Zwycięstwo Kocura!!!!Zobaczcie sami blaszka SS

[Tominew]

Zaległe fotki z ekshumacji żołnierza SS z 3 Dywizji Pancernej SS

[Tominew]

fot.2

[Tominew]

fot 3

[Tominew]

fot.4

[Tominew]

Z Otrzymanych dokładnych informacji z archiwum w Berlinie że żołnierzem okazał się Helmut Schappals.Wcielony do SS na początku 1944r.Służył w 3 Dywizji Pancernej SS ,,Totenkopf'' Miał osiemnaście lat, a urodził się w Inflantach!!!.Ostatnia wzmianka o nim że Zaginął 14 albo 17 października 1944 roku przy kontrataku sowieckich czołgów w okolicach miejsca, w którym go znaleźliśmy. Trwały tam bardzo ciężkie walki o utrzymanie głównych pozycji.

[8total4]

i niech ktoś powie że środowisko to tylko hieny" i wandale"..

Brawo Tominew, tak trzymać!

[SZZ]

A mnie po ekshumacji z fundacją Pamięć" w 2002 r. pozostał tylko niesmak.
- Fundacja olała przekazane przeze mnie informacje nt. mogił 5 poległych;
- do ekshumacji doprowadziłem dopiero po interwencji przez znajomego w Ambasadzie RFN;
- robolom, którzy przeprowadzali ekshumację nie chciało się kopać, najpierw chcieli sprowadzić do ogrodu koparkę, potem zdecydowali się kopać, kopali waskie jamy i wydrapywali grabkami kości, czaszki porozwalali szpadlami przy wyciąganiu z jam które kopali poziomo do głównej jamy pionowej;
- przy czwartych szczątkach byli już tak zmęczeni, że nie chciało im się wygrzebywać czaszki i kości prawego ramienia, zrobili to dopiero po ostrej awanturze, kiedy zagroziłem, że poskarżę się ambasadzie;
- piąty z ekshumowanych miał pecha nawet po śmierci, bo nad miejscem jego pochówku wuj zabetonował solidny słupek i tego wogóle nie chcieli ruszać;
- antropolog Niemiec miał wszystko w dupie i nie interesował się przebiegiem ekshumacji;
- moje prośby o przekazanie informacji na temat prznajmniej jednostek do których należeli ekshumowani żołnierze zostały totalnie olane i po dziś dzień nie otrzymałem od fundacji żadnych informacji.

[abcd]

Jeżeli byłeś przy ekshumacji trzeba było przynajmniej dane z nieśmiertelników zapisać,chociaż jeżeli tak wyglądał jej przebieg to może ekipa nie zadała sobie nawet trudu aby blachy odnaleźć.

[SZZ]

Dwóch tylko miało połówki nieśmiertelników, miałem gdzieś zapisane dane, jak znajdę to wrzucę. Jeden miał w grobie butelkę w której pewnie była kartka z danymi, która się nie zachowała, a jeden nie miał kompletnie nic. Przywieziono ich chyba z lazaretu, bo tylko jeden był w mundurze i miał w kieszeni spodni zapalniczkę, a pozostali zawinięci byli w celty.

[Tominew]

Poniżej obszerny wywiad dotyczący tematu niemieckiego żołnierza

http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=4482&Itemid=208

[wodnik.szuwarek1]

Po prostu pełen profesjonalizm

[Wolf 25]

Konkretna interwencja pozdrawiam

[ZUBIKED]

Dywizję stworzył Theodor Eicke pod koniec lat 30 – tych. Rekrutował żołnierzy m.in. z grona strażników obozów koncentracyjnych. Byli to ludzie dobrze wyszkoleni, twardzi, ale jednocześnie bezlitośni i bardzo brutalni. Jednak czas, w którym służył Helmut przynosił dywizji już znacznie GORSZYCH żołnierzy."

Gorszych znaczy bardziej ludzkich ?

[Graudenz 18]

Brawo :)

[panadam12]

cytat z linka kolegi Tominew:To było w sierpniu 2005 roku. Na wspomnianym forum odkrywca.pl pojawiło się ogłoszenie, w którym zarejestrowany na forum archeolog prosił o pomoc przy przeszukaniu swojej posesji. Pan ten budował dom i kiedy przygotowywał miejsce na ognisko natrafił na granat. Właściciel posesji zadzwonił po saperów i poprosił też aby saperzy przeszukali mu całą działkę aby mógł spać spokojnie. Niestety saperzy powiedzieli, że mogą jedynie podjąć znaleziony granat, a poszukiwań nie prowadzą. Facet się zdenerwował i tak na forum pojawiło się jego ogłoszenie"nie rozumiem czy ktoś to wyjaśni?

[karpik]

Ciśnie się tylko- winny sie tłumaczy:)

[kocur]

Tomi - zdemaskowałeś nas;-)

Dzięki za miłe słowa Koledzy.

pozdrawiam !

[abcd]

A czy po przeprowadzeniu procedury identyfikacyjnej zwrócili Wam tą blachę przynajmniej?

[kocur]

Tak - ale tylko połowę. Druga została w archiwum w Berlinie.
Albo oddali rodzinie - chociaż wątpię bo nikt się ze mną nie kontaktował.

pozdrawiam !

[Gizio]

A czy przypadkiem to nie fundacja ze Szczecina przeprowadzała ekshumację tego żołnierza? Wtedy nie zdziwiłbym się,że zwrócono Ci tylko połówkę blachy-ciesz się,że w ogóle coś dostałeś. Na naszym terenie sprawa inaczej się miała,gdzie kości zostały podjęte przez Niemca z Berlina bodajże.Po trzech tygodniach blach została przywieziona do zwrotu osobiście przez tego samego Niemca.