Skocz do zawartości

Koloman

Użytkownik forum
  • Zawartość

    1 689
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Koloman

  1. Fotografia nie przedstawia jakiejś specjalnej sytuacji; ot powitanie na warszawskim dworcu arcyksięcia Michała, następcę rumuńskiego tronu (w środku). Witają; gen.Głuchowski (po lewej) i minister Beck (po prawej). Ciekawa jest natomiast sytuacja: w trakcie podróży zaginął bagaż arcyksięcia Michała i przyjechał on do Warszawy w jednych gaciach i jednej marynarce (nie mówiąc o bieliźnie czy krawacie). Pewnym jest, że ambasada migiem coś mu zorganizowała.
  2. Tak, bardzo interesująca fotografia - widziałem ją. Szkoda, że nie jest znane nazwisko pilota. Tadeusz Cyprian to nie jest bo nosił bryle co dyskwalifikowało go jako pilota. Może w tym stuleciu ktoś spróbuje napisać monografię o lotnictwie Armii Polskiej we Francji.
  3. Profesor Tadeusz Cyprian - wybitny prawnik; między innymi prokurator Sądu Najwyższego w 1938 roku, członek polskiej delegacji na Proces Norymberski. Znakomity artysta fotografik. A oprócz tego oficer lotnictwa. Powolany do armii austro-węgierskiej dostał się do niewoli na froncie włoskim. Zgłosił się do Armii Polskiej we Francji do lotnictwa. Służył w jednej z eskadr Breguetów w składzie której wiosną 1919 roku przybył do Polski. Jak podaje jego życiorys: Został mianowany podporucznikiem przez gen. Józefa Hallera. 14 października 1920 został zatwierdzony w stopniu podporucznika wojsk lotniczych. 8 stycznia 1924 został zatwierdzony w stopniu porucznika ze starszeństwem z 1 czerwca 1919 i 66. lokatą w korpusie oficerów rezerwy lotnictwa. Posiadał wówczas przydział do 2 pułku lotniczego w Krakowie. W 1934 posiadał przydział do rezerwy 1 pułku lotniczego w Warszawie. W okresie II wojny światowej, jako porucznik lotnictwa, służył w Polskich Siłach Powietrznych, miał numer służbowy RAF P-1168.
  4. Por.pil.Wiktor Ryl. Zdobywca lotniska w Lublinie w listopadzie 1918. Kolarz (WTC), olimpijczyk (jakkolwiek rezerwowy - Paryż 1924).
  5. Czy można wiedzieć Kolego otton1 skąd pochodzi ta informacja dotycząca imienia?
  6. Interesująca fotografia wykonana na lotnisku w Dubnie w kwietniu 1920 roku. Oprócz Hannowera pokazany jest na fotografii kwiat personelu latającego 9.Eskadry Wywiadowczej: ppor.obs.Antoni Romanowski, ppor.obs.Magdziarz, sierż.pilot Jakub Kieroyczyk, ppor.pilot Antoni Poznański, ppor.obs.Piotr Kurbatow, ppor.pilot Tadeusz Halewski i ppor.obs. Adam Abderman z austro-węgierską odznaką obserwatora.
  7. Reklamowe papierosy LOT-u z końca lat trzydziestych. To były piękne czasy, kiedy można było swobodnie palić w samolocie a pasażerowie nie byli upakowani jak śledzie w beczce (osobiście milej wspominam dawne loty 18-tką niż obecne małym benkiem a nalatałem się od groma).
  8. I tu jest pewna niejasność związana z tą fotografią; otóż źródła historyczne podają, że Antoni Poznański zginął w trakcie przebazowania 7.EM do Warszawy pilotując samolot Ansaldo A1 "Balilla". W samoloty tego typu była wtedy wyposażona 7.EM. Natomiast na fotografii widać szczątki samolotu Oeffag D.III na co wskazują; kształt skrzydeł, skośne lotki charakterystyczne dla tego typu, jednoczęściowy płat statecznika poziomego. Jak było w rzeczywistości?
  9. Kolego otton1, skąd pochodzi ta fotografia? Z jakiej książki, czasopisma lub albumu?
  10. Wracając do legionistów szkolonych w austro-węgierskich szkołach pilotów to poniżej jest fragment fotografii (kiepskiej niestety) z dwoma legionistami (inne mundury i czapki "maciejówki") w szkole pilotów w Wiener-Neustadt. Po prawej - Antoni Poznański, po lewej - Wacław Grzeboliński (w "Księdze ku czci......" nazwany błędnie "Grzybowski"). Antoni Poznański służył po wojnie w polskim lotnictwie natomiast Wacław Grzeboliński zginął w trakcie dalszego szkolenia - razem z Fw.Holoubkiem rozbili się na samolocie szkolnym Lohner C.I 18.09 w dniu 26.08.1917 w Flieger Ersatzkompanie Nr 4.
  11. Mam pytanie do Kolegów dotyczące płka.dypl.obs.Władysława Hellera. Pod koniec lat 30-tych pełnił odpowiedzialne funkcje dowódcze: dowódca 4-go i 1-go Pułku Lotniczego, dowódca Grupy Lotniczej, dowódca Brygady Bombowej we wrześniu 1939. Mimo to ikonografia jego dotycząca jest wyjątkowo skąpa; trafiłem tylko na 3 fotografie portretowe i jedną fotografię grupową z lat 20-tych na której się znajduje (nawiasem mówiąc fotografia była wstawiona na Forum Odkrywcy). Czy znacie może Koledzy jakieś inne fotografie Władysława Hellera z okresu jego służby w lotnictwie polskim?
  12. W tym samym czasie (przełom 1917/1918) czwórka członków PKP (legionistów) przechodziła na froncie włoskim szkolenie jako obserwatorzy balonowi; dwóch oficerów i dwóch aspirantów.
  13. Interesująca fotografia. Nie ma na niej jednak Antoniego Bartkowsiaka; w tym czasie walczył ku chwale cesarza Wilhelma II. Fotografia została wykonana w styczniu-lutym 1918 roku i przedstawia żołnierzy Polskiego Korpusu Posiłkowego, kandydatów na lotników. Mimo, że byli dopiero kandydatami to już przyszyli sobie austro-wegierskie odznaki lotnicze (skrzydełka na rękawie, baloniki na kołnierzu bluzy). Żolnierz stojący jako drugi od prawej ma kompletny mundur austro-węgierski. Ciekawostką jest, że nabór do lotnictwa ogłoszony został w punkcie nr 2 rozkazu nr 294 z dnia 12.12.1918 r. Dowództwa Polskiego Korpusu Posiłkowego. Zgłosiło się wielu kandydatów. Pierwsza lista, z samego poczatku stycznia 1918 zawiera 38 nazwisk, w tym znanych później: Adama Wojtygę, Antoniego Poznańskiego, Włodzimierza Rice. Druga lista liczaca 46 nazwisk dołączona została do pisma nr 319/18 z dnia 06.01.1918 skierowanego do k.u.k.Feldspital Nr 218 w Kołomyji z poleceniem wykonania badań kwalifikujących do lotnictwa. Kiedy w nocy 15.16 lutego 1918 roku część oddziałów PKP po dowództwem gen.Hallera przedarła się przez linię frontu, PKP rozwiązano i szkolenie lotnicze stało sie nieaktualne.
  14. Powursk 1938.
  15. Kapitan pilot Józef Kępiński.
  16. Czy przypadkiem kapitan Prosiński nie miał na imię Witold a nie Wiktor?
  17. I taka ciekawostka; nie pilot, nie samolot a pieczatka lotnictwa Armii Polskiej we Francji.
  18. Wydaje mi się, że te paski w naszym lotnictwie nie miały jakiegokolwiek znaczenia; były to je zostawiono i tyle. Sprawdziłem w swoim archiwum fotograficznym i wyszło mi, że takie paski miał tylko ten Brandenburg 276.15. To byla maszyna szkolna o czym świadczy fakt, że stoi przy niej Florer, który zajmował się tylko szkoleniem. Na fotografii tego samolotu, którą zamieszczam niżej uwidoczniony jest Mieczysław Szczudłowski odbywający szkolenie w pilotażu.
  19. W moim nie! Może kiedyś. Bardzo! Jakiś sens i porządek naszego wstawiania fotografii czy informacji powinien być bo inaczej robi sie burdel. Po to są tytuły poszczególnych wątków, żeby wiadomo było w miarę precyzyjnie gdzie co wstawić; lotnik to lotnik, ułan to ułan , piechur to piechur, czołg to czołg, okręt to okręt, itd. Inaczej możemy zostawić tylko ogólny tytuł działu i walić wszystko jak leci jak śmieci do czarnego pojemnika z napisem "zmieszane".
  20. To jakaś pomyłka! To NIE są lotnicy tylko ŻOŁNIERZE 1.Pułku Aeronautycznego!!!!!!!!
  21. Nim się ten znający na lotnictwie austro-węgierskim kolega wypowie to dwa słowa na temat załączonej fotografii i pasków: Berg D.I 338.02 był maszyną na której latał Oberleutnant Feldpilot Bela Macourek (Maklary) i te paski to jego osobiste oznakowanie. Paski mają kolory: czerwony-biały-zielony czyli barwy węgierskie jako że Macourek był Węgrem. Pewnie taką samą rolę indywidualnego oznakowania spełniały te paski na polskim Brandenburgu. Jak go przejęto to pewno nikt nie miał głowy do ich zamalowania i tak już pozostało.
  22. Nie, raczej tylko ładowany na wagon w Skrzybowcach bo to duża stacja kolejowa w rejonie Grodna a zdobyty został gdzie indziej. To maszyna należąca do któregoś z Flieger Abteilung (o numeracji powyżej 400) należącego do Freikorps Grenzschutz Ost. Te oddziały tworzone były na początku 1919 roku na różnych lotniskach niemieckich i przerzucane w rejon nadbałtycki dla wsparcia walczących tam oddziałów niemieckich a także nowopowstających państw nadbałtyckich. Na fotografii lotnicy z oddziału Freikorps Grenschutz Ost (spcjalna naszywka na rękawie) utworzonego w 1919 roku w Thorn (Toruniu). Generalnie mało znana ale fascynująca historia działań lotniczych po listopadzie 1918 roku. Kapitulacja na Zachodzie nie oznaczała przerwania walk na Wschodzie a wręcz ich intensyfikację.
  23. Gratuluję obu Kolegom dojścia do konstruktywnych wnioskow dotyczących obecności Władysława Torunia na zamieszczonej fotografii - BRAWO! A teraz trudniejsze zadanie związane z tą lwowską fotografią; onegdaj znajomy, bedący, jak to się obecnie popularnie nawet przy proszkach do prania używa, "wiodącym" historykiem polskiego lotnictwa przysłał mi fragment tej fotografii z twarzą lotnika w pilotce i z prośbą o jego ewentualną identyfikację. Niniejszym jego prośbę o identyfikację przekazuję ogółowi Kolegów. A tak przy okazji; czy są inne fotografie ze spotkania we Lwowie polskich lotników z włoskimi i amerykańskimi? Może ktoś je posiada i wstawi na forum!
  24. Nie bardzo rozumiem sensu zamieszczenia tej fotografii w temacie odnoszacym się do samolotów w latach 1920-1939. W podpisie pod fotografią wyrażnie podany jest rok 1919. I ta pierwsza wersja jest własciwa. Poniżej notatka prasowa z lutego 1919 roku.
  25. Hansa Brandenburg C.I nr 429.46 zbudowany na licencji w firmie Phonix.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie