Skocz do zawartości

Kolekcje - militarny sprzęt kuchenny


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Udało się. Zamieszczam kilka fotek. Ten egzemplaż pochodzi ze strychu mojej babci. Na szczęście mole nie były zbyt głodne...

  • Odpowiedzi 623
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Tą dostałem od znajomego. Ma ktoś z Was informacje, co to za wzór i jakie państwo? Na szyjce ma naprasowany aluminiowy pierścień z gwintem na korek, co widać. Zachowane kawałki farby feldgrau. Spód wgięty, by móc stawiać ją np. na stole.

Napisano

Też z terenu walk, mam jeszcze taki sam otwieracz z nierdzewki z wybitym orłem niemieckim i rokiem, ale nie wiem gdzie go położyłem. Jak znajdę, zamieszczę skan.

Napisano

Ciekawsze łyżki. Z terenu walk i z obozowisk mam jeszcze kilka, ale bez bić. Dochodzą do tego niemeckie niezbędniki wojskowe. Mam też łyżkę amerykańską, sygnowaną US, dziadek mój przeszedł z nią w czasie wojny szlak bojowy 2Armii WP.

Napisano

Menażka bliżej mi nie znana:).Kształt eliptyczny, trochę większa od niemieckich i uchwyt też ma jakiś inny (na fotce u góry).Z prawej strony przestrzelona. Znalazłem ją w płytkim dołku strzeleckim, na pobojowisku IIwojny. Obok była garść jakichś zapalników w kształcie ołówków, odważnik 0,5kg(ostatnio legalizowany w 1944r)i około setki mauzerków (naboje). Jest ona o tyle ciekawa, że z boku ma bybity napis... na fotce poniżej.

Napisano

I R. 9 54 Czy ktoś mógłby mi napisać, jakiego wzoru jest to menażka? Czy podpisywanie menażek w ten sposób jest powszechne? Czcionka napisu jest identyczna, jak ta z nieśmiertelników.
pozdrawiam. wons.

Napisano
Wons - to bicie na pokrywce od menażki wygląda na bicie pułkowe. Ja nie spotkałem się jeszcze z takim czymś ,natomiast bardzo częste na menażkach są literki drapane" przez właściciela - najczęsciej inicjały.

pzdr

bjar_1
Napisano
Widziałem patelnię od menażki z I-ej wojny z biciami półkowymi, takimi jak tutaj.
Co do manierek to polskich mam 3 różne: (jedna stalowa i dwie aluminiowe), niemieckich kilka - kokos, dwie w pokrowcach (jedna z kubkiem), 3 kubki, dwie polskie łyżki z 39, dół menażki chyba włochy, ale inna niż tutaj, trochę polskich powojennych, niezbędnik stalowy niemiecki 1942 rok. Czeską manierkę też.
To chyba wszystko.
Pozdrawiam
Napisano

Bjar jako iż jesteś twórcą tego postu do ciebie skieruje moje pytanie. Mam takich gadżetów dużo (podobnie jak ty ze starych domów), manierek mam ze 100 i wiele innych drobiazgów. jako iż nie mam tego w jednym miejscu to czemu porobić fotki?? Co zamieścić? Na razie wrzuce fotke z innego postu. Manierki emaliowane austryjackie i nie tylko

Napisano
Apropos nr. 10
czy to kopia z orginału czy z książki Wileleckiego (ewentualnie wymagań technicznych). Pytam dlatego, że do tej pory wszystko wskazuje, że ten wzór noszaka do manierki nigdy nie został wprowadzony w WP.
To przekonanie opieram na trzech przesłankach:
- W chlebaku wz. 33 była wewnątrz kieszeń do noszenia manierki a na pasie nie było więcej miejsca na taki wynalazek. Zatem żołnierze tego nie urzywali.
- Nie jestem pewien czy oficerowie mieli chlebaki, ale były specjalne manierki alumieniowe (wz.38 ?) do noszenia w torbie oficerkiej. Kilka egzemplaży takiego wynalazku znajduje się w Muzeum Katyńskim. Zatem oficerowie też nie potrzebowali noszaka.
- Nie widziałem do tej pory żadnego zdjęcia z epoki z takim noszakiem ani orginalnego egzemplaża.

A może był jakieś służby nie wyposażone w chelabki?
Napisano
witam

a ja dzisiaj zdobylem ze szkolnej wystawki manierke amerykanska ,z korkiem
ladne bicia :
U.S.
R.S.E.
1943
i na korku :
S
72
jak 43 rok to moze widzialo D-Day :) ??

pozdro

ps.widzicie jak fajnie miec dobre kontakty z nauczycielka od historii :D:D:D
Napisano
Manierka którą uważam za wzór oficerki jest wykonanamna z aluminium. Jest stosunkowo wysoka a właściwie długa i wąska. W przekroju jest to prostokąt o wymiarach na oko 3 cm na 9 cm (bardzo na oko bo widzianana w gablocie ;-) ).
Kształt sugeruje noszenie tej manierki w torbie oficerskiej. Bicia producenta jak na manierkach wz. 38. Jeśli mnie pamięć nie myli to na jednej z nich była data 1938. Szkoda, że w Muzeum Katyńskim nie można robić zdjęć :-(
Polecam to muzeum naprwde robi wrażenie i rozwiewa wiele wątpliwości w kwestii wyposażenia osobistego żołnierzy i ofcerów.
Napisano
a ja ostatnio wyciagnalem duzy kociol (żeliwny) w miejscu walk z 1939 roku :-) jak sie dowiadywalem to jest na 99% wojskowy . nasi chyba zaatakowani zostali podczas posilku, bo troche widelcow niezbednikowych (polskich), nozyk....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie