Skocz do zawartości

T34-jaki był naprawdę?


elektrit1

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Panowie dziwny ten wątek i mozna by mnożyć dziwne przykłady np.:
1.T-34 miał zawieszenie typu cristie kupione od amerykanów
2.T-34 85 starły sie bezpośrednio z Shermanami w Korei w zdecydowanej większości z tragicznym skutkiem dla T-34
3. Izraelskie Ishermany zgotowały jatkę arabskim T-55

Nie da się oceniać czołgu bez szerszego kontekstu jak wyszkolenie załóg, jakośc amunicji, masowośc produkcji i zdolność do zastępowania utraconych maszyn. Ta dyskusja jest zabawna ale niczego nie wnosi do tematu.T-34 nie był ani tak wspaniały ani tak do niczego. Ale czasem lepsze jest wrogiem dobrego patrz przykład Tiger vs Konigs Tiger

Bombel
  • Odpowiedzi 426
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Z resztą i tak zależy przeciwko komu się walczy :)
Serbskie T-34/85 wystarczyły aby wspierać piechotę prrzeciwko Chorwatom i Bośniakom bez broni cięzkiej. A i SFOR bez wsparcia nie był chyba z ich obecności zadowolony.
Co prawda nie zawsze się to dobrze kończyło...

Napisano
myślę że niemcy mieli o niebo lepszy sprzęt od ruskich zarówno jeśli chodzi o rozwiązania techniczne i walory bojowe, równierz wyszkolenie załóg niemcy mieli lepsze, ale nie mieli szans z powodu przewagi ilościowej rosjan. nawet tygrys z doświadczoną załogą wymiekał przy większej ilości T34 w myśl powiedzonka kiedy ludu kupa i herkules dupa". na poparcie mojej tezy porównajcie straty poniesione przez niemcy i rosję na wschodzie.
pzdr
barnaba
Napisano
Mirosław Jastrzebski

dzieki śp.ojca Tischnera przerabiałem troszkę czasu temu
i chyba skleroza powoli daje się we znaki
Napisano

Tekst wyrwany z innego forum - Listy żołnierzy niemieckich .... .

W jesiennych listach odbijał się piąty żywioł, z którym kłopoty miał zarówno w Polsce, jak w Rosji już Napoleon – błoto. „Już zaczynają padać deszcze, błotko już przeraźliwe – pisał w połowie września gefrajter Adolf Hahn. – Znowu będziemy czekać na mróz, bo wówczas będzie można ruszyć naszymi czołgami, a gdy przyjdą mrozy, to będą tak silne, że motory będą zamarzać, oddychać nie będzie można, nosy i uszy odpadać będą; więc znowu będziemy musieli czekać i będą mówili, że czekamy aż trochę mróz zelży, gdyż wówczas będziemy mogli ruszyć naszymi czołgami, bo nimi można tylko miasto zniszczyć, zburzyć i opanować. Mróz zelży, to znowu staną nasze maszyny, gdyż grzęznąć będą po osie w błocie i tak ciągle, bez końca, aż do utraty cierpliwości”.

cdn.
Napisano

Zaletą czołgu Sherman była prosta konstrukcja, łatwość obsługi oraz niezawodność.Choć pod koniec wojny Rosjanie i Niemcy posiadali maszyny przewyższajace Shermany, Amerykanie rekompensowali to ogromną produkcją, zwrotnością i szybkością maszyny, dobrym uzbrojeniem oraz szybkimi uzupełnieniami kierowanymi prosto na front..
Dowodem wysokiej jakości tych czołgów może być fakt, że w połowie lat 80 tych. pozostawały jeszcze na wyposażeniu niektórych armii.
W czasie wojny wyprodukowano 28 347 egz.


Przekrój techniczny czołgu Sherman M4A4

Napisano
Human - przepraszam że dopiero teraz, co do jakości wykonania nic, ale było więcej dróg ucieczki. Nazwa apalniczka" zdaje się wzięła się z tąd że S. potrafi pięknie zapłonąć od pierwszego trafienia. Zaś co do reszty to WSZYSCY macie po trosze rację ,ale b. dobrze skwitował to Barnaba .
Napisano
Ironrat- jotes 2 (IS 2)miał dwukrotnie szersze gąsienice jak T 34 więc nacisk jednostkowy na grunt nie ma tu zbytnio znaczenia."

Bardzo odkrywcze stwierdzenie pozbawione logiki. Po pierwsze nacisk jednostkowy ma znaczenie. To jedna z zalet czołgów w trudnym grząskim terenie w stosunku do pojazdów kołowych. Po drugie IS-2 miał szersze gąsienice właśnie dlatego, żeby ten parametr zachować w rozsądnych granicach czyli ok. 0.8-0.9 kg/cm2.
Pozdrawiam
Ironrat
Napisano
Między bitwą o Charków a bitwą na łuku kurskim Niemcy, wyremontowali kilkanaście T 34(18 sztuk) i stworzyli z nich pododdział batalionu niszczycieli czołgów wchodzący w skład drugiej dywizji pancernej ss. Nie wynikało to z głebokiego afektu do tej konstrukcji. Brakowało sprzętu rodzimej produkcji. Na zdjeciach widoczne są namalowane na burtach i czołowych pancerzach duże balkenkreuze, w celu uniknięcia pomyłkowego ostrzelania przez inne niemieckie czołgi. Jedna z głównych obaw załóg iemieckich" T 34.
Napisano
sorry za przejaskrawione komentaże ale jak ktoś z braku innych argumentów wyjeżdża mi z homo sovietikusem to się bulwersuję.zastanawia mnie jedno dlaczego tak wielu ludzi w polsce bezkrytycznie zafascynowantch jest niemczyzną????
Napisano
NWW

już dużo wcześniej jak mi się wydaje napisałem że Niemcy używali sprzętu Polskiego,Czeskiego,Francuskiego,Brytyjskiego czy Radzieckiego...
czy to że używali Renault FT-17 do ochrony lotnisk świadczy o tym że to świetny czołg??

Tomko pewnie że Sherman się palił ale pamiętajmy że nazwę Ronson wymyślili Amerykanie,a oni używali Shermanów z silnikami benzynowymi,a od pierwszego uderzenia można zapalić każdy czołg nie tylko Shermana

Comet.pl szczerze to nie uważam żeby M4A3E8 czyli jak ktoś woli M4A3 76(w) HVSS był gorszy od T-34,od Pantery pewnie tak ale nie od Teczki

Niemcy troche pomylili czołgi co prawda i Pantera chyba bardziej powstała jako odpowiedź na KW

NWW jeśli uważasz to za brak argumentów to ja nie wiem co mam napisać...acha i nie jestem zapatrzony w Niemczyzne tylko w Shermany skoro już o tym mowa o to że niemieckie czołgi były lepsze od Sowieckich to nie moja wina...ale mimo wszystko przepraszam
Napisano

T-34
T-34 to średni czołg stanowiący podstawę wyposażenia rosyjskich wojsk pancernych; przez wielu znawców uważany za jeden z najlepszych czołgów II wojny światowej.
W 1939 dowództwo rosyjskie przyjęło na uzbrojenie średni czołg T-34, napędzany mocnym silnikiem, posiadający spawany pancerz (zamiast nitowanego), ułożony pod dużym kątem oraz uzbrojony w działo kalibru 76 mm. Co najważniejsze, miała to być konstrukcja przystosowana zarówno do masowej produkcji, jak i łatwa w konserwacji. W grudniu
1939 w Charkowie powstały dwa prototypy średniego czołgu, które po odbyciu testów na wytrzymałość podwozia oraz prób strzeleckich zostały skierowane na front fiński, na który przybyły w marcu - czyli po zakończeniu wojny rosyjsko-fińskiej. Jednak nawet bez bezpośredniego sprawdzania w walce czołg wykazywał tak wiele zalet, że w maju
1940 fabryka czołgów im. Kirowa w Leningradzie rozpoczęła jego produkcję. Pomimo początkowych trudności technicznych, które szybko usunięto, w pierwszych dwunastu miesiącach wyprodukowano 1200 egzemplarzy.
Prace nad T-34 utrzymywane były w ścisłej tajemnicy - jeżeli nie liczyć nie potwierdzonej informacji o wizycie amerykańskiego dziennikarza w Szkole Pancernej im. Stalina w maju 1941. Pojawienie się T-34 w czasie niemieckiej inwazji na Rosję w 1941 wywołało szok w oddziałach najeźdźców. W relacjach 17. Dywizji pancernej znajduje się wzmianka o rosyjskim czołgu przedzierającym się samotnie 18 km w głąb linii niemieckich. Czołg ten zdołała podobno unieszkodliwić haubica strzałem z bardzo bliskiej odległości.

Apropos wieży czołgu:
Na skanach czołg KW (1s - chyba)

W tej samej publikacji spotkałem się z podobnym opisem zniszczenia czołgu KW co T-34, Pierwsza relacja niemiecka na temat tego czołgu mówi o dosłownym zmieceniu przez pojedynczą sowiecką maszynę całego pułku pancernego. Pociski nie imały sie jej dopuki nie została unieszkodliwiona strzałem od tyłu z działa 150 mm z bliskiej odległości."

comet

Napisano
zamiast wyliczać wady zastanówmy się jakie były zalety podtawowych czołgów w 2 wś.
na początek czołg który nie był jeszce omawiany czyli chi-cha typ-97 jedną z największych zalet tego czołgu było to że w początkowym okresie wojny na pacyfiku nie miał właściwie konkurencji
Napisano
T-34 był odporny na pociski niemieckich armat ppanc 37mm, ale pisanie o szoku itd, to czysta propaganda. Faktycznie był opisywany w literaturze przypadek kiedy pojedyńczy KW-1 bardzo długo i skutecznie powstrzymywał niemieckie natarcie. Moim zdaniem zupełnie niezasłużenie czołgi KW zostały usunięte w cień. Wiadomo, K.W. był politycznie nie na czasie w ZSRR. Jest to jednak temat na inny wątek. Jeśli chodzi o czołgi radzieckie to tam, gdzie pojawiały się kłopoty Niemcy stosowali starą sprawdzoną metodę, czyli flak 8.8 cm.
Powrócę jeszcze do kwestii temperatur, zapylenia i sprawności bojowej sprzętu. Wspaniały niemiecki sprzęt z radziecką naturą nie radził sobie najepiej. Szukałem, nigdzie jednak nie znalazłem konkretnych danych liczbowych dotyczących tej kwestii.
Podam przykład z innego frontu i innych czasów (za Raport-wto, drobnym drukiem) sprawność bojowa AH-64 w Afganistanie, ze względu na klimat zamiast planowanych 95% wynosiła oficjalnie ok. 60%.
Ironrat
Napisano
NWW pewnie że nie miał,ale potem zaczął mieć w postaci M4A2,a ten przestrzeliwywał go na wylot z nienajlepszej armaty M3...

IRONRAT
uważam że jeśli uznamy 55-60% to będzie to maksimum sprawności.

Co do KW to się zgadzam,mi się też wydaje że 88-mka bardzo szybko okazała się właściwym lekarstwem.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie