpowiedzialny to uszanowałby to istnienie, św. Franciszek z Asyżu nazywał zwierzęta naszymi braćmi mniejszymi. Darujcie uczestnicy i forumowicze, ale na taką uwagę tego....... Horsta budzą się we mnie najgorsze instynkty. Uważaj gościu żebyś kiedyś dla kogoś sam nie stał sie takim przedmiotem. Ludzie na świecie umierają bo prowadzą wobec siebie samych zbrodnicze działania, chyba bardziej okrutnego gatunku ta planeta nie nosi, a zwierzęta chcą żyć.
Jasna cholera taki jeden... potrafi spokojnego człowieka z równowagi wyprowadzić, zdaje się , że horstowi z kieszeni mocherowy berecik wystaje
Napisano
Świete słowa Duńczyk, święte słowa ...

A mój dziadek ulanem nie był, ale jak widze konie na Bzurą, o szarży nie wspominając ( i co z tego, że szarża nie regulaminowa - koń w galopie to jest to !!!)
to ... do diabła z pancerkami :)))

Koń tez stworzenie Boże, jak już go ubijać to humanitarnie, a nie męczyć.
Napisano
Czyżby to nowy wyczyn pewnego Anglika spod Nałęczowa? Tamten skurwiel zagłodził na śmierć kilkanaście koni, a potem tłumaczył się, że w Polsce stosuje się dziwne metody hodowlane, bo koń to dzikie zwierzę i powinien wyżywić się sam.
Napisano
BTW mam jedno pytanko: tak zgodnie z realiami historycznymi to chyba zadnego samochodu pancernego wz.34 pod Kockiem w 1939 nie bylo, wiec po co ta cala dyskusja ?
Napisano
Wiecej, nie bylo tam tez żadnych niemieckich transporterów, w ogóle były jedynie ciężarówki oraz trakcja konna, ale ja juz się wolę nie odzywać.
Napisano
Akagi napisał:

Poza tym jedyne konkretne rozmowy były z kolegami z Profortalicjum czyli Wyry. Ale tego samogo dnia obaj z Hartem niestety mamy uroczystość rodzinną ( znaczy ślub i wesele brata) i cos musieliśmy wybrać."

W sprawie sławetnej pancerki też trzeba coś jednak wyjaśnić.
Owszem tak jak wspomina Akagi były poczynione przez nas (Pro Fortalicium) rozmowy w sprawie sprowadzenia pancerki także na tegoroczną Bitwe Wyrską. Jednak cena (3500 zł) jaką trzeba zapłacić za uczestnictwo tego pojazdu jest dla nas całkowicie nieopłacalna !!! DLatego też zrezygnowaliśmy z pancerki w tym roku. Za 3500 zł mamy OT-810, Mercedesa 3000 i kompletny zaprzęg konny z Boforsem. No sorry ale to dużo lepsza dla nas perspektywa za te same pieniądze. I to raczej my sobie wybieramy jaki sprzęt sprowadzamy na impreze w miere naszych możliwości finansowych. A pancerka jest dla nas poprostu za droga. To sie chyba nazywa wolny rynek czy jakoś tak ;) A to, że ktoś tam się żeni to wszystkiego najlepszego młodej parze ale to naprawde nie nasza sprawa.

W kwestii męczenia koni:

Panie Michale, może by tak mała szarża na angola ?
Szablą się go nauczy szacunku do zwierząt :D

Czołem kawalerii KOP i chłopakom z 8 ppleg. Zapraszamy na Wyry !

Pozdrawiam
d007
Napisano
Ach,żeby tylko za to nie karali...
Coś niecoś by się poszarżowało na bydlaków(trochę się ich napleniło).
Jezdni ślą pozdrowienia dla fortecznych.
Napisano
Fora internetowe służą do kulturalnej dyskusji. A dyskusja polega na wymianie opini.
Niestety takie osoby jak dunczyk czy miszka szukają zwady poprzez brak uszanowania dla innych. Niedobrze.
Napisano
akagi nie chce byc niegrzeczny ,tyczy sie i horsta ale nie macie racji i widze ze z historią bitew cos wam umyka
akagi jak mogło nie być wozów pancrnych w 30 dywizji pancernej to jedno a drugie to powiedz mi skont ty masz takie wiadomości bo mi dziadek opowiadal że były i to cała masa jak on to nazwał wiec prosze nie mów jak nie jestes pewien (z człym szacunkiem dla ciebie ) a co do pancerki macie racje dlatego nie chcalem tego tematu ciągnąc bo nie było za to były 2 samoloty i kupa wojska wiec może i jak nie wyjdziez pojazdami to zrobimy z prawda historyczną i zrobimy tanie reko poddania sie Kleberga w Kocku przy pałacu (mało ludzi mało kasy i mało widowiskowe )akagi i h..t wiecie dobrze ze reko robi sie dla ludzi bo o to podniesliście larum a teraz mi piszecie ze nie było tego żd nie było tamtego a nad bzurą byli czesi ???może nie jestem alfą i omega z historii ale sobie jakoś nie kojaże a o ruskich nie wspomne wiec co wy mi tu ..... o jakiś prawdach co było a co nie .Ludzie robia wrzesień w maju i moze też powiecie ze to zgodnie z historią ...staram sie oddtwożyć tą bitwę zgodnie z prawda scenariusz napisaliśmy zgodnie z ksiązkami i wypowiedziami swiadków ,kolega z grupy siedział i poprawiał mapy zeby było jak w 39 a ty mi wyjeżdzasz z tym ze nie było wozu OT 810 czy pancerki .no to jest smieszne naprawde przepraszam ale naprawde przesadzasz
Napisano
Szanowny Horście, obawiam się, że na rak poszanowania dla innych" zarabiasz swoimi opiniami. Oczywiście, że jak to powiedział Clint Eastwood :opinia jest jak dupa, każdy ma własną", w wolnej Rzeczpospolitej wolno ci mieć dowolną opinię, ale.... Akagi zaproponował szlachetna akcję, jeśli nie poruszyła ciebie historia męczonego zwierzęcia to niestety dajesz świadectwo swojej znieczulicy oraz pewnego poziomu człowieczeństwa, gdyż nasz stosunek do słabszych, o takich cechach właśnie świadczy. Jesteś bardzo młodziutki skoro dla ciebie moja uwaga to szukanie zwady. Oznacza to po poprostu, że na tej płaszczyźnie nie mamy szans osiągnąć porozumienia. Mam sobie na pryszłość darować wobec Ciebie podobne uwagi, bo co? Młody człowieku gdybym nie chciał być kulturalny to użyłbym wielu słów powszechnie uznanych za nieparlamentarne, a ja specjalnie dobierałem zwroty, które nie chlapią mięsem.
Widzisz jeśli uznajesz, takie działania za nieceleowe to zachowaj to dla siebie, w innym przypadku bądź przygotowany na krytykę. Użycie argumentu, że ratowanie zwierząt to ekstrawagancja bo...giną ludzie to demagogia, a tym językiem rozmawiano z Polakami zbyt długo by można było tego nie komentować. To tyle w tej sprawie, nie oczekuję od ciebie rzeczowej odpowiedzi, natomiast my z kumplem wzięliśmy udział w tej aukcji i cieszę się, że Akagi dał do niej link. W tamte rejony allegro nie zaglądam gdyż mój rodzinny zwierzak absorbuje moją uwagę bez reszty, ale również z faktu goszczenia w rodzinie tej psiej osoby na takie wydarzenia reaguję i jestem uczulony bo wiem, że to nie jest przedmiot, że zwierzę odczuwa, cieszy się, smuci, przeczuwa zły nastrój, odczuwa ból, przywiązuje się..... I co te emocje i uczucia przypominają ci coś? Nadal uważasz, że tylko ludzie zasługują na ratowanie? Na prawdę my ludzie nie jesteśmy tacy wspaniali i najważniejsi na swiecie. ale do takich prawd mój Horście dojdziesz kiedy pożyjesz trochę na tej planecie.....albo i nie...cóż zdarzają się przypadki beznadziejne c'est la vie
Napisano
Kamilo... oczywiście, że rekonstrukcje robi się dla ludzi i im bardziej widowiskowa tym lepiej. Ale coś pomieszałeś. Jaka 30 dywizja pancerna brała udział w bitwie pod Kockiem?

Z całą pewnością pod Kockiem nie było transporterów opancerzonych (po stronie niemieckiej), ani samochodów pancernych po stronie polskiej. Za to były samochody opancerzone niemieckie. Podhorski wspomina bardzo ciekawie o zniszczeniu 3 sampanców z Ura przez jakiegoś kaprala.

Zastanawiam się czasem jak bardzo realistyczna powinna być rekonstrukcja. Samochody pancerne, tankietki, transportery opancerzone, szarże.... To wszystko jest na rekonstrukcjach a było przecież ułamkiem tamtej rzeczywistości.

Ale, rozmawialiśmy już o tym.

Pozdrawiam
Krzysiek
Napisano
Mam pytanko-zagadkę:DO CZEGO I Z CZEGO ODDAŁ STRZAŁY,I CO ZNISZCZYŁ PATROL KAWALERII NA DRODZE KOCK-RADZYŃ PODLASKI,NA WYSOKOŚCI M.TCHÓRZEW?Przypominam,że były to pierwsze salwy bitwy.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie