Skocz do zawartości

les05

Użytkownik forum
  • Zawartość

    5 920
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    46

Zawartość dodana przez les05

  1. Naziści nie ukrywali kogo uważają za wrogów. Jeśli delikwent nie uciekł to miał przechlapane. Oczywiście mieli swoich Żydów, homoseksualistów, Polaków, którym włos z głowy nie spadł. Ba, byli nawet odznaczani za wybitne zasługi dla III Rzeszy, ale to były indywidualne przypadki. W ZSRR mordowano nie zważając, czy ofiara jest szczerym komunistą, złodziejem, profesorem czy zwyczajnym człowiekiem nie interesującym się polityką. Każdy by zagrożony.
  2. Różnice między faszyzmem a komunizmem są na tyle nieistotne, że nie powinny przysłonić podobieństw między tymi ideologiami. Tej skali różnice występowały wśród samych państw komunistycznych (np. ZSRR-Polska-Chiny) czy też między Niemcami a Włochami. Gdyby systemy te przetrwały dłużej na pewno by upodobniły się do siebie i zbliżyły. Były bowiem gałęziami tej samej lewicowej ideologii, wrogiej wobec życia ludzkiego i demokracji. Dla mieszkańców tamtych państw ważne było jedno - faszyzm wymieniał kogo chce zlikwidować i mordował głównie obcych-wrogów, komunizm koncentrował się na zabijaniu własnych obywateli, do łagru mógł trafić każdy, nieważne - zwolennik czy przeciwnik.
  3. Erih (3730 / 18) 2018-07-19 23:22:15 Wielka Wojna terytoriów niemieckich nie dotknęła" Bardzo ciekawy pogląd, zważywszy, że w skutek GŁODU i NIEDOŻYWIENIA zmarło w Niemczech w czasie IWS ok. 1 000 000 ludzi. Niestety, większość twoich tez jest nietrafiona albo wątpliwa co do faktów. Ale czasu nie mam, żeby cię rozśmieszać.
  4. Ktoś pisał, że mundurów nie ma nasza niezwyciężona. A tu proszę, taka niespodzianka. http://niezalezna.pl/230790-sto-tysiecy-mundurow-dla-polskich-zolnierzy Wojskowy Ośrodek Badawczo-Wdrożeniowy Służby Mundurowej przyznał PSO Maskpol Certyfikaty Zgodności Wyrobu na Mundur Polowy wzór 2010 oraz na Mundur Polowy Letni wzór 2010. Otrzymane Certyfikaty umożliwiają realizację umowy z 2. Regionalną Bazą Logistyczną w Warszawie na dostarczenie łącznie 100 tysięcy kompletów mundurów dla Sił Zbrojnych RP. Mundury są w całości wykonane z materiałów krajowych i szyte w Polsce.
  5. Czlowieksniegu (18700 / 1042) 2018-07-19 18:08:39 Wydaję mi się, że świeży głos w dyskusji kol. coliasa racji ci nie przyznał. Zamierzasz to tak po prostu nie zauważyć? Pan Godwin też z tobą się nie zgadza, nawet odwrócony. Dzwoniłem, powiedział, że nie masz racji, właśnie zmienił poglądy na prawicowe. Czyli totalna porażka.
  6. colias1 (78 / 0) 2018-07-19 17:04:45 No to sie po prostu zaczerwieniłem. Zapewniam cię kolego colias1, że mamy dystans, bardzo dużo dystansu. Jesteśmy tylko na forum, tu nie zapadają żadne decyzje, ważne i nie. Czy uważasz, że Czlowieksniegu jest w stanie mnie w sprawach historyczny czy politycznych do swojej wersji przekonać, albo ja jego? To jest tylko wymiana poglądów, czasami ostra, czasami letnia i to wszystko. To nie jest seminarium na Wydziale Historii UW więc nie oczekuj zbyt wiele. A że czasami lecą epitety i przymiotniki w różny sposób stopniowane, no cóż, nie jesteśmy z drewna i do czasu do czasu trzeba komuś przy.... .
  7. Ja ci o faktach, a ty o szczaniu i to w piwnicy, co jest zachowaniem wysoce aspołecznym nie higienicznym ale wy lewacy już tak macie. ..nieudolnie próbowałeś Trooperowi po pagonach skakać." chyba żartujesz, przecież niezwykle spokojnym człowiekiem jestem i do tego leniwym, skakanie wykluczone.
  8. Czlowieksniegu (18694 / 1042) 2018-07-19 16:27:47 Zwierzaka odkręcasz do góry czymś tam w sprawie lewicowych odchyleń Adolfa. Przecież wiesz, że oni nawet mówili do siebie per towarzyszu, a przyszły Fuhrer nosił czerwoną opaskę na rękawie. To dla ciebie nic nie znaczy?
  9. Odpowiedzi udzieliłem, przynajmniej jeśli chodzi o nsdap. Co do Pioruna, to nie wiem. Teraz pytasz o budżet MON. Bez urazy, ale do takich Leonardów da Vinci, co to znają się na wszystkim, to podchodzę ostrożnie z powodów oczywistych:)
  10. Sie kręci, czyli jest ok. Tybiki pracują smarowanie jest to i produkty będą w swoim czasie.
  11. Erih (3729 / 18) 2018-07-19 10:43:09 dowolna łajza z Anglii, trafiając w XVIII czy XIX wieku do kolonii, żyła sobie jak panisko" Nie jestem w stanie się z tobą zgodzić. To, że niektórzy się dorobili (zwłaszcza w Indiach) nie oznacza, że wszyscy mieli takie szanse. Struktura społeczna w Anglii była dosyć sztywna i hermetyczna i kolonii też to dotyczyło. Większość musiała harować, żeby przeżyć, ale rzeczywiście wolnych przestrzeni im nie brakowało.
  12. I jedna nie została do końca wyjaśniona i druga również. Ostatnio, w rocznicę Gibraltaru, była dyskusja w TV profesorów zajmujących się od lat szukaniem prawdy i większość stwierdziła, że nie są w stanie jednoznacznie stwierdzić, co tam się zdarzyło. Brytyjczycy o kolejne 50 lat przedłużyli utajnienie swoich dokumentów a bez nich sprawy się nie rozwiąże. Podobnie będzie w przypadku Smoleńska.
  13. Zagotowało się trochę. Ale krew się nie polała. Ci co mnie znają wiedzą, że nie odstawiam nogi. Mam zasadę być grzecznym dla grzecznych, a chamem dla chamów, powody są oczywiste.
  14. Dziś tyle szkół niby wyższych się porobiło, że człowiek traci orientację. Dziewczyna z mojej ulicy właśnie jedną z tych niby wyższych skończyła w Poznaniu. Ale dopiero za trzecim razem wymieniła poprawnie jej nazwę. Tak to się szybko zmienia. Dziś jest PWr, jutro Akademia Przyrodnicza a pojutrze Burdel Powszechny. Kształcą później takich Troperów od doopy strony nauczyciele po takich jak on szkołach, a później dziwimy się, że nasz przemysł nie potrafi samodzielnie wyprodukować armaty ani czołgu o samolocie nie wspominając. Dzisiaj własne czołgi konstruują w Malezji, Turcji, niedługo w Angoli, a u nas inżynierowie od siedmiu boleści chwalą się, że nareszcie po kilku latach udało się im SKOPIOWAĆ słowacki zapalnik do naboju 155 mm. I w takiej sytuacji my mamy wytwarzać własne czołgi, rakiety, okręty. Ko ma to robić, inżynierowie pokroju Tropera? Wolne żarty. Niech najpierw nauczą się produkować cepy do skansenów czy scyzoryki dla harcerzy, zanim wezmą się za coś poważnego. Nie raz pisałem o żałosnym stanie naszego przemysłu zbrojeniowego, o wybuchającej amunicji w czołgach, o eksplodującym Piorunie. Kto tu zawinił? Znowu PiS? Czy niedouczeni inżynierowie pokroju Tropera, absolwenci trzeciorzędnych szkół nie wiedzieć dlaczego nazywanych wyższymi.
  15. Jajarze do boju!
  16. Erih (3728 / 18) 2018-07-18 18:01:04 A znasz jakąś prawicową partię, która w swojej nazwie ma Robotników? Bo ja lewicowych znam kilka. Każdy, kto przeczytał coś na ten temat wie, że pracownikom najemnym w Niemczech nie żyło się nigdy wcześniej lepiej niż pod koniec lat 30-tych, za rządów AH. Przypadek to?
  17. Jednak źle napisałem, PWr robi jednak wrażenie. Coś takiego w ogóle istnieje? W której jest setce szkół zawodowych? A później ludziska dziwią się, że szkolnictwo schodzi na psy.
  18. No to chłoptaś się zagotował i to od razu jaki wykwit erudycji, intelektu i wyrafinowania, chłopcy Olsena byli bardziej rozgarnięci. Wracaj do swojej piaskownicy, bo twoje szczekanie nie robi na mnie wrażenia. Masz tyle do powiedzenia co dorodny buraczek.
  19. Trooper85 (4409 / 31)2018-07-17 23:18:46 Zajmij się swoim przypadkiem. Nie chcę wchodzić z tobą w polemikę, choć wiem, że nawet dyskusje z bucowatym gamoniem mogą być, w pewnych sytuacjach, wartościowe. To, że nie potrafisz zwyczajnie zaakceptować, że ktoś ma inne zdanie, świadczy o stanie twojego umysłu, wykształcenia i ogólnie kultury, której deficyt widać aż nadto. Współczuję, naprawdę współczuję. Bez odbioru.
  20. Z takim poziomem jasnowidzenia, to mnie Człeku nie przekonasz do Soso. Tylko nie pytaj, czy wiem, bo wiem i pisz żebym przeczytał, bo przeczytałem co trzeba, żeby wiedzieć.
  21. balans (4733 / 64) 2018-07-17 17:59:21 Zbyt łatwo rozgrzeszasz komuchów. Już zapomniałeś jak Ci łomot spuścili? Gdyby nie komuna, to teraz byśmy dotowali UE, a nie UE nas.
  22. Zaczął nie psychiatra, ale hrabia wesoły Bronek. Miliardy idą na zakupy sprzętu, może i dobrze że nie u naszych popapranych rzemieślników, tylko na Antypodach.
  23. http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1177784,podkomisja-smolenska-brak-zgody-rosji-na-rekonstrukcje-tu-154m-to-utrudnianie-sledztwa.html Podkomisja smoleńska: brak zgody Rosji na rekonstrukcję Tu-154M to utrudnianie śledztwa Odmowa przez Rosję zgody na rekonstrukcję wraku Tu-154M ma wszelkie cechy utrudniania śledztwa ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej - przekazała w poniedziałek rzeczniczka podkomisji Marta Palonek. Przypomniała, że rekonstrukcję zaleca Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego. Podkomisja do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego z dnia 10 kwietnia 2010 r. przypomina, że mimo jednoznacznej opinii Rady Europy Rosja wciąż odmawia zwrotu wraku samolotu Tu-154M, urządzeń nawigacyjnych i czarnych skrzynek bezprawnie przetrzymywanych przez stronę rosyjską" - napisała Palonek w komunikacie Podkomisji. Przypomniała też, że Rosja odmówiła dokonania rekonstrukcji Tu-154M na podstawie jego szczątków, które wciąż znajdują się w Smoleńsku. Zaznaczyła, że taką rekonstrukcję zaleca Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO). Tymczasem strona rosyjska nie tylko odmawia dokonania czynności zalecanych przez ICAO, ale w oświadczeniu MSZ FR z 13 lipca br. nazywa domaganie się tych czynności +celowym politycznym działaniem+" - przekazała Palonek. Przypomniała też, że zgodnie z ustaleniami międzynarodowych ekspertów opublikowanymi w Raporcie Technicznym Podkomisji, do katastrofy Tu-154M doszło na skutek eksplozji, które zniszczyły samolot. W tej sytuacji odmowa Rosji realizacji przepisów ICAO i uchwały komisji Rady Europy ma wszelkie cechy utrudniania postępowania mającego wyjaśnić wszystkie okoliczności śmierci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ostatniego Prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, wszystkich dowódców rodzajów sił zbrojnych RP z szefem sztabu generalnego generałem Gągorem, twórczyni Solidarności Anny Walentynowicz oraz reszty przywódców Polski, którzy polegli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r." - podkreśliła Palonek. W piątkowym komunikacie rosyjskie MSZ stwierdziło m.in., że Rosję oskarża się o stwarzanie ze złą wolą przeszkód w ustaleniu +prawdziwych+ okoliczności katastrofy (smoleńskiej)". Na przedmiot spekulacji wybrano temat rekonstrukcji rozbitego samolotu z zebranych na miejscu tragedii fragmentów (...) Ewidentnie mowa tu o zwyczajnym wykonywaniu politycznego zamówienia" - napisano. Zdaniem rosyjskiego MSZ Rosja jest demonizowana w oczach polskiej i międzynarodowej opinii publicznej". Pora, by w końcu urzędnicy w Warszawie zakończyli niepotrzebne praktyki i zajęli się (tą) sprawą" - podkreślono w komunikacie. Pod koniec czerwca Komisja prawna i praw człowieka Rady Europy poparła na posiedzeniu w Strasburgu projekt rezolucji w sprawie katastrofy smoleńskiej, w którym znalazło się żądanie zwrotu Polsce przez Rosję wraku samolotu Tu-154M. Rezolucja zwraca uwagę, że zgodnie z konwencją chicagowską, kraj, w którym wydarzył się wypadek, ma obowiązek zwrócić wrak, gdy tylko zakończy się techniczne śledztwo dotyczące bezpieczeństwa ruchu, co miało miejsce w styczniu 2011 r. Wskazuje przy tym, że odmowy władz Rosji są nadużyciem prawa i napędzają spekulacje po stronie polskiej, że Moskwa ma coś do ukrycia w tej sprawie. Wrak samolotu Tu-154M od 2010 r. znajduje się na płycie lotniska w Smoleńsku. Moskwa twierdzi, że nie może przekazać go Polsce, dopóki nie zakończy swojego śledztwa w sprawie katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. Dostępu do wraku nie ma. Podobnie jak w poprzednich latach jedynym sposobem na zobaczenie go jest wejście na ostatnie piętro bloków sąsiadujących z lotniskiem. Widać stamtąd, że na miejscu przykrywającego dotąd wrak samolotu prowizorycznego hangaru z drewna i brezentu stoi obecnie blaszana konstrukcja. Szczątki samolotu nie są widoczne. Przedstawiciele polskich władz wielokrotnie poruszali w rozmowach ze stroną rosyjską sprawę zwrotu Polsce wraku Tu-154M.(PAP)
  24. Oni wiedzieli z kim mają do czynienia, a my jak dzieci we mgle. http://niezalezna.pl/230672-sledczy-od-katastrof-z-rosyjskimi-pluskwami-boeing-tupolew-i-fsb .....W opracowaniu tej samej służby z 18 kwietnia 2010 r. przestrzegano bowiem, że „w razie uznania rosyjskiej winy dojdzie do politycznej katastrofy o międzynarodowych reperkusjach”, a „uznanie rosyjskiej winy” groziłoby „podjęciem przez opozycję ataku na rząd Donalda Tuska”. Innymi słowy: polskie służby zgodziły się na tuszowanie prawdziwych przyczyn śmierci prezydenckiej delegacji, tłumacząc to troską o pogorszenie stosunków z Rosją i strachem przed działaniami opozycji wobec rządu".....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie