Skocz do zawartości

brytyjski pociag panc. z polska zaloga?


DTH

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Natknalem sie na fotki angielskiego pociagu pancernego, gdzie na dwoch zdjeciach widac wyraznie, ze zaloganci sa Polakami. Wie ktos, czy cos takiego walczylo na froncie i rzeczywiscie, mialo polska obsluge? Przepraszam za jakos fotek, nie mam mozliwosci zrobienia lepszych.

Napisano
Dokładnych danych niestety nie posiadam ale widziałem raz film dokumentalny (strzelajcie, ale nie panmietam gdzie i kiedy), który mówił o tym, że po wylądowaniu w Anglii nasi dostali do obsługi pociąg pancerny. Nie trwało to długo i po minięciu zagrożenia inwazyjnego pociąg został skasowany.
Napisano
witam !!Fotki te przedstastswiaja pociag pancerny, obsadzony przez naszych(chyba nalezal do I.Dywizjonu Pociagow pancernych)..Na froncie nie walczyl,uzywany do sluzby patrolowej na wyspach.

Byl kiedys artykul w MiF" na ten temat..

Pzdr.
sten
Napisano
Rzeczywiście był kiedyś dość obszerny artukuł na temat tych pociągów. Funkcjonowały one tylko w Anglii jako element obrony przed spodziewaną inwazją niemiecką.
Powstały z inicjatywy strony polskiej, a obsadzone zostały przez oficerów, którzy nie mieli przydziałów i zgodzili się służyć jako zwykli żołnierze.
Pociągi te składały się z nieopancerzonej lokomotywy, dwóch przerobionych na wagony bojowe węglarek i jednego wagonu ze sprzętem. Wszystkie te pojazdy były cały czas własnością prywatnych spółek kolejowych i tylko na pewien czas zostały użyczone Polakom. Z czasem do pociągów tych przydzielane były również pojazdy pancerne/w tym czołgi/, ale jak się wydaje nie były one przewożone w składzie pociągów.
Trochę zabawną rzeczą jest, iż pociągi te wyjeżdżały na szlaki kolejowe głównie nocą, gdyż za dnia mogłyby zakłucać normalny ruch kolejowy, co dla Anglików było absolutnie niedopuszczalne.
Napisano

A tak wygladał wagon bojowy.
Zwykła węglarka - ponieważ stal pancerna była towarem deficytowym ściany wagonu wzmocniono betonem. Uzbrojenie główne stanowiły 57mm armata Hotchkiss, zdjęte z angielskich czołgów z I wojny /tzw romboidów/ + 2-3 km + broń osobista załogi.
Generalnie siła ognia takiego pociagu była dość symboliczna.

Napisano
Schrek,
Sluze uprzejmie:
arys historii polskiej Broni Pancernej 1918-1947" - Marian Wlodzimierz Zebrowski.Wydana przez Zarzad Zrzeszenia Kol Oddzialowych Broni Pancernej, Londyn 1971.
Jesli chodzi o to, gdzie zalogi trafily po rozformowaniu, to pozwole sobie zacytowac Krawczaka i Odziemkowskiego
Wielu z nich zostalo przeniesionych w charakterze instruktorow i specjalistow do roznych jednostek polskich w Wielkiej Brytanii oraz na Bliskim Wschodzie.Czesc oficerow przeszla do Centrum Wyszkolenia Broni Pancernej, gdzie przekazywala swa wiedze zolnierzom oddzialow pancernych i zmotoryzowanych."
Pozdrowienia
Grendel
  • 3 weeks later...
  • 10 years later...
Napisano

Szanowni Koledzy. Interesuje mnie kolejnictwo. Temat pociągu pancernego z polską załogą w Wielkiej Brytanii zainteresował mnie na tyle, że postanowiłem poszperać w swoim kolejowym archiwum. Znalazłem cztery zdjęcia pochodzące ze zbiorów Instytutu Polskiego i Muzeum im. gen. Władysława Sikorskiego w Londynie.
Zdjęcie nr 1 przedstawia żołnierzy służących w pociągu pancernym H" w trakcie raportu. Rok 1942, Canterbury. Oczywiście są to Polacy.

Napisano

Zestawienie szczegółów wcześniej opublikowanych zdjęć dokumentujących polskie umundurowanie załogi pociągu pancernego H".
W świetle tego faktu, moim skromnym zdaniem pociąg ten należy traktować jako polski pociąg pancerny.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie