jacenty2004 Napisano 10 Luty 2006 Autor Napisano 10 Luty 2006 Wiele się mówi na forum o tym gdzie coś robią lub gdzie wszystko rdzewieje,a może by tak powstawiać trochę zdjęć na poparcie argumentów. Nie chodzi mi o rozpętanie jakiejś wojny, ale żeby się zorientować komu w razie czego dać tego Tygrysa " którego odkopałem.
jaca2003 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Jacenty jezeli tam od dołu nie ma napisu made in China" to możesz mi go dac.Pozdrawiam
cbndm Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 3 hurikany czy spitfaiery z polskiego dywizjonu walczącego w angli, przekazane chyba w 47 r.do muzeum Wojska Polskiego zostały pzez muzeum przekazane na złom.
michalczewski Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Takie byly czasy. Chwat" i czesc kolekcji niemieckich dzial tez poszla prawdopodobnie na zylety.
jaca2003 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Burza poszła i Sęp poszedł i Żbik i Ryś (bo Wilka przytargali na sznurku i od razu na żyletki)i odzyski z OW Wisła poszły i wiele wiele innych żeczy tez takie były czasy i taka polityka.Zato mamy pływające muzeum pod nazwa ORP Warszawa i ORP Pulaski(a może Puławski) bo taką mamy teraz politykę.Pozdrawiam
tadek80 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 PORĄŻKI:- ZŁOMOWANIE 2 SPITFIERÓW (HURRICANA NIE PRZYPOMINAM SOBIE NA STANIE ŻADNEGO MUZEUM CHYBA, ŻE BYŁ W JAKIEJS JEDNOSTCE)- ZŁOMOWANIE JU-188- ZŁOMOWANIE JU-87 (CZYTAJ OKOLICZNY SZABER)- ZŁOMOWANIE FI-156 I ME-108 NA WYPOSAŻENIU WP- P-39 ROZEBRANY NA CZEŚCI PRZEZ POLITECHNIKĘ LUB WAT- BRAK ZAINTERESOWANIA PRZEJECIA CHOCIAŻ JEDNEGO SHERMANA BEDĄCEGO NA WYPOSAŻENIU WP W LATACH 50-TYCH TO SAMO SIĘ TYCZY M113 i HALFTACKÓW- MASA SPRZĘTU PONIEMIECKIEGO ZALEGAJACA JESZCZE WYRYWKOWO W NIEKTÓRYCH MIEJSCACH POLSKI - BOFORS ZALEGAJACY W MAGAZYNACH MWP W WARSZAWIE- SDFKZ.9 I STURM W OPŁAKAYM STANIE :(- POCIECIE NA ŻYLETKI ORP SĘPASUKCESY- PRZEJĘCIE EKSPONATÓW Z WFFID W ŁODZI (ARMATY NIEMIECKIE)- PRZYJECIE DARU CENTRALI HANDLU ZAGRANICZNEGO (SPRZĘT JEDNOSTEK WP NA ZACHODZIE)- EKSPLORACJA PILICY I REJONU SWIĘTOKRZYSKIEGO (KLIKA EKSPNATÓW)- 1 SPITFIRE I 1 DE HAVLAND TIGER MONT- URATOWANIE 11C- KOLEKCJA PŁATOWCÓW Z I W.S.- TKSSSSSSSSSSSSSSSS- PWIEKSZAJACA SIE POWOLI KOLEKCJA SPRZETU NIEMIECKIEGO I POLSKIEGO (CZYTAJ BARDZO POWOLI)
tadek80 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 CO DO MASY SPRZETU NIMIECKIEGO ZALEGAJACEGO W NIEKTÓRYCH REJONACH KRAJU TO MAM NA MYSLI OKRES POCZATEK LAT 5- A DRUGA POŁOWE LAT 60
Grzechotnik Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Nie tylko u nas były takie czasy. Proponuje przeczytać wpomnienia największego Amerykańskiego kolekcjonera starych samochodów (ma ich 4 tys). Jak pisał w czasie wojny i zaraz po tysiącami do hut szły stare samochody które dużo paliły, czyli takie z przed roku 1935 i wcześniejsze. Jak sam wspomina swój pierwszy wóz dostał w 1947 za 700 dolarów i był to jakiś wozik z 1932 roku w doskonałym stanie, ponoć 10 lat później trzeba było już dać 25 tys za ten sam model w stanie agonalnym. Tony sprzętu w każdym kraju dotknietym wojną szło na złom, bo wszędzie brakowało stali. W Angli stal była reglamentowana i dostawały ją tylko te firmy które produkowały na eksport.Cóż, tak to już bywa coś czego dziś jest pod dostatkiem a na co uwagi nie zwracamy i czego nie cenimy, za tysiąc lat będzie skarbem narodowym.
jacenty2004 Napisano 10 Luty 2006 Autor Napisano 10 Luty 2006 tym Spitfirem z Krakowa to raczej bym się nie chwalił biorąc pod uwagę ,że jakiś orzeł oddał w zamian jedynego na świecie DH-9a za którego kadłub pewnie można by było wytargać od angoli spitfira razem z Huricanem i to w stanie użytkowym.
Towarzysz Iwan Napisano 11 Luty 2006 Napisano 11 Luty 2006 Za DH-9 bez problemu Spitfire i Hurricane zdatny do lotu. Porażki dalsze:MiGi 19 i SIł-28 - ten drugi jeden z niewielu na swiecie, stan słaby.Łosie - w latach 50 Rumuni oferowali zwrot, ale...Sprzęt poniemiecki złomowany zaraz po wojnie.Migi-23, w zasadzie do państwowych muzeów mało co przyszło.Ił-2 i reszta socprodukcji z MWP :[Sukcesy inne:PWS-26 i RWDziakiTu-2 z MLPKolekcja Hermanna w MLP
oksio Napisano 11 Luty 2006 Napisano 11 Luty 2006 SukcesyWagon Szturmowy Pociągu PancernegoCzołg Lekki T-70Uruchomienie IS-2PorażkiBrak zainteresowania Niemieckimi samolotami w Morzu i jeziorach .Sprawa Ławicy Słupskiej
skumin Napisano 11 Luty 2006 Napisano 11 Luty 2006 Podstawowa porażka to chyba sposób ekspozycji eksponatów........
wojtekA Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 Bylo pieknie tylko przez chwile...Dwa Spitfire XVI e w MWP : jeden z dywizjonu 302 QH-Z a drugi z 317 JH-Q
wojtekA Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 i trzecia Chyba sprzed Muzeum Narodowego, gdzie najpierw pokazano darowane przez RAF dwa Spitfiry.Samolot nie jest kompletny, a wiec moze jeszcze go nie zmontowano po przwiezieniu z lotniska, albo....to ostatnia fotka przed pocieciem na zlom?Czy ktos cos moze dodac?
KRUSZYNA Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 Tadek80-w której polskiej jednostce były do przejęcia w latach 50-tych Shermany i M113(w 1960 zaczeły byc wprowadzane do US Army)?To tak jako dygresja.Napewno do sukcesów należy zliczyć działania Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Zielonej Górze z siedzibą w Drzonowie pod dyrekcją dr.Włodzimierza Kwaśniewicza-wymienię tylko kilka:-całkowity remont i uruchomienie BTR-a 152,a także utrzymywanie go cały czas w stanie sprawności i wykorzystywanie w imprezach których muzeum jest współorganizatorem-zabezpieczenie i sprowadzenie do siedziby muzeum dwóch z trzech zachowanych na świecie SU-152(nie mylić z ISU-152)-zgromadzenie drugiej co do wielkości kolekcji lotniczych w Polsce(po Muzeum Lotnictwa w Krakowie)-pozyskanie,wyremontowanie i wystawienie niemieckiej lekkiej haubicy leFH 18 10,5pozdrawiamkruszyna
Cronos Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 Ja nie mogę... lustrują księży a wzieli by się za takich tłuków co pozwolili zniszczyć te piękne ptaszki:/ W sumie to nie wiem czy z rzeka pilicą jest związane więcej zwycięstw czy porażek. Licząc Panthery i saperskiego Demaga. Co do Spitfire'a z MLP to w tym samym czasie Kanadyjczycy dostali polskiego w dużo lepszym stanie, ale widać kolezeństwo między anglosasami jest silniejsze niż z nami. A tak na marginesie w jakich latach nastąpiła ta wymiana za Spitfire'a, za komuny czy potem?? Pozdrawiam
bonzo74 Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 w poznaniu pare kąsków sie uchowałohttp://www.muzeumniepodleglosci.poznan.pl/index.php?aid=113801707543d4c3333346c
acer Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 Zasadniczo przecież tego sapera z Pilicy nie ma u nas....Szkoda że po zezłomowaniu wszystkiego niemieckiego, nie wymieniono jakiejś produkcji ZSRR na jakiś czołg niemiecki.... A te jeszcz walczyły w 60 latach - syryjskie eks-niemieckie czwórki".... Z Arabusami żyliśmy wtedy git.Od Żabojadów można było wycyganić z dwie chociaż Panthery w świetnym stanie.Ale to już historia alternatywna.....
balans Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 Wymiana DH-9A na Spitfire LF.XVIE miała miejsce jeszcze w 1977 roku. Była przedstawiana jako nasz sukces, teraz wiemy że była to porażka [jak zawsze w tych naszych wymianach z zachodem], bo ten DH-9 był warty całej eskadry Spitfir'ów. Ale jest i ma się nieźle, a w 2008 roku pewnie będzie eksponowany w nowowybudowanym, z prawdziwego już zdarzenia, gmachu muzeum. Gdyby jeszcze te wraki samolotów z MWP im przekazano, albo wymienili te części Canta jakie podobno dostali na Jak'a-9 z Gdyni, a w ramach offsetu" dostali np. Mustanga...P.S.O latach 40-tych czy 50-tych nie ma najmniejszego sensu pisać, bo do hut poszło wtedy kilkanaście muzeów" pełnych samolotów i czołgów, nie tylko niemieckich, amerykańskich czy sowieckich, ale naszych z 39 roku. Lata 90-te to szaber pozostałych resztek no i złomiarze, ale i parę perełek, które udało się uratować.balans
balans Napisano 8 Styczeń 2007 Napisano 8 Styczeń 2007 Tak przy okazji coś mi sie przypomniało: czy było może już na Forum o tym Ju 87 uszkodzonym przez naszą plotkę z Helu w 1939 roku, a który przymusowo lądował gdzieś na torfowiskach w okolicy i zachował się w stanie prawie nówka", a którego w zimie w stanie wojennym [sic!] porąbali miejscowi siekierami?Ależ to byłby teraz eksponat np. w MMW w Gdyni! A może się coś z niego zachowało?I druga sprawa, pytałem już w innym wątku o niemiecki samolot, którego poszukiwali w jez. Piaseczno na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim płetwonurkowie z klubu Murena" jeszcze w latach 70-tych. Może ktoś wie czy coś wtedy znaleziono? A może warto przespacerować się tej zimy [podobno w lutym ma przyjść] po tafli jeziora z magnetometrem???Pozdrawiam balans
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.