Skocz do zawartości

Odkryto nienaruszone poniemieckie bunkry


grba

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Witam.

Tak patrząc z boku na fotke oberta 88" rzuca sie w oczy brak futryn a tym samym drzwi, więc te dwie kondygnacje jakoś ni chu chu mi tu nie pasują.
pozdrawiam
Napisano
najlepiej żeby były stalowe drzwi , które można rozwalić tylko trotylem :) no dobrze , temat wątku był taki , a nie inny . zdjęcie podałem w 100% zgodne z tematem .
brak futryn i drzwi hm , no tak ,to napewno przekreśla " dwie kondygnacje :)HA < HA . widzę , że na dobre nie dodałem fotek a już wszystko jasne ......
pozdrawiam ech.....
Napisano
The Maisy Battery now open
We are delighted to report that the long awaited opening to the maisy battery took place on April 3rd 2007.

A previously forgotten German gun battery - part of Hitler's Atlantic Wall in Normandy near Omaha Beach - has been uncovered and it is about to re-write the story of D-
Napisano
W angielskiej telewizji byl puszczany niedawno program pt: Bloody Omaha", w ktorym pokazali te bunkry.
Ciekawa sprawa.
Ale musieli wyciagnac fantow z tych bunkrow!
Napisano
Szeregowca" nie krecono w oryginalnej scenerii.
Filmowy wielki wysoki bunkier na Omaha (nie ten z foto) tez nigdy nie istnial. Stanowiska ogniowe byly bardziej schowane i dyskretne, ale niezwykle skuteczne.
Napisano
Mysle, ze w tych bunkrach mozna bylo jakies fanty trafic, ale nie z gatunku gotowej do strzalu broni.To bylo pobojowisko, na pewno przetrzepane przez odpowiedne sluzby i lowcow pamiatek.Potem spychacze wyrownaly teren, zasypujac bunkier.I tyle...Tam tak robili, bo ziemia przypominala szwajcarski ser (do dzis to widac na Pointe du Hoc)
Napisano
Taki bunkier jak był w szeregowcu jest chyba zupełnym wymysłem niepodobnym do żadnej budowli tego typu. Nowoznaleziona bateria jest podobna do Pointe de Hoc. Jest jakby na zachód od niej a więc bliżej plaży Utah. Ale jakoś alianci nie zrobili ataku komandosów na nią, więc nie wiedzieli pewnie o niej. Omaha jest przeczesana bo to tereny letniskowe i tabuny wycieczek ale Camp Maisy to na uboczu jest. Jak bylem tam 1 raz to klif zabezpieczały niemieckie słupki od zasieków tak ze 3km ich było a po 2 latach już były drewniane.

Na krwawej Omaha na 8km było 8 bunkrów na działa 75mm, są WN62, WN61 WN54. Do dziś jest ich 5 (z tego com widział) w tym jeden w Vierville na Zach. Krańcu plaży z armatą ppanc 88mm. Ponadto 35 bunkrów z karabinami maszynowymi i działami mniejszych kalibrów. 18 dział plot, 6 stanowisk moździerzy 35 wyrzutni rakietowych 85 stanowisk karabinów maszynowych. Z tego co widziałem to jest tam nie więcej niż 12 bunkrów schronów itp (jeden jako fundament domu). Marny to opis ale nie znam lepszego i jak by ktoś miał lepszy to proszę podać jakieś namiary mapli opisy, ja już długo szukam.

Trudno nawet ustalić jak to wszystko przebiegało i ilu było obrońców. Faktem jest że Jankesi musieli przejść 800 metrów po płaskim odpływowym równym jak stół piasku, co jak się stanie przy odpływie na brzegu robi wrażenie (jak oni to przeszli? Chyba nie bardzo do nich strzelano bo wszyscy obrońcy byli zasypani i w szoku). Potem są klify z gliny porośnięte trawą. Wyjścia z plaży są 3 te skrajne w „wąwozach” środkowe trochę szersze .. Na polach na klifach są ślady po betonowych fundamentach ale nawet okopów nie widać, w ogóle to za krawędzią klifu zaczynają się poletka ogrodzone żywopłotami. Ale w porównaniu do Pais de Calais to nie ma co oglądać.
.a z lektur polecam Paula Carella, dużo relacji niemieckich.
Napisano
Jest dokladnie tak jak mowisz kolego.
Tam teraz wzdluz Omaha stoja domy letniskowe, a wiec teren zamkniety do lazenia.Wbrew obiegowej opinii nie bylo tam wysokiego pionowego klifu (ten byl tylko na Pointe du Hoc).
Teren do ladowania byl tak dobrany by stosunkowo latwo mozna bylo wejsc z brzegu(latwo w sensie roznic wysokosci), po uniezkodliwieniu obrony.Przygladajac sie wznoszacemu sie brzegowi mozna jeszcze wypatrzyc, gdzie przebiegaly dodatkowe drogi wjazdowe, zrobione przez alianckie buldozery.Teraz rosnie tam trawa i krzaki, lub rabatki kwiatowe wlascicieli posesji.
Zupelnie plaski brzeg (i praktycznie niebroniony) trafil sie Kanadyjczykom i Anglikom na plazach Juno i Sword.
Napisano
niesamowite ze w takim miejscu tak puzno odkryto taki cenny skarb.takie bunkry sa niesamowite zupelnie jakby zatrzymal sie w nich czas.jestem ciekaw jak zdumiony byl facet ktory je znalazl . to co jest w srodku musi byc niesamowite:D mazy mi sie taka akcja
  • 2 weeks later...
Napisano
Na Dolnym Śląsku mieszka mężczyzna, który w latach 1945-48 był w specjalnej utajnionej jednostce wojskowej, która zajmowała się odszukiwaniem zamaskowanych niemieckich unkrów". Mój rozmówca twierdzi, że wymieniali uzbrojenie na asze" (czytaj radzieckie), amunicję, oraz zostawiali swieże konserwy (takie z okresem ważności na dwa lata). Po tych czynnościach obiekt był ponownie maskowany. Pamięta lokalizację przynajmniej kilku takich obiektów. W kwietniu chcę jechac do niego, ma wskazać w terenie obiekt. Zobaczymy co z tego wyniknie. Grzebiuszka
  • 2 months later...
Napisano
Gdzieś 2 km od mojego domu jest zasypany bunkier albo coś innego. Podobno po wojnie uzupełnili go i zasypali. paręnaście lat temu jak ktoś tam łaził z łopatą to taki typ co niedaleko mieszkał dzwonił chyba na policje albo na jakieś inne służby i dawali zjebe jednego typa co często tam łaził z łopata to na 3 miechy zamkneli ale to gdzieś z 20 30 lat temu było. później Pi Dżi Er (pgr) wjechał i tą górke chciał stalińcem zrównać to jakąś płyte betonową zaczepił ale zaraz wpadły te służby albo wojsko nie wiem co tam przyjezdzało ale we wsi każdy ci cos o tym powie, moge podpowiedzieć że to jest w warmińsko mazurskim :)
  • 6 months later...
Napisano

Witam kilka nienaruszonych bunkrów /w dobrym stanie jest np.na osiedlu Chemików w Oświęcimiu, warte przeszukania.Jednego z nich zdjęcie dodaje odrazu.

  • 1 month later...
Napisano
Witam.Kilkanaście nienaruszonych bunkrów i schronów mamy w Oświęcimiu zainteresowanych proszę o odpowiedz
Napisano
Wracajac do glownego watku tego post'u [czyli baterii w Normadii - to tak dla przypomnienia jakby ktos zapomnial ;)].

Mialem okazje odwiedzic to miejsce w czerwcu ubieglego roku i szczerze mowiac to sie z deczka rozczarowale. To co zobaczylem nie bylo niczym szczegolnym.
Moim zdanie przereklamowane.

Jak znajde to dodam kilka fotek.
  • 1 year later...
Napisano
podobno nie daleko mnie jest góra usypana jakby sztucznie, drzewa na niej maja jak by ok 60 lat. To tak kolo wojny, góra ciągnie sie jakis czas potem wchodzi w teren i znów sie pojawia. jest do niej zabetonowane dobrze ukryte wejscie jak myslicie, moze to byc po niemiecki bunkier ciągnący sie pod ziemia?? zastanawiam sie czy warto tam pujsc i to sprawdzic. Napiszcie co byscie zrobili na moim miejscu??? :-) Pozdro

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie