Skocz do zawartości

Volkssturm czyli ostatnia nadzieja Hitlera.......


prezesszczepan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam.Volkssturm temat ciekawy i myśle że warty do omówienia.Mam takie pytanko odnośnie Volkssturmu : Czemu oddziały Volkssturmu dostawały nieśmiertelniki,bo przecież po pierwsze,ciężko o surowce na nieśmiertelniki,po drugie zbliżał sie koniec wojny i nikt sie nie bawił w produkcje nieśmiertelników.W załączniku foto nieśmiertelników należacych do 5 kompani,15 batalionu,podlegająca pod określony dystrykt ,tu 21-Dolny śląsk.Dziwi mnie to że są one z miedzi i aluminium(wykonanie nie bele jakie ale dość porządne) tzn przód jest miedziany a tył aluminowy chyba przyklejany(?),zaznaczam iż zostały one znalezione na śmietniku a nie w żadnej mogile.Aha jeszcze jedne pytanko czy ma ktoś jakieś inforamcje o tej jednostce Volkssturmu ??
Napisano
no faktycznie ciekawy temat...
moim zdaniem Volkssturm...to tylko odciaganie tego co nieublagalnie sie zblizalo czyli koncowi.narazanie zycia starcow i dzieci.bo przeciez to 85% tacy ludzie tam walczyli.odciaganie przegranej i przedluzanie tylko czasu aby egularne" jednostki mogly sie wycofac i ze tak napisze ugruntowac dany teren pod obrone...
co do niesmiertelnikow to prawdopodobnie sie myle...
ale wydaje mi sie ze tego bylo pod dostakiem.dwa lata temu na jednostkach w gubinie wyciagalismy doslownie setki czystych ladnych aluminiowych blaszek.z tym ze kazda byla przebita otworem o srednicy ok 2zl.do tej pory nie rozumiem o co chodzilo z tym dziurkowaniem.jednostki te byly likwidowane kilka dni przed obrona guben.naprwade sensownego wytlumaczenia tego tematu nie znam tz dotyczacego niesmiertelnikow.
osobiscie spotkalem sie tylko z dwiema blaszkami VS w boleslawcu i tam tez one zostaly:)
pozdrawiam
Napisano
prezezszczepan gdzie walczyła ta jednostka? jeżeli we Wrocławiu to postaram się poszukać w literaturze.
Co do samych działań Volkssturmu to jednak wnieśli sporo w udział w walkach. Zwłaszcza jako wzmocnienie dla pełnowartościowych" jednostek. Co ciekawe przy walkach o Wrocław, dowódcy przerzucali Volkssturm na najbardziej zagrożone odcinki, jako wspomaganie oddziałów. Czyżby liczyli na fanatyzm, związany z obroną żon, dzieci, własnych domów etc.? I co faktycznie miało swoje odzwierciedlenie w zażartości walk Volkssturmu.
  • 2 months later...
Napisano
W Lubaniu powołano dwa bataliony Volkssturmu: jeden w sile 900 ludzi z miejscowych członków NSDAP, który później został włączony do Wehrmachtu, drugi w sile 200 ludzi.Oba dobrze się spisały podczas obrony miasta.
Napisano
W Lubaniu powołano dwa bataliony Volkssturmu: jeden w sile 900 ludzi z miejscowych członków NSDAP, który później został włączony do Wehrmachtu, drugi w sile 200 ludzi.Oba dobrze się spisały podczas obrony miasta.
Napisano
troche nie na temat. co do Volkssturmu to nie były one aż tak słabo wyszkolone jak się sądzi w zależności też od składu jeżeli składały się z ludzi w wieku do ok.16 lat to były niejednokrotnie dobrze przygotowane do walki wieloletnie szkolenie w hitlerjugend czy w obronie przeciw lotniczej robiło swoje i były to jednostkiruwnie dobrze wyszkolone jak wermacht a swoim fanatyzmem niekiedy dorównywały ss.
Napisano
Zgodzę się z wm, kiedyś czytałem w necie o batalionie właczonym od listopada 44 do 170DP, który wykazał się wyjatkowym zaacięciem i skutecznoscia działań. Zakończył swój szlak bojowy gdzieś w worku braniewskim.
Napisano
co do uzbrojenia to zalezy kiedy je formowano i gdzie jedno czego im nie brakowało to panzefaustów ale czasę i tego też słyszałem że jeden oddział ale nie pamiętam jaki był świetnie wyposażono gdyż uzbrojono ich ze składu broni którego nie zdążono ewakuować.
Napisano
Witam.
Jeżeli chodzi o wartość Volkssturmu to była ona niezbyt wysoka, ale wbrew marginalizowaniu tych jednostek potrafiły one skutecznie walczyć jeżeli miały odpowiednią motywację" - wyszkolenie miało rolę drugoplanową. Dziesiątki jak nie setki Volkssturmistów były uzbrojone oprócz starych typów broni wycofanych z WH także w broń nowoczesną (panzerfausty, panzerschrecki, pepesze i inne) i potrafiły namieszać. O ile na froncie zachodnim Volkssturm nie wykazywał zbyt wielkiej ochoty do walki i w przypadku jeśli bezpośrednie dowództwo nie było zbyt fanatycznie nastawione, po krótkiej walce poddawał się aliantom - aczkolwiek niejeden Shermann i niejeden oddział Amerykanów dostał niezłe cięgi. Innaczej się miała sprawa na fronsie wschodnim. Lata doktrynacji i propagandy oraz faktyczne wydarzenia z frontu zrobiły swoje. Volkssturmiści wiedzieli, że raczej nie mają co liczyć na honorową niewolę (nie tylko oni oczywiście) i niejednokrotnie w obronie Vatherlandu i swoich bliskich (przecież walczyli w swoich rejonach - miasto, wieś) przed sowiecką dziczą walczyli do ostatniego naboju i potrafili solidnie zmienić plany Krasnoarmiejjców i spore ich rzesze wysłać do Ojca Lenina. Volkssurmiści ponosili ogromne straty bo zarówno sowieci jak i zachodni alianci wiedząc o rejonach bronionych głównie właśnie prze Volkssturm wybierał te oddcinki na przełamanie frontu.
Pozdrawiam
Kopi
  • 6 years later...
Napisano
witam mam pytanie czy w Volkssturmie występowały obszycia czapkę i furażerek LW ??

http://www.rp.pl/galeria/0,7,408205.html#bigImage tutaj na 7 zdjęciu wydaje mi się że maja obszycia furażerek właśnie w LW. proszę o inf.
Napisano
widywałem na fotkach VS w feldmutze bez obszyć i niemal cały przekrój tego co było, ale i pewnie takie obszycia się trafiały (co było pod ręką to wydano, od tego m.in. zależała jednolitość poszczególnych elementów umundurowania, poza tym pod koniec wojny wygląd już się niewiele liczył.. liczyło się to aby mieć coś na głowie i mniej-więcej wyglądać jak żołnierz.).

ps. co do uzbrojenia to jednostki, które maszerowały dłuższe odcinki frontu na pewno wymieniały broń na nowszą, zabierając od rannych i poległych bądź z uzupełnień, natomiast nie było takiej możliwości w okrążeniu lub w formowanych naprędce oddziałach składanych niemal z marszu".

Poza tym wydawanie broni w znacznej mierze zależało zapewne od posiadanego zapasu amunicji. W obronie stacjonarnej może i dało by się rozporządzać amunicją różnych rodzajów, ale na froncie dążenie do standaryzacji dawało przewagę.

Na pewno w uzbrojenie gorszej jakości i zagraniczne wyposażono również oddziały tyłowe - budowlane, robotnicze, wartownicze itp.

Im bliżej Rzeszy i jej dużych miast, tym większe zróżnicowanie tej broni nawet w małych pododdziałach.

pozdro.
Napisano
Na potwierdzenie tego co pisze shadowN - okolice Lubania Dolny Śląsk.
Są miejsca wokół miasta, zakładam, że bronione właśnie przez Volkssturm, gdzie znalazłem spore ilości łusek od karabinów Krag Jorgensen i Maanlicher. Datowanie na łuskach to lata 1913-1930.
Poza tym, jak w większości miejsc, dominuje amunicja karabinowa Mauser, TT i Mosin, a także StG.
Napisano

Kolego Louis wprowadziłeś mnie swoim zdjęciem w lekki szok, dlatego muszę wyjaśnić.
Przypuszczalnie twoje zdjęcie dotyczy Volkssturmu Lubańskiego, a czwarty od lewej w drugim rzędzie to Wilhelm Hubner odznaczony przez Goebelsa i Hitlera krzyżem żelaznym.
Jak sądzicie?

Napisano
Czasami się im udawało coś zdziałać, na przykładzie chłopaka z HJ, który podobno w 45 w Czarnuchowicach panzerfaustami 3 IS-2 rozbił. Tyle, że jak zabrakło mu panzerfaustów, to kolejny go rozjechał.
Napisano
Hmmm, podobieństwo jest i to spore. Zdjęcie zakupiłem kiedyś w miejscowości położonej ok. 20km od Lubania. Było też kilka innych zdjęć (HJ z tego co pamiętam). Jak znajdę (nie jestem pewien czy jeszcze je mam) to wrzucę na forum, albo prześlę Ci na priv. Pozdrawiam.
Napisano
Dzięki Louis. Chętnie skorzystam.
Przepraszam, że takie sprawy na ogólnym forum, ale dodam jeszcze tylko po analizie wspólnie z kolegą, iż skałki w tle tego zdjęcia to najprawdopodobniej Kamienna Góra w Lubaniu (ostatnio słynna z odkrytych sztolni) a obok znajduje się Pałacyk, gdzie na czas walk w Lubaniu zakwaterowany był lokalny Hitlerjugend.
Napisano
Amunicją od STG poza Sturmem", strzelały zapewne także Volkssturmgewehr'y..

Wiem z doświadczenia że na stanowiskach OPL i VS oraz różnorakich oddziałów tyłowych trafiają się łuski (poza mauserowskimi i stg):

- Carcano 6.5*54R
- Mannlicher 8*50R
- MAS-36
- Lebel
- Mosin
- Tokariew (TT / PPS / PPSZ)
- 9mm
- różnego rodzaju browningi (pistoletowe)
- krag-joergensen
- mauser 88 (sporadycznie).


nie zdziwły by mnie również w użyciu M71, Werndle i Chassepott'y ale źródłem nie dysponuję ;-)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie